Wirtualna Formuła 1 - malezyjskie debiuty
Fajna relacja, kurcze co raz bardziej żałuje że nie pojechałem na 3 pity i straty tej 4 pozycji przez głupią taktykę :/
Fisherowi udało się nawet wyhaczyć mój manewr na Danley'u, nie spodziewałem się ;) A tekścik oczywiście bardzo fajny, jak zawsze zresztą.
Kowal--> I tak byś czwarty nie dojechał:) Tekst bardzo fajny, moje filmiki poziomowo idą w górę:D
widze, ze bez kompleksow stosujecie walke w recz ;D ciekawe ilu by dojechalo do mety ze zniszczeniami ustawionymi na 100% ;D