G, K, N, U i ASUSPRO, czyli serie notebooków ASUSA!
Od początku tylko Asus, Asus Asus Asus i Asus.
Cały serwis jest chyba sponsorowany co mu dobrze nie wróży bo Was w komentarzach zjedzą za to.
Znacie pewnie serwis Benchmark i ich ranking kart graficznych. Jeśli będziecie tutaj rozwijać podobną tabelę np.: "znośny framerate: gry vs laptopy" to jesteście uratowani. Jeśli będą tu testy Asusa to cienko to widzę.
Niestety w tym przypadku też obowiązuje zasada "coś za coś" - dobre laptopy, w zamian za "sponsorowany" tekst i reklamy co jakiś czas.
"Dobre laptopy" to nie jest analogia "Asus".
Pomijając peryferyjne teksty mamy tutaj tylko wzmianki o Asusuie. To nie jest serwis o graniu na lapkach tylko serwis reklamowy tej firmy.
Ja tez mogę zrobić i reklamować portal w stylu "Świat Gier!" a w środku pisać tylko o mmorpg z czego 90% tekstów będzie o WoWie. Tylko jaki sens wprowadzać ludzi w błąd?
Akurat powiem wam, że rok temu gdy wyszedł G73JH to laptop ten był najtańszym laptopem o takiej specyfikacji. Dlatego jak wchodziłem na ten serwis to nie zdziwiłem się że strona jest w całości o RoG gdyż ASUS jako jedyna firma z tego co wiem (oprócz kosmicznie drogich ALIENWARE) wzięła się za robienie laptopów do grania. Więc nie widzę w tym nic złego, że trochę więcej osób dowie się o RoG
Bardzo lubię firmę Asus. Mam sporo sprzętu tej firmy i bardzo go sobie chwalę - jednak faktycznie za dużo tutaj o Asusach za mało o grach na laptopach. Liczyłem na serwis pomocny graczom a nie na serwis o grach na Asusach albo inaczej o Asusach w kontekście gier. Kilka tygodni temu wybierałem notebooka - jak zwykle kryterium to cena i stosunek ceny do wydajności. Naturalnie poszukiwania rozpocząłem od mojej ulubionej firmy Asus i... nic nie znalazłem. Bo albo dystrybutorzy w Polsce (pracuje w firmie IT, mam dostęp) nie maja na stanie nic ciekawego albo wcale ich (ciekawych modeli) nie oferują. Co z tego, że Asus ma mnóstwo świetnych modeli skoro w firmach takich jak ABC Data czy AB po prostu ich nie ma ?
Kupiłem za bardzo przyzwoite pieniądze Samsunga QX510 - pewnie dlatego, że zastępowany jest przez kolejny model QX511. Nie żałuję. Choć troszkę mi szkoda, że poza płytą główną, monitorem, napędami DVD i netbookiem nie mam tez u siebie laptopa Asusa.
Okazuje się, że decyzja zakupu nowego laptopa to kwestia zasobności naszego portfela no i oczywiście czasu. Do tego dochodzi jeszcze kwestia jego przeznaczenia, czy ma to być laptop multimedialny ? taki jakich wiele na polskim rynku czy może, można pozwolić sobie na coś więcej ? Wydawało by się jeśli od razu droższego to przy okazji lepiej wykonanego. Otóż nie bo okazuje się, że laptop nie wiadomo za ile wykonany to wciąż tylko laptop. Tak właśnie jest z nowym ASUSEM G53SW. Po wielu razach rozpakowywania takiego laptopa na jednym z video portali i długiej i obszernej lekturze, stwierdziłem, że o tym laptopie wiem już wszystko i że to właśnie ten a nie inny mój własny ASUS G53SW o ile chodzi o samą markę to nigdy nie miałem do niej zaufania i tak już zostało. Laptop, którego jestem właścicielem to przede wszystkim moc zamknięta bądź co bądź w ładnym stylowy opakowaniu. To przede wszystkim procesor nowej generacji core i5 i serce systemu karta graficzna nvidia Geforce GTX 460M i tym przede wszystkim ASUS G53SW stoi. I dobrze bo możliwość grania w najnowsze gry na ustawieniach very high, ultra czy extreme rekompensuje to o czym za chwilę dowiecie się o tym modelu : - klawiatura mało komfortowa do pisania, gubi literki a spacja nie powoduje przerw w zapisywanym tekście, - matryca monitora to istne lustro przy większym natężeniu światła nic nie widać, - nie zbyt dobre spasowanie pokrywy monitora przy nacisku czuć swobodny ruch ramki, - mało eleganckie spasowanie pokrywy głośników z klawiaturą, pojawia się szczelina , która po prostu szpeci, - po prawej stronie w miejscu na kartę graficzną pojawia się wybrzuszenie, przez to klawiatura jest nie równa, - gładzik z początku matowy już po paru dniach użytkowania wyciera się, nie wspominam o różnicy w zachowaniu klawiszy możliwe, że nie zdarza się to zbyt często, - jakość wykonania tacki podajnika i jej zachowanie woła o pomstę do nieba. To tyle na temat tych złych rzeczy, teraz coś na temat zalet : - obraz w rozdzielczości HD , trzeba dodać o zachowaniu się aplikacji w takiej rozdzielczości, które automatycznie są pomniejszane, - głośniki, dźwięk jego jakość i siła, która się z nich wydobywa zadowoli nawet tych wybrednych, trzeba dodać, że lubią trzeszczeć, - podświetlana klawiatura, można wybierać czy jaśniej czy ciemniej, nie ma możliwości zmiany koloru podświetlenia, - długi czas pracy na baterii ok 3 godzin w trybie quiet office, granie wymaga stałego źródła zasilania, - wzorcowe zachowanie się wentylatorów nawet pod maksymalnym obciążeniem zachowują się cicho. To by było na tyle jeśli chodzi o jakość wykonania 4/5 a jeśli chodzi o wnętrze to 5/5. Razi trochę brak współpracy między ASUS-em a nvidi-ą w sprawie wspólnych sterowników, miejmy nadzieję, że to się zmieni i będziemy mogli korzystać z mocy tego notebooka w pełni. Mam nadzieję, że ta mini recenzja pozwoli podjąć odpowiednią decyzję tym niezdecydowanym bo ASUS G53SW i jego pobratymcy to kawał high end-owego sprzętu.