Witam stworzyłem ten wątek ze względu na to iż nieraz proste zadania matematyczne okazują się trudne i tu także chciałbym sprawdzić waszą wiedzę. Oto przykład który pozornie jest prosty :D
4+(5+5)-7+(33+2)*2= ?
niestety to nie jest prawidłowa odpowiedz :D Ale widzę że tu kolega już bardziej pomyślał.
77 i nie ma bolca, żeby było inaczej. Nie wiem czemu jest to nieprawidłowy wynik według Ciebie.
Oczywiście że wytłumaczę ale najpierw czekam na waszą odpowiedz. Dam wam następną podpowiedz. Wartość tej liczby jest wyższa na pewno od 100 :D
Bo w nawiasie kazdy mysli ze trzeba tylko dodac i pomnozyc x2 , ale tutaj trzeba skorzystac ze wzoru skrocenego mnozenia :)
Jak w pysk strzelił 77.
Jedyne wyjście jakie jeszcze jestem w stanie zauważyć to 29. Gdzie 33 to tak naprawdę 3*3, ale bez przesady, szanujmy się.
Zasady liczenia są proste. Najpierw nawiasy (w odpowiedniej kolejności), później potęgowanie i pierwiastkowanie na równi, później mnożenie i dzielenie na równi, a na końcu dodawanie i odejmowanie, też na równi.
77
no chyba ze sie matematyka zmienila :)
4+(5+5)-7+(33+2)*2
=
(4+(5+5)-7)+((33+2)*2) = 77
lub
(4+(5+5))-(7+((33+2)*2)) = -63
Dodawanie i odejmowanie sa niby rownowazne? W pierwszej mozliwosci najpierw odejmuje, w drugiej dodaje. Pewnie to drugie ma byc 'wlasciwa odpowiedzia'.
http://www.matematyka.pl/page.php?p=kompendium-dzialania-arytmetyczne
"tutaj trzeba skorzystac ze wzoru skrocenego mnozenia "
W szkole dawno byłem, ale ja tu żadnej potęgi nie widzę.
kto pisze że 77 to przepraszam ale nie zna zasad :D
Jedyną osobą w tym temacie, która nie zna zasad jesteś ty. Najpierw skończ szkołę, a potem pogadamy o znajomości 'zasad'.
Jak odejmiesz od wyniku dwie ostatnie cyfry z daty Twoich urodzin, to wyjdzie Ci wynik za ile minut drzwi od pokoju tajemniczo się zamkną (otworzą).
Dobra drodzy koledzy kolega wyżej widać że szkoły na pewno nie skończy :D bo wynik to 511 ponieważ trzeba pomyśleć że na początek zaczyna się od mnożenia więcej zostawiam wam :D Nie obrażajcie się tylko.
"bo wynik to 511 ponieważ trzeba pomyśleć że na początek zaczyna się od mnożenia więcej zostawiam wam :D Nie obrażajcie się tylko."
Bredzisz. Zawsze zaczyna sie od dzialan w nawiasach.
Nie jestes czasem kolega delstara?
ty żartujesz tak? http://www.math.edu.pl/kolejnosc-wykonywania-dzialan edit:nawet zaczynając od mnożenia za ch*** pana nie wyjdzie 511. to mnożenie przez 2 tyczy się tylko 1 nawiasu, słownie jednego nawiasu, a nie całego działania
Skoro niby zaczynasz od mnożenia (przed nawiasami, hmmm) i w dodatku mnożysz przez 2 (słownie DWA) to wynik o ile nie masz nigdzie połówek (a nie masz) wychodzi parzysty. 511 bynajmniej parzyste nie jest.
dobra ja już nic więcej nie mówie popytajcie się matematyków to przyznacie mi racje nrazie :D
Dobra drodzy koledzy kolega wyżej widać że szkoły na pewno nie skończy :D bo wynik to 511 ponieważ trzeba pomyśleć że na początek zaczyna się od mnożenia więcej zostawiam wam :D Nie obrażajcie się tylko.
Dowcip stulecia...
Matma zawsze była moją piętą achillesową, ale kolejność działań mam tak wbite w głowę że nei dam się przekonać że mnożenie jest PRZED nawiasami...
Od kiedy zaczyna się od mnożenia? Albo ja coś nie wiem, albo mi się zdawało, że najpierw:
1. nawiasy
2. potęgowanie
3. mnożenie
4. dodawanie
sory mój błąd teraz chciałem napisać że nawiasy i potem od razu mnożenie :D ale wynik 511 to prawidłowy wynik :)
pewnie chodzi o to że (33+2) jest do kwadratu a nie x2? Jeśli nie to oczywiście wynikiem jest 77.
[27] Rozpisz swoje obliczenia...
[44] W której ty klasie jesteś?
ale wynik 511 to prawidłowy wynik :)
To se kurka wodna wpisz w excela: =4+(5+5)-7+(33+2)*2 i naciśnij enter. Potem napisz maila do Microsoftu, że spieprzyli Excela.
511 nie jest prawidłowym wynikiem. Chyba, że zmieniłeś podstawy całej matematyki.
(33+2)*2 = 70
4+10-7 = 7
7+70=77.
pewnie chodzi o to że (33+2) jest do kwadratu a nie x2? Jeśli nie to oczywiście wynikiem jest 77.
To jak autor jest idiotą (a jest) i nie wie jakim symbolem oznacza się potęgę to tylko współczuć.
nic nie ma do kwadratu ja czekam aż wy pokażecie swoje obliczenia skoro tak się zemną nie zgadzacie
nie rób z siebie błazna...
4+(5+5)-7+(33+2)*2 =
4 + 10 - 7 + 35 * 2 =
4 + 10 - 7 +70 = 77
Chyba, że symbole odpowiedzialne za dodawanie, odejmowanie lub mnożenie są zdefiniowane inaczej... ale wątpię, żebyś za "taką" matematykę się brał...
77
Najpierw nawiasy, potem mnożenie a potem po kolei dodawanie i odejmowanie.
Bringo nie wiem skąd ci te 511 wychodzi. Chyba, że * oznacza potęgę.
no to spieprzyli exela :D Myślicie że po co na początku napisałem wam że to nie jest 77 hmm ? bo wcześniej też myślałem że to 77 ale potem się zastanowiłem. Teraz wy :D
Skoro wszystkie chwyty dozwolone to uznaję że "33" jest "niewiadomą" której wartość jak się "okazało" wynosi 250. Wygrałem.
skoro nie wiesz skąd mi to wychodzi to jutro w szkole jeśli chodzisz jeszcze do szkoły daj ten przykład swojej matematyczce i napisz do mnie na [email protected] . a wogóle to dam wam czas do jutro zaczerpnijcie wszelkich źródeł i dowiedzcie się jakie jest te działanie a potem napiszcie do mnei na maila jeśli będziecie uważać zę się myle :D
"Chyba, że * oznacza potęgę."
To też nie daje 511.
Odpowiedź jest taka, że autor jest cymbałem.
Pisząc że błaznuje ty błaznujesz jeśli chcesz to moge się o 100 zł założyć ze to jest 511 :D
nie rób z ludzi idiotów i oświeć nas o przezajebisty matematyku i wyjaśnij dlaczego tak.
dobra ja teraz ide jutro założę ten post spowrotem i tam podacie mi swoje działąnia a ja podam swoje i zobaczymy kto ma racje a dziś narazie :D
Nie karmić trolla!
Gość jest albo ewidentnym kretynem, albo prowokatorem.
Przejrzyjcie sobie jego posty!
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=8332607
Ten gość niecałe 3 lata temu ledwo umiał pisać po ludzku... ;)
dajcie już spokój, wynik to 77 wszyscy o tym wiemy, a on jest po prostu idiotą, który lubi robić z ludzi debili.
Bringo15 -> No to udowodnij nam, że wynik 511 jest prawidłowy. Rozpisz swoje obliczenia tu, na forum.
Bringo15
Jeśli jesteś aż tak utwierdzony w swojej racji to może byłbyś łaskaw przedstawić nam swoje obliczenia??
4+(5+5)-7+(33+2)*2 =? 511
4+10-7+35*2 =? 511
14-7+70=? 511
7+70 =/= 511
77 =/= 511
JA CHCĘ SIĘ ZAŁOŻYĆ!!!
Az dziw bierze ze tylu ludzi dalo ciała i dalo sie wkrecic w jakies 511
Kravas--> Ten gość niecałe 3 lata temu ledwo pisać po ludzku umiał... :)
Post [59] i "spowrotem". Najwidoczniej nadal nie umie.
Tak sobie pomyślałem że nasz założyciel wątku mógł paść ofiarą telewizyjnego prania mózgu. Sprawdziłem program i oto jest: TV4 14:00 - Dziewczyny z fortuną: "Program składa się z różnorodnych quizów dla ludzi, którzy lubią sprawdzać własną wiedzę, spostrzegawczość i umiejętności. Prawidłowe rozwiązanie zagadki należy podać, dzwoniąc pod wskazany numer. Dla zwycięzców przewidziane są nagrody pieniężne." Jeśli ktoś oglądał to może potwierdzi lub rozwieje wątpliwości.
Swego czasu widziałem taką jedną "zagadkę" z działaniem. Wynik mi i kilku znajomym (telewidzom też) wychodził dobry i poprawny. Podczas gdy na koniec pokazali "prawidłową" odpowiedź. Liczba wzięta, za przeproszeniem, z dupy. Ponad 5 razy większa, a rozwiązanie było na ekranie jakąś jedną sekundę :D
Mam 100% pewność, że osobniki pokroju Bringo15 ustawiają zadania matematyczne w telegrach na tefałen.
Bringo15 ---------> Czy to czasem nie jest zadanie z teleturnieju który leciał niedawno na TV 4?
Edit.
Seba169 -----------> O właśnie to ten program. Oglądałem go przez chwile i akurat było to zadanie, ale nie obejrzałem do końca, bo mi sygnał urwało...
Jeżeli Bringo15 wziął to z jakiegoś teleturnieju to jest bęcwałem do ^2, bo nie zauważył nawet ukrytych działań i cyfr rzymskich.
Haha, chyba miałem rację co do tego teleturniejowego działania. Wszedłem sobie na forum TVN i poszukałem w ich teleturniejach. Znalazłem 2 posty z podobnymi działaniami. Co więcej, wskazano ich autorom że te "zagadki" pochodziły nie z TVN a z TV4, z "Dziewczyn z fortuną" właśnie.
"5*(25-15+4)+18-7 +30, na zdrowy rozsądek to 111 no ale nie to nie, więc dodaje inaczej, mnożę itd (dość dziwnie brzmiące polecenie) i na koniec programu okazuje się że to 529, zamurowało mnie i z tego wszystkiego zrobiłam zdjęcie rozwiązania które brzmi:
1+10+2+1+1+1+1+1 +4+100+1+1+8+1+5 0+1+3+2+1+1+5+5+
7+50+1+5+100+1+1 +1+1+5+5+50+50+5 0+1= 529
skąd te wszystkie cyfry się wzięły?? niech ktoś mi wytłumaczy to bo zacznę wątpić w moje inżynierskie umiejętności..."
"matematyka. działanie. 5:30:(7x4)-5:14x 2=? nie wychodzi wynik podany przez was! Jak to jest?"
"Ogladalam dzisiaj program rozrywkowy "Dziewczyny z fortuną" na TV4. Zazwyczaj podaja oni jakis rebus/zagadke do rozwiazania, a za jej rozwiklanie jest nagroda pieniezna. Dzisiaj bylo pytanie: "4x(3x2)+58+7x4-25=? Dodaj wszystkie liczby na obrazku". Najpierw myslalam z chlopakiem, ze to bedzie 85, ale nie... pozniej myslelismy, ze pytanie jest podchwytliwe, i ze nie mamy podac wyniku, tylko dodac liczby jak w poleceniu, ale tez nie... w koncu nikt nie wygral konkursu, a na koniec programu pani prowadząca podala wynik: 578. Nie mam pojecia jak oni doszli do takiego wyniku! Stracilam 8zl na dzwonienie do nich, a wynik jest smieszny po prostu ;/ To oszustwo. Ktos ogladal program moze?"
Bo w nawiasie kazdy mysli ze trzeba tylko dodac i pomnozyc x2 , ale tutaj trzeba skorzystac ze wzoru skrocenego mnozenia :)
Nie jestes czasem kolega delstara?
Perełki :D
Jak ktoś chce się sprawdzić w podobnym przykładzie, proszę bardzo: http://www.youtube.com/watch?v=j25Ijuq0fGw
Nawet na końcu jest wynik. Mało czytelny ale widać o co chodzi :)
Także śmiało możecie się zakładać o te 100zł. W TV polecenie brzmi: "dodaj wszystkie liczby na obrazku". On się natomiast spytał: "jaki jest wynik?"
Będzie bulił za własną głupotę i nieuwagę :D
Jestem matematykiem z wykształcenia i zaintrygował mnie ten wątek. Otóż zadanie zostało po prostu niejednoznacznie sformułowane!
Wyrażenie 4+(5+5)-7+(33+2)*2 może jak najbardziej równać się 511, ale oczywiście nie w ciele liczb rzeczywistych, ani w pierścieniu liczb całkowitych.
Jeśli zdefiniujemy własny pierścień (K,+,*,1,-217/3), gdzie K jest zbiorem liczb rzeczywistych, + i * są działaniami dodawania i mnożenia w pierścieniu. "1" jest elementem neutralnym mnożenia, a "-217/3" jest elementem neutralnym dodawania (odpowiednik 0 z tradycyjnych liczb całkowitych).
Definiując działania następująco:
+:KxK->K, +(x,y)= x+217/3+y, gdzie po prawej stronie równości jest zwykłe "+" z liczb rzeczywistych
*:KxK->K, *(x,y) = x*y, tj. zwykłe mnożenie liczb rzeczywistych.
Otrzymujemy pierścień (K,+,*,1,-143/2), w którym wyrażenie:
4+(5+5)-7+(33+2)*2 = 511
Mówiąc wprost: 4+217/3+(5+217/3+5)+217/3+(-7)+217/3+(33+217/3+2)*2 = 511
Wypadałoby jeszcze pokazać, ze tak zdefiniowany pierścień rzeczywiście jest pierścieniem. Co więcej ten pierścień nie jest ciałem, ale takie rzeczy zostawiało się po prostu jako ćwiczenie dla studenta.
spoiler start
Mam nadzieję, że nie walnąłem się nigdzie w obliczeniach.
spoiler stop
[75] :: A jeśli założymy, że znak + oznacza odejmowanie, a znak * silnię, to wynik wyjdzie jeszcze inny. Tylko tutaj nie chodzi o szukanie odpowiedniego rozwiązania do danego wyniku, tylko po prostu rozwiązanie tego prostego wyrażenia. Co za różnica czy najpierw odejmiecie a potem dodacie, czy odwrotnie? Czy z wyrażenia 5+2-7 może wyjść jakikolwiek inny wynik niż 0, nawet gdy najpierw odejmiemy, a potem dodamy? Nie! Wynikiem podanego w tym temacie wyrażenia jest 77 i EoT. Ale jak widać - matura to jednak jest bzdura...
ja p......., ludzie litości, to jest zadanie na poziomie 5 klasy szkoły podstawowej, o co się tu spierać?
Ciężka matematyka, prawda?
Marna ci to prowokacja, jeśli w takową się bawisz.
[81] hehe wkleje obrazek forczana hehe bende taki fajny ludzie zobaczo mojo pogarde dla autora tematu i wpisujących się do tematu xD
[83] o a tu zabłysne tekstem o trollach xD takie to losowe xD
Nie chce mi się czytać całego tematu, ale moim zdaniem wynik to 77.
Dobry wątek.
Dobrze przeczuwałem, że zwykły temat z zadaniem nie miałby tyle odpowiedzi ;>
Soulcatcher, ja bym się spierał o to jak z (33+2)*2 zrobić 504.
Nie licząc rzecz jasna hardkorów pokroju Likfidatora (nie wiem o czym do mnie rozmawiasz kolego, ale respekt) ;)
Likfidator: "Jestem matematykiem z wykształcenia i zaintrygował mnie ten wątek. Otóż zadanie zostało po prostu niejednoznacznie sformułowane!
Wyrażenie 4+(5+5)-7+(33+2)*2 może jak najbardziej równać się 511, ale oczywiście nie w ciele liczb rzeczywistych, ani w pierścieniu liczb całkowitych.
Jeśli zdefiniujemy własny pierścień (K,+,*,1,-217/3), gdzie K jest zbiorem liczb rzeczywistych, + i * są działaniami dodawania i mnożenia w pierścieniu. "1" jest elementem neutralnym mnożenia, a "-217/3" jest elementem neutralnym dodawania (odpowiednik 0 z tradycyjnych liczb całkowitych).
Definiując działania następująco:
+:KxK->K, +(x,y)= x+217/3+y, gdzie po prawej stronie równości jest zwykłe "+" z liczb rzeczywistych
*:KxK->K, *(x,y) = x*y, tj. zwykłe mnożenie liczb rzeczywistych.
Otrzymujemy pierścień (K,+,*,1,-143/2), w którym wyrażenie:
4+(5+5)-7+(33+2)*2 = 511
Mówiąc wprost: 4+217/3+(5+217/3+5)+217/3+(-7)+217/3+(33+217/3+2)*2 = 511
Wypadałoby jeszcze pokazać, ze tak zdefiniowany pierścień rzeczywiście jest pierścieniem. Co więcej ten pierścień nie jest ciałem, ale takie rzeczy zostawiało się po prostu jako ćwiczenie dla studenta."
I widać że znalazł się ktoś kto jest dowodem na to że miałem racje. A tak bardzo się spieraliście :D A myślałem że do jutra nikt tego nie rozwiąże :D
[89]
no brawo tylko sam pewnie w ten sam sposób liczyłeś...
"na początku też tak myślałem ale zastanowiłem się i wyszło"
(pisałem z pamięci pisałeś coś podobnego)
"zastanowiłem"? no to ciekaewe co masz jak rozmyślasz o teorii powstania wszechświata jeśli rozpisujesz sobie w głowie to co kolega [75] napisał
Dziękuję dobranoc.
Nie tak szybko. 100zł koobonowi i Promykowi się należy.
[89] Przecież Ty nawet nie rozumiesz tego, co on napisał, a utożsamiasz się z takim myśleniem.
Dajcie mu spokój w 2 klasie podstawówki można mieć kłopoty z kolejnością wykonywania działań! Może jeszcze nie brał mnożenia, a nawiasy tak? Po prostu chciał pokazać mamusi jak oszukał całe forum.
spoiler start
PROWO jak stąd do końca wszechświata * [4+(5+5)-7+(33+2)*2]
spoiler stop
Od kiedy to matematycy piszą "odwrut" i dostają oceny pokroju 2 za wywiad z powstańcami? ;D
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=10312713 ;D
Mi wyszlo 84. Jak do hujnicka moze tam wyjsc 511? Chyba jutro pokaze dla facetki od matmy to zadanie.
Nie wiem nad czym się tu [1] zastanawiać.
Wynik to 77 i koniec tematu. A autor to najwyraźniej cymbał.
Grruby300---> Patrz [75]. Generalnie wyższa matematyka, miałem to niedawno :)
Nie pomyślelibyście, ze temat to jakiegoś rodzaju prowokacja lub coś w tym stylu?
spoiler start
Wychodzi 77 na 100%
spoiler stop
Kurwa, uwielbiam to forum :D
ale wy udani jestescie, przecież jasne ze to prowokacja ;d nic innego prócz 77 tam nie może wyjść ... widać wielu się popisało umiejętnością rachunków ;p
Bringo15, rób więcej takich tematów, fajną bekę miałem przed kompem czytając te 107 ^ postów ^.^
@Bringo15
I widać że znalazł się ktoś kto jest dowodem na to że miałem racje.
Nie miałeś. Twierdziłeś, że 77 nie jest poprawną odpowiedzią, podczas gdy jak najbardziej nią jest. Zapomniałeś najwyraźniej, że dla różnych założeń nawet tak proste równanie może wieć _wiele_ prawidłowych odpowiedzi.
@wojtul
Nie pomyślelibyście, ze temat to jakiegoś rodzaju prowokacja lub coś w tym stylu?
Prowokacja do czego?
Pozdrawiam
-63
[109]
Prowokacja do czego?
do tego, aby pośmiać się z niektórych imbecyli i zachwiać ich pewność co do rachunków ;p
pozdro nupy
Likfidator chciałby być takim Mattem Damonem z Buntownika... ale chyba zapomniał, że 217/3 to liczba po przecinku i mając takie liczby w równaniu nie otrzymamy liczby całkowitej, jedynie wartość przybliżoną :)
a do całej reszty z paroma wyjątkami - gratki, z tak głupiego wątku daliście z siebie zrobić błaznów tylko dlatego, ze jakis dzieciak wam na ambicje wjechał :)
Coy2K ~~~>
"217/3 to liczba po przecinku i mając takie liczby w równaniu nie otrzymamy liczby całkowitej, jedynie wartość przybliżoną :)"
Że, przepraszam, co??? :D Od kiedy matematyka jest ograniczona do reprezentacji liczb o skończonej dokładności, tak jak to ma miejsce w procesorach? 3 * (1/3) =/= 1? To zdanie powyżej to doskonały argument na to, dlaczego należy solidnie uczyć arytmetyki przed nauką użycia kalkulatorów :D
Likfidator ~~~>
Tak się składa, że ja też. I Twój wywód, jakkolwiek poprawny, nie jest dowodem na nic. Umknęła Ci istota rzeczy. Odpowiedź na pytanie "w jakiej algebrze zachodziłaby taka równość", nie ma nic wspólnego z odpowiedzią na pytanie "jakiej liczbie równe jest wyrażenie algebraiczne". Twoja "metoda" równie dobrze mogłaby dowieść dowolnej innej wartości. Nie jest więc argumentem na to, że Bringo ma rację, mówiąc 511, ani nie jest argumentem na to, że się myli.
Zaś żąglowanie całkiem fajnymi i mądrymi pojęciami bez logicznego rozumowania za nimi stojącymi nie jest matematyką .. podobnie jak stwierdzenie 2 + 2 =/= 4, bo znam pierścien Z4, gdzie 2 + 2 = 0. To tylko, z całym szacunkiem, dziecinada.
Może wujaszek studiuje/uczy matematyki i po prostu chciał jakoś zabłysnąć tutaj przed nami :)
Coy ale tam jest 217/3 czyli 72 i 1/3, a nie 217,3.
Tam nie było literówki jak sugerujesz
Jak juz ktos stwierdzil jest to nie zadanie matematyczne a lamigowka z TV w ktorej nie chodzi o wykonanie dzialan matematycznych i jest ono cokolwiek blednie zapisane, bo zamiast
4+(5+5)-7+(33+2)*2= ?
powinno byc
4+(5+5)-7+(33+2)x2= ?
przy czym polecenie jest aby dodac wszystkie liczby oraz trzeba myslec nieco abstrakcyjnie i
() traktowac jako C (czyli rzymskie 100)
7 to odpowiednik L (czyli rzymskie 50)
x to rzymskie 10
i wtedy macie
4+100+5+5+100+50+100+33+2+100+10+2=511
Auć. Trochę żenująca ta "zagadka".
Rozumiem, że przy odpowiednim doborze czcionki, można wpuścić w treść "(" oznaczające rzymskie C, podobnie jak "x". Jednak ")" i "7" jako C i L? Od kiedy kierunek pisania znaków nie ma znaczenia? Równie dobrze, mogli tam użyć litery B (z podkreśleniem) i udawać, że to 100 napisane w pionie.
Tak przy okazji - jak na to wpadłeś? :D
Przypomnialo mi sie jak kiedys ogladalem tv i trafilem na TV4 lecial tam jakis program z takimi zagadkami i bylo jakies dzialanie matematyczne. Po obliczeniu wyszlo mi 6. Oczywiscie nikt nie trafil na prawidlowa odpowiedz. Na koniec facetka pokazuje wynik i okazalo sie ze powinno 600 iles wyjsc. Normalnie zdziwilem sie az powiedziala ze trzeba bylo jeszcze liczby rzymskie dodac (oczywiscie nie byly pokazane) wiec to co powiedzial [120] MUSI byc w 100% prawda.
Wyszła nawet dobra prowokacja bo niektórzy zaczęli się zastanawiać nad wynikiem, ale tak naprawdę to jest mega fail. Temu debilowi ktoś wytłumaczył idiotyczną zagadkę z telegry (z której na dobrą sprawę może wyjść wszystko bo ktoś może powiedzieć że tam jest 1 pomniejszone x10000000000 i jej nie widać) ale jest takim matołem, że nie potrafi zrozumieć różnicy między poleceniem które on napisał a tym co było w tv.
O co tutaj chodzi ?
spoiler start
77 wychodzi
spoiler stop
LOL...Beka...Wyższa matematyka polsatu...
[99] OWNED
Bo w nawiasie kazdy mysli ze trzeba tylko dodac i pomnozyc x2 , ale tutaj trzeba skorzystac ze wzoru skrocenego mnozenia :)
Następny as...
Chcial zablysnac, nie wyszlo...
Widocznie kolega chciał się popisać swoją wiedzą matematyczną, ale jak widać mu nie wyszło, gdyż po pierwsze podał złe polecenie i przypatrywał się jak wszyscy forumowicze głowią się nad rozwiązaniem sam pewnie nie znając odpowiedzi, a po drugie zbiór tych cyfr posiadał błędny zapis graficzny, więc praktycznie dodanie wszystkich cyfr, aby wyszedł wynik 511 graniczyło z cudem, lecz również i w telegrze większych szans się nie ma, nawet przy "prawidłowym" zapisie :P
[99] <---------------
jiser -> Coz nikt nie twierdzi ze zagadki w telegrach kieruja sie tylko i wylacznie logika oraz sa poprawnie zapisane. Przeciez wtedy byly by oczywiste i zysk z telefonow czy sms by diabli wzieli.
Bringo15 SŁUCHAJ NO NAJPIERW SIĘ W NAWIASACH ROZWIĄZUJE I KTO TU ZASAD NIE ZNA !!! HAHAHAHA
Juz wiem dlaczego tak sie boja matmy na maturze skoro nie potrafia rozwiazac zadania dla 4 klasy podstawowki...
No tak. SPrawdzac daty :)
O, dzięki za wątek, przyda się przed poniedziałkowym kolosem z matematyki dyskretnej.
Nowe teoria matematyki :D policzyłem ręcznie i elektronicznie w obu wypadkach wyszło 77. Jeżeli to jest jakaś inna liczba to autor mógłby ewentualnie powiedzieć w jakim zbiorze liczb to szukać :d
A niech was :/ 2011rok co to "Złota łopata award" :/
Oho ktoś tu odkopał bardzo stary wątek ,ale przynajmniej sobie poczytałem.
Co ciekawe Bringo nadal udziela się na forum ,ale teraz prawdopodobnie jest już inną osobą.
Dzięki za odkopanie. Czytam sobie, aż nagle widzę swój post i dopiero wtedy spojrzałem na datę.
spoiler start
To były dobre czasy :D
spoiler stop