Diablo III - wywiad z Bashiokiem
"Niestety w Europie Diablo III ukaże się w wersji podstawowej, bez żadnych dodatków." No pewnie, to wszystko wina piractwa w Europie Środkowo-Wschodniej.
Prawie całkowicie brak tu jakichś konkretów na które mielibyśmy się nabrać więc prawdopodobne, że ten wywiad jest prawdziwy. Szkoda, że absolutnie nic nowego nie wnosi, jest taki oschły i krótki.
Kto jeszcze dzisiaj uzywa DVD :P ja nawet czytnika nie mam :p Jak cos kupuje to plytka do szafki i torrenty. Swoja droga cholera wie czy to nie zart, jesli tak to wlasciwie zart ze zrobili wywiad czy zart ze 3 plytki? Bo zadnych konkretow
Bashiok by nie udzielił takiego wywiadu poza tym premierę na ten rok zapowiedział Rob Pardo słowami
"Zrobienie tego jest naszym celem. Ale sam wiesz jak jest, przede wszystkim chcemy zrobić to dobrze."
Druga sprawa jeszcze nie słyszałem o takiej grze która by się mieściła na 3 DVD a Diablo III na pewno taką grą nie będzie.
Nie wspominając, że Blizzard zawsze wypuszcza do sprzedaży tak wersję zwykłą jak i kolekcjonerską.
Niemniej jednak pomysł na żart niezły, gratuluję pomysłu.
mój wywiad z sąsiadka o diablo III by brzmiał bardziej przekonująco od tego
Wywiad sam w sobie jest na tyle denny i nie przynosi żadnych konkretnych informacji, więc to nieważne czy stanowi wymysł redakcji czy miał faktycznie miejsce :)
Z pewnością jest to wina piractwa, lecz owe piractwo jest wynikiem olbrzymich cen gier w porównaniu do pensji przeciętnego Kowalskiego. Na zachodzie gra kosztuje 40 € a płaca minimalna w przeliczeniu za złotówki ok. 5000 tys. W Polsce ta sama gra kosztuje 160 zł a płaca minimalna 1300 (a często o wiele mniej). Jeśli rodzice zarabiają tak Mało to trudno żeby ich dzieci kupowały gry za 1/5 ich miesięcznej pensji
"D&D Diablo III Adventure Game"
Co ma wspólnego Dungeons & Dragons z Diablo? :P
Nie licząc tego że to żart? :D
A ja bardzo chciałbyś zadaj za pytanie, Jaki będę ma wymagania? Jaki Edycja Diablo III? Ile kosztuje ten gra Edycja Diablo III i Bez edycja Diablo III?
prima aprilis;]
Otóż to GP [11], wszyscy deweloperzy i sprzedawcy narzekają na piractwo, a nikt nie widzi przyczyny piractwa - zbyt wysokich cen na warunki, przynajmniej w Polsce :D Gdyby ceny były bezwzględne, tzn w każdej walucie taka sama cena, dajmy na to te 40€ to w Polsce było 40zł to by było jeszcze dobrze, ale przeliczniki zabijąją wszystko... A jeszcze potem za to ścigają i karają, za piractwo lol, za co? za to, żę wydawcy gier są tak upośledzeni i nie biorą pod uwagę realiów życia każdego kraju gdzie wydają grę?... To jest totalny idiotyzm, bo gdyby ceny gier były dużo tańsze to sprzedałyby się w większej ilości -> większy przychód i żywotnosć gry --> lepsze zadowolenie dla devów i wydawców, oraz mniej piractwa...
A co do samego wywiadu, fake jak nic, po pierwsze to nie jest napisane tak jakby Bashiok to pisał, za dużo ogólnego pisania wprost, poza tym pare rzeczy sieze sobą nie zgadza. Lipa :P
@BigBoss86 Zapewne sam piracisz swiadomie lub nie świadomie.Jeśli ten arykuł to nie prima aprillis'owy żart to powiem Ci jedno to nie wschód piraci tylko zachód (głownie francja) ,a na dodatek najwiekszym skupiskiem piratow jest meksyk ,a nie Rosja czy też Polska wiec nie narzekaj bo na pewno nie raz zdarzylo Ci sie grac na pirackiej wersji gry
"bardziej rozbudowane, z większą liczbą postaci..." Totalny fake na prima aprlilis ;) W D2 było więcej postaci niż w D3
[20] Ironizowałem (jestem Iron Man :D ), po prostu nie widzę powodu, żeby na jednym kontynencie coś było wydawane z dodatkowym contentem, a na drugim nie. No chyba że byłoby to odliczone w cenie, wtedy nie byłoby o czym dyskutować, ale znając życie i poważanie producentów gier wobec graczy, tak napewno nie będzie.
Co do piracenia - oczywiście, piraciłem, ale to były czasy małolata z wąską wyobraźnią. Od co najmniej lat pięciu pod tym względem nie mam już sobie nic do zarzucenia :) A moja ironia to tylko mały protest wobec tłumaczenia się różnych xbox lajfów, wysokich cen gier i innych marketingowych kłamstw, które wszystko zwalają oczywiście na piractwo.
Ten wywiad to nie fake :)
Dotyczył tylko... Diablo 2 i został przepisany z miesięcznika News Secret Service (6/2000).
Nigdy nie slyszalem, zeby ktos z Blizzarda mowil date premiery. Zawsze "bedzie wydana, kiedy bedzie gotowa". Na kilku sklepach widzialem juz Pre-order, ale raczej nie ma jeszcze sensu zamawiac...
@Ziom_L: pierdolenie, Painkiller kosztował w dniu premiery 20 zł i był piracony na potęgę. Pirat ma bardzo proste myślenie - po co ma płacić, skoro może to mieć za darmo?
I tak BTW. gry to towar luksusowy, niepotrzebny do życia i wydawcy/policja mają prawo ścigać tych idiotów, którzy piracą.
Wywiad fajny, nabrałem się (przyznaję), aczkolwiek miałem uczucie deja vu, gdy go czytałem. Jak widać - słusznie.
@Henrar, Painkillera, zarówno jedynkę jak i BOOH kupiłem orginała, właśnie dlatego że był za 20zł, inaczej bym tego nie kupił ;) A że był piracony...no cóż...oczywiście, znajdą się i tacy, ale wydaje mi się, że gdyby gry były dużo tańsze piractwo było by dużo mniejsze, nie mówie ofc o całkowitym jego wyeliminowaniu.
A czy gry to towar luksusowy....nie powiedziałbym. Może jedynie wśród niewielu tytułów/studiów....(w zasadzie jakbym miał naprawdę poświęcać pieniądze, tak żębym wiedział że się na tej grze nie zawiodę -> wtedy można grę można by było, przynajmniej imo uznać za towar luksusowy - to musiała by to być albo gra Blizarda (DII mam org, DIII kupie napewno, W3, WoW), albo Rockstara (Gta Vc, Gta IV, SA nie lubie bo mi nie odpowiada murzyński styl, nie lubię hh i lansowania się), Just Cause 1/2, Assassins Creed czy też THQ (Dawn Of War JEDYNKA z jej wszystkimi dodatkami, dwójka to już nie to,, Darksiders(bardzo dobrym posunięciem było to, iż wydali ją na pecety)).... Tylko te gry nazwałbym naprawdę luksusem...
Bardzo fajny artykuł , mimo iż to żart prima aprillisowy , na prawdę czyta się go jak prawdziwy.