World of Tanks [PC]
Gra jest świetna i czekam na pełną wersje - w bete nie chce mi się już grać wiedząc że stracę moje maszyny. Czekam na drzewko Francuskie i Brytyjskie no i na niszczyciele czołgów od USA których póki co nie ma. Mam nadzieje że będą inne tryby gry niż ten z bety.
Ciekawe czy bedzie dostępny Landkreuzer P. 1000 Ratte
Gra powinna nazywac sie World of RUSSIAN Tanks. Totalnie niezbalansowana.
Horus Gra jest zbalansowana , a takie gatki świadczą tylko o twoim braku znajomości tej gry.
1SBP member
Hedzik nie ma co tłumaczyć bo "znawcy" i tak wiedzą swoje :) jeszcze niecały tydzień.. :)
Dlatego nie musimy obawiać się, że grając lekkim czołgiem z pierwszego poziomu, szybko stracimy życie pod ogniem ciężkiego Tygrysa.
Taaa... jasne, przynajmniej dwa razy widzialem Cunninghana albo traktor wsrod Tygrysow, norma jest ze wystawia mnie w VK3601 z IX tierem ktoremu moge co najwyzej lakier zarysowac.
Kharman ->
1. Gdy standardowo w naszej becie (znaczy serwery europejskie) jest tylko ok 10k graczy tworzą się takie sytuacje. Gdy jest 100k graczy jak na ruskim serwerze grasz właściwie tylko wśród swoich tierów
2. Mimo wszystko zawsze są i ciężkie czołgi robiące za główną siłę ognia, średnie jako wsparcie i lekkie za rozpoznanie
3. Ja tam wole walczyć słabszymi przeciw cięższym - lepiej się zarabia :P
4. Po resecie jedynie jakiś 30% deklaruje się wykupić premium więc już nie będzie tylu "walk gigantów" - wszystkie się będą głównie skupiać właśnie wokół 6-8 tieru
5. Jakbyś się lepiej przyjrzał - Loltraktor czy ów Cunninghan był w plutonie z cięższymi sprzętami - i to one go "pociągneły" na rozgrywkę z cięższymi tierami. Normalnie wchodzący do gry bez plutonu tak lekki czołg nie ma najmniejszych szans grać z tak wysokimi tierami
P.S. Do autora artykułu - wersja rosyjska tej gry (rosyjskie serwery) to już nie beta, tylko pełna wersja gry, gdzie za złoto (za które wykupuje się konto premium i wiele innych przydasiów) płaci się realnymi pieniędzmi. Co prawda - wszystkie nowości wchodzą na rosyjskie serwery w pierwszej kolejności, co można by nazwac testowaniem, ale to już kwestia semantyki :)
Pozdrowienia od Oldboys [PIO] :)
Chyba zapomniano że w grze podobno mają się ukazać polskie czołgi a w dodatku w pewnych okolicznościach(nie pamiętam jednak jakich :D ) dostaje się psa w ukłonie dal serialu Czterej Pancerni i Pies . Jeśli coś pomyliłem proszę mi to wytknąć .
Falcao_82 ---> Landkreuzer to po prostu by przejeżdżał pozostałe czołgi, a nawet pociski z Tygrysa czy IS -a odbijałyby się jak deszcz od niego. Co nie zmienia faktu, że wyglądałoby to imponująco, heh.
Tak, polskie czołgi mają się pojawić jako czołgi dodatkowe, jeśli klan opanuje polskie prowincje, do kupienia jako czołgi bonusowe - w inny, tzn. normalny sposób nie będzie można ich kupić. Wiadomo na pewno o 7TP, o inny na razie nic nie wiadomo.
A z tym "Szarikiem" to był żart developerów. Plotka głosiła, że gdy grając na ruskich czołgach zmieniło się za złoto imiona i nazwiska członków załogi na polskie - w bonusie by się dostawało psa, który by poprawiał widoczność z czołgu :)
ratta nie bedzie bo to byl by smiech na sali
ale bedzie za to seria E czolgow niemieckich
i ofc zapomnieliscie o japonskim drzewku czolgow
a fakt balans dzial moglby byc troche lepszy bo niemieckie troche slabsze sa ale gra i tak super
Mam bardzo ważne pytanie śiągałem bete 2 razy i po ukończeniu instalacji pyta mnie jakie serwery chce wybrać.Klikam na europejskie a potem wyłącza mi gre .Pytam czy może ma to coś wspólnego z tym że pośadam kompa z Windowsem 7 bardzo prosze o odpowiedź.
yasiu-> Wiesz, to tak jak z pierwszym Stalkerem - najpierw został on oficjalnie wydany w Rosji, po czym developerzy zbierali "joby" za błędy od graczy i na bazie tego zrobili poprawki do wydania zachodniego, które wyszło jakieś 2 miesiące później :)
Identyczną sytuacje mamy w tej chwili z rosyjską wersją WoT.
Nie mniej to, co tam się odbywa trudno nazwać betą - wszelkie osiągnięcia klanów zostają na stałe i nie będa resetowane, jak to ma miejsce w normalnej becie.
Nie grałem już prawie 2 miesiące.
Panowie twierdzący że balans jest ok. Czy to znaczy że ktoś coś zrobił z T-54? Czy w końcu rosyjskie kobyły z kioskiem w stylu KW-1 nie ukrywają się wielokrotnie skuteczniej od niemieckich niszczycieli czołgów? Jak postawi się naprzeciw siebie P2 i T-54, nie ma już sytuacji ding, ding, nie żyjesz od strony P2? ;)
Gileadrael: Jak postawi się naprzeciw siebie P2 i T-54, nie ma już sytuacji ding, ding, nie żyjesz od strony P2? ;)
Jeżeli tak testujesz balans czołgów to życzę ci powodzenia. Każdy czołg ma swoje zalety i wady i testowanie ich w ten sposób jest absurdalne. Co do wykrywalności TD to powinieneś wiedzieć że największe parametry kamuflażu mają TD 6 tieru. Po nich jest drastyczny spadek. Tak ,był rebalans P2 i T54.
NIC nie oprze się SU-8 i działu 122mm!
Hedzik, ja bym uważał na słowo gatki... można je mieć na tyłku, podpowiem krótko.
Gra ma stodołę byków i kto mówi, że tak nie jest, musi chyba nie chce widzieć jej mankamentów. Niech mi tylko nikt nie mówi, że ta gra ma potencjał, bo ja to wsadzam od razu w pobożne życzenia. To już trzecia gra z jaką się spotykam i o której w kółko macieju się mówi: ma potencjał, jak Silent Hunter V, jak właśnie WoT i jak nowiutki CoD. Poszło to wszystko w piach, albo niebawem pójdzie.
col. Kurtz - ta gra ma potencjał :D od SH różni ją... wielkość i brak starszych braci na których miała by się wzorować. CoD - co tu robi CoD? :)
Nie warto grać w nią po premierze. Był na to czas w beta testach, od września dokładnie (a właściwie to jeszcze wcześniej), gdzie się darmowego golda dostawało. Sam gram w nią już od 2 czy 3 września, czyli prawie 8 miesięcy, doszedłem do Mausa, do połowy drzewka rosyjskiego i jedno muszę przyznać - gra na dłuższą metę jest nudna!
WADY:
-Mamy tylko jedno życie na jedną rundę. Wystarczy jeden zły ruch, wyjazd pod lufy 2-3 wrogów i już nasz czołg spektakularnie wybucha.
-Przechodząc na nowy, lepszy czołg mamy nadzieję, że będzie się nim lepiej walczyło. I tu jesteśmy w błędzie, gdyż zaczyna nas losować po takim przejściu na czołgi równe naszemu tierowi. Poziom trudności jest taki sam - wysoki.
-Gra wysoce skomercjalizowana - nie można grać wyższymi tierami bez premium (po prostu one na siebie same nie zarobią). Pakiet 25.000 golda w tym czołg i 10% rabatu kosztuje 75 euro, czyli ok. 300-320 zł.
Ogólnie nie polecam tego tytułu, to nie jest gra z serii Battlefield, że zabijemy 5 przeciwników pod rząd, zginiemy i odrodzimy się za 5 sekund by znowu kogoś zabić.
@yasiu...
CoD mam na myśli Cliffs of Dover - kolejne nieporozumienie Ubisoft. Czytam forum z opiniami ludzi, którzy tę grę zakupili. Wydawca napisał o wymaganiach sprzętowych - nijak się to ma do rzeczywistości. SHV, też jest pomyłką. A World of Tanks, z całym szacunkiem, nie zwróciłeś uwagi na brak optymalizacji tej gry? Gracze ze sprzętem tzw. high end nie potrafią udźwignąć tej gry, podobnie jak ci z słabszymi maszynami. Więc... dla kogo te gry robią? Rozumiem, skoro już to poruszyłem, że można zrobić grę pod wysokie wymagania... ale jeżeli ktoś przebija te wymagania dwukrotnie i nie może grać nawet na medium, to o co tu chodzi pytam.
WoT jest półproduktem, wiele rzeczy, od chociażby prosta kompania to też jakieś nieporozumienie. Wystarczy ją zrobić i czekać nie wiadomo ile na kolejną bitwę, przy 10tys. graczy on-line. Co to oznacza? Że graczom chyba to jakoś nie pasuje... więcej ludzi gra w plutonach. A co do szachów, ja bym się nie zgodził, że WoT można porównać do szachów;) Chyba że uciekający czas da się jakoś pod to podciągnąć.
Gram od lipca zeszłego roku, więc coś niecoś chyba w tej grze widziałem... i nie widziałem też:)
Pozdrawiam:)
Też niestety się zawiodłem na World of Tanks. Moje zarzuty:
- gra jest mocno statyczna, premiuje kamperów i osoby z grające na "drugiej linii"
- brak balansu jednostek, deweloperzy zrobili z rosyjskich sprzętów prawdziwe potwory, nijak to się ma do realiów z II wojny światowej
- 1 życie na rundę to niestety dużo nudy kiedy można tylko obserwować akcje
- spotting wroga, totalnie skopany, gdy jakiś scout cie wymaca często wali do ciebie 5-8 innych czołgów strzelających z "pustki" ponieważ oni cie widza a ty ich wcale
- idiotyczne dysproporcje tierów czołgów mieszanych w jednej bitwie, zupełnie nie rozumiem po co twórcy gry nie zawężą radykalnie tego rozrzutu
- monotonia, jest mało map wiec prawie od razu można przewidzieć co się będzie nadanej działo podczas bitwy
[23]
I co z tego, że 1 życie na rundę. A w CS jak masz? A w COD2 i innych w poszczególnych trybach jak masz. Tu chociaż jest plus, że można od razu wyjść z bitwy i po 1 min grać już na następnej planszy. I bardzo dobrze, że jeden zły ruch i czołg spektakularnie wybucha. O to właśnie chodzi, ŻEBY NIE ROBIĆ BŁĘDÓW. Widzę, że wysoki poziom trudności zniechęca niektórych graczy. Co chcielibyście, mieć czołg 6 poziomu i nawalać się z czołgami 3 poziomu? To było by bez sensu ponieważ te czołgi żadnej krzywdy by wam nie zrobiły.
Jedynie co do 3 punktu mogę się zgodzić, że gra jest wysoce skomercjalizowana. Tu mam nadzieję, że następne patche to zmienią i czołgi będą zarabiać na siebie, żeby gracz był trochę na plusie.
[26]
To nie jest COD gdzie jest napierdzielanka. Gra o czołgach ma być dynamiczna? Jeszcze tych z II WŚ. To nie jest FPS gdzie w ułamku sekundy można obrócić się o 180 stopni. I to w niej jest bardzo fajne. Że jak nie trafi się przeciwnika to potem się modli czy działo zdąży się naładować, czy zdąży się obrócić lufę mając ciężki czołg.
Gra premiuje kamperów... zależy jeśli chodzi o niszczyciele i arty to tak. Lekkie czołgi mają robić zwiad, a średnie i ciężkie walczyć. Jest więc różnorodność.
Brak balansu i twierdzenie, że Ruskie czołgi najlepsze. Twórcy mówią, że wg. statystyk czołgi amerykańskie najlepiej sobie radzą.
Drugi raz powtarzam i co z tego że 1 życie na rundę, można wyjść zanim bitwa się zakończy i rozpocząć kolejną i wcale nikt nie zmusza gracza aby czekał do końca bitwy. Nie martwcie się. Jak wyjdziecie z bitwy to doświadczenie i gold wam nie przepadną.
spotting wroga, totalnie skopany, gdy jakiś scout cie wymaca często wali do ciebie 5-8 innych czołgów strzelających z "pustki" ponieważ oni cie widza a ty ich wcale
---------------
Ha i o to właśnie chodzi. Że scout ma wykrywać wrogie jednostki, aby sprzymierzeńcy mogli w nie naparzać. Jeśli chce widzieć wrogie jednostki to scout z naszej drużyny musi je wykryć.
Map jest około 15 czyli dużo w porównaniu do CODów, Battlefiledów itd. Do tego co miesiąc będzie dodawana 1 lub 2 nowe mapki. Za darmo! Nie tak jak COD, gdzie za 5 nowych mapek będzie trzeba zapłacić około 60 zł.
Z drugiej strony bitwy trwają średnio 5 minut więc szybko plansze się powtarzają. Ja mam na to jedno wyjście. Mniej grać i nie będzie tak monotonnie. Z biegiem czasu będzie coraz więcej map.
vik999 - też mam tak na Win7 64-bit czasami, ale to wina launchera - uruchamiaj grę nie ze skrótu na pulpicie, tylko exe z katalogu z grą. Good hunting :)
@Przemoman. Bez urazy, ale wierzysz w to, nadal? Coś mi się ostatnio o uszy obiło, że nie będzie historycznych bitew - to był dość łakomy kąsek, przewalić się Tygrysami pod Kurskiem, nie na jednej, czy dwóch mapkach, ale serii wchodzącej w skład misji na jakieś 60 tanków. I pozwolę sobie podkreślić - nie wierzę w potencjał tej.
A sam Tygrys... ładnie wygląda i tyle. Jego legenda poszła w piach.
Parę rzeczy należy wyjaśnić:
- gra jest mocno statyczna, premiuje kamperów i osoby z grające na "drugiej linii"
To tylko zależy od osób, które graja - w randomie, gdzie grają osoby z łapanki tak często wygląda. Ale coraz więcej ludzi gra w plutonach i rozgrywka jest coraz bardziej dynamiczna. Już nie wspomnę o walkach kompaniami.
- brak balansu jednostek, deweloperzy zrobili z rosyjskich sprzętów prawdziwe potwory, nijak to się ma do realiów z II wojny światowej
Devsi ZAWSZE powtarzali, że to jest gra o czołgach w klimatach 2WW, a nie symulacja 2WW. Rosyjskie czołgi nie są aż takimi potworami - po prostu każda nacja wymaga innej taktyki walki. Swoją droga to właśnie jest beta - i balans cały czas jest robiony na bierząco. Jak nie wierzysz - poczytaj sobie listę ostatnich zmiany w patchach.
- 1 życie na rundę to niestety dużo nudy kiedy można tylko obserwować akcje
Jakbyś poświęcił chwilę, by poczytać co piszą autorzy tej gry, byś się dowiedział, że zalecają po zniszczeniu czołgu wyjść z bitwy, wsiąść do innego czołgu i grać dalej. Właśnie po to byś nie musiał czekać tych 15 min. W pewnych momentach, jak miałem pecha w walkach jednocześnie grałem na 4 czołgach :P
- spotting wroga, totalnie skopany, gdy jakiś scout cie wymaca często wali do ciebie 5-8 innych czołgów strzelających z "pustki" ponieważ oni cie widza a ty ich wcale
Na wszystkich forach, łącznie z forum WoT, są tematy (i to jako oznaczane jako główne) na czym polega "niewidzialność" czołgów, jak z tego korzystać i jak temu przeciwdziałać. No ale jeżeli ma się awersję do czytania....
- idiotyczne dysproporcje tierów czołgów mieszanych w jednej bitwie, zupełnie nie rozumiem po co twórcy gry nie zawężą radykalnie tego rozrzutu
Trudno wylosować jakiś sensowny rozrzut jak automat ma do wylosowania niewiele czołgów - w szczycie na naszych serwerach gra max 16k osów. Na rosyjskich, gdzie jest zazwyczaj prawie 100k osób online rozrzut jest max +-2 tiery
- monotonia, jest mało map wiec prawie od razu można przewidzieć co się będzie nadanej działo podczas bitwy
Primo - na razie nie jest dużo map, po kolei będą dochodziły nowe. Jeszcze raz powtarzam - to jest BETA, dopiero od 12 kwietnia ma oficjalną premierę. Secundo - jak się gra samemu i wszędzie gra się tak sami to może to jest nudne. Ta gra mocno rozwija skrzydła przy grze zespołowej.
To tak jakby w CS wszystkich puścić samopas i stwierdzić, że to nudna wyrzynanka gdzie się ginie od pierwszego strzału
Bez urazy, ale wierzysz w to, nadal? Coś mi się ostatnio o uszy obiło, że nie będzie historycznych bitew - to był dość łakomy kąsek, przewalić się Tygrysami pod Kurskiem, nie na jednej, czy dwóch mapkach, ale serii wchodzącej w skład misji na jakieś 60 tanków. I pozwolę sobie podkreślić - nie wierzę w potencjał tej.
A sam Tygrys... ładnie wygląda i tyle. Jego legenda poszła w piach.
Nie trzeba developerów by cos takiego robić - na oficjalnym forum jest pełno zaproszeń do historycznych bitew. Czego więcej trzeba?
Na wszystkich forach, łącznie z forum WoT, są tematy (i to jako oznaczane jako główne) na czym polega "niewidzialność" czołgów, jak z tego korzystać i jak temu przeciwdziałać. No ale jeżeli ma się awersję do czytania....
Ja mam awersję do szukania takich tematów, więc jeśli można to prosiłbym o jakiś link do tematu o "niewidzialnych czołgach" :)
A prosze bardzo - wątek z oficjalnego forum
Do tłumaczenia na forum mojego klanu niestety nie dam rady dać linka bo jest już w strefie dla userów :P
Zapraszam do wspólnej gry po premierze w miarę "dorosłe" i ogarnięte osoby :) miło by było razem powalczyć w plutonie for fun :) gg 8463572 btw: działam w sowieckich średnich czołgach.
Dlaczego nie zostało nic wspomniane o kompanii?!
Dwie rzeczy sa spierd..... WoT na maxa scout w tierach 6+ to praktycznie kamikadze 30 sekund czekania na start i w zaleznosci od mapy od 30 do 60 sec grania i 14 czekania :P Druga rzecz to mistyczny system trafiania :P i przebijania pancerza. Czasem poprostu smiac mi sie chce jak wale z ukrycia z dziala co ma penetracje 60/95/25 przebijania do stojacego czolgu co ma 20 mm pancerz i slysze magiczne "nie przebilo pancerza" zenua na maxa.
btw. jak nie bedzie innej mozliwosci zdobycia golda niz te pre-paidy to tragedia :P pociski za golda to przegiecie i koszty utrzymania wyzszych tierow sa masakryczne.
Kilgur, twoje teorie są trochę wyimaginowane, narzekactwo :)
RedKingPL-> gry roba dla kasy i niema sie co dziwic ze chca zarobic, ale w tym momencie widze 3 opcje jak mozna kupic gold i sa one dla mnie nie do przyjecia, niema mowy zeby wywalil 38 ojro na ta gre, nie jest poprostu dla mnie tyle warta. Wogole zeby moc stworzyc pluton trzeba zaplacic goldem co jest poronionym pomyslem na maxa, a to ze bezstesowe granie tier 6+ bedzie wymagalo golda poskutkuje pewnie tym ze 80% graczy, w tym i ja, beda grac na t1-5/6.
btw. sama mechanika gry, strzelania itd. z tego co zdazylem zauwazyc malo ma wspolnego z numerkami ktore w grze wystepuja, wczoraj np z 27 mm dzialka na bt7 powstrzymalem tigera II :) beke mialem na maxa, typ sobie jechal ja zaczolem strzelac z ukrycia i on dostal 6 krytykow dostal z czego 4 pod rzad :) stanal i przestal sie ruszac :P mial dalej 100% hp :) ale arta z mojego teamu zasypala go gradem pociskow i szybko padl :P
Teraz, po hard wipe ci co będą płacić będą strzelali do tych co za darmo graja jak do kaczek :)
Na tym polega idea wszystkich "bezpłatnych" MMO ze darmowa część robi za mięso armatnie.
Grałem tą grę z dużymi przerwami , ale później za dużo było Tygrysów i Królewskich ,a czasem jako HK 3500 musiałem walczyć z nimi , to odechciało mi się grać .
