Dzisiaj wyjmując płytę z konsoli mój brat zauważył dziwne ślady na płycie podobne do tych tyle że okrągłe. Na początku myślałem ze to rysy i sie strasznie przestraszyłem bo każda moja gra to lustro ale potem sie okazało ze to jakieś tłuste ślady, które można zetrzeć, jednak po wytarciu płytka sie troszkę porysowała a wycierałem specjalną ściereczką od okularów. Troche poczytąłem w necie i dowiedziałem sie ze może to być za sprawą tych gąbeczek anty-kurzowych na których zbiera się tłusty kurz i przy wkładaniu płyty przylepia się do płyty a napęd robi swoje i rozprowadza to gówno po całej płycie. Po takiej akcji płyta wyglada fatalnie, boję sie już wycierac oberwał już na tym sport champions i mój kochany Naruto SUNS2. Moge liczyć na czyjąś poradę? Może razem coś zdziałamy bo aktualnie moge liczyć tylko na odpalanie gier z dysku. Pozdro!
To samo było na ps2 z grami na dvd.
Moja rada to częściej kurze wycierać :) Tak na poważnie to pierwszy raz coś takiego słysze i mi się nic takiego nie przytrafiło, płytki wyglądają jak nowe.
Nie szanujesz plytek i wkladasz brudne do PSa to teraz masz - PS bedzie brudzil.
Specjalnie zrobiłem to samo z pustą płytką cd dopiero co wyjętą z pudełka i co proszę bardzo znowu to samo, dbam o wszystkie płytki także wątpie że to moja wina, pewno coś sie złego dzieje w środku tylko dokładnie co?;/
Sam posiadam ps3 i z własnych obserwacji moge Ci powiedzieć że u mnie taki problem nie występuje...Jak masz kumpla w pobliżu do zanieś do niego płyty i sprawdz czy u niego tez tak sie dzieje...
Kumpel ma normalnie;/ Chyba bede musiał wysłać konsole do naprawy bo taka awaria chyba mozę sie pogłębić;/
Czym prędzej! Pewnie, że się pogłębi. Niedługo włożysz płytę, a wyjedzie kiełbasa krakowska...
spoiler start
Dbaj o czystość na przyszłość
spoiler stop