Po ponad godzinnych męczarniach, wyznaczaniu setek punktów, tysiącu metod, kilkunastu przeczytanych stron w książkach, przeszukaniu wszystkich ścian w krzywiku udało się po ponad godzinie narysować eklipsę :)
Jestem taki szczęśliwy, że musiałem wam to powiedzieć :)
Tak wiem macie to w dupie i gówno was to obchodzi, ale jestem jebanym nolifem z politechniki co nigdy nie zarucha i cieszę się za każdego najmniejszego gówna :)
Bless
Ręcznie!!
Maviozo - sorry, ale ja ciebie nie :)
Ręcznie!!
Drukujesz, przykładasz czystą kartkę i przerysowujesz i... voila!
A gdzie dowód? Zrób zdjęcie i nie zapomnij o karteczce z nickiem
karteczce z nickiem
Chyba z wlosem, w przypadku Royala.
Chyba z wlosem, w przypadku Royala.
Chcesz by zatłuścił całą kartkę!?
[2] Ja tez go lubie.
Dowód , dowód, dowód!! ---->>>>>
nie chciało mi się jebac niku to dałem portfel z bobem Marleyem + data na czerwono i podpis wykładowcy :)
Tak ma wyglądać całość ->
Czyli jeszcze jedna elipsa została!!
Co do kształtów to na środkowych obrazach są koła a na bocznych elipsy!
Ładne koła, ja bym tak prawie magicznie tego narysować nie umiał. Jako że wogóle nie posiadam żadnego talentu plastycznego/technicznego, moje gratulacje.
A ja mam we wtorek kolosa z kreski, o przepraszam Geometrii Wykreślnej/Inżynierskiej i właśnie takie cuda będę musiał robić, bo mam bryły obrotowe :/
Ale podzielam radość autora, bo sam się męczyłem tydzień temu z konstruowaniem elipsy.
A Tobie radzę spróbować metody siatkowej i powinowactwa :) Mniej męczenia.
gdzie gwiazdkę, nobla!
i na chemii was takim gównem męczą? ach to polskie szkolnictwo.
KoSmit - ja nie mam żadnych kolosów anie nic. Po prostu siadamy i rysujemy :) Potem oddajemy i ocenka :)
wiedeński kurier - ogólnie na każdym wydziale na całej Politechnice jest przedmiot o rysunku technicznym :) Bo podobno każdy inżynier musi umieć rysować :)
mozna wiedziec, jaki cel ma takie cwiczenie?
Ja to się cieszę, że już mi się kreska kończy.
U mnie jest tak, że dostajemy kartkę/i na których są 3 zadania typu "wyznacz linie przenikania stożka i kuli danych na rysunku"
Zapewne po to abyś mógł zaprezentować w profesjonalny sposób bryłę przestrzenną na kartce papieru :)
Oczywiście ma to sens na budownictwie architekturze albo jakiś mechanicznych kierunkach a nam chemikom to raczej po nic :)
Oby tylko na koncu nie okazalo sie ze musisz pol rysunku o pol milimetra przesuwac.
No metalu lub jak kto woli mateuszku, postarałeś się, brawo! serio, ja bym czegoś takiego nie narysował przenigdy.
a posta tego : a ja cię nie do mavioza ktoś powinien dać na mistrzów, miazga roku.
We are the champions!!!!!!
Ja bym na takie cóś nie miał cierpliwości szacun gościu...!