Balon jeszcze nie pękł, ale powietrze schodzi - Wiedźmin 2
Brawo panie shinek! W końcu ktoś rzetelnie napisał o tej całej szopce CDP i Wiedźmina 2, dzięki Ci Boże za takich ludzi jak legenda polskiego gejmingu.
aleś przypucował dziq :D
patrząc z zewnątrz - bo dopóki nie będzie wersji konsolowej, nie zagram - ładny subiektywny opis tego co się dzieje :)
I tak najważniejsze jest, JAKA to jest gra. Bo jak dobra albo bardzo dobra, to za chwilę nikt nie będzie pamiętał o tej obsuwie.
E tam, gorsze faile już się zdarzały (Sony anyone?), a zdziwiłbym się gdyby ani jedna głowa Geralta nie była z defektem, ani jeden artbook źle wydrukowany itd. To jest NORMALKA. A że trafiło to na Wieśka - jedną z głośniejszych gier ostatnich miesięcy...teraz każdy fail, bug, rysa będzie komentowana z podwójną żarliwością, bo to w końcu Wiedźmin, a Wiedźmin miał być zajebisty ;) Fakt, że premiera o północy okazała się porażką, ale wkurzyłbym się gdyby to był piątek i miał przed sobą cały weekend (czyt. każda godzina jest cenna). A tak ludzie poszli do szkoły, pracy, wrócili i odpalili grę i sobie już pogrywają. Stracili 10h, ciekawe ile h by tej nocy grali i jakby się czuli (nowa wersja kaca komputerowego:)).
wszyscy robią szopki, po prostu w polsce się na taką skalę dotąd nie zdarzały, więc dziennikarze nie mieli doswiadczenia:)
jak napisał gladius, ważna jest jakosc gry a nie kampanii promocyjnej z nią związaną.
[3] obawiam sie, ze przede wszystkim - niedopracowana
Juz to co prawda pisalem, ale wciaz sie dziwie ile razy ludzie dadza sie jeszcze nabrac na marketingowe akcje cdp. Przypomnijcie sobie chociazby co sie dzialo z Wieskiem 1 EK.
Kolejna szopka to sprzedaż gry w Tesco po śmiesznej cenie, już nie miałem ochoty wycofywać preorderu, ale prawda jest taka że nic tym nie zyskałem, gra i tak mi przyjdzie jutro, a więcej w pudełku nie będzie. Następnej gry od CDP w preorderze nie będzie na pewno.
Witam!
Chciałbym napisać że zgadzam się z Twoim komentarzem drogi Shinku, legendo gamingu.
Jednakże, chciałbym dorzucić swoje 3 grosze.
Akcja medialna którą w tym momencie prowadzi CDP, doprowadziła mnie z osoby obojętnej dla tej firmy, mając w pamięci jej zasługi z dawnych lat, choćby pierwsze polonizacje na poziomie, miałem do niej nawet pewien sentyment :)
Ale od premiery wiedźmina, firma CDP to seria porażek, od wypuszczenia edycji ,,rozszerzonej" wiedźmina pierwszego, gdyż podstawowa gra była niegrywalna, dodając do tego także agresywną kampanię, choć nie przekroczono jeszcze granic, tak jak w dwójce, ale o tym za chwile, po nazywanie tej części właśnie produktem klasy AAA, no panowie, naprawdę myślicie że pakując tak potężne pieniądze w marketing, zamiast w produkcje, wyjdzie to wam na dobre?
Nie sądzę :)
A wracając do drugiej części ,,Zaklinacza" (celne tłumaczenie! :), to przekroczyło to już pewne granice, wiedźmin w playboyu, wiedźmin w tewałenie, wiedźmin w mediach Agorowych, wiedźmin w lodówce, dobrze że siedząc w moim wygodnym fotelu, nie muszę wysłuchiwać jaki to wiedźmin jest świetny, a, zaraz, muszę, gdyż wspaniałomyślnie nie włączając AdBlocka na pewnych stronach chciałem dać im zarobić, niestety, jestem przesycony tym wszystkim, nie mam już cierpliwości do tej CHOREJ, tak, nie bójmy się tak tego nazwać, akcji reklamowej, jako potencjalny klient, która w swojej kolekcji ma same oryginalne gry (można mnie nazwać pasjonatem, albo wariatem :), właśnie przez tę akcję reklamową, CDP stracił mnie, nie posunę się do ,,spiracenia" tej gry, jak to zapowiada wielu domorosłych hejterów wychowanych na stronach pokroju demotywatorów, po prostu uczono mnie, że zamiast babrać się w zgniłej papce zwanej wiedźminem, lepiej po raz wtóry przejść taką klasykę RPG jak pierwszy KOTOR, BG, ID, Planescape (którego zapowiedziano kontynuację), a w tym roku czekamy jeszcze na, miejmy nadzieję, świetne DS III i nowego TES, które sprawią, że społeczność graczy zapomni o tym przereklamowanym potworku.
Pozdrawiam :)
Aleś sie napisaŁ Szara Eminencja.
Widać żeś zalożył konto tylko po to by dokopać. Ciekawe dlaczego?
I kogo to obchodzi?
Czas zweryfikuje czy gra jest dobra.
Ja o tym bedę wiedzial juz jutro...
Pisałem już nie raz, że moim zdaniem Wiedźmin 2 nawet nie aspiruje do gry roku, ale to dlatego, że konkurencja wyjątkowo silna. Pisałem również, że Wiedźmin 1 to w gruncie rzeczy niszowa gra.
Za oba komentarze zostałem zjechany przez fanów serii...
Jednak kompletnie nie mogę się zgodzić z tym co napisał Shinek. Już pominę fanboyską obelgę "maszyny do pisania", ale czepianie się takich drobiazgów jest po prostu żalosne. Autor najwyraźniej nie ma pojęcia jak promuje się gry na zachodzie. Reklamy w TV, gazetach, czy billboardy w miastach są na porządku dziennym.
Wiedźmin 2 wcale nie przesadza w tym względzie. Prawdę mówiąc wolę, że to właśnie ta gra jest u nas tak reklamowana niż casuale dla nastolatków takie jak Uncharted, God of War, CoD, czy Gears of War.
Cena Wiedźmina 1 nigdy nie spadła do tak niskiego poziomu o jakim wspomina autor. W najtańszej promocji był chyba dostępny za 30-40 zł na STEAMie. Podczas gdy takie GTA 4 było nawet za 25 zł...
Nie jestem wielkim fanem Wiedźmina, ale doceniam tą grę. Byłbym skłonny umieścić tą grę na liście TOP20 gier wszechczasów, mimo iż na tej liście nie widzę miejsca dla choć jednego exclusive'a z X360, a z PS3 szanse może ma Heavy Rain.
Nie zamówiłem preordera, ani nie kupię Wiedźmina 2 najbliższym czasie, ale chylę czoła przed jej twórcami.
Szkoda, że twórcy nie wpadli na pomysł zrobienia: "Jaskółka Energy Drink" :)
Pseudogimnazjalne mądrości, jakby ktoś miał wątpliwości, to wystarczy spojrzeć na tekst - błąd na błędzie.
Droga SzaraEminencjo i drodzy inni o podobnym punkcie widzenia - jak na trzeźwo myślących ludzi zauważających pewne niepokojące zdarzenia, niezwykle trudno wam się do całej sytuacji zdystansować.
Ostatecznie chodzi tylko grę, nie?
Jesteście pieprzonymi Robin Hoodami chroniącymi ludzi przed grabieżcami oferującymi złą, przereklamowaną grę? OK, a co to za gra? W Wieśka 2 przecież chyba jeszcze wystarczająco długo nie graliście, by głosić o nim takie sądy?
Weźcie se coś na rozluźnienie zwieraczy, bo się spięliście.
@Ragnor
W świecie w którym większość ludzi ma problemy ze złożeniem dwóch zdań na krzyż, długie wypowiedzi powinny być cenione, niestety, Twoja taka nie była, oczekuję na poważną polemikę a nie pyskówki, pozdrawiam :)
Shinek przesadzasz niedawny ślub pary książęcej w UK był o wiele bardziej przereklamowany i skomercializowany(a jakie miało to znaczenie dla przeciętnego brytyjczyka czy polaka to ja nie wiem)
po prostu uczono mnie, że zamiast babrać się w zgniłej papce zwanej wiedźminem, lepiej po raz wtóry przejść taką klasykę RPG jak (...)
a z czym tu dyskutować? z twoim widzimisię?
@Zarith
Jakim widzimisię?
Skoro Wiedźmin był reklamowany tak samo jak wiedźmin dwa, jako produkt klasy AAA, a nie spełnił oczekiwań, to mogę oczekiwać, oczywiście przy odpowiednim podparciu się gameplayami których w sieci jest masa, że będzie to produkt tej samej jakości, może trochę bardziej przypucowany, polakierowany z zewnątrz :)
Taka średniej klasy rzemieślnicza robota :)
Posiadacze kolekcjonerek musieli poczuć solidnego kopniaka w krocze, ja bym się niemiłosiernie wkurzył, bo ciul z obłupaną głową i krzywo wydrukowanym artbookiem, gdyby chociaż można było zagrać o tej 00:01 jak obiecywano. Ani tego ani tego, czyste złodziejstwo. Mam chociaż nadzieję że będę mógł jutro zagrać w edycję premium, ale prawdopodobnie coś znowu u nich pierdolnie, Polak potrafi.
Szara Eminencja---->mógłym z Toba polemizować ale po co? Sam przyznasz, że rozmowa z kolesiem, który zakłada konto na GoLu tylko po to by wyladować swoje żale na Wiedźmina, CDP czy krasnoludki, jest pozbawiona sensu.
Kogo obchodzi, czy podoba Ci sie marketing CDP, czy podoba Ci sie Wiedźmin?
Nie chcesz- nie graj. Lecz nie katuj nas tu swoimi "złotymi myslami" sprzedawanymi w pełnej pseudo krasomówczości otoczce.
I jeszcze jedno- nie opowiadaj bzur, że W1 byl kiepski.
[24] EOT
szara eminencja --> abstrahuję od twojej oceny wiedzmina, zwracam tylko uwagę że dla ciebie zgniła papka=sredniej klasy rzemieslnicza robota. generalnie, w tym co piszesz za dużo sensu nie ma, co starasz się ukryć słowotokiem. 2/10, a na tym forum w kategorii trolle konkurencja jest zaciekła:)
@Ragnor
I widzisz, prezentujesz postawę typowo jednostronną, co mnie obchodzi zdanie innych?
Przecież to jest forum internetowe, które powstało w celu, uwaga uwaga, dyskusji oraz wymiany poglądów :)
To że akurat teraz założyłem tu konto, to czysty przypadek, poza tym, nie mam zamiaru korzystać z serwisu GOL jako takiego, lecz jedynie z gameplaya :)
Bla bla bla ...ta gra jest na "maszyny do pisania" moja jest za słaba, więc w nią nie zagram to sobie chociaż ponarzekam i wyleję swoje żale... bla bla bla bla bla bla bla...
Jakoś tak dziwnie mi się to czytało, hmmm....
Zarith 1/10, bo wpadl do watku w ktorym siedza ludzie spragnieni 2 i zaczal trollowac pierwsza czesc i druga. Poszedl na latwizne :) Zalosnie sie czyta te wypociny :)
@SzaraEminencja W najtańszej promocji był chyba dostępny za 30-40 zł na STEAMie. Podczas gdy takie GTA 4 było nawet za 25 zł...
W świątecznej promocji steam Wiedźmin był za 4 euro.
Dla mnie Wiedźmin 1 nie spełnił oczekiwań jeśli chodzi o stronę techniczną gry. Fabularnie było OK. Co do Wiedźmina 2, to promocji wcale się nie dziwię (ciekawe, jaką część budżetu stanowiła?). O samej grze się siłą rzeczy nie wypowiem, poczekam aż wyjdzie na konsole - ze screenów nie wygląda, żeby obecne konsole nie mogły sobie dać rady z grafiką. Zobaczymy, jak spisuje się W2 od strony technicznej, bo o fabularną jestem spokojny.
@gladius: ja W2 odpuszczam, bo zupełnie nie moje klimaty, dlatego zapamiętam głównie tą sytuację
@eJay: jasne, faile się zdarzały często, ale CDP przy takiej pompie marketingowej, niespotykanej w polszy na taką skalę, po prostu nie wypadało się tak perfidnie potknąć.
@Lutz: tak, robię to dla sławy i pieniędzy. Przejrzałeś mnie :)
@SzaraEminencja: zostaniesz zjedzony :)
@Likfidator: tak dużej akcji marketingowej dla gry w polszy nie było. Stąd też czuć przesyt. Na Zachodzie równie duże akcje giną w gąszczu innych wielkich akcji :P W1 można było ostatnio dostać za 4,99$. Wstawienie W1 do TOP20 wszechczasów wiele mi o Tobie mówi - raczej się nie dogadamy :) ale pokój i miłość
@Murinio: nom cze kolego z ławki <5>
@Kracjusz: nie pisałem o grze, bo W2 mnie grzeje, a o akcji marketingowej i "premierze" ;)
@shooter190: ślub w UK a gierka na blachę to trochę 2 różne rzeczy, ale mają jeden wspólny mianownik - obie rozdmuchane, obu nie tykam.
@zarith
Czytanie ze zrozumieniem, za zgniłą papkę uznałem zawalenie tej średniej klasy gierki całą masą PRowego pierdzielenia o tym jak dobra nie jest :)
shinXX - OK, ty odpuszczasz - ale zainteresowani GRĄ będą oceniać jakość gry a nie obsuwę przy premierze i to tylko wersji kolekcjonerskiej, bo zdecydowana większość i tak kupi zwykłą. Ja Wiedźmina 2 odpuszczam na razie, bo doszedłem do wniosku, że szkoda mi wymieniać komputer na mocniejszy dla jednej, dwóch gier, skoro i tak gram na konsoli, pracuję na laptopie a stacjonarnego peceta odpalam raz na jakiś czas...
po prostu uczono mnie, że zamiast babrać się w zgniłej papce zwanej wiedźminem, lepiej po raz wtóry przejść taką klasykę RPG jak pierwszy KOTOR, BG, ID, Planescape (którego zapowiedziano kontynuację), a w tym roku czekamy jeszcze na, miejmy nadzieję, świetne DS III i nowego TES, które sprawią, że społeczność graczy zapomni o tym przereklamowanym potworku.
jaasne. kitować to my, a nie nas. z mojej strony również eot.
[33] Przynajmniej wiedza jak wyjsc z bagna.
jaasne. kitować to my, a nie nas. z mojej strony również eot.
Przecież to właśnie napisałem, że to produkt przereklamowany, i tylko edycja rozszerzona doprowadziła go do tego że można go nazwać średnią rzemieślniczą robotą :)
No chyba że bardzo podobały ci się loadingi trwające x minut :)
Fajnie się czytało. Tym bardziej, że lubię dosadną krytykę. Chociaż argumenty jakoś mnie nie przekonały, ale to mi się podobał: "Światowa gra, polska premiera".
Cały artykuł do dupy. Żeby nie było niejasności - we Wiedźmina nie grałem, nie jestem fanem czy antyfanem - ale artykuł ocenia grę w kontekście marketingowego hype'u. Grę się ocenia na podstawie gameplaya, już od dawna wiadomo, że marketingowe zapowiedzi można sobie o kant dupy potłuc. Każdy normalny człowiek to wie, a autor artykułu (bo przecież nie napiszę recenzji) zapomniał???
A może po 10 latach się obudził i podniósł larum, jaka ta kampania reklamowa nieuczciwa jest? No śmiech pusty :))).
ale artykuł ocenia grę w kontekście marketingowego hype'u.
No, bo spuszczanie się nad grą na podstawie materiałów ściśle wyselekcjonowanych przez CDP już jest ok. :)
Premiera wiedźmina to mega wtopa. Pamiętam, jak na długo przed premierą ludzie z CDP mówieli że w Wiedźminie 2 nie będzie DRM. No i co, nie dość, że DRM jest to jeszcze jak zwykle są z nim wielkie problemy. Źle wydrukowane art booki to też totalna porażka. Nie pojmuję jak można było spieprzyć druk książeczek? Przecież to nic trudnego. A jak już się spieprzyło, to trzeba było wywalić źle wydrukowane i dodrukować dobre.
Nie zgodzę się jednak, że akcjonariusze stracą. Jak kupowali akcje w październiku po 2,80 zł to nie ma takiej opcji by stracili. Nawet jak kupowali po 8 zł nie stracą bo Wiedźmina 2 sprzeda się bardzo dobrze w minimum 6 mln egzemplarzy. No chyba, że wersja na konsole będzie spartolona ale to raczej mało prawdopodobne.
..nie sposób racji autorowi odmówić ;) ..niestety też nie należę do fanów Wiedźmina ale pewnie za jakiś czas w niego zagram tak jak grałem w "pierwszego", nie żałując nerwów i pieniędzy (kupiłem dwie wersje) i nie skończyłem go ;))
[8]
ty się nie napalaj, w tym Tesco to pewnie będzie parę egzemplarzy, możesz mieć nadzieje na to, że będzie ich trochę więcej niż pracowników, którzy sobie przywłaszczą jeden egzemplarz :P
Na grę się nie napalam. Nawet jak okaże się tylko bardzo dobra, będę zawiedziony. Psychologia, chopy.
Spokojne nastawienie i nawet gra dobra zachwyca, bez potrzeby męczenia marketingiem.
@eJay i wszyscy: Przecież nie będzie darmowych DLC, będą na początku premiery. Potem, jak zapowiadali pojawią się płatne _rozszerzenia_ czyli jak to sprytnie nazwał CDP, co by potem umywał rączki, że oni nigdy nie obiecywał darmowych dodatków ;)
@SzaraEminencja - Grałem i w Wiedźmina, i w Edycje Rozszerzoną, kupiłem go jeszcze zanim miałem kompa zdolnego udźwignąć aby nie był to pokaz slajdów, pre-order W2 zamówiłem miesiąc temu.
Możesz mnie nazwać fanboy'em, lecz weź pod uwagę że nie tylko ja cenię Wiedźmina bardzo wysoko. Zrozumiałbym Twoje zarzuty, o ile tylko polska branża oceniająca gry "dała się uwieść PRowi" jaki robili twórcy.
Średnia ocen na metacritic 81 i 86(dla obu wersji), z czego oceny użytkowników to 9,2 i 8,7(dla obu w kolejności - wersja zwykła, rozszerzona) świadczy chyba o tym, że jednak Wiesiek nie był średniakiem z super PRem.
Odnośnie premiery W2 popełnili faila, sam powinienem już mieć tę grę w rękach, prawdopodobnie dostanę jutro. Popełnili duży błąd z kolekcjonerkami(lecz tak naprawdę jaki procent jest uszkodzony? Głośno jest o tych złych, o dobrych dużo się nie pisze). Był problem z wyciekiem gry do sieci(na szczęście bez cracka), był także problem z premierowym startem.
Trzeba pamiętać że CDPR ma mało doświadczenia jeśli chodzi o takie premiery, rzeczywiście, trochę przesadzają z tym PRem, lecz przyznali się do błędu, przeprosili i dadzą jakąś nagrodę. A to już coś. Niektóre firmy by po prostu na kogoś zwaliły problemy.
A tego że Wiedźmin był dobrą grą, nie możesz zaprzeczyć, może Tobie nie przypadła do gustu, lecz to jest dobra gra.
@42
Nie napalam się, nie mieszkam w dużym mieście skoro 50 pierwszych osób dostaje plakat to przynajmniej 50 egzemplarzy będzie i byłyby duże szanse, że na egzemplarz bym się załapał, ale nie o o to chodzi, jak można ludzi robić tak w balona sprzedając grę drożej w preorderze a w sklepach w dniu premiery taniej. Nie dostałem gry wcześniej, w pudełku więcej nie będzie więc po co? Przechwalają się w mediach 100tyś. egzemplarzy w przedsprzedaży, mam w tym swój wkład a czuje się oszukany, bo zawsze gdy zamawiałem gre w przedsprzedaży dostawałem coś ekstra, a przynajmniej dostawałem swój egzemplarz jeszcze przed premiera za normalna cene nawet liczac przesylke.
Prawda i tylko prawda, prawie
ale gdzie autor kupuje chipsy i piwo bo coś w wyliczeniach się nie zgadza.
Brakuje tylko stwierdzenia że sony rozmyślnie postanowiło popsuć święto CDP chwilę przed premierą przywracając psn. Do konsol gracze, nie do sklepów!
Moim zdaniem autor "nieco" przesadził. Wybrakowane, albo wadliwe wydania gier zdarzały się od zawsze, wystarczy zgłosić reklamację i poczekać kilka dni. W wypadku Wiedźmina zwraca się większą uwagę na wszystkie wpadki, bo na tej grze skupiona jest większa uwaga graczy i mediów. niż to ma miejsce w przypadku "zwykłych" dużych premier. Jestem pewien, że wszelkie problemy na jakie natrafili konsumenci nie są wcale spowodowane chęcią szybkiego i łatwego zarobku, bo gra powstawała kilka ładnych lat, głupio by było "wyłożyć lachę" na błędy, które mogą podważyć zaufanie klienta, po zainwestowaniu grubych pieniędzy w taki duży projekt. CDP powinno jakoś wynagrodzić to te niedogodności i pewnie to zrobi, póki co nie ma potrzeby wieszania na nich psów. Dajmy im trochę czasu. Te parę godzin nikogo przecież nie zbawi.
A co do parcia na szkło i wysypu materiałów, to na dobrą sprawę to w gestii mediów leży co będą publikowały. CDP robił swoje: wypuszczali galerie, wypowiedzi, trailery, robili kampanię. Na co zwracały uwagę poszczególne redakcje, to już ich sprawa. Gdyby ludzie nie chcieli oglądać cycków "Triss" z rosyjskiej kampanii reklamowej, to takie wiadomości nie miałyby racji bytu.
Wydaje mi się jednak, że autor kupił wersję kolekcjonerską W2, ponieważ takie przeżywanie nie wystąpiłoby od ,,niedzielnego gracza" :)
''Iorweth to z kolei dowódca komanda''
Sapkowski by się zasapał czytając to zdanie, nie dało się inaczej?
Podczas czytania miałem wrażenie, że ten feileton pisał "ubergamer" z przerostem własnego ego. Przeczytałem potem informacje o autorze - i nie pomyliłem się!
Czekam na premierę Wiedźmina 2, czytam wszystkie newsy i artykuły na GOLu i gameplay'u związane właśnie z tą produkcją. Żałuję 3 minut poświęconych na przeczytanie tego felietonu. Nie żałuję minuty, którą poświęciłem na napisanie tego komentarza.
Czyli autor gry nie zakupił a tekście jest więcej fantasy niż w wiedźminie?
@Kłosiu: nie pisałem o grze, a o jej kampanii.
@helmet: różnie, najczęściej "u Papieża" ;) i było odwrotnie - to CDP udupiło PSN żeby jeszcze bardziej zwrócić uwagę na wieśka ;)
@sathorn1: jasne, że w Polsce jak się zamawia czegoś 10k, to "liczy się ilość, jakoś(ć) to będzie" - szczególnie jeśli chodzi o główki. Błędy w druku nie powinny się wydarzyć, a już z pewnością nie szopka z uruchomieniem kolekcjonerki. To według mnie za dużo.
@Qza: Głowa Geralta słabo mi się komponuję z meblościanką, nie kupiłem.
Mnie też zbyt dużo reklam Wieśka troche denerwuje, ale nie widze w tym jakiegoś dużego problemu. Jeżeli gra będzie dobra, to co jest złego w dużej kampanii reklamowej? :) Taka praca marketingowców, żeby sprzedać produkt. Inna sprawa, gdyby gra była takim gównem jak Homefront, wtedy można by narzekać, ale w przypadku Wiedźmina raczej nie będzie tego problemu.
"dzięki czemu mieliśmy okazję oglądać jeden z najbardziej żenujących spektakli w „branży” w ostatnich latach."
Na stronach poświęconych grom Blizzarda od lat pojawiają sie relacje ze ściągania klientów bety, ludziom się to podoba, więc co w tym złego? ;)
Chyba trochę za dużo reklam Wieśka widziałeś i rage ci się odpalił, bo dużo jednak w tym tekście czepialstwa (nie licząc problemów z odpaleniem gry ;)) Mnie dużo bardziej denerwują gracze, którzy nie akceptują żadnej krytyki Wieśka. Trochę to przypomina Kaczyńskiego "Nie kochasz Wiedźmina = nie jesteś prawdziwym Polakiem" ^^
Chcę tylko potwierdzić, że głowa wiedźmina nie pasowałaby do meblościanki @shinXX, bo sam ją widziałem.
Pozdrawiam!
[56]
LOL zalatuje mi to stylem budziakowskiego i jego zalosna promocja portalu podbijaniem watkow, dyskutujac sam z soba.
@Rod: dokładnie tak, jesteś pierwszą osobą która wzięła informacje "o mnie" na poważnie. Mogę Ci w ramach nagrody przesłać grę "Blur" na PC. Nie żartuję.
@helmet: Nie widzę powodu dla którego miał bym kupować grę która nie jest na mój sprzęt do grania i co najważniejsze nie jest skierowana do mnie.
@kwiść: Ciebie trochę, mnie bardziej - ale już wyrosłem na indie-hejtera(Rank Up!). Na szczęście powtórki z Homefronta nie będzie i dobrze - jak już zaczęło działać to przynajmniej produkt spełnia jakieśtam oczekiwania. Relacja ze ściągania gry jest dla mnie równie pasjonująca co informacja który piłkarz gdzie siedzi w busie wiozącym go na mecz. Nie moja bajka.
@SzaraEminencja: widziałeś tylko jeden segment, nie doceniasz kunsztu jej wykonania.
shinXX -> czyli jednak nie kupiłeś W2.
z CDP też możesz mieć rację ;)
[58] Dzięki, ale nie. Graj na zdrowie, ja nie lubię wyścigówek, a nie zwykłem rzucać się na okazje.
Tutaj macie niemieckie wideo z unboxingu jakiejś kolekcjonerki:
Taka sama wersja jest na nasz rynek?
@Rod: nie mniej jednak dziękuję za troskę i przypomnienie mi o tym, że mam tą grę - będzie na jakiś nerdowy konkursik.
@tommik85: ta sama, tylko że po polsku ;)
Z przesłaniem tekstu mogę się zgodzić w pewnym zakresie. Nieporozumienia w jego interpretacji wynikają z tego, że jest napisany tak, jakbyś Shinek nie spał całą noc i ze złości robił sobie nacięcia na rękach za każdą minutę opóźnienia. ;)
Podejście autora do tematu jest co najmniej dziwne...wiedząc(a nikt mi nie wmówi, ze jeśli siedzi w branży gier to nie wie jak i czego może sięgnąć promocja produktu), że takie rzeczy się zdarzają i w Polsce i na świecie, to i tak krytykuje te działania. Tymbardziej jest to niedorzeczne, gdyż CDP wie o tym że nawalił, i już poczynił kroki ku polepszeniu tej sytuacji...
Na serio, patrząc z boku to wygląda tak jak Pl@ski już napisał: "nie moge sobie pograć to popłaczę na forum, a żeby nie było widać że płaczę to zrobie atak na twórców!"
Mi Wiedźmin jest zupełnie obojętny, w jedynkę grałem, odepchnął mnie od niego strasznie sztywny system walki, więc notabene, nie skończyłem go. Dwójki napewno nie kupie w najbliższym okresie, preordera też nie zamówiłem. Nie uznaje się za fana, ale też daleko jest mi do krytykowania twórców i wydawców, za produkt, z którym nie miałem styczności... Filmiki i wiadomości niektóre na golu czytałem, bo czytam większość informacji.... ale nie nastawiałem się. Tak samo jak mało co mnie obchodzą wszystkie spekulacje dot. grafiki Diablo III, którego swojego czasu wojowały internetem - wg mnie jest ok - i tak kupię D3, jestem poprostu winien to Blizzowi. I wiem że Blizz mnie nie zawiedzie. I żaden -ŻADEN, lepszy czy gorszy filmik, treść, informacja, propaganda, agresywna bądź nie agresywna kampania reklamowa tego nie zmieni. I podejrzewam że dużo ludzi tak też będzie traktować Wieśka - kupią lub będą chcieli pograć, z czystej ciekawości - bądź szacunku do twórców - mając za przeproszeniem w dupie tą całą kampanię. Kampania jest tylko po to, by zwrócić uwagę ludzi na grę - kto usłyszy choć trochę o grze, jeśli go zainteresuje - natrafi na inne, bardziej treśie informacje itp. A w końcu kupi.
Myślę, że autor bardziej się przejmuje tą kampanią reklamową niż potencjalni odbiorcy - lub twórcy. A to już jest totalnie... głupie? Kto ma kupić - jest fanem serii - na pewno to zrobi jutro, niektózy zrobili to już wcześniej. Poza tym, jeśli ludzie są rozsądni - poczekają te pare godzin, a usiądą potem, i rozpłyną się w graniu to i nie będą pamiętać tego incydentu.... Nikt, absolutnie nikt z gp nie poruszał tak dziwnego tematu, jakim jest reklama(wiadomo że ona jest, musi być i bez niej nie było by handlu, ale po co się rozwodzić nad formami jakie ona przyjmuje? Jednym artykułem i tak się tego nie da zmienić, spece od marketingu i tak będą robić swoje, w końcu to ich praca...) i wg mnie dobrze że nie poruszał, bo jest on po prostu...niepotrzebny.
Poza tym2, takie narzekanie jest zupełnie niemiarodajne... gdyż, jak z "artykułu" wynika wszystkie wymienione wady musiałyby dotyczyć WSZYSTKLICH EK, a tak już napewno nie jest. Z prostego powodu - zadowoleni już dawno grają i się nie odzywają, bo jak od wieków wiadomo - łatwo jest wytykać wady, ale szukać pozytywów, i je wymieniać to takich ze świecą szukać...
Byłbym bardzo szczęśliwy, jeśli znajdzie się na tym forum, na Golu CHOCIAŻ JEDNA osoba, która przeżyła to, co autor napisał w swoim "artykule".
Pozdrawiam.
@Ziom_L: Gdyby nikt nie krytykował to by też nie było fajnie, nieprawdaż? Nie lepiej by było, gdyby ta nieszczęsna kolekcjonerka zadziałała od razu tak, jak miała zadziałać? Ja bym sobie napisał że mnie denerwowała zbyt agresywna jak na moje standardy kampania reklamowa i po ptokach. CDP udobrucha wszystkich koszulkami - miłe, ale mimo wszystko patrz 2 zdania wcześniej. Nie oceniam gry, bo w nią nie grałem i najprawdopodobniej nigdy nie zagram, a widzę że spora część osób błędnie myśli "kampania mu się nie podobała, to pewnie nasz Wiesio też!" - otóż nie. Do Wieśka mam taki stosunek jak do gier Crap... BioWare - dla mnie to niegrywalne, dla innych jedne z najlepszych tytułów wszechczasów. Poruszyłem taki temat, bo czułem taką potrzebę - jak widać komuś się to chciało czytać, ba, nawet kilka osób mi przyznało rację, klikają "Lubię to!", więc chyba nie tylko ja mam takie zdanie, czyż nie? A ta jedna osoba - nie muszę szukać długo - syn właściciela księgarni obok której pracuje(tam też widziałem kolekcjonerkę na własne oczy) - chłopak nie spał całą noc, wytargował u rodziców wolne od szkoły i co? Jajco. Podkrążone oczy i obraza na cały świat - oto premiera Wieśka2 :)
Zgadzam się autorem. W kontekście Wiedźmina 2 przesadziliśmy z patriotyzmem. Polacy podniecają się 1,5 mln sprzedanych egzemplarzy Wiedźmina kiedy Activision sprzedaje 7 mln Cod Black ops pierwszego dnia.
Przy okazji Wiedźmina, czy to pierwszej, czy drugiej części, można zauważyć pewne zjawisko. Otóż ktoś albo jest w większości i mniej lub bardziej podnieca się Wiedźminem, albo jest w mniejszej (ale również licznej) grupie, która chce całe zamieszanie wykorzystać, aby "być fajnym" i wbrew temu co mówią wszyscy, bardzo mocno krytykują Wiedźmina jak i cały CD-Projekt. Niestety autor tekstu zalicza się do tej drugiej grupy. Rozumiem, że dla niego pierwszy Wiedźmin może być tylko dobrą grą, rozumiem, że może nie czuć całego podniecenia dwójką, rozumiem, że uważa relację na żywo z instalacji gry za totalny bullshit (nie wiem jaki serwis coś takiego zrobił, ale można zaliczyć to do grupy nominowanych w kategorii "Fail Roku"), ale bez przesady, nawet w krytyce powinny być jakieś granice.
Wszyscy posiadacze akcji Optimusa liczący na szybki zysk – efektowny strzał w kolano zaboli również Was.
Już lecę i sprzedaję swoje akcje, przecież rozwiązane już problemy z uruchomieniem EK, za którą już każdy zapłacił są tak ważne, że teraz nikt już gry nie kupi. Ludzie, bez przesady, nie popadajmy w paranoję. CD-Projekt zakładał sprzedanie 10 tys. EK i 200 tys. zwykłej edycji. Pierwszy plan już wykonany, z drugim nie powinno być większych problemów. Zresztą pamiętajmy jeszcze o jednym, to dotyczy tylko Polski, a jak to się mówi, Polska to nie rynek, chociaż akurat w tym wypadku 200 tys. sprzedanych egzemplarzy robi pewną różnicę.
PS Jak już Wiedźmin został nieoficjalnie uznany za nasze największe dobro narodowe to może niech już tak pozostanie. Kolejne części nie wychodzą co pół roku, tylko co kilka lat, a więc takie wielkie podniecanie się całego narodu nie powinno nam zaszkodzić. Fajnie, że raz na kilka lat pojawia się gra, która wzbudza takie, głównie pozytywne emocje. Lepsze to niż kolejne narzekanie jakie to współczesne gry są słabe itd.
PS2 Wiedźmina kupiłem kilka dni po premierze, podobało mi się, nawet bardzo. dwójki jednak nie kupię, nawet mimo tego, że gra zapowiada się super. Dlaczego? Nie mam odpowiedniego kompa. Czekam na wersję konsolową.
Jestem fanem Sapkowskiego od pierwszych opowiadań zamieszczonych w Fantastyce.
Sagę przeczytałem kilka razy.
Ale w W1 gram do teraz... sorry, męczę do TERAZ (jestem nadal w Wyzimie Handlowej). Miałem nadzieję, że skończę przed premierą 2, ale za cholerę nie mogę. Umieram z nuuuudów.
Pitolenie niewiele wnoszące do rozgrywki, ściana bezsensownego tekstu, akcji tyle, że jak dochodziło do walki to człowiek chociaż przez te 3 minuty wybudzał się z letargu.
Klimat jest świetny, dialogi super, humor ekstra, ale W1 nie ma jak konkurować z ME, DA, bo tam jest AKCJA. Co z tego, że walki są schematyczne, ale są. W W1 pojawią się kilka topielców, utopców i innego badziewia, którego raz Ardem i oglądamy przez kilka sekund finiszera... zieeeewww
btw, czy w W2 jest więcej rzezi i akcji?
@[67]
Mam bardzo podobne zdanie na temat tego całego hypu w Polsce na Wiedźmina. Albo ktoś zachwyca sie bez opamiętania, albo narzeka z byle powodu, ale z drugiej strony fajnie, że tyle się wokół Wieśka dzieje, bo nie jest to w Polsce częste zjawisko ;)
PS. Nie mógłbym sie nie zgodzić z fanem Realu ^^
@Shin, czyli jednak, zaprzeczając temu co pisałeś wcześniej - miałeś stycznosć z tym - różnica taka że nie Ty to przeżyłeś ale jednak ;P
To wszystko i tak jest kwestią indywidualnego podejścia każdego z nas, ale nie rozumiem istoty krytykowania kampanii reklamowych, będąc zaledwie jednym człowieczkiem ;P (gdyż wątpie, żeby redakcja CDP czytała gp.pl, lub inne fora) ... chyba jedynie po to, by sobie ulżyć, jak się jest na coś wkurzony, gdy przysłowiowe przekleństwo na k nie pomaga ;)
A napisałeś ten artykuł w taki sposób, że łatwo jest zinterpretować, że jeśli jedziesz po kampanii - jedziesz również po grze, lub będziesz po niej jechał. Co nawet robiłeś w lekkim stopniu, tylko po pierwszej części ;P A dlaczego? Dlatego że nie przypadła Ci do gustu. Wiadomo, nie każdemu musi się podobać, ale uwierz mi - łatwiej krytykować grę która Ci nie jest bliska, niż taka w którą Ci się fajnie gra... Ciekawy jestem, czy napisałbyś źle o kampanii reklamowej gry, w którą już np. grałeś, bądź której serie dobrze wspominasz ;) Przynajmniej ja bym się wstrzymał, przez chociażby szacunek do serii, jeśli wiem że mogę na twórców liczyć.
Podobnie jest też z innymi aspektami narzekania/ niekoniecznie reklamami, Blizzard, WoW, i jego kolejne dodatki/patche. Ludzie zawsze spekulują, że będzie lipa, że się nie podobają zmiany, i tak dalej, jak wyjdzie jakaś overpower klasa w patchu jeszcze więcej płaczą, ale jakoś nie kończą diametralnie przez to grać, przez przywiązanie i szacunek do marki ;p oraz ludzi. Po pewnym czasie przyzwyczająją się i do nowych patchów, w którym notabene nerfiąc jedną klasę burstują następne... (wotlk - zaczęło się od pro palków retardynów, przez protholy palków, destro locków, dekli unh, wotlk skończył się na prawie wszystkomających i wszystkoumiejących szadowprejach...)
I również przyłaczam się do postu fana realu madryt [67] ;) Co już napisałem w moim pierwszym poście, ludzie nie są aż tak głupi żeby przejmować się wszystkim co im się poda, więc i my nie musimy przesadzać, z krytyką, bądź entuzjazmem...
Pewnie jakby Capcom w ramach promocji pokazał nagą Chun Li to pewnie latałby wszędzie z wywalonym jęzorem. Jestem ciekaw kiedy tego zasranego konsolowego trollucha wywalą z gameplay.pl
@fan realu: fajny jestem i bez bycia w mniejszości. Co do akcji Optimusa - kilku śmieszków kupiło w zeszłym tygodniu i liczyli że zaraz przy premierze zgarną kokosy :) kurs mówi coś innego.
@Ziom_L: wyobrażałem sobie co bym czuł na miejscu tego chłopaka i jemu podobnych. Shingames to mój blog, a jak wiemy Gameplay to skupisko blogów mniej lub bardziej poświęconych grom. Wytykanie, że ktoś na swoim blogu napisał to co myśli jest trochę... nie na miejscu? :) Nie silę się na bycie Panem Bardzo Poważnym Redaktorem Poważnych Mediów Związanych z Grami(w skrócie "branża"), mówię/piszę co myślę :) Wiedź1 jakkolwiek wspaniały by nie był według Was wszystkich, był nudny i sztywny i temu nikt nie zaprzeczy.
@Koński Pytong 2/10 troll harder
Kontrowersja, autor chce pokazac ze nie dotyczy go hype i widzi ze nie jest rozowo choc w gre nie gral. Reklama jak najbardziej bo jak inaczej? Wydac pieniadze na produkcje i liczyc ze sprzeda sie pare tysiecy egzemplarzy? Ciesze sie ze Polakow stac na taki wydatek i bez mrugniecia wydadza pieniadze a potem rzuca gre w kat bo sie nie spodoba ale reklama ich przekonala do kupna. Developerzy maja zajecie sprzedawcy prace ludzie maja co z pieniedzmi zrobic (albo nie maja). Sie kreci kolorowo wesolo popisac mozna o tym podyskutowac.
Moje zdanie (tam wyzej ktos nie byl zainteresowany wiec prosze nie czytac) jest takie ze kiedys zostalem na bocznej drodze ogolocony z ciezko zarobionych zlotowek przez zbojcow z cdp i postanowilem sam zaczac ich okradac. Nie, nie sciagne ale nie kupie i pozbawie ich zarobku.
Moim zdaniem autor tekstu ma trochę racji jednak w kilku aspektach bym się nie zgodził.
Osobiście omijałem (a raczej starałem się bo ominięcie było niemożliwe) hype na Wiedźmina, jednak nie ominęły mnie filmiki, dzienniki developerów no i wydanie Playboa z Triss Merigold. Trochę w niesmak była mi cała ta kampania reklamowa i szczerze mówiąc bałem się dzisiejszego dnia (i jutrzejszego) gdyż wiem, że wiedźmin będzie wszędzie.
Do jedynki podszedłem podobnie, jeden czy dwa filmiki promocyjne, kawałek Vadera ale cały czas starałem się nie poddawać marketingowi. Przeczekałem awarie gry (brak patch'a który uniemożliwił ukończenie gry), masę informacji na portalach, filmiki na youtube etc. i kiedy wszystko ucichło w końcu zagrałem, mogłem osobiście podejść do gry. Pochłonęła mnie i czułem jej niedoróbki, ograniczenia, grafikę, słabą optymalizację itd. jednak dało się je znieść. Później dopiero przeczytałem wszystkie ochy i achy i muszę przyznać, że byłem zszokowany, gra była bardzo dobra ale nie wybitna jak twierdziła większość. Widzę, że w przypadku dwójki jest podobnie. Autor ukazał niesmak jaki odczuł przez marketing i niedotrzymane obietnice i trzeba to zrozumieć. Przewijając stronę spodziewałem się odpowiedzi typu"Wiedźmin jest super, wal się!".Cóż tyle w temacie... poczekam jakiś czas aż wyjdzie patch, ogarnięte zostaną serwery aby grę dało się uruchomić i na spokojnie do niej podejdę.
Nie zgodzę się, że te wszystkie usterki były celowe, moim zdaniem po prostu "Pany" nie były przygotowane na tak dużą premierę.
Uznanie dla autora, że nie bał się wyrazić swojej opinii.
Autor chce pokazać, że jest idiotą. Gra jest świetna, a to chyba najbardziej się liczy?
Najlepiej zjechać wszystko za świetną kampanię marketingową. Mi ten wpis wygląda na jedną wielką, żałosną prowokację nobka, któremu się nudzi.
Czego oczekiwać od takiego człowieka - krapiszcze pod tytułem Dynasty Warriors 7 jest dla niego super, ale Wiedźmin już nie.
Mam nadzieję, że wyleci z gameplay.pl jak najszybciej.
Do innych --> Jeśli spotykacie reklamy Wiedźmina 2 na każdym kroku to powinniście pogratulować CDP - o to właśnie chodzi w reklamach - o grze jest głośno.
@MyDryingPride: akurat hype też mnie dotyczy - ostatnio się naciąłem na Homefronta i dla kontrastu tuż przed premierą złapałem podjarę na Portala 2 i w tym wypadku się opłaciło.
@mikiel propsy ;)
@Karule: czytanie ze zrozumieniem kuleje. Szczególnie zabawny jest fragment o Dynasty Warriors 7 :)
@shinXX
Słowa Krzysztofa Gonciarza z facebooka:
naprawde bawia mnie ludzie ktorym wlacza sie indie-agresor przeciwko temu ze ktos SMIE robic rozdmuchana kampanie reklamowa GRY w naszym zapyzialym kraju. zyjcie zycie.
@Karule wiem, widziałem, nawet skomentowałem :) Zdanie KG szanuję, co nie oznacza że z miejsca jest on wyrocznią. Przepraszam że mam własny punkt widzenia :D
yasiu-> No i to, że prawdopodobnie ten człowiek zna się na branży najlepiej w tym kraju i zdanie jego przewyższa 1000000x krotnie zdanie prowokatorów i dupków z gameplaya.pl
Też mam swoje zdanie.
@Karule: Rozumiem, każdy kto ma zdanie inne od jedynego słusznego i do tego bezczelnie ośmiela się o tym powiedzieć na forum publicznym jest prowokacyjnym dupkiem, idiotą(również padło) i robi sobie reklamę. To jak będzie z tym cytatem gdzie wychwalam DW7? :)))
Bycie oficjalnym trollem to zadna sztuka, sztuka jest nie bac sie isc ani z pradem ani pod prad.
@tommik85
Dlaczego nie napisałeś ostrzeżenia, że na filmiku jest widoczna brzydka, tłusta Niemka z obwisłymi cycami? Chcesz żebym oślepł?
@Pan Dzikus: to był typowy niemiecki Überraschung :)
shinXX, wspolczuje firmie, ktorej produkty ty mialbys reklamowac.
Rozdmuchana kampania nie jest zła, bo też niby czemu miała by być. Chodzi o brak szacunku dla graczy, którzy wywali grubą kasę na wybrakowaną edycję (artworki + popiersie) gry, której zabezpieczeń antypirackich i kodów na DLC nikomu nie chciało się przetestować przed premierą.
Popiersie mam w nosie, moja kopia albumu jest dobrze wydrukowana, a ponieważ przewidziałem "polskość" tej premiery, noc przespałem jak aniołek, ale z obiecanych (i opłaconych) DLC działa tylko jedno, grę uruchomiono 12 godzin (przez które regularni i z premedytacją czekających na start okłamywano) po zapowiadanym terminie, o obsuwie poinformowano na pięć minut przed północą, itd. itp.
Tak więc CDP może się "moim" t-shirtem podetrzeć.
Sama gra też arcydziełem optymalizacji nie jest. Już pięciokrotnie wywalała mnie do pulpitu, a przeszedłem dopiero prolog.
I jeszcze jedno... dwa klucze na okładce instrukcji, jeden nazywa się "rejestracyjny", drugi " rejestracji", tymczasem gra prosi o podanie kodu "aktywizacji" (czy jakoś tak). A żeby było jeszcze śmieszniej ani przy uruchomieniu, ani przy rejestracji gry klucz rejestracji nie był mi potrzebny. WTF?
koobon:
1) "brak szacunku dla graczy" pewnie dlatego obiecali wymiane uszkodzonych pamiatek?
2) "moja kopia albumu jest dobrze wydrukowana" To czemu placzesz za innych? Oburzac by sie mozna bylo gdyby nie zamierzali wymienic
3) ""polskość" tej premiery" No to nie wiedzialem ze WOW:C, TD2, AC2 i pare innych tez mialo 'polskie premiery' :D
4) "Sama gra też arcydziełem optymalizacji nie jest" Mi dziala na high na slabym dosyc sprzecie i wyglada super, wiec dla mnie jest arcydzielem optymalizacji
5) "wa klucze na okładce instrukcji, jeden nazywa się "rejestracyjny", drugi " rejestracji", tymczasem gra prosi o podanie kodu "aktywizacji" " No coz, najwyzszego swiadectwa swojemu intelektowi nie wystawiasz.
Panie Dzikusie: cały fortel polegał na tym, by tę Niemkę przemycić ;]
A tak serio, to się do certyfikatu z dojcza szykuję, więc z racji zainteresowań siedzę od dłuższego czasu na niemieckich portalach, wideorecenzje oglądam, takie tam atrakcje...
Shin --->
Gwoli ścisłości - zauważyłem, dlatego nie byleś adresatem mojej wypowiedzi. :) Chodziło mi o SzarąEminencje, który pod twoją opinię podciągnął swe radykalne poglądy i przedstawił je jak na czystej krwi trolla przystało.
LooZ^ -->
Ad. 1) Oczywiście spartolona premiera oraz edycje kolekcjonerskie są oznaką szacunku dla tych najwierniejszych fanów. Podobnie dwunastogodzinne okłamywanie czekających na uruchomienie serwerów
Ad. 2) Równie dobrze mógłbym napisać, że nie ma co się oburzać zamykaniem stadionów, bo przecież kiedyś je otworzą.
Ad. 3) A u was biją murzynów. Przypominam, że CDP już kiedyś przepraszał, rozdawał gifty i obiecywał poprawę.
Ad. 4) "Mi" też działa i wygląda dobrze, gorsze są te momenty kiedy przestaje działać. Co jest o tyle zabawne, że dotychczas z żadną inną grą mi się to nie przydarzyło.
Ad. 5) Wyraźnie napisałem, że grę uruchomiłem, zarejestrowałem, etc. Jeśli nie rozumiesz o co mi chodziło, to cóż nie wystawiasz najwyższego świadectwa swojemu intelektowi.
"...która jest na maszyny do pisania..." eee? Rozumiem że autor chciał zdobyć publiczkę kontrowersyjnym artykułem ale ten kawałek bardziej pasuje mi do wojenek 12 latków z komputem i tych z konsola niż do względnie profesjonalnego bloga.
Też nie cierpię cwaniaczkowatej promocji. Dobrą analogią też mogłoby być piwo tyskie z którego robi się ołtarzyk narodowy nie wiadomo skąd. Świątki, cycki, przecieki, rąbki - nie da się tak że gracze i recenzenci ocenią core, a stragan ze świątkami?
Shin - dziękówa, że powiedziałeś to głośno. "gra na maszyny do pisania" - EGZEKLI, kurde.
M_Stannard
May 17, 2011
rating: 0
CD Project releases another misogynistic jaunt into the Mary Sue world of 'the witcher.' There is hardly anything of substance to recommend this train wreck to a discerning connoisseur of RPGs. Every element of its design can be described as 'embarassingly awkward.' Animation, art direction, dialogue, writing, combat. It's a list of sad mediocrities as long as your arm. The fact of the setting and characters being a shameless copy of Michael **** classic Elric of Melniboné series aside, the game itself behaves like a confused child. Does it want to be a brawler with peripheral RPG elements? Or an action RPG with brawler combat? In either situation the designers have failed to deliver on both satisfying combat or a compelling story that ever rises above the juvenile. Look to the masters at BioWare with their latest RPG epic, Dragon Age 2, for inspiration in your future games, CD Project. You certainly won't find it making shallow sex simulators based on plagiarized fantasy novels.
Przy okazji dal 10 DA2, Polak czy pracownik Bioware? ;)
Raczej fanboj DA
No, wreszcie mam konto i mogę komentować ;) Zastanawiam się Drodzy Czytelnicy, czemu niektórzy z Was tak usilnie chcą zmienić zdanie Shinka - przecież idea bloga polega na wyrażaniu maksymalnie subiektywnych opinii. Nie obraził nigdzie w tekście ani twórców gry, ani nie napisał, że jest zła - wspomniał tylko, że go nie interesuje. I jestem w stanie zrozumieć fragment, na temat opóźnionego dostępu do gry, dla posiadaczy wersji kolekcjonerskiej. Patrząc z boku, też pomyślałem, że byłbym na miejscu takiego gracza zapewne mocno wkurzony. Kwestia uszkodzonych figurek to inna sprawa, winni są podwykonawcy, ale to w końcu CDP z nimi podpisało umowę.
Ja mam do Wiedźmina stosunek raczej ambiwalentny - bardzo chętnie zagram, bo jedynka mi się nawet podobała, ale nie uważam tej gry za RPG roku (czy nie za wcześnie na takie osądy, tak swoją drogą?) - konkurencja jest spora, wychodzi nowe "Elder Scrolls" i wspaniałe "Dark Souls". Nie przeczę jednak, że jest to nasz najlepszy produkt eksportowy - Snajper jest ok, ale w dobie dominacji strzelanek, fajny cRPG pochodzący z Polski jest specyficznym symbolem. Niestety mój antyk, "Wieśka 2" nie ruszy, więc muszę poczekać.
A do nieco mniej kulturalnych panów powyżej - myślę, że autor się takimi uwagami nie przejmuje, wręcz pewnie go nakręcają do pisania "pod prąd". Okazujmy sobie szacunek w rozmowach, bo jego brak świadczy o nas samych.
[98]: Ja np jestem posiadaczem EK i mimo czekania do 3.30 nie jestem "mega wk*", ani nie wyzywalem devow od "sk* i ch*" co mialo miejsce na ich stronie, wiec mam prawo komentowac opinie shina ;)
ależ chodzi o komentowanie, tylko na jakimś poziomie :)
[96] - ta, też gościa czytałem, porównanie wiedźmina do sagi o eryku pokazuje jedynie, że nie czytał wiedźmina :D
@LooZ^: Jesteś niespotykanie spokojnym człowiekiem, szacunek :)
No tak ale jak się kliknie w nicki pozostałych osób, to zazwyczaj grze Dragon Age 2 dawali bardzo niskie oceny jak można wtedy brać pod uwagę opinie graczy skoro sami nie potrafią odłożyć swoich emocji na bok do różnych gier.
jakie szczęście, że Wiedźmak 2 mnie interesuje równie tyle co życie polityczne w Sudanie, a więc szopka wokół niego również.
GZ Shinek ponad 100 komentów ^^ Przy okazji moze sie ludzie wreszcie nauczą, że gejplej, to zbiór blogów, gdzie każdy może pisać na co ma ochote. Co innego dyskutować z autorem, a co innego zabraniać mu czegoś pisać na jego własnym blogu. Głupota ludzka nie zna granic ;)
ojtam ojtam, zawsze się znajdzie kilku mędrców :] a co do ponad 100 komciów - spodziewałem się, że Wiesław to nośny temat, ale żeby aż tak @___@
shinXX, dlaczego jestes konsolowym fanbojem?
@Boifan: bo jak już mówiłem, granie na maszynie do pisania mija się dla mnie z celem. Troll Harder 2/10 :]
Eeee tam.... Niech sobie pan panie Shinek pisze cokolwiek , co panu w duszy zagra... Przecież Polska jest chyba wolnym krajem i każdy raczej może wyrazić swoją opinię na jakiś tam temat- w tym przypadku jest to kampania reklamowa Wiedźmina.... Ja się ani z autorem tekstu nie zgadzam, ani też nie zaprzeczam Jego słowom.Na pewno najnowsze dziecko CD Projekt kupię , ale nie z obywatelskiego obowiązku(że co?) lub tego, iż grę wykonało polskie studio... Nie- kupię dlatego iż to po prostu dobra gra :) Poza tym nie ma co brać sobie do serca wszystkiego , co gameplayowi blogerzy opublikują. W tej sytuacji i tak ci , którzy Wiedźmina kochają go kupią, a ci którzy w ogóle nie są nim zainteresowani,po prostu zostaną utwiedzeni w swojej "racji".
I tyle :)
@Boifan: bo jak już mówiłem, granie na maszynie do pisania mija się dla mnie z celem. Troll Harder 2/10 :]
Ta maszyna do pisania jest 10x wydajniejsza od pudelka za 800zl. Troll harder, 1/10.
@Ishimura12 zdrowe podejście - takich czytelników bardzo szanuję. Nawet jeśli się ze mną w 100% nie zgadzają to nie wyskakują z wyzwiskami, tylko konkretnie przedstawiają swój punkt widzenia. Prawie że wzór z Sevres ;)
@Boifan: to pudełko za 800zł nie wymaga żadnych upgrade'ów przez x lat by wszystko działało tak, jak należy. Większość fajnych gier wychodzi na właśnie te pudełka(tak, wiem, masz koszulkę "nie płakałem po Rockstar"). Tę wydajność możesz sobie spożytkować w ekskluzywnych RTSach wymagających 1/10 tej mocy :> INB4 pcfag troll harder
Mają co poprawić, przy premierze następnej części... Wiedźmina nie kupię, bo mam zbyt słabego kompa (złośliwi mogą powiedzieć, że dla tej gry powinienem również sprzęt wymienić ;p).
shinXX za takie teksty powinienes stad wyleciec. inb4 consolefagtrolling
@Boifan: Wpisz się do Księgi Skarg i Zażaleń :)
shinXX
Nie przejmuj się postami Boifana. Nie martw się, znajdą się ludzie, którzy będą Ci lizać dupsko. Ah sorry. Już się znaleźli :)
Higiena to podstawa.
Wiedźmin jest w kursie Optimusa od wielu miesięcy :) Wzrost ponad 100% od stycznia z czapki się nie wziął. Teraz można go co najwyżej sprzedać, albo przetrzymać do kolejnego raportu kwartalnego :)
[105] [106]
Przeciez w wiekszosci takich tekstow o to wlasnie chodzi.
Moglby chociaz soul jakies premie dostawac, ale zawsze mozna sie pomasturbowac, i poprosic kolegow coby podbili jak bedzie sie nudno robilo.
Dlatego wlasnie kariere robi twitter a klasyczne blogi powoli odchodza do lamusa
Myslalem ze chociaz ta strona oprze sie fanbojskim żalom... Nie udalo się, shinXX ją odnalazł.
Żeby pozostać w tonie innych wypowiedzi, czuję silną potrzebę ponarzekania, że mój artbook jest wydrukowany poprawnie, głowa Wiedźmina nie jest obtłuczona, nie miałam żadnych problemów z instalacją i - jakby nie dość tego wszystkiego - przespałam obsuniętą premierę.
No nic, zostaje mi pójść i się powiesić na najbliższej lodówce, bo nawet nie mam na co narzekać...
240 zeta nie placilo sie za mozliwosc odpalenia gry dzien wczesniej tylko za pare interesujacych dodatkow, ktore interesuja osoby lubiace Wiedzmina.
Wieksze i mniejsze bledy zdazaja sie kazdemu. Niektorym "gigantą" nawet gigantyczne.
A do tego porownywanie chocby pierwszej czesci Wiedzmina z takimi gniotami jak CoD, czy pisanie o tym ze gra jest okropna bo jest na maszyny do pisania jest lekko mowiac zalosne.
Zeby bylo jeszcze bardziej "hejtersko" jak masz jakies watpliwosci to zabierz swoja konsole i zapraszam do mnie, pokaze ci jak prezetuja sie gry PC na 55" a potem porownasz to sobie z biedna konsolowa oprawa, biednych konsolowych gier, dla ograniczonych konsolowych graczy.
ps. Konsoli w sumie nie musisz zabierac, bo tez takową posiadam, co nie zmienia faktu ze w dobre gry gra sie na PC. Na konsoli moge polezec i leniwie pograc w cos brzydkiego.
ps2. A... no i tak... moj artbook tez jest bardzo dobrze wydrukowany, popiersie nie jest obłupane, karty i kosci sa w nalezytym stanie a gra aktywowala sie bez problemu. Podobnie nie mailem tez zadnego problemu ze sciagnieciem wszystkich dostepnych DLC.
Coz... zawsze jeden krzyczacy oszolom ma wieksza sile przebicia niz 9998 zadowolonych ludzi ktorzy graja zamiast siedziec i marudzic ze im cos nie pasuje.
ps3. A za te straszne 10 godzin oczekiwania dostane jeszcze koszulke z Bialym Wilkiem. Coz... jakos przezyje ta straszna wtope CDP.
Ja od początku twierdziłem że nie będzie dobrze. Nie żebym czerpał z tego zadowolenie z obecnej chwili i sytuacji, ale poradzę tym co jeszcze nie kupili wiecha by sobie poczekali sobie na pierwsze 5 patchów tak jak ja. Przynajmniej ominie was sporo frustracji, zresztą jak chceta tak mata.
Co do edycji normalnej też poczekam aż stanieje i dorzucą na płytki patche bo ani mi się śni ściągać jakiś pierdół po instalacji bym mógł normalnie grać a co do artbooka i potłuczonych figurek i reszty to że tak brzydko powiem że leję na te śmieci i nikomu normalnemu nie są potrzebne do pieprzonego grania. Wolę kupić normalną edycję gry i dołożyć kilka złociszy na coś do spożycia podczas grania.Grania które za tak 2, 3 miechy powinno być wtedy bezproblemowe.A na razie jest jeszcze sporo gier których jeszcze nie przeszedłem.
Na pohybel skurwysyństwu!!!
[spoiler A niech gadają żem antyfan wiecha, ale nie dam naciągnąć na jakieś reklamy i cycki Merigold jak małe dziecko
spoiler stop