Gadżety na farbę #13 Moździerz!
Pamiętam jak robiłem z kumplami moździerz na puszki po konserwach. Rura PCV, petarda do środka i muszę powiedzieć, że puszka całkiem nieźle latała :p
No widzisz. Paintballowy działa podobnie. Zamiast petardy mamy gaz, zamiast puszki, gumkę z farbą :P
Fajnie wygląda ale skuteczność na painbalowym polu walki ma zerową. Zeby cokolwiek trafić trzeba by w jeden cel mieć co najmniej 6 takich moździerzy.
Za tydzień Miotacz ognia :) - czego to zapaleni paintballowcy nie przekonwertują na trochę mniej destrukcyjną wersję??? Pytam poważnie, bo naprawdę zaczynam już wątpić, że jakakolwiek pukawka nie otrzymała swojego farbowego odpowiednika :) A co do moździerza, to co z tego,że wygląda może i kozacko,ale skuteczność na polu bitwy ma równą zeru. Aby cokolwiek z takiego cacka ustrzelić, potrzeba by całej drużyny granadierów rodem z Company Of Heroes :P
Jak zawsze dobry arykuł ROJO. Obyś nigdy nie stacił chęci do nabazgrania czegoś od czasu do czasu tu - na Gameplayu :)
Jak zawsze dobry arykuł ROJO. Obyś nigdy nie stacił chęci do nabazgrania czegoś od czasu do czasu tu - na Gameplayu :)...
Serdecznie dziękuję. Udaje mi się wyrabiać średnią 25/26 artów na miesiąc, także bania jest i nie zamierzam przestać. Takie powołanie. Głównie dzięki wiernym czytelnikom i motywującym/mobilizującym opiniom. Takim jak Twoja.