Forum: Przemiany Gazowe

Przemiany Gazowe

Mam zasadniczy problem a mianowicie nigdzie nie moge znaleść w miare jasnego i zrozumiałego wyłumaczenia przemian gazowych. Ma może ktoś jakieś dobre źródło w internecie gdzie to jest wytłumaczone w dość jasny i prosty do zrozumienia sposób ?

Dziękuje za pomoc ^^

EDIT: Facetka z fizyki tak tłumaczy każde zagadnienie że trzeba samemu później od zera ten temat czytać etc... a z Przemian Gazowych nie zabardzo moge znaleść jakąś dobrą stronkę

NeroTFP: Dokładnie chodzi mi o wytłumaczenie przemian jak wtedy to wygląda na wykresie bo na sprawdzianie mamy mieć coś takiego że mamy np. wykres zależności ciśnienia i Temperatury i mamy narysować wykres pokazujący tą właśnie zależność w przemianach izobarycznych Izotermicznych etc...

Popatrz do podręcznika, albo do zeszytu, bo nie chce mi się szukać stronki dla ciebie.

Czego konkretnie nie rozumiesz? :)

Wzorów? Wartości, które są stałe? Wykresów? Czego? Jakaś teoria?

Hm, nie wiem, czy dobrze zrozumiałem, ale powiem Ci, co wiem.

Jeżeli masz przemianę izobaryczną, to z samej nazwy wynika, że ciśnienie (bo bary) jest stałe na wykresie, czyli nie zmienia się. Co do pozostałych wartości, to jeżeli rośnie temperatura, to rośnie również objętość. I na odwrót. Jeżeli objętość maleje, to maleje również temperatura. Prościej mówiąc, temperatura i ciśnienie są do siebie proporcjonalne. Zachodzi tutaj prawo Gay-Lussaca.

Identycznie sytuacja ma się w przemianie izochorycznej. Jedyna zmiana to taka, że na wykresie stała jest tutaj objętość. Analogicznie, temperatura rośnie, rośnie także ciśnienie. I na odwrót. Tutaj masz prawo Charlesa.

Jedyny wyjątek to przemiana izotermiczna. Z nazwy możesz sobie wywnioskować, że na wykresie stała będzie temperatura. Tutaj wartości nie są proporcjonalne. Jeżeli ciśnienie maleje, to objętość rośnie. Jeżeli ciśnienie rośnie, to objętość maleje. Są do siebie jakby przeciwne.

Wytłumaczyłem Ci to od strony teoretycznej. Na wykresach tak jakoś nie potrafię. Mam nadzieję, że to łatwe tłumaczenie CI pomoże, bo ja to tak sobie tłumaczyłem :)

Ps: Mam nadzieję, że nie pomieszałem przemian :)

Jutro mam sprawdzian ale mogę dłużej posiedzieć bo mam na 8.50