Need for Speed: The Run | PC
Fabuła żałosna - koleś chciał potrącić głównego bohatera, a naszym zadaniem jest znaleźć go. I tyle, bez sensu.
Jedna z najgorszych odsłon serii NFS w jakie grałem.Słaba fabuła,sredni model jazdy,brak swobodnej jazdy,zmiana samochodu tylko poprzez wjechanie na stacje benzynową,gra bardzo krótka(2-3 godziny przechodzimy kariere która polega na przejechaniu z punktu a do punktu b przez stany USA :D),bardzo słabe i wnerwiajace interaktywne przerywniki gdzie musimy uciec pieszo przed policja lub np. wybuchajacym samochodem.Grafika niezła,wybor aut tez dosc spory ale nie wybróbujemy ich za duzo podczas krótkiej i liniowej kampanii.Raczej nie polecam.
Ma do tej gry przeogromny sentyment (Moja pierwsza ukonczona gra AAA w zyciu). Mimo tego sie przegne i to powiem z bolem w sercu nfs the run nie jest dobra gra. Ma mase minusow - Wymog bycia na 1 miejscu w wyscigu czy dziwne cut scenki jak z sztampowych filmow. Gra ma mase skryptow niektore fajne niektore nie. Jednak sciganie sie nie zawodzi. Jezdzi sie fajnie grafika jak na 2011 byla lodzio miodzio a fabula miala ciekawe momenty (chociaz cala jest dziwna).To nie jest zla gra ale tez nie do konca dobry nfs.
->
Najgorszy nfs w jakiego grałem. Właściwie to najgorsza gra w jaką ostatnio grałem.
Model jazdy nie sprawia przejemności, auta są ociężałe, brak im zwrotności.
Przerywniki pokazujące istotne zdaniem twórców akcje jak np. zniszczenie radiowozu kompletnie wytrącają z rytmu i pomagają w zaliczeniu dzwona, gdy akurat kamera przywróci kontrolę nad pojazdem, tuż przed czołowym zderzeniem, albo zakrętem nad przepaścią. Jest jeszcze opcja "powrotu" która ratuje z takich opresji. Ta funkcja też jest jednak irytująca - zdarza się, że gra "cofa" za nic! Potrafi też załadować zapis za wyjechanie połową auta na pobocze przy unikaniu karambolu, za delikatne ścięcie zakrętu albo przekroczenie choćby lusterkiem docelowej trasy. Słowem to co ma pomagać, jeśli coś pójdzie nie tak, na dobrą sprawę, psuje grę i totalnie grzebie ciągłość i tempo wyścigów.
Wspomnę jeszcze o skryptach. Tych jest tyle, ile mieści w sobie dowolna część CoD.
Prowadzi to do tego, że czasami gdy walka ma trwać do ostatniego metra, nie można wyprzedzić przeciwnika zbyt szybko (no chyba, że ten akurat w coś niefortunnie przywali) - początek wyścigu więc wygląda chwilami tak, że sypiemy 320km/h a oponent
ucieka nam na mapie jakby poginał sokołem milenium, by na ostatniej prostej dać się wyprzedzić, tak dla podniesienia emocji, zaraz przed metą. W drugą stronę też to się zdarza :) Możemy zapomnieć o istnieniu rywala zostawionego daleko w tyle, tylko po to, by ten w magiczny sposób wyrósł nam spod ziemi gdy scenarisz tak sobie zachce :)
Na plus tylko muzyka i w sumie ładne widoczki rozciągające się na horyzoncie.
Nie trzeba za wiele pisac o tym czyms, bo jedynie w kategoriach naj.. oczywiscie NAJGORSZY.
-Najgorszy NFS jaki w zyciu gralem
-Najgorsza gra wyscigowa(rzecz jasna mowimy o grach z segmentu AAA)
-Jedna z najgorszych, o ile nie najgorsza gra w jaka mialem watpliwa przyjemnosc zagrac na PS3.
-Najgorszy model jazdy z jakim mialem do czynienia
-Zeby sie do czegos dokopac, to trzeba przelatywac przez spore ilosci Loading Screenów.
Jedynym plusem tego gniota jest grafika. Muzyka to rowniez szmira.
Naprawdę dobry NFS, pomimo nierównej grafiki i bardzo prostej fabuły to i tak lepiej np. od takiego Paybacka gdzie w fabule absurd goni absurd. Wracając do NFS Run, największą zaletą gry jest klimat, jazda przez całe stany, zróżnicowane lokacje to jest to czym NFS Run zachwyca.
Moim zdaniem gra inna niż poprzednie NFS.O ile grając w NFS hot pursuit musiałem przywyknąć do nowego modelu jazdy ,to w tej części znów od nowa.Gra na poziomie trudnosci normalny za łatwa,na trudnym wkurzające mało checpointow oraz krótki czas dojazdu do określonego miejsca.Grafika jak dla mnie dobra.Szkoda że gra jest typowo liniowa, nie można ukończyć wyścigu jako drugi nawet wyprzedzając 10 przeciwników .Dosłownie inny NFS niż poprzednie.Gra krótka nie warta swojej ceny w dniu premiery.Ogolnie można przejść w ciągu jednego dnia.Mimo wszystko polecam zagrać i samemu ocenić.pozdr.
+ ciekawa, inna, część NFS-a, jakbyśmy oglądali film, ale w kontekście całej serii jedna z najgorszych części
+ grafika dalej wygląda obłędnie w 2024 r.
+ trasy się nie powtarzają bo przemierzamy całe Stany
- bardzo krótka, dłużej przechodziłem Maluch Racera 3!
- totalnie liniowa, wygrywać trzeba wszystko
- jedynie ostatni wyścig sprawia jakiekolwiek trudności, dobrze że jest policja bo mogłoby być nudno
- tylko kilka rodzajów wyścigów, mega powtarzalnych
- brak tuningu, otwartego świata, rekordowo mało aut