Betrayal in Antara | PC
Doskonała gra. Może nie jest oparta na fabule napisanej przez mistrza (Raymonda), ale daje rady. Grafika jest stylizowana, przez co może podobać się i dziś, muzyka - szczątkowa, ale dość klimatyczna, za to rewelacyjne udźwiękowienie - jakby ktoś na żywo obrywał mieczem, czy inną bronią. Nietuzinkowy rozwój postaci, fajne rozwiązania, epizodyczność opowiadania historii i ciągłość czasowa gry (jedno zadanie można kontynuować w następnym rozdziale, uzyskując dostęp do wcześniej ukrytego miejsca itd.). Oczywiście recenzant z Gry-Online nie wiedział o czym pisze, ale nie daj się zrazić - to naprawdę świetna gra.
STARY I MŁODY
Jedna z najlepszych (razem z poprzedniczką) gier RPG w jakie kiedykolwiek grałem.
Ubogi krewny Betrayal at Krondor. Niestety. Kompletny brak klimatu, portrety postaci narysowane lewą ręką przez ucznia szkoły podstawowej. Drętwe animacje podczas walki. Ogólna siermięga. Ciężko w to grać...
Pomimo faktu, że nie jest to prawdziwa kontynuacja BaK (historia powstania jest cokolwiek dziwna) twórcom pomimo niskiego budżetu, udało się osiągnąć całkiem niezły efekt. Historia jest ciekawa, postacie także a i grywalność jest na wysokim poziomie. Jest to doprawdy bardzo doby erpeg wobec czego daję mu ocenę: 8.0.
Grałem zarówno w wersję na GOG jak i na Steam w ramach Betrayal Collection.