Hakerzy ukradli dane użytkowników PlayStation Network
LOL - nic dodac nic ujac.
Eee tam...
Ważne że za darmo;)
Już nawet TVN 24 wcisnęło między ślub Williama i Kate, a sprawą Kiszczaka info o ataku hakerow na PSN. Świat się zmienia? :P
ciekawe ilu klientów M$ zyska po tej awari
Niezly bajzel. Swoja droga dlatego nie podoba mi sie przenoszenie wszystkiego do internetu, steamow, aktywacji. Pomysly typu PSP Go (gry wylacznie w cyfrowej dystrybucji). Jedna akcja i kwiczy iles milionow ludzi.
Nie no prędzej bym się spodziewał hiszpańskiej inkwizycji niż tego. Ale bardziej interesuje mnie co innego kto to zrobił jeżeli to byli Anonimowi to Sony przegrało z kretesem.
Najlepsze zabezpieczenia XBL ,istnieje już około 8 lat i jeszcze nikt go ie złamał tak jak dzisija PS.Dlatego ciesze się że mam Xboxa 360
ciekawe ilu klientów M$ zyska po tej awari
Noo, całe miliony. Zwłaszcza, że dzisiaj MS odbanował wszystkie wcześniej banowane konsole.
Chociaż nie jestem przekonany, że zrobili to całkiem świadomie...
Takie konsekwencje powinna ponieść każda firma, która będzie "wycofywać" funkcjonalność ze swoich urządzeń. Oby ta nauczka przytarła nosa Soniemu.
Trybun ludowy się znalazł. W pierwszej kolejności konsekwencje poniosą klienci tej firmy, miliony klientów. Problem w najmniejszym stopniu dotknie Sony.
@niesmiertelny21 tego nie wiesz. Kilka miesięcy temu koleś włamał się na konto Majora Nelsona. Druga sprawa to tanie punkty i numery kart kredytowych w danych billingowych. Może M$ po prostu na to leje? Niemniej jednak kolosalna wpadka Sony. Będą musieli ostro się postarać, żeby odzyskać zaufanie.
Konsekwencje poniesie SONY. Potencjalne odszkodowania i spadek zaufania klientów do firmy. Microsoft nie mógłby dostać lepszego prezentu, szczególnie kiedy PS3 wyszło na prowadzenie.
Swoją drogą to terroryzm internetowy może przyśpieszyć nieunikniony - moim zdaniem - upadek anonimowości w sieci.
Jak to mówią...okazja czyni złodzieja. To pewnie Anonymous się mści wybrali idealną chwilę słabości Sony. Niedługo pewnie zobaczymy news w którym hakerzy przyznają się oddają dane (wiem głupio to brzmi) i ostrzegają że to było ostatnie ostrzeżenie.
Crazy_race - Myślisz że to Anonymous (kilku ideowóców i masa naiwniaków?), ja myślę że to profesjonalni przestępcy wykorzystali zamieszanie przez Anonymous spowodowane.
77 mln danych jest naprawdę sporo warte.
Dobrze, że nie mam karty płatniczej. Źle zaś, że wyciekła reszta danych. Teraz się obawiam, że ktoś zacznie kupować na mnie jakieś dodatki lub gry.
Pomijając wszystko, to najgorsze jest to - że przez kilka dni nikt nie raczył użytkowników poinformować uczciwie co się właściwie stało. Ze względu na ostatni czas - od razu przypomniała mi się blokada informacji o Czarnobylu...
Mimo iż na koncie przypisanym do PSN nie trzymam nigdy większych zasobów - wcale mi się nie podoba że firma nie raczyła rozesłać maili do swoich klientów z informacją o zaistniałej sytuacji. Żadne rekompensaty i inne "słodkie pierdzenie", nie są w stanie tego naprawić.
Nie sadzilem, ze to sie okaze prawda. Teraz uzytkownicy powinni zaczac zmieniac hasla wszedzie tam, gdzie uzywaja tego samego co na PSN. Plus wymiana karty na nowa, tak na wszelki wypadek.
Niezle, czekali prawie tydzien, zeby poinformowac, ze byc moze dane im wyciekly.
albz74 --> Problem w najmniejszym stopniu dotknie Sony.
Ty tak powaznie? A myslisz, ze kto bedzie musial zwrocic te kase, ktora ewentualnie ukradna? Oczywiscie, ze Sony. Poza tym Sony bedzie musialo zrekompensowac koszty przerwy w dzialaniu PS+, a niewykluczone, ze posypia sie procesy cywilne. Oczywiscie nie mozna tez zapomniec o calkowitej utracie zaufania do koncernu kilkudziesieciu milionow osob, ktore powieksza jeszcze fakt, ze prawdy dowiedzielismy sie dopiero z PSX-Scene, a nie u samego zrodla. To gigantyczny cios w wizerunek firmy, ktorego skutki beda odczuwane przez lata.
Najgorsze jest to, że zwlekano z poinformowaniem o tym zajściu. Tym bardziej, jeśli okazałoby się, że faktycznie skradziono dane z kart użytkowników. Przez tydzień można zakupić wiele, fajnych rzeczy...
albz74 - Naprawde Microsoft odbanowal wszystkie konsole?
Ty tak powaznie?
Tak, poważnie. Wszystkie umowy są tak konstruowane, że musisz mieć wiele samozaparcia żeby za kradzież 5zł z karty sądzić się z koncernem. Pozwy zbiorowe sprawę ułatwiają, ale ciągną się latami a na koniec nikt nie jest zadowolony. Poza utratą zaufania niespecjalnie widzę, jaki to niby wielki cios - hackerzy włamali się do Mastercarda i wykradli ogromne ilości informacji i jakoś nie widzę, żeby to Mastercardem wstrząsnęło - takie rzeczy są teraz na porządku dziennym i jeżeli ktoś nie umie z tym żyć, to powinien nosić wszędzie ze sobą wypchany portfelik i kupować tylko w sklepach na rogu.
Gastovski -
albz74 - Naprawde Microsoft odbanowal wszystkie konsole?
Z tego co ludzie piszą, te ze sflashowanymi napędami działają, j-tagowane nie. Widocznie MS jest tak pewny nowego formatu DVD że idą na całość. Ale równie dobrze ktoś się dobrał do XBL
albz74 - Problem w najmniejszym stopniu dotknie Sony?
- granie w Portala 2 z PC, pewnie Valve jest malo zadowolone z tego jak i gracze, kupili by pograc ze znajomymi ze Steama i lipa
- sprzedaz PSN+, DLC, gierek Arcade, przez tydzien nikt nic nie kupil
- opoznienie gier Arcade/pelniakow gdzie glowny tryb to multi (nie wiem czy cos z pelniakow wychodzi wartego uwagi ale pisze tak na wszelki wypadek)
- sprzedaz PS3 na aukcjach
- zaufanie
No nic sie nie stalo... Sony chwalilo sie ze najdluzej wytrzymalo przed zlamaniem bo mieli niebieski laser, po 1 zlamaniu, poszlo rowniez PSN gdzie ludzie czitowali, itd Sony i zabezpieczenia? Historia z PSP nic ich nie nauczyla, gdzie po paru godzinach byl juz Custom od wypuszczenia aktualizacji... Weterani konsolowi a padaja gorzej niz MS przy pierwszym Xboxie
Koktajl - czytaj ze zrozumieniem. Za miesiąc nikt nie będzie pamiętał o sprawie. Ludzie będą grali w Portala, kupowali DLC etc. Sony zrekompensuje użytkownikom PSN+, Qriocity, Netflixa etc. brak dostępu. Trochę stracą pieniędzy that's all - tak jak świat się nie skończył dla MS jak XBL nie działał w okresie świątecznym 2007 - kto to dzisiaj pamięta ??? Takie korporacje są jak walec drogowy - powoli ale zawsze do przodu niezależnie od tego, co im na drodze stanie.
A ja będę musiał na moich wyciągach przez parę miesięcy sprawdzać czy ktoś mi nie podbiera paru złotych, na skojarzonych kontach w różnych miejscach patrzeć na hasła, niespodziewaną aktywność i inne takie. Moje przełożenie na Sony jest żadne, do sądu z nimi nie pójdę. Konsoli nie zmienię, bo i tak mam wszystkie inne platformy z wyj Wii.
Chcę grać w inFamousa2 itd itd - mam się na nich obrazić za to , że nawet nie wiadomo, czy ktoś moich danych z karty nie ma ? A skąd wiadomo, że już dawno nie są w necie, mało to włamów było do innych serwisów ? Może płacąc kartą w Egipcie oddałem swoje dane w niepowołane ręce - hello, to jest XXI wiek.
Kradzież danych CC to kradzież jak każda inna. To taki sam skandal jak to, że dokumenty z archiwami medycznymi prawdziwych osób walają się po śmietnikach.
Nie wiem czemu się czepiacie, przecież albz74 ma rację. Sony się odkuje i za parę tygodni nikt o tym nie będzie pamiętał. Ten wyciek uderza w użytkowników PSN i dlatego każdy, którego cieszy "triumf" Anonimowych jest osłem do sześcianu.
Ja mam pytanie kiedys cos ta placilem karta na PSN...Dane karty usunolem z systemu ale na bilingu jest podany caly nr?i jezeli faktycznie wyciekly te dane to razem z 3cyfrowym nr potzrebnym do zaplaty?
dishar - kiedy usuwałeś dane ?
BTW na historii nie ma nigdy podanego całego nr karty, numer 3 cyfrowy nie jest przechowywany
kurde, pal licho te dane i hasła. Najgorsza sprawa jest z tymi numerami kart bankowych i hasłami do nich. W sumie od dawna przymierzałem się, żeby se kupić Vietnama do BF:BC2, ale po tej akcji to ja to pieprzę. Jak już to dokonywac transakcji tylko kartami PSN.
albz74 -> jesteś pewien, że CVV nie był przechowywany ?
nie pamiętam dokładnie, ale wydaje mi się, że gdy doładowywałem fundusze w pss, to następowało dodanie określonej przeze mnie kwoty praktycznie automatycznie (bo dane karty były wcześniej zdefiniowane), bez wołania o CVV...
albz74 -> Jesteś pewny, że CVV nie było przechowywane?
Pozmieniałem już hasła do kont i chyba zaraz zastrzegę kartę. Tak dla pewności...
mdag - też ostatnio kupowałem na PSN i zapłaciło mi z automata bez żadnych potwierdzeń i wpisywania, więc myślę że CVV jest przechowywany. :(
Dokładnie - musiałby być przechowywane i to jest właśnie problem i o to mam pretensje. Bo do dnia dzisiejszego nikt mnie nie poinformował oficjalnie o żadnych problemach!
mdag - z tego co kojarzę, za pierwszym razem się o to pyta. Idzie wtedy blokada na 1 PLN, bo jakaś transakcja musi przejść. Po potwierdzeniu transakcja jest anulowana, a karta potwierdzona do płacenia w PSN. Przy każdej zmianie karty musisz również ten kod podawać, ale nie przy każdej transakcji. I VISA i Mastercard daje taką możliwość, żeby o CVV nie wołać za każdym razem.
Niemniej, w ogóle nie wiadomo, czy jakieś dane kart wyciekły. Jeżeli ktoś się bardzo obawia, niech zastrzeże kartę, dla własnego bezpieczeństwa. Ja się w zdrapki bawić nie chcę ale będę używać karty przedpłacanej.
A mi sie wydaje ze karta raz autoryzowana nie potrzebuje ponownego wklepywania ccv . Mogę sie mylić
Z bloga PS:
"If you have provided your credit card data through PlayStation Network or Qriocity, out of an abundance of caution we are advising you that your credit card number (excluding security code) and expiration date may have been obtained."
Czyli CVV niby nie bylo, ale nie wiem czy wierzyc.
A ja mam inny scenariusz, całkiem możliwy, biorąc pod uwagę co się ostatnio w branży dzieje. Sprawcą jest sam M$. Wykorzystując aferę z Anonymous i Geohotem szybko całkowicie przejęli całą sieć.
Taka kontrola daje możliwość podłączenia wszystkich podłączonych do internetu PS3 do XBL i wogóle całkowitej zmiany software. PS3 jest wystarczająco mocne do (przy zmianie systemu) do praktycznie zmiany w X'a.
Co to daje? Ano daje M$'owi 40 milionów emulowanych Xboxów i miliardowe zyski wydawcom gier. Dostosowanie konsoli przez konsorcjum Microsoftu, EA, Activision, Ubisoftu, 2K (niepotrzebne skreślić) wydaje się łatwym zadaniem, szczególnie że mogli nad tym pracować już od dawna.
Pomyślicie że głupie i niepoważne. Ale połączcie to niedawną z aferą dot. zablokowania sprzedaży PS3. Moim zdaniem zaszło to już o wiele dalej, i Sony w trudnej sytuacji będzie musiało zgodzić się na zakończenie handlu konsolami.
Sony oczywiście finansowo umiera, ta firma nie wytrzyma takich strat, szczególnie że ostatnio jakoś świetnie im się nie wiedzie. Możemy oczekiwać naprawdę wielkiej rozpierduchy na rynku w najbliższym czasie.
Mieszko - Czlowieku, co ty pier.dolisz?
Ludzie.
1. Nie wiadomo co rzeczywiście wyciekło.
2. Kto by się interesował kartą i tego ile ma na koncie zwykłego Kowalskiego?
3. Wątpię żeby CVV było trzymane razem z innymi danymi karty.
Płaciłem kartą przedpłaconą, którą zawsze po zakupach internetowych rozładowuję, więc mogą mi skoczyć.
Niemniej wtopa na maksa, żeby złamać taki serwis! Oni powinni mieć lepsze zabezpieczenia niż banki.
2. Kto by się interesował kartą i tego ile ma na koncie zwykłego Kowalskiego?
Eeee, co? Wiesz jak działa karta kredytowa? Mój limit na karcie to ponad 10 tysięcy, a zapewniam Cię, że jestem zwykłym Kowalskim. Teraz sobie pomnóż to przez kilka milionów takich zwykłych Kowalskich...
glimi -> widać, że nigdy nie miałeś karty kredytowej (tylko pewnie masz debetową) i nigdy nie kupowałeś rzeczy przez kartę. CVV jest przechowywany i pupa zimna. Ja już zablokowałem kartę na wszelki wypadek.
@Mieszkó
O kurde, jak na to wpadłeś? Jakbym był na totalnej bani to nawet wtedy takich głupot bym nie wymyślił ;-)
Ja miałem wprowadzona kartę debetowa. Jednakże, by dokonać jakichkolwiek płatności jestem najpierw łączony ze strona visy w celu wpisania hasła do autoryzacji. Chyba wiec jeśli ktokolwiek spróbuje jej użyć, bez tego hasła nic nie zrobi. Chyba, nie znam się.
szkoda ze przez takich ludzi uczciwi gracze cierpia przed swietami dostalem nowego mortala i niemozna grac przez siec wielka szkoda ale mysle ze niedlugo sie z tym uporaja
Jedyne czego chce to zeby kazdy odpowiedzialny za to blazen dostal 15lat w pierdlu. Oczywiscie nawet jesli ich wykryja to dostana kare pieniezna ktorej i tak nie beda mieli jak zaplacic bo to pewnie zgraja obsranych studentow.
A co do sony to duzo zalezy od tego jak sie zachowaja. Jesli zamiast zrekompensowac graczom stracony czas zaczna zycie nam utrudniac to mozliwe ze konsola wyladuje na aukcji.
kjx. Wiem jak działa karta kredytowa. Tylko że nikt normalny raczej nie używa kary kredytowej do płatności online. Ja wole zwykła kartę debetową i nawet jak mi ukradną numer kary i cvv to mnie to nie interesuje bo i tak na koncie połączonego z tą kartą mam kasę wtedy gdy mi jest potrzebna.
@Mieszkó- Ale ci teorie spiskowe chodzą po głowie :-P Co następne ? Katastrofa Smoleńska nie była tak naprawdę "katastrofą"
Sony trochę straci na takiej wpadce, na pewno ucierpi wizerunek, ale myślę, że finansowo również.
ozoq wątpię by za takie coś zabrała się banda studentów. To byli raczej ludzie którzy wiedzą co robią i wątpię, żeby wpadli. Jeżeli już, to na pewno nie przez pozostawione ślady, a przy próbie odsprzedaży tych danych.
Nie wiem co bardziej zabawne - ludzie, ktorzy mysla, ze przejecie danych milionow kart kredytowych nic w zasadzie nie zmienia (LOL przez wielkie L) czy tez idioci pokroju Mieszko, ktorzy bredza o wielkim spisku Microsoftu.
Swoja karte juz zablokowalem. Podziekowania dla Sony za poinformowanie nas o tym dopiero dzisiaj. Brawo! Zreszta internet az kipi od wscieklych uzytkownikow. Polecam czytac zagraniczne fora.
Gastovski -> A zostałeś już poinformowany? Ja jak dotąd oficjalnie - nie. Podobno posiadacze kont US dostali maile z informacjami.
Gastovski - się składa, że trochę czytałem zagraniczne fora :D 1000 osób (a większość przeklina i grzecznie płaci dalej, jak zwykle) na cały świat robi dym - no po prostu jakby świat się kończył- zwłaszcza że nie ma pewności, że coś komuś ukradli.
Podziekowania dla Sony za poinformowanie nas o tym dopiero dzisiaj
Odpowiedz Sony na te zarzuty:
There’s a difference in timing between when we identified there was an intrusion and when we learned of consumers’ data being compromised. We learned there was an intrusion 19th April and subsequently shut the services down. We then brought in outside experts to help us learn how the intrusion occurred and to conduct an investigation to determine the nature and scope of the incident. It was necessary to conduct several days of forensic analysis, and it took our experts until yesterday to understand the scope of the breach. We then shared that information with our consumers and announced it publicly yesterday evening
http://blog.eu.playstation.com/2011/04/27/clarifying-a-few-psn-points/
Zgadzam się. Również nie dostałem maila. Śledziłem jednak sytuacje od awarii. Z drugiej strony, nie każdy tak robi.
Yancy - W zasadzie masz racje. Jak ktos nie czyta newsow to ma pecha. A to nieladnie. Ale tez slyszalem, ze podobno posiadacze kont US dostali wiadomosci. Ciekawe kiedy my dostaniemy...
albz - A uwazasz, ze nic sie nie stalo? Ze nieslusznie robia dym?
Mariaczi - To dlaczego ja nie zostalem o tym nadal poinformowany? Nawiazuje do tego zdania:
We then shared that information with our consumers and announced it publicly yesterday evening
Jak to ktos ujal "slodkie pierdzenie" i tyle.
Mieszkó --> Zapomniałeś o sztucznej mgle, która nagle pojawiła się wokół siedziby Sony w czasie włamania.
albz - A uwazasz, ze nic sie nie stalo? Ze nieslusznie robia dym?
Uważam, że ich reakcja jest nieproporcjonalna do tego, co się stało. I jestem w stanie to w paru prostych słowach uzasadnić. Zresztą pisałem o tym wyżej, nie wiadomo co ukradli, ile ukradną z kart nawet jeżeli mają dane, każdy kto karty w necie używa powinien być świadomy co to fraud, co to jest wyciąg, dlaczego go należy sprawdzać, jakie ma prawa w stosunku do wydawcy karty etc etc.
Sam jestem w tej sytuacji, nie udaję że mnie nikt nie powiadomił mimo że nie mam jeszcze maila w swojej skrzynce, podjąłem kroki zaradcze. I po kiego grzyba nawijać non stop o tym, co się jeszcze nie stało i nie wiadomo czy stanie ? W związku z wyciekiem danych byłem już kilka razy stawiany w podobnej sytuacji z tym, że wtedy to miałem pewność, że dane kart wyciekły. Teraz nie więc nie widzę powodu, żeby robić wielki dym, a po 3 tygodniach się z firmą Sony przepraszać przy okazji zakupu DLC do LA Noire czy inFamousa 2
Uff dobrze, że ja nic nigdy nie kupuje przez internet i jedyne co mogę stracić w tej sytuacji to trofea... Co i tak może zaboleć :P A sam news jest oburzający, przez niekompetencje Sony jacyś kryminaliści mogą zapukać do mych drzwi :0 Dobrze, że w piątek ślub, to mnie uspokaja xD
Karta kredytowa zastrzeżona, nowa już wysłana. Mój bank swoją droga już wiedział o co chodzi, zostali poinformowani. Irytujący jest tylko brak oficjalnego ostrzeżenia, bo gdyby nie to, że czytam GOLa, nic bym nie wiedział. A sam wyciek... shit happens. Albz ma całkowitą rację.
proponuje nie dzwonić na infolinie Sony w Polsce. Jeden serwis wykonał taki telefon i pani w tym serwisie "radośnie" poinformowała go, żeby się nie przejmował bo nie mają żadnych informacji od SCEA lub SCEE że taka akcja się stała.
''Anonimowi'' przegieli i to ostro
Niech ich zniszczą. Miałem PS3 rok i mi się rozdupczył. A grałem na nim tak mało, że szok. Nie raz stał miesiąc nie odpalany.
Pytanie odnośnie mojego postu [51]
Może ktoś się zna na zabezpieczeniach. Czy jeśli do jakiejkolwiek operacji związanej z karta wymagany jest kod autoryzacyjny to mogę się czuć w miarę bezpiecznie?
glimi -->
1. Chcesz czekac az bedzie wiadomo na 100%?
2. Kazdy, majac duzo kart masz duzo srodkow.
3. Pamietaj, ze mowisz o sieci, ktora nie miala zadnych zabezpieczen ;)
mariaczi --> Skopiuja karte i zamiast kodu podpis ;)
I teraz 77mln osób siedzi i płacze a PC ma spokój
Nie wahałem się ani chwili. Zastrzegłem kartę i czekam na nową. Żadnego problemu. Jedyne co mnie teraz będzie prześladowało to niechęć do zakupów przez internet za pomocą karty kredytowej. W szczególności tam gdzie palce będzie maczało Sony.
@nagytow. Tylko że hakerzy dobrali się do PSN od "dupy" strony a dokładniej od devPSN które jest przeznaczone dla twórców gier a oni uznawane są jako "zaufane źródła" więc po co miały być tam zabezpieczenia? Dopóki ktoś nie wpadł na to że to można wykorzystać do gry online na CFW, a potem ktoś inny odkrył ze podając fałszywe dane można pobierać z PSS co się chce, wszystko było ok i problemy z kartami mieli ci co jadą na CFW.
Brak jakiejkolwiek polityki informcyjnej, brak swiadomosci co w ogole ukradli, koszta i czas stracony na obsluge kart kredytowych, wyciek wrazliwych danych osobowych, ale spoko. Nic sie nie stalo. :]
ja swoja karte usunolem z PSN jakies 6mcy temu wiec te dane zniknely czy dalej mogly tam byc?Nie wiem juz sam co robic...
Zastrzegłem kartę... masakra... W ING już wiedzą o sytuacji i radzą zastrzegać konta... tylko nie do końca wiadomo czy wynika to z tego że trzeba wyrobić nową kartę za którą trzeba zapłacić czy z chęci dbania o klienta.. Pani z ING mówiła mi także żeby napisać reklamację to możliwe że nie zostanie pobrana opłata za wyrobienie karty... więc przypuszczam że obciążą kosztami SONY. Jeżeli celem nie jest kradzież pieniędzy tylko utarcie nosa SONY to hakerom się udało... zakładając że 1/4 kont miała przypisane numery karty (co daje jakieś 19,25 mln kont) i zakładając że wyrobienie nowej kosztuje około 20 zł (myślę że to nie jest i tak drogo) to sonny oberwało za sam ten fakt około 385 mln zł... Nie wiem co o całej sytuacji myśleć..
nie ma najmniejszych szansa na obciazenie kosztami za wyrobienie nowej karty sony
poza tym 77 milionow kont, z czego strzelam 30% to konta duplikaty
ja sam mam okolo 8 kont na konsoli...
ja póki co nie zastrzegam, zobaczę jak się rozwinie sytuacja.
po pierwsze to karta debetowa, a nie kredytowa
po drugie kartę mam ubezpieczoną, płacę co miesięczną składkę m.in. za Ubezpieczenie nieuprawnionego użycia karty
po trzecie, w Millennium mam opcję powiadamiania o transakcjach, więc dodałem opcję bym otrzymywał sms po każdej operacji kartą. Jeśli ktoś zapłaci moją kartą dostanę sms i natychmiast powiadomię bank, że takiej transakcji nie wykonałem, a że pieniądze przez pewien czas są blokowane, to bank ma możliwości wstrzymać transakcję.
7 dni po wycieku dopiero informuja klientow po potencjalnym ryzyku?
No ale kazdy przeciez zachwalal, jakie to Sony jest najlepsze.. :)
Paluchy pieprzonym hakerom poobcinac, zeby nie mogli klawiatur uzywac.
A sony tez dupy dalo, taka potezna korporacja, a tak sie dali zalatwic...
Niemiecki odpowiednik GOLa (Games aktuell) napisal, ze eksperci szacuja straty dla Sony w wysokosci ponad 24 miliardow dolarow.
Oczywiscie jest to worst case scenario, ale gdyby sie sprawdzilo to Sony sie juz nie pozbiera.
BARDZO WAZNE INFO DLA TYCH, KTORZY MAJA KONTA PAY PAL, EBAY, AMAZON CZY INNE Z TEGO RODZAJU:
Hakerzy posiadaja na 100% (potwierdzone) hasla do PSN i emaile. Jezeli ktos z was ma konto na jednym z wyzej wymienionych portali i to samo haslo (co nie jest dziwne, wszak czesto zeby nie zapomniec uzywamy tych samych hasel), zmiencie je natychmiast! Wystarczy tylko twoj email i haslo, aby np. zalogowac sie legalnie na amazona i obciazyc twoje konto. Sam mialem te same hasla i juz pozmienialem.
Tylko że hakerzy dobrali się do PSN od "dupy" strony a dokładniej od devPSN które jest przeznaczone dla twórców gier a oni uznawane są jako "zaufane źródła" więc po co miały być tam zabezpieczenia?
Devkity powinny być tak samo zabezpieczone jak normalne urządzenia. Zresztą inne firmy tak robią. Przykładowo SDK od Apple pozwala developerowi uruchamiać własne aplikacje w małym sandboxie na urządzeniu i co najwyżej mieć kilka kont testowych w usługach sieciowych Apple, co nie daje większych przywilejów niż zwykły użytkownik.
el.kocyk czemu jesteś pewny że nie obciążą tym sony?
Masz jakieś podstawy prawne które uniemożliwiają tego typu roszczenie ze strony instytucji finansowej w wypadku naruszenia danych z ich winy?
Z tego co wiem można by to pod normalne roszczenie odszkodowawcze podciągnąć....
Ale co ja tam się znam w końcu magisterkę piszę z Postępowania Administracyjnego a nie z Prawa Cywilnego...
Co do kont dlatego napisałem że może jakieś 25 % kont ma podpięte dane bo wyliczyłem te konta wspólne i tak dalej;) Ale i tak nie ma to znaczenia. Zakładając że ktoś kupił grupie 5 osób grę na koncie to jego dane były w systemie... i teraz ja już nie wiem sam czy po skasowaniu te dane całkiem znikają... trzeba też zauważyć że ktoś mógł zwyczajnie zapomnieć usunąć danych z takiego konta bo np ufał osobą z którym robił zakupy i planował dalsze (zdarzają się takie trwałe grupy na psn)...
W każdym razie nie będę ryzykować bo wydaje z tej karty jakieś 500 zł miesięcznie i żal by było choćby część z tego stracić jak można to wydać na gry;P
7 dni po wycieku dopiero informuja klientow po potencjalnym ryzyku?
No ale kazdy przeciez zachwalal, jakie to Sony jest najlepsze.. :)
Tyle zajęło ustalenie, co mogło pójść- amator tego nie robił najwyraźniej. Zewnętrzna firma sprawdzała, jakie dane mogły wyciec, więc lepszym od Sony zajęło to tydzień.
Z tego co wiem można by to pod normalne roszczenie odszkodowawcze podciągnąć....
Wg jakiej jurysdykcji ?
Poza tym nie wiadomo, czy dane kart wyciekły a czytam tutaj projekcje końca świata
Devkity powinny być tak samo zabezpieczone jak normalne urządzenia. Zresztą inne firmy tak robią. Przykładowo SDK od Apple pozwala developerowi uruchamiać własne aplikacje w małym sandboxie na urządzeniu i co najwyżej mieć kilka kont testowych w usługach sieciowych Apple, co nie daje większych przywilejów niż zwykły użytkownik.
Otóż to - mam wrażenie, że tutaj się ujawnia natura Japończyków - wszystko pozabezpieczali, ale developerom zaufali chyba bardziej niż swoim własnym pracownikom. Naiwne nieco...
ksys
Tak jak pisałem powyżej zastrzegłem kartę w ING i wyślą mi nową za darmo - albo Ciebie źle poinformowano, albo mnie. :)
Ewentualnie karta debetowa vs kredytowa.
Hakerzy posiadaja na 100% (potwierdzone) hasla do PSN i emaile.
Ze niby hasla w PSN sa trzymane w plain text ?
I teraz odnosnie 100% potwierdzenia - zrodlo ?
albz74 - Nawet jezeli dane kart nie wyciekly, to sam wyciek hasel i emaili (a to w koncu jest potwierdzone) moze spowodowac ze w znanych, swiatowych serwisach jak amazon czy pay pal bez problemu zaloguja sie na twoje haslo i emaila.
Znajac zycie pewnie ludzi obwinisz, wszak do kazdego serwisu mam miec inne haslo (szczegolnie jezeli mam ich kilkadziesiat i nie jestem wstanie wszystkich pamietac). Ale co tam, przeciez Sony jest najlepsze i nie mozna im miec tego za zle.
Lutz - Przeczytalem o tym na niemieckim "GOLu".
Jezeli nie znasz niemieckiego, to poszukaj na europejskim blogu PS3. Tam gdzies o tym pisali, nie chce mi sie teraz szukac.
Edit: Napisali, ze hasla.
Edit 2: http://blog.eu.playstation.com/
Although we are still investigating the details of this incident, we believe that an unauthorized person has obtained the following information that you provided: name, address (city, state/province, zip or postal code), country, email address, birthdate, PlayStation Network/Qriocity passwords and login, and handle/PSN online ID
To znalazlem na szybko na blogu PS3.
Gastovski, wyciekly hasla czy hashe hasel - bo to zasadnicza roznica?
Chodzi o to, ze zaden normalny serwis nie trzyma hasel w plain tekst, idioci podkrecaja atmosfere do "bulu", ze juz nie da sie po prostu czytac tego wszystkiego.
ZRODLO prosze.
albz74 według jurysdykcji Polskiej. Bo firma ma oficjalny oddział w Polsce co można traktować jako jej siedzibę. A poza tym ja nie mówię że będę ich pozywał ale taka firma jak ING mogłaby w imieniu klientów. Coś w stylu ja zapłacę ale będę mieć regres do kogoś z zewnątrz...
Poczytaj sobie artykuły 30 kodeksu postępowania cywilnego. Najlepiej komentarz jeżeli Cię to bardziej i dogłębniej interesuje...
Poza tym ja nie szerze apokalipsy tylko mówię co wiem. Niech każdy zadecyduje czy warto ryzykować może się okazać że faktycznie nic się nie stało...
Karrde możliwe ja mam kartę przepłaconą (więc teoretycznie nie jestem w ogule zagrożony) ale ja tam żadnego ryzyka z nawet drobnymi jakie mam nie będę brał;) zwłaszcza że kupuje z niej średnio 4-5 razy w miesiącu różne rzeczy z Anglii;)
Ok, to sprobuje cos wytlumaczyc, chociaz watpie czy to cokolwiek zmieni ;)
Generalnie zaden normalny liczacy sie serwis, strona, firma, itp, nie trzyma danych "wrazliwych" na serwerze, w przypadku hasel, wogole sie ich nie przechowuje. Przechowuje sie za to sume kontrolna jaka to haslo wygeneruje po zaszyfrowaniu. Zalogowanie do serwisu polega na wpisaniu hasla do przegladarki po czym zostaje ono ponownie zaszyfrowane, a rezultat zostaje porownany z sma kontrolna na serwerze.
Nie ma bata zeby haslo mozna bylo "back-engineerowac", nie da sie go odtworzyc z sumy kontrolnej po prostu. Jezeli hasla byly trzymane w postaci plain text - to "profesjonalizm" sony bedzie ich kosztowal duzo wiecej niz 24 miliardy dolarow. Nie wierze po prostu w cos takiego.
ksys22 - jeżeli dobrze pamiętam, zakładając konto na 'polskim' PSN wchodzisz w układ umowny z którąś z firm SCE w Anglii. BTW to jedna wielka układanka.
Gastovski - dziwnym nie jest, że należy mieć pretensję do Sony o to że do wycieku doszło, ale o to, że ludzie mają te same loginy/hasła do tylu serwisów to już nie za bardzo....
Lutz --> Zakladam, ze Sony jest zbyt powazne na trzymanie hasel jako czysty tekst. Ale to nic nie zmienia, wystarczy wygenerowac inny ciag znakow z takim samym hashem. Nie jest to az tak trudne jak sie wydaje. Przy czym blog PS podaje, ze wyciekly hasla plus mozliwe, ze pytania i odpowiedzi, takze nie wiem co myslec.
glimi --> Haha a co, spodziewali sie, ze hakerzy grzecznie beda sie wlamywac glowna brama? Zreszta jak juz pisalem w innym watku i jak ktos juz wspomnial wyzej - uzytkownikom z zasadt sie nie ufa. Wszystko ma byc zabezpieczone i sprawdzane.
Lutz - Ok, rozumiem. W takim razie faktycznie Sony daloby takie ciala. Skoro jednak twierdza, ze hakerzy zdobyli rowniez hasla, to byc moze faktycznie Sony trzyma hasla w postaci "plain text".
albz, dla mnie to nie jest dziwne, mam kilka rodzajow hasel pogrupowanych uslugami.
jednak, nie ma takiej mozliwosci aby ktokolwiek wymusil na mnie ich zmienianie badz uzywanie roznych.
Jezeli sony chce dbac o bezpieczenstwo, niech generuje losowe hasla uzytkownikom, w wypadku jezeli hasla sa przechowywane w takie sposob ze mozna sie do nich dobrac, to tylko i wylacznie sony jest winne, bo nawet developerzy nie powinni miec dostepu do tychze.
Koktajl Mrozacy Mozg --> Ja mam rozne hasla do wszystkich waznych serwisow plus dwa do roznych nie uzywajacych moich danych w zaden sposob (fora itp). Chociaz przez ladnych kilka lat moim haslem na GOLa byl moj nick :)
Ja za to nie pamietam jakie haslo mialem do psn :)
a chyba nie bardzo da sie je zmienic na ta chwile ;)
Gastovski - jedna sprawa, amazon z tego co kojarze, gdy chce sie wyslac na nowy adres przedmioty to kaze wpisac dane karty ponownie,
czyli jesli nie ukradli danych karty to da sie przezyc, bo wejda na amazona ale i tak nie kupia nic do siebie, moga ci na twoj adres za to pozamawiac pierdol
ogolnie jednak wielka wpadka, ja zmienilem wszedzie haslo (amazon, paypal, zavvi, steam), bo choc nie pamietalem czy mam takie samo to wolalem nie ryzykwoac...
na pewno takie samo mialem w mailu a w sumie za pomoca maila mogli mi pozmieniac gdzie indziej czyli bylem glupi, nie ma co ukrywac
albz74 - sam masz setke hasel do roznych serwisow?
Ja mam podobnie jak Lutz. Używam kilku naprzemiennie. Staram się nie kojarzyć tego samego nicka z hasłem na różnych kontach. Jest to jakiś system i pójście na łatwiznę, ale lepsze to niż pamiętanie miliarda haseł. A rozwiązaniom typu Roboform etc. nie ufam.
Tydzień po wycieku? Ostro... i jak tu się nie wkurzyć?
Co prawda ja nie miałem zapisanej karty, ale To wpada jest masakryczna.
Skutki tego będą długofalowe i negatywne jak cholera....
pozabijać tych wszystkich hakerów za utrudnianie ludziom życia, gdyż dla takich ludzi zero litości.
Skutki tego będą długofalowe i negatywne jak cholera....
Ja obstawiam, że za miesiąc niewielu będzie pamiętać.
Wyjdzie mapka z zombiakami do COD, miliony kupią, wpiszą ponownie swoje nry kart i tyle. Life goes on - w walce ze złodziejami masz przewagę - możesz używać kart z niskim limitem, potwierdzanych smsami, przedpłaconych, ubezpieczonych, możesz kartę w sekundę zastrzec. Nie widzę większego problemu poza tym że jest ogólna panika i przez parę dni jeszcze będzie.
Niezła wpadka.
Gdybym miał kartę bankową używaną na PSN to od razu bym ją zamykał... Co z resztą zrobiłem już dawno z innego powodu.
Swojego hasła do PSN nie pamiętam, więc niewykluczone, że takie samo hasło mam do paypala, allegro... gmaila. Niezły shit.
Już nawet mniejsza o hasła. Niezłym szokiem jest, że mają dane osobowe użytkowników PSN. Mogą teraz spokojnie naciągać miliony ludzi na maile z prośbą o padnie zdrapki do konta.. bo coś tam...
Jeszcze nie słyszałem o tak wielkiej porażce. Sony na pewno za to beknie, a ci co uważają, że nic się nie stało, po prostu nie potrafią trzeźwo spojrzeć na sprawę.
Udostępnienie samego imienia, nazwiska i adresu email, daje już niesamowite możliwości do robienia przekrętów, a gdzieś czytałem, że tych kont było 70 mln... szok i tyle.
albz74 - to czy ludzie będą pamiętali o tym odbije się tylko na nich. Sony powinno dotrzeć do każdego użytkownika PSN i powiadomić, że dane krążą pewnie po czarnym rynku i że trzeba teraz specjalnie uważać. Powiadomienie przez email niewiele pomoże, bo ludzie takie maile olewają.
77 mln numerów kart płatniczych? No to pojawi się więcej tanich CD-key na allegro :D
Bardzo podoba mi się oświadczenie dotyczące zaistniałej sytuacji. Typowo "polano w nim wodę" i masą tekstu próbowano zmniejszyć zakres tego, co się stało. Osobiście ja na swoim koncie PSN nie podawałem numerów żadnej z kart kredytowych, więc mam nadzieję, że mogę być o to spokojny, jednak mimo wszystko mam nadzieję, iż osoby za to odpowiedzialne całą sytuacją chciały pokazać swoją wielkość i fakt, że nawet tak wielka firma jak Sony może przegrać w walce z hakerami a nie zaś po to, aby okraść choćby część z osób, którym ukradziono dane.
Sony mialo pecha, ze na nich padlo, pewnie nie lepsze zabezpieczenia ma nasze allegro, oczywiscie skala by nie byla tak ogromna bo wiekszosc kont z allegro to nasze rodzime ale jednak, tam tez sa nasze dane, numery kont i to co kupujemy...
O czym mowie, no o tym, ze cala ta cyfrowa dystrybucja gier jest bledem i zawsze to pisalem, niby wygoda, ale pudelka nie uswiadczymy a jak ktos sie wlamie na taki steam i zrobi to umiejetnie to byc moze bylby w stanie nam ukrasc gry warte czesto kilka tysiecy, albo taki steam padnie bo nie wiem bedzie atak terrorystyczny na ich siedziby...
ktos powie, Ciebie w domu tez ktos moze okrasc, no ok moze...ale przy okazji nie okradnie rowniez 30 milionow innych osob, na tym polega roznica...
Powinni sie zastanowic i powylaczac te steamy, psny i chocby serwis podobny z xboxa ( wyleciala mi nazwa ) skoro nie potrafia zabezpieczyc tych danych.
albz pisze, ze ludzie zapomna po miesiacu, moze i zapomna, a ja nigdy juz nie kupie nic przez steam, psn i inne ustrojstwa ktore nie sa pewne...na razie moje zaufanie maja tylko banki, bo ich zabezpieczenia chyba sa najlepsze.
nagytow. Zwykły Kowalski nie ma dostępu do devPSN. A co Sony ma przestać nagle ufać producentom gier? Nawet jak studio jest pod ich skrzydłami?
glimi --> Dokladnie tak. Nie jestes w stanie powiedziec, kto i do czego ma dostep, zwlaszcza w innej firmie.
glimi - jeśli nie potrafią robić tego dobrze i bezpiecznie to niech tego nie robią.
a ja nigdy juz nie kupie nic przez steam, psn i inne ustrojstwa ktore nie sa pewne...
Trzymam za słowo :)))
na razie moje zaufanie maja tylko banki, bo ich zabezpieczenia chyba sa najlepsze.
A tu byś się zdziwił ;) Zresztą Mastercarda shackowali parę miesięcy temu.
To czemu nie było takich akcji przez 4 lata? W każdej chwili ktoś z twórców gier mógł robić taką akcje. Wszystkie problemy zaczęły się jak powstały CFW.
Ja się nie muszę przejmować bo konto w PSN mam nie dokończone tzn założyłem tylko na stronie www i nigdy nie logowałem się z niego w PS3.
Co do odszkodowań. może być ciężko bo wcześniej konta należały do SCEA a teraz do SNEA a nie do SCEP
@albz74
"...Zresztą Mastercarda shackowali parę miesięcy temu..."
Nie zhackowali tylko zaatakowali ddosem.
Nie chce siac paniki, ale tutaj:
melduja, ze juz paru uzytkownikow zameldowalo podejrzane transakcje. Pieniadze rowniez im zabrali. Zablokowali karty, a banki zwrocily im pieniadze. Najwyrazniej hakerzy dobrali sie do danych z kart kredytowych.
Niestety nie wiem gdzie mozna ta wiadomosc w anglojezycznym portalu znalezc.
@albz74 [ gry online level: 68 - Legend ]: no offence, ale ciekaw jestem ile ci Sony placi za adwokacenie. Nie szkoda zycia na bronienie nie swojej firmy?
albz - Ale co z tego z są potwierdzenia sms, niskie limity kart, ubezpieczenie itd..? Nie wiem czy było by ci tak łatwo jak zobaczył byś za miesiąc wyciąg z banku ze brakuje kilku tysięcy..? wtf, life is still goes on?
@Lutz
Hasła pewnie mieli zahaszowane, ale co z tego, skoro do reszty danych system musi mieć normalny dostęp. Ponoć nawet dane kart kredytowych były "na wierzchu".
Nie znam się na zabezpieczaniu danych osobowych, ale chyba wszędzie jak dostaniesz się do bazy, to zwykłe dane są dostępne na wyciągnięcie ręki, poza hasłami oczywiście.
ufff dobrze że mam Xbox Live, tam hakerzy mogą sobie tylko o nim pomarzyć. Microsoft ma takie zabezpieczenia, że nawet oni sami nie wiedzą jak je obejść.
@Lutz, bajkopisarzu, to powiedz to Allegro które jeszcze rok temu miało (a może jeszcze ma) hasła w plain-text
@siurekm nie mów "hop". Przecież Sony to nie byle co, a dorwali się do nich. Następni będą właściciele M$ :D
Każdy nadaje na Sony. A pamiętacie wpadkę allegro? Też były jaja i jakoś ludzie nadal korzystają z Allegro.
Własnie dzwoniłem na infonlinie PS i oni sami do konca nie wiedza czy dane z karty zostały wykradzione
Albz ma rację. Zdycham ze śmiechu jak czytam komentarze typu "straciłem zaufanie do Sony". Parę tysięcy krzykaczy na forach sieję panikę, a za miesiąc albo dwa nikt nie będzie pamiętał o tym. Nie będzie masowych pozwów do Sony, nie będzie setek peestrójek do opylenia na ebay czy allegro. Ludzie nadal będą grać na PSN i kupować rzeczy z PSS.
Nie pierwszy i nie ostatni raz tego typu sytuacja nastąpiła, zawsze kończy się na napinaniu się w internetach i niczym więcej.
Ciekawi mnie jak mogły wyciec "hasła"? Czy to oznacza, że hasła w ogóle nie są zaszyfrowane i wyciekły normalnie hasła, czy może mowa o hashy z haseł?
Nie pierwszy i nie ostatni raz tego typu sytuacja nastąpiła
Proszę o przykłady takich sytuacji o podobnej skali.
A dlaczego mam podawać przykład o podobnej skali? Mało która firma jest tak duża i posiada taką bazę danych jak Sony. Chociażby z naszego podwórka, całkiem niedawno - wyciek danych z filmweb.
Mało która firma jest tak duża i posiada taką bazę danych jak Sony
Nareszcie widzisz w czym tkwi problem.
Ja miesiąc temu dostałem maila z play.com, tez mieli jakies problemy i tez trochę danych użytkownika poszło.
Wysłali maila, ze mam uważać na podejrzane maile i tyle, ale oni maja finansowe rzeczy obsługiwane osobno.
A dlaczego mam podawać przykład o podobnej skali?
Żeby udowodnić swój punkt widzenia?
Zresztą jak sam napisałeś - Mało która firma jest tak duża i posiada taką bazę danych jak Sony - może teraz rozumiesz o co tu chodzi : )
A co do filmwebu - no tak, bo tam są transakcje finansowe! Tam chyba nawet nie podaje się swojego imienia i nazwiska.
Dobra to teraz wyjaśnijcie mi co zmienia dla danego użytkownika, czy tych danych wyciekło z 700k kont czy 70 milionów? To tylko skala, problem ten sam.
Nie mówiąc już o tym, że dziesiątki milionów kont nawet nie ma żadnych danych dotyczących karty, a jeszcze inne żadnych prawdziwych danych osobowych.
70mln kont =/= 70mln osób =/= 70 mln danych
A co do filmwebu - no tak, bo tam są transakcje finansowe! Tam chyba nawet nie podaje się swojego imienia i nazwiska.
A loginy, hasła, e-maile? Te dane również są sporo warte.
Jestem uzytkownikiem Filmwebu i PSN.
Roznice.
Na Filmwebie nie podawalem swoich prawdziwych danych bowiem z calym szacunkiem, ale uwazam, ze jest dosyc mala firma, poza tym nie uczestnicze tam w zadnych konkursach, nie kupuje tam nic ( nie wiemczy sie da cos kupic ).
PSN - rowniez nic nie kupowalem przez karte tam, jednak dane jakie tam podalem byly prawdziwebowiem nie wpadlem na to, ze ktos z takie firmy moze moje dane wykrasc, te dane jak sam zauwazyles moga byc sporo warte, zatem skala jest ogromna i nieporownywalna.
Jaka jest roznica?
Na PSN ludzie placili kartami i dla przecietnego uzytkownika jest roznica czy straci dane osobowe czy moze 3 tys zl.
Kolejna roznica,nie wiem czemu jej nie widzisz a moim daniem jest kluczowa.
Otoz...no uwaga...
NA PSN nie mozesz siezalogowac od tygodnia,nie mozesz grac, kupowac,nic. Na filmwebie byla kradziez czy co tam sie stalo i nastepnego ranka wiekszosc to olala, tak jak pisze albz...
W tym wypadku mamy firme gigant,molocha, ludzie zwyczajnie w swiecie traca zaufanie do firmy ktora nie dba o nie swoje dane.
Wyobraz sobie sytuacje, ze szpitala gdzie chodziles rok w rok wykradzione Twoje poufne dane, powiedz mi czy jak Cie cos zaboli nastepnym razem to rowniez tam pojdziesz czy wybierzesz inny szpital?
coshoo-
Nie zhackowali tylko zaatakowali ddosem.
In June 2005, MasterCard announced that up to 40 million credit card holders were at risk of having their data stolen -- and 200,000 definitely had -- because of a Trojan on the computers of a credit card processing company. The processor, CardSystems Solutions, had improperly stored the card data, unencrypted, in order to do research on the transactions. The CardSystems chief executive admitted: "We should not have been doing that."
oraz
http://www.usatoday.com/money/perfi/credit/2009-01-21-visa-mastercard-credit-security-breach_N.htm
Na PSN ludzie placili kartami i dla przecietnego uzytkownika jest roznica czy straci dane osobowe czy moze 3 tys zl.
Ty sam w to wierzysz? Dmuchać na zimne rozumiem, ale to nie żadna cyber mafia ukradła konta tylko - podejrzewam - jakiś pojedynczy haker, który zamiast mieć korzyści finansowe z tytułu posiadania tych danych (sądzisz że tak łatwo z tego skorzystać?), chciał zapewne pokazać swoje umiejętności i ośmieszyć Sony.
Z resztą albz w [65] dobrze opisał
pisałem o tym wyżej, nie wiadomo co ukradli, ile ukradną z kart nawet jeżeli mają dane, każdy kto karty w necie używa powinien być świadomy co to fraud, co to jest wyciąg, dlaczego go należy sprawdzać, jakie ma prawa w stosunku do wydawcy karty etc etc.
Już ja widzę jak zaczną ludziom blaknąć pieniądze z kont.
Nie chodzi o to, czy tak będzie czy nie.. chodzi o to, że MOŻE tak być. Jest taka opcja.
Nie sadze by ktokolwiek mogl z tych danych skorzystac i jak piszesz stracicfaktyczne pieniadze, jednak obawa jest. Chyba najwiekszy obronca Sony na tym forum zastrzegl karte, wiec obawa jest. Jezeli dana osoba ( inna niz albz ) ma obawe o stan swoich pieniedzy na koncie, to taka osoba 2 razy sie zastanowi czy robic dalej interesy z ta firma i tylko o to mi chodzi, o zwykle ludzkie zaufanie.
W zyciu bym nie wpadl na to, ze ktos moze sie wlamac do MS albo do Sony teraz wiem, ze moze i ja nie tyle stracilem zaufanie do Sony co w ogole do firm ktorym powierzam swoje dane, do tej pory wiedzialem niby zeby pilnowac sie, zmieniac hasla, zmieniac loginy, nie podawac wszedzie numerow kart...teraz nie tylko bede to wiedzial, ale moja nieufnosc jest niesamowicie powiekszona, ciesze sie, ze tylko moja a Twoja juz nie i dalej ufasz im i innym.
snopek9. Żeby być pewnym że twoje dane nie krążą gdzieś po sieci trzeba by zamieszkać gdzieś na odludziu. Wszędzie da się włamać. Tylko trzeba wiedzieć jak.
Mimo tego, że podejrzewałem coś w tym stylu - niezmiernie mnie to wkurza. I to nie fakt, że dali sobie to wykraśc, ale to, że poinformowali o tym dopiero teraz.
ja stracilem zaufanie do sony, ale nie w sensie, ze juz nigdy nic nie kupie, jak tylko PSN ruszy to od razu kupie cos ze sklepu bo juz chcialem tydzien temu
mi codzi raczej o to samo co w [142], czyli to, ze poinformowali tak pozno, a wlasciwie to nas nie poinformowali, tylko w USA sie postarali bo tam sie boja pozwow...
Nie ciekawie na pewno ci co mają konto na PSN i używali karty to czują obawę...
ALe co nie zmienia faktu że Mieszkó jest najlepszy cytat:
A ja mam inny scenariusz, całkiem możliwy, biorąc pod uwagę co się ostatnio w branży dzieje. Sprawcą jest sam M$. Wykorzystując aferę z Anonymous i Geohotem szybko całkowicie przejęli całą sieć.
Taka kontrola daje możliwość podłączenia wszystkich podłączonych do internetu PS3 do XBL i wogóle całkowitej zmiany software. PS3 jest wystarczająco mocne do (przy zmianie systemu) do praktycznie zmiany w X'a.
Co to daje? Ano daje M$'owi 40 milionów emulowanych Xboxów i miliardowe zyski wydawcom gier. Dostosowanie konsoli przez konsorcjum Microsoftu, EA, Activision, Ubisoftu, 2K (niepotrzebne skreślić) wydaje się łatwym zadaniem, szczególnie że mogli nad tym pracować już od dawna.
Pomyślicie że głupie i niepoważne. Ale połączcie to niedawną z aferą dot. zablokowania sprzedaży PS3. Moim zdaniem zaszło to już o wiele dalej, i Sony w trudnej sytuacji będzie musiało zgodzić się na zakończenie handlu konsolami.
Sony oczywiście finansowo umiera, ta firma nie wytrzyma takich strat, szczególnie że ostatnio jakoś świetnie im się nie wiedzie. Możemy oczekiwać naprawdę wielkiej rozpierduchy na rynku w najbliższym czasie.
PS do Mieszkó: Wiesz co by się stało jakby za tym microsoft stał i były by na to dowody, to już by było koniec M$ zastanów się co piszesz, nigdy by się na takie ryzyko nie porwali.
Może mi ktoś powiedzieć co może grozić poprzez ten wyciek moich danych osobowych? Bo wszyscy panikują a jakie są rzeczywiste zagrożenia?
Najgorsza jest tak że mogą ci wyciągnąć kasę z konta... Jeśli coś kupowałeś kartą jeśli nic to nie masz się o co martwić.
[145]
"co może grozić poprzez ten wyciek moich danych osobowych?"
Zaspamują cię na śmierć... A tak serio to nic. Jeśli miałeś coś w portfelu na PSN, to mogą ci najwyżej ściągnąć tą kwotę (ja mam złotówkę - ciekawe, kiedy już PSN powróci, czy dalej tam będzie ;D).
JackXP - Szanse, że akurat u ciebie się coś stanie to jakieś 1 na te 77 mln.
Mieszkó - ...???
siurekm - ...???
Dużo się teraz dzieję niestety... Sam boję się o M$... Niby takie koxy, lecz kto wie... Co do Sony to sam nie wiem co o tym myślec. Niezła wtopa, lecz skąd mogli wiedziec, że to na nich padnie. Gdy będzie po sprawie, Sony weźmie się za te wszystkie zabiezpieczenia. Tak jak ktoś pisał za miesiąc, każdemu z głowy wyjdzie. O upadku Sony raczej nie ma mowy.
Mnie się wydaje, że nie ma co tutaj nadawać na Sony. Można mieć do nich tylko żal, że tak późno ogłosili skalę problemu, chociaż sami twierdzą że na początku nie zdawali sobie z tego sprawy. Mogło się przytrafić i na XBL i wielu innych serwisach, bo nie ma zabezpieczeń idealnych. Nie mam zamiaru wieszać psów na Sony czy sprzedawać konsoli (jak niektórzy geniusze). Ja na szczęście nie posiadam karty kredytowej i akurat o wyciek kasy z konta się nie obawiam, ale współczuję wszystkim, których ten problem dotknął. Z drugiej strony zastrzeżenie konta w dzisiejszych czasach zajmuje tylko chwilę.
I nie życzę nikomu żeby kiedykolwiek coś takiego mu się przytrafiło, nawet tym wszystkim fanboyom i debilom, którzy się śmieją i piszą, że się Sony należało. Szkoda że środowisko graczy bardziej przypomina bandy pseudokibiców niż ludzi skupionych wokół jednej pasji.
siurekm uwazaj zeby na slowa bo jeszcze sie sprawdzi :D
Polecam, ciekawa lektura, zwlaszcza linie 107-121 :)
http://pastie.org/private/97oth9v5tspkiztwwdmnga
Scortch - tej złotówki nie ściągną, najwyżej wydadzą w sklepiku PSS (jak wróci).
Jak czytam na innych forach to wszyscy się licytują czy to byli "Anonimowi" za ten pozew przeciwko Georgemu Hotze, a jak wy myślicie?
<user2> creditCard.paymentMethodId=VISA&creditCard.holderName=Max&creditCard.cardNumber=4558254723658741&creditCard.expireYear=2012&creditCard.expireMonth=2&creditCard.securityCode=214&creditCard.address.address1=example street%2024%20&creditCard.address.city=city1%20&creditCard.address.province=abc%20&creditCard.address.postalCode=12345%20
<user2> sent as plaintext
<user1> wow, plaintext :S
<user5> plaintext wow
<user2> normally you ATLEAST enccrypt the securtity code, even if its ssl
<user5> id hope sony would do such in a safe manner
<user5> psn cards probably plain text to then
<user2> fake certs are known since years as vuln so companies encrypt such data twice normally
<user2> but hey its sony --> its a feature
<user5> lol
<user7> lol
@ drau
ja pamietam albza jeszcze z jego popszedniego wcielenia zbla gdzie był zatwardziałym fanboyem MS więc wątpie żeby był viral marketerem.
@ albz
przestań pieprzyc że nic sie nie stało.
Sony dało na tależu informacje o swoich użytkownikach a co więcej przy okazji wyszłona jaw jeszczewiele innych brudów z szaf.
Każda PS3 wysyła informachje przy logowaniu doPSN o np płytach włożonych do ps3 czy o pendrivach i innych urzadzeniach USB podłączanych do twojej ps3. Kupiłeś Ojca chcrzestnego na BD ? Tak ? To sony też to wie. Tak samo ile czasu grzasz i w co.
Oczywiście w TOS nic nie ma o tym.
Każda PS3 wysyła informachje przy logowaniu doPSN o np płytach włożonych do ps3 czy o pendrivach i innych urzadzeniach USB podłączanych do twojej ps3. Kupiłeś Ojca chcrzestnego na BD ? Tak ? To sony też to wie. Tak samo ile czasu grzasz i w co.
Oczywiście w TOS nic nie ma o tym.
1. Nie twierdzę że nic się nie stało. Uważam jedynie, że reakcje na to są wielokroć przesadzone.
2. Nie mam żadnego problemu z tym, co moja konsola wysyła dalej - po pierwsze wierzysz jakimś wpisom jakby wszystko w necie było prawdą, po drugie - ja mam na swojej konsoli ponad 100 kupionych gier, 50 dodatków, map etc, 200 ściąganych od launchu dem i NIGDY nie zauważyłem, żeby te dane posłużyły Sony, jej afiliowanym firmom (tak, zgodziłem się na otrzymywanie ofert, newsletterów etc. ) do wysłania mi jakiegokolwiek spamu, informacji o promocji czy w ogóle czegokolwiek.
Ale może jestem dziwny ....
Obojetnie czy dane szly jako plain text czy tez nie (choc nie miesci mi sie to w glowie jesli to prawda...), wg mnie cala ta akcja i tak skonczy sie procesami. A ze niektorzy sa pazerni i tylko korzystaja na takich okazjach, sony moze miec powazny problem.
Coś czuję, że za tym stoi jakaś korporacja/ grupa najlepszych hakerów bo czasami do PSN może dołączyć XBL jak tak pójdzie
http://www.cdaction.pl/news-18933/xbox-live-stan-alarmowy.html
-->>albz74:
Nie mam żadnego problemu z tym, co moja konsola wysyła dalej ...
Ależ masz, tylko o tym po prostu nie wiesz. To, że z taką chęcią dajesz wyprowadzić informacje o sobie, świadczyć może tylko o twojej (niestety) naiwnej uczciwości (albo głupocie, bez urazy). Dla przykładu (który może odbiega troszkę od tematu), przemówienia polityków pisane są nie w jakiejś twórczej euforii podyktowanej dobrem społeczeństwa, tylko na początku przeprowadza się sondaże wśród obywateli, prowadzi statystyki i na podstawie tych informacji pisane jest dla "delikwenta" przemówienie (z którego treścią wspomniany może się w ogóle nie zgadzać - ważne, że prowadzi do zwycięstwa). Po prostu, przemówienie pisane jest tak, aby utrafić w "gust" jak największej liczby obywateli (którzy często bezwiednie podają o sobie różne informacje, dając się później nabrać podczas wyborów, gdy ich "leader" mówi dokładnie to co chcą usłyszeć). Wracając do tematu, po co Sony mogą być przeróżne informacje dotyczące twojej (i nie tylko) osoby ? - nie wiem, ale sam przyznasz, że gdyby nie były potrzebne to by tego nie robili (to chyba dość prosty wniosek). I możesz mi wierzyć, nie robią tego dla twojego dobra, a dla dobra zupełnie kogoś innego (swojego? - może nie tylko).
Najważniejsze aby uświadomić sobie rzecz chyba podstawową, a mianowicie z twojego domu (konsola stoi przecież u ciebie w domu, a jak to mówią "twój dom twoją fortecą"), wypływają bez twojej wiedzy (i często zgody) informacje (cyfrowe) i nikt nie dopatruje się w tym niczego złego (i nieważne jakie to informacje i czego dotyczą, po prostu z Twojego domu coś znika, czy jest kopiowane, czyli zamiast przez uchylone okno ktoś sięgnął po nie przez sieć). Ale już gdy z siedziby jakieś firmy wyciekną takowe informacje, nazywa się to piractwem, kradzieżą, wykradaniem (czy jak tam jeszcze to określić) i próbuje karać. Czy znakiem tego nie dzieje się tutaj coś ... dziwnego i niedobrego ?.
Cyberstorm- o czym dyskutujemy o jakimś podobno prawdziwym wpisie z internetu; w necie piszą że MJ żyje ;)
Perkel twierdzisz ze nic nie ma?
4. GROMADZENIE INFORMACJI I UWIERZYTELNIANIE
Firma SCE może gromadzić informacje na temat sprzętu i oprogramowania użytkownika, między innymi w celu uwierzytelniania, zabezpieczania oprogramowania przed kopiowaniem, blokowania konta, monitorowania systemu i jego diagnostyki, wymuszania stosowania reguł, zarządzania grami, stosowania narzędzi marketingowych oraz śledzenia zachowania użytkownika. Zbierane informacje nie zawierają danych osobowych użytkownika. W celu gromadzenia informacji firma SCE może korzystać z mechanizmu DNAS (Dynamic Network Authentication System), autorskiego systemu pozwalającego na uwierzytelnianie gier i systemu PS3™ po jego podłączeniu do sieci. Wszelkie nieautoryzowane przesyłanie, prezentowanie, eksportowanie, importowanie lub przekazywanie oprogramowania albo urządzeń umożliwiających pominięcie mechanizmu DNAS może być zabronione przez prawo. Firma SCE zastrzega sobie prawo do użycia wszelkich innych metod uwierzytelniania lub systemu zabezpieczeń w połączeniu z systemem PS3™. Więcej informacji na temat użytkowania informacji gromadzonych przez firmę SCE i jej firmy stowarzyszone można znaleźć w części dotyczącej polityki prywatności w witrynie firmy SCE w sieci Web dla danego regionu. Odpowiednia polityka prywatności ma zastosowanie do korzystania przez użytkownika z systemu PS3™.
A co to niby jest?
Cyberstrom. A niby jaki ma stwarzać problem to że Sony zbiera informacje że dziś grałem 5h w jakąś grę a potem oglądałem jakiś film czy słuchałem muzyki? Będą mnie tym szantażować?
http://gameonly.pl/news/nastepny-cel-hakerow-%E2%80%93-xbox-live
O tym już nawet w ZET-ce rano słyszałem :)
Erm... Niby poza tematem, ale ja ostatnio odebrałem e-mail od Ashampoo...
Sadly, Ashampoo has become target of a hacker attack as well
Dear Ashampoo customer,
We are writing to you concerning an important issue. We regret to tell you that we also detected an unauthorized access to one of our server systems. We assume that the attackers were able to purloin data of customers. Sensitive data such as billing information etc. is not affected by this, because Ashampoo does not store this data.
We summarized all pieces of information concerning this incident for you and would like you to read the following website: http://www.ashampoo.com/datatheft
Yours sincerely,
The Ashampoo-Team
To jakaś globalna akcja, ci sami ludzie? Co będzie następne.
Tak się zastanawiam, czy faktycznie celem hakerów może być pojedynczy gracz i jego kasa, czy też może wystarcza im, że dobrali się do Molocha.
-->>glimi:
A niby jaki ma stwarzać problem to że Sony zbiera informacje że dziś grałem 5h w jakąś grę a potem oglądałem jakiś film czy słuchałem muzyki? Będą mnie tym szantażować?
Moim zamiarem nie było udowodnienie, że Sony (lub ktokolwiek do kogo dostaną się te informacje) może komuś coś zrobić. Zasygnalizowałem tylko, że bagatelizowanie swojej prywatności może przynieść określone konsekwencje (choć czasami udostępnione/wykradzione nam dane wydają się bez znaczenia - dla nas), a także zobrazowanie jak wygląda ogólne podejście do kierunku przepływu tych informacji/danych. Podczas gdy jakaś firma pobiera je od nas - użytkowników w jakiejkolwiek formie i treści, to problem jest bagatelizowany (a przecież w pewnym sensie dokonano zaboru jakiegoś mienia - w tym przypadku jakiejś informacji o tobie z twojego domu, bo słownym kluczem jest właśnie "z twojego domu"). Tymczasem gdy taki transfer informacji odbędzie się w drugą stronę (i to nie ważne jakiej), to sprawę opiera się o sąd. Chodziło mi tylko o to jak uformowano ostatnimi czasy umysły ludzi, aby nie dostrzegały takich skrajności. Po prostu nie wiedzieć czemu, stało się to "normą", a firmom pozwala się na żądania wyrażone w licencjach które kłócą się z ogólnie przyjętymi zasadami jak i po części prawem (bo jakie niby "prawo" może mieć firma do jakiegokolwiek śledzenia ciebie i zbierania informacji o tobie, tylko dlatego, że sprzedała ci konsolę - przecież to absurd).
Gz dla hakerów !
Dla przypomnienia gdy wykradziono baze danych z Wykopu to tez czekano tydzien by to oglosic tlumaczac sie dobrem sledztwa ale mysle ze wiecej korzysci i mniej stresu byloby gdyby takie informacje podawano odrazu
Myślę, że każdy kto miał w PSN hasło różne od mailowego i zabezpieczył już kartę ma w dupie te wszystkie lamenty. Jedyne, co mnie wnerwia, to to, że nie mogę poszaleć w sieci w SOCOM.
No ale przeżyję, na xbl też jest co robić.
Swoją droga, mam nadzieję, że sprawcy zostaną namierzeni i zapuszkowani. Sony ma kasę, a za kasę to w tym świecie siostra brata sprzeda.
Naczelnyk - kupiłeś SOCOMA ? I jak ?
Co do tematu wyciąg z oficjalnego FAQ:
Q: Are you working with law enforcement on this matter?
A: Yes, we are currently working with law enforcement on this matter as well as a recognized technology security firm to conduct a complete investigation. This malicious attack against our system and against our customers is a criminal act and we are proceeding aggressively to find those responsible.
Q: Was my personal data encrypted?
A: All of the data was protected, and access was restricted both physically and through the perimeter and security of the network. The entire credit card table was encrypted and we have no evidence that credit card data was taken. The personal data table, which is a separate data set, was not encrypted, but was, of course, behind a very sophisticated security system that was breached in a malicious attack.
Q: Was my credit card data taken?
A: While all credit card information stored in our systems is encrypted and there is no evidence at this time that credit card data was taken, we cannot rule out the possibility. If you have provided your credit card data through PlayStation Network or Qriocity, out of an abundance of caution we are advising you that your credit card number (excluding security code) and expiration date may have been obtained. Keep in mind, however that your credit card security code (sometimes called a CVC or CSC number) has not been obtained because we never requested it from anyone who has joined the PlayStation Network or Qriocity, and is therefore not stored anywhere in our system.
-->albz74
Jak dla mnie gra jest super: singiel bardzo przyzwoity, a multi to w tej chwili -w mojej opinii - top 3 z shooterów.
Niestety, gra odziedziczyła bagaż setek tysięcy fanbojów poprzednich części, więc trwa prawdziwa wojna na flejmy. Dla jednych za wolno, dla drugich odwrotnie:- zbyt CODowo. Nie służy to grze, bo oceny są bardzo spolaryzowane.
Ja z synem zakochaliśmy się w multi podczas bety: 32 graczy, przyzwoita grafika, dobrze zaprojektowane mapy i taktyczna, raczej ciągle dosyć wolna rozgrywka (sprint to tutaj jak normalny bieg w arcadowych shooterach).
To jest gra, która będzie sprzedawała się latami, pomimo tragicznego początku i awarii PSN.
jesli nastąpiła kradzież numerów kart bankowych to znaczy, że amerykański hacker gonzales jakoś znalazł się na wolności. to on miał takie zamiłowanie do kradzieży numerów kart, nakradł ich kilkadziesiąt milionów.
col.Kurtz --> Sadze, ze twoj email to scam. Nie korzystam z produktow Ashampoo, ale kazda powazna firma zwraca sie do klientow po imieniu/nazwisku.
@nagytow Może masz rację. Dawno tego nie ruszałem i powiem prawdę, że nie pamiętam jakie dane tamże zapisałem - ale nie sądzę by kto miał z tego i tak użytek/pożytek. Co do takich śmieci, to fakt, lata tego teraz bez liku.
I tak nie posiadam karty kredytowej ;)
A co do Sony... no, hm. Niezła wpadka, wielka porażka, finansowo i chyba też niejako ujma na wizerunku.
aha udanych zakupów na mojej karcie życzę !
osobom które posiadają konta na PSN współczuję, ale jednocześnie nie mogę wyjść z podziwu dla tych hakerów... Niezłe łebki muszą z nich być
beka z tych którzy mówią ze zabezpieczenia Microsoftu są nie do złamania. Windows jest już złamany więc hakarzy prędzej czy później złamią także XBox 360 (zresztą konsola ta jest już złamana lecz nie umożliwia grania przez neta), to jest okrutna prawda. Sam mam X-a 360 i trochę się tego obawiam
btw. gratulacje dla hackerów, takich ludzi potrzebuje świat :]
>>> Cyberstorm [ gry online level: 36 - Pretorianin ]
Szczerze? Powiedz mi, glupiemu, jakie NEGATYWNE skutki ma to, ze Sony wie jakiego podlaczylem pendrive'a, ile razy obejrzalem tego pornucha czy zabawialem sie w grze 'x'? Bo ja tego nie potrafie zrozumiec i szczerze, tak jak albz, mam gleboko, czy ONI to wiedza czy nie.
Zreszta, naprawde uwazasz, ze w Sony jest oddzial ludzi ktorzy sprawdzaja kazdego usera z osobna pod roznymi katami? BUAHAHAHA :D.
Nie, nie jestes wyjatkowy, wyciagaja dane, wrzucaja do jednego wora, a nastepnie wyciagaja srednia.
Co do uwag do tych, którzy odnoszą się tutaj do przepisów materialnych z cywila, zwłaszcza roszczeń odszkodowawczych, no to powiem, że nawet jeśli wszystko się dobrze skończy (nikt nie ukradł tych danych albo ukradł dane, ale nie dało się nic z nich spieniężyć), to i tak będzie można pozwać Sony za kiepskie zabezpieczenie i narażenie użytkowników na straty albo na potencjalne zagrożenie danych osobowych, bankowych etc. z innego przepisu, bo to napewno reguluje każdy cywilizowany system prawny. Z polskiego prawa da się to zrobić, ale więcej wyda się na wybitnego adwokata, branżą gier mało kto się zajmuje (chyba tylko radcy prawni polskich deweloperów i wydawców), więc trzeba będzie nając kogoś wybitnego i drogiego. Druga rzecz że w Polsce mało kto jest tak zdeterminowany, żeby iść w jakiejkolwiek sprawie do sądu cywilnego, chyba że po rozwód, bo to jest zdaje się u nas najczęstsze albo napinacze. Tak czy inaczej, Polska i tak jest tylko małą kroplą tego, co można na całej sprawie ugrać. Pomyślcie sobie ile ugrają osoby potencjalnie poszkodowane w takich egzotykach prawnych jak w systemach anglosaskich. Jestem w 100% przekonany, że nawet przy najbardziej optymistycznym scenariuszu Sony dostanie niezłego kopa finansowego w sądach, zwłaszcza w USA (ogromna baza użytkowników + mentalność Amerykanów w sądzeniu się o każdą pierdołę + system który umożliwia rekordową wygraną w takiej sprawie, zwłaszcza przeciwko wielkim korporacjom).
Co do któregoś użytkownika, który nie wierzy dobrym intencjom swojego banku, który proponuje mu nową kartę, za którą byc może będzie musiał zapłacić: myślę, że nie masz powodu żeby im nie wierzyć w tym przypadku, ponieważ gdyby z kolei bank Ci tego nie zaproponował, to ty mógłbyś ich oskarżyć, że zignorowali taki fakt i Ci nie zaproponowali, chocby prewencyjnie, bo niebezpieczenstwo narazenia na straty jest tutaj jednak bardzo ryzykowne, nawet jesli mało prawdopodobne. Lepiej takiemu bankowi takie coś zaproponować, chociażby po to, żeby potem w sądzie powiedzieć, że "my proponowaliśmy, a on nie chciał".
-->Piotrek.K:
Myślisz, że jak robisz sobie bekę ze swojej prywatności i tobie akurat na nie nie zależy, to jest to coś czym powinieneś się chwalić ? - to jest właśnie sztandarowy przykład "zmiękczenia umysłu" jakie nam się serwuje. Nie wszyscy dają sobie zaglądać w dupsko i nawet o tym nie pisnąć, więc odpuść sobie dziecinną ironię (bez urazy). A gwoli ścisłości (bo chyba masz lekkie problemy ze zrozumieniem), moim głównym celem (nie jedynym, ale głównym) było zasygnalizowanie problemu wyciągania prywatnych danych i podejście do tego tematu. Bo gdy dane wyciągane są przez firmę ode mnie (bez mojej wiedzy i nie istotnym jest jakie to dane) to nikt jakoś nie widzi w tym nic złego, jeśli zaś bez wiedzy firmy takowe dane przepłyną, tylko że w drugą stronę, to kończy się to sądem (i przyzwyczajono nas, że to "norma"). Jeśli uważasz więc, że można sobie robić z tego wspomnianą "bekę" to ubolewam, ale na szczęście całkiem spora grupa osób ma mniej "wesołe" podejście do tematu prywatności (tak na marginesie, to polecam lekturę licencji na użytkowanie, aby przekonać się czego może od ciebie wymagać firma i na co musisz jej pozwolić, a czego nie robić, tylko dlatego, że sprzedała ci konsolę, a następnie zadać sobie pytanie czy byłoby to "normą" w przypadku kupna/sprzedaży samochodu czy telewizora).
PS.
A jeśli wierzysz w "uśrednianie w jednym worze" informacji podłączeń pendrive do konsoli (wraz z informacją o jego zawartości), to chyba powinieneś zweryfikować swój sposób rozumowania.
PS2.
Dziś informacja o tym, że oglądasz pornole może nikogo nie interesuje, ale "jutro" już wcale być tak nie musi i jak ktoś będzie wystarczająco zdeterminowany (tak jak ci hakerzy od Sony), a ty znany i nielubiany, to zrobi ci "przysługę" (bo nie myśl, że jesteś taki niewidzialny w sieci jak to sugerują firmy i zapewniając o "całkowitej prywatności").
Słowa hakerów nie poszły na wiatr. Zapewne celem tego, jeżeli mowa o hakerach, nie było pozyskanie tych danych do celów osobistych ale na "zmianę pozycji" firmy Sony. To im się udało. Co innego jeżeli byli to krakerzy.
Jezeli chodzi o utrate prywatnosci, to zawsze udostepniajac je online, nalezy liczyc sie z faktem ze pojda gdzies w swiat. I to jest fakt niezalezny od firmy ktorej te dane udostepniamy.
Natomiast o ile firma nie zapewnia minimalnych nawet warunkow, aby te dane nie wyszly to jest problem. I za to sony powinno beknac. Nie wolno wymagac od uzytkownika podawania wszystkiego na tacy jednoczesnie nie dajac pewnosci ze dane beda dobrze chronione.
Kazdy system z tak ogromnym zasobem klientow powinien opierac sie na kilkustopniowym systemie zabezpieczen, w przypadku sony lekkomyslnie postawiono praktycznie jeden poziom.
Ja przepraszam, zaoszczedzili pewnie jakies pareset tysiecy, to teraz beda wiedzieli czemu nie powinni tego robic.
Kazdy system z tak ogromnym zasobem klientow powinien opierac sie na kilkustopniowym systemie zabezpieczen, w przypadku sony lekkomyslnie postawiono praktycznie jeden poziom.
Na czym opierasz to przekonanie, opisano gdzieś metodę włamu albo system zabezpieczeń ?
Następni do golenia, czy dziennikarze się po prostu zaczęli interesować ?
Lutz - po raz kolejny zapytam skąd te zaskakujące dane. Skąd wiedza ile cała reszta świata ma poziomów zabezpieczeń, i skąd ta wiedza, że Sony miało tylko jeden poziom.
Fusy, cyganka?
tak własnie są tworzone plotki. Jedna osoba coś wyssa z palca i chlapnie gdzieś w necie, i pierdylion serwisów to skopiuje, uznając domysły lub pobożne życzenia za pewnik.
Takie prozaiczne rzeczy jak szyfrowania danych, rozdzielanie serwerów usług, hierarchia użytkowników.
To są podstawy.
Opieranie sie na założeniu ze system jest niepenetrowalny, to złe założenie, a tak zrobiło Sony.
Wynika to chociażby z braku szyfrowania haseł.
Czekam na opinie audytorów, chętnie posmieje sie z giganta na glinianych nogach.
No i jak już wspomniałem z przyjemnością dokopie lezacemu.
ale ja tam się nie dziwie. w końcu PSN był darmowy. ja wiedziałem, że prędzej czy później taki hack bedzie.
[191]
Phi, darmowy, a działał tak samo sprawnie jak XBL. Nie miałem żadnych lagów do tej pory. A poza tym, to jak myślisz, w jaki sposób Microsoft odbija sobie tańsze gry na Xa niż na PS3?? Oczywiście abonamentem za neta. W swojej istocie gdyby gry na xa kosztowały tyle samo co na ps3, miałbys też darmowego online'a na xboxa. To są tak samo dobre systemy, xboxowy różni sie tylko większym aspektem społecznościowym, czyli majpejsy, fejsbuki i inne gówna czyli acziwy (na ps3 są trofea i co z tego), których inteligentny człowiek z reguły nie tyka, ale jakieś wrażenie na użytkowniku trzeba zrobić, żeby się nie pucował, że płaci za totalną abstrakcję jaką jest dostęp do internetu z poziomu konsoli.
[190]
Lutz nie sądzę, że się kiedykolwiek dowiesz jak to działało. Sony raczej będzie trzymać to w tajemnicy (ja bym tak zrobił).
No i co miało ruszyć od poniedziałku mamy wtorek i nadal nie działa ciekawe jak długo to jeszcze potrwa?