Hybrid - Full Spectrum Warrior i Gra Endera w jednym...
Obie części Full Spectrum Warrior to dobre gry, na pewno nie nazwałbym ich niewypałami. A ten Hybrid ciekawie się zapowiada.
ambitny łoś - porównując to co było w grze z zapowiedziami, to niewypały, zabrakło tam lepszego AI i paru innych rzeczy, nie była to tragedia tylko niewypał.
To w sumie ciekawe, że wraz z potężnym skokiem możliwości obliczeniowych, skokiem technologicznym, gry zdaja się cofać w rozwoju jeżeli chodzi o rozgrywkę. Dąży się do maksymalnego uproszczenia, kastracji rozgrywki. Wszystko co wymaga użycia więcej niż dwóch przycisków odpada. Auto aim, auto move, auto shoot.
Tunelowe plansze, coraz więcej zabawy w stylu wierzyczki strzelniczej... pod względem złożoności rozgrywki poziom automatów do gier z lat 80. Ekran się przesuwa a my tylko strzelamy (z auto aim)
wi3dzmin - teraz to pewnie za wczesnie, zeby takie tezy stawiac, ale moze byc tak, ze gry wroca do korzeni - oczywiscie w nowej oprawie - zeby w kolejnym etapie znow skoczyc do przodu. ciagly staly postep raczej nie jest normalny, predzej idzie to falami.
nie wiem, nie znam sie, bo elektronikiem jestem technikiem ;)