MMA #6 - gale KSW - jarmark na całego
tylko jeden minus czekałem ok 3h specjalnie na walke mameda a tu puch i po walce
Wiecie kiedy będzie nastepne KSW ?
następne ksw będzie bodajże w maju i wystąpi na nim pudzian.
Wie ktoś może jaka była oglądalność ksw w szczycie?
Ogólnie gala była spoko, ale szkoda, że Polacy tak średnio sobie poradzili.
Najgorsze jest to, że czekasz 4 godziny na Mameda albo Pudziana a oni kończą walkę po minucie...
Szkoda, że gale UFC nie są emitowane. Tam byłoby na co popatrzeć
nie masz czekać na walkę mameda, masz oglądać wszystkie walki, wszystkie mają prezentować wysoki poziom... ale jeszcze trochę trzeba na to poczekać :)
ja też przykimałem na reklamie i obudziłem się po gali :)
Z ostatniej gali najbardziej utkwił mi w pamięci komentarz "bardzo dobry młotek", który pojawiał się wiele razy w chyba każdej walce ;]. Dla mnie najsłabszym punktem tego całego przedstawienia byli komentatorzy. Uważam, że trzeba coś z tym zrobić i to szybko!
xenrocs - jak powiedziała moja żona "arianny wystarczy, że wyjdzie ubrana w dwa kawałki szmatki, a te.. porażka" - ale w stylistykę całości się wpisywały.
komentatorzy są poniżej akceptowalnego poziomu, panów z ufc słucha się z przyjemnością, wiadomo co się dzieje w oktagonie, kto walczy, co osiągnął, jaka jest pogoda itp. itd. tych tu nie dało się słuchać.
Ja jako posiadacz Orange sport oglądałem KSW aż do walki Mirko Cro Copa z Brendanem Schaubem. W tym momencie przerzuciłem się na UFC. Oczywiscie włączyłem Khalidova i bardzo sie cieszylem ze tak szybko sie skonczyla, bo mogłem wrócic do walki Shoguna z Jonesem.
Yasiu, a mozna np wyjsc do pubu ze znajomymi i tam sobie zobaczyc walke :) Wtedy reklamy nie sa tak straszne!
hopkins - w takim towarzystwie byłoby fajniej, na pewno, ale nie mam takiej możliwości, nie tym razem przynajmniej. Poza tym jestem przyzwyczajony, że gale oglądam w domu, z żoną aktualne UFC, z córą historyczne :) no i będąc w pubie raczej obiektywnie bym na to nie spojrzał :)
Dla mnie KSW to dno! Zamiast stawiać na profesjonalne przedstawianie tego sportu w Polsce stawiają na Show i tandetne efekciarstwo. Potem taki specjalista jeden z drugim mówi że Pudzian by zlał Nastulę -_-' Normalnie brak słów. Czekam na walkę Małysz vs Kubica. Niech żyje KSW !!!
@yasiu
"(...)masz oglądać wszystkie walki, wszystkie mają prezentować wysoki poziom..."
Niezbyt interesuję się sportami walki, ale z tego co wiem, to nawet w światowym boksie jest tak, że na gali jest główna walka wielkich gwiazd, na którą czeka 99% widzów, a do początkowych kilku wystawiają jakichś kelnerów.
to jaki był w końcu wynik Najman vs Saleta? bo nie chce mi się szukać.
saleta wygrał przez o ile pamiętam poddanie. dusił najmana czymś, co dla każdego normalnego zawodnika jest techniką zaburzającą oddech przeciwnika a nie duszeniem, dla najmana to był koszmar :D
oo przegapiłem wpis przeszczepa - przeczytaj mój post dokładnie. Może nie wynika to z niego tak jasno jak powinno. Dzięki takiemu tandetnemu efekciarstwu i show ten sport staje się u nas coraz popularniejszy. Fakt, że w dobrym czasie, w sobotę, pokazuje się galę na polsacie świadczy, że miliony przeciętnych kowalskich oglądną, chociaż fragment i coś tam załapią, niektórym się spodoba i wrócą i o to chodzi.
no yasiu, za zle slowa o Jurasie musze Ci dac lanie :P Dzieki niemu mma w Polsce stawalo sie coraz bardziej popularne i to on jest tworca sukcesu KSW. A slow Najmana nie skomentuje bo ta pizda nie jest godna Jurasowi butow czyscic
zwracam honor ;)
a co do tekstu tomozna bylo krocej, Polacy musza cwiczyc zapasy w USA i potrenowac psychike, the end :D
@Yasiu ja uważam że można zbudować popularność tego sportu bez walk typu Nejman vs Pudzian. Polska nie jest jakimś dnem europy w MMA i są zawodnicy którzy potrafią powalczyć. Wystarczy ich odpowiednio wypromować, ale zamiast tego pokazuje się jako walkę wieczoru jakiś amatorów. Zgodzę się z tobą że to zwiększa popularność tego sportu, ale nie sam poziom sportowy a potem wszyscy się dziwią że Polacy dostają wycisk od przeciętniaków z USA.
sory za dubla.
przeszczep - potrafią powalczyć, ale samo promowanie ich nic nie da, jeśli nie będzie pieniędzy na treningi, a pieniądze biorą się właśnie z takich jarmarków. nawet w ufc trafiają się takie walki jak couture vs. tooney - szopki pod publike, dla kasy robione :) co z tego, ze podniesie sie poziom sportowy zawodnikow, skoro nikt nie bedzie o nich wiedzial poza zainteresowanymi? mma to igrzyska, to gladiatorzy - rozrywka dla mas :)
mam 2 kolegow ktorzy w tym "siedza" i powiedzieli ze baaaardzo im wstyd za to co Polsat wyprawia. Maja nadzieje, ze nikt na swiecie tego nigdy nie zobaczy...
byłem kontrolerem na tym ksw, widać było że część typków przyszła żeby sie pokazać ze swoimi wypasionymi pannami, było na co popatrzeć
wielka_wieśniara - w czym "siedzą"? Polsat i KSW wyprawiają to co wyprawiają z konkretnego powodu, dzięki nim coraz więcej ludzi w ogóle wie, co to znaczy MMA. I jeśli koledzy mają nadzieję, że nikt tego nie zobaczy, to bądź łaskawa i otwórz im oczy, to już ktoś zobaczył, dawno temu.
barthez - do tego poziomu nam jeszcze daleko, ale wierzę, że z czasem poziom wzrośnie. Chociaż nawet pierwsze gale UFC nie były tak jarmarczne :D
Pierwsze UFC to były prawdziwe igrzyska gladiatorów :) Brak kategorii wagowych, zasady ograniczone do minimum(nie wolno było gryźć i wydłubywać oczu, ale wszystkie inne uderzenia były dozwolone np. kopnięcie w krocze), walka kończyła się tylko po nokaucie lub poddaniu. To z pewnością nie były jarmarki które ogląda się z całą rodziną ;)
to prawda, to były czasy świetności takich zawodników jak tank abbot który w zasadzie wiele nie umie, co mu zresztą pokazał belfort :) Z czasem zasad trochę doszło, ale dalej walki potrafią być ostre... w sobotę śliczna była walka crocopa, pokazała o co chodzi w tym sporcie - o walkę do końca :)
Tank Abbott to właśnie był gość z jarmarku. Jego wygląd i zachowanie bajkera były wykreowane przez UFC. On nigdy nie brał udziału w żadnych ulicznych turniejach walk jak uparcie twierdzono. To tak naprawdę wykształcony człowiek który ukończył studia z dyplomem z historii. Zanim walczył w UFC kilkanaście lat trenował boks i zapasy(chyba od dziecka) Niestety wizerunek jaki sobie wykreował zostanie mu do końca życia :) A co CroCopa to szkoda mi go bo się ostatnio stał chłopcem do bicia :(
Tytuł Cię zniesmacza? W jaki sposób? Nawiązuje do treści artykułu.
Co do Tanka - nigdy nie słyszałem o jego uniwersyteckiej przeszłości, w Internecie też ciężko trafić na takie informacje. Jak masz jakiegoś linka, chętnie się zapoznam :)
http://www.usadojo.com/biographies/mma/david-tank-abbott.htm proszę bardzo yasiu. Jest nawet filmik gdzie widać jak 300 kilo na klatę ciśnie O_O
a o tym mowa, myślałem, że masz jakieś materiały których nie znam :D Nic w tym specjalnego - w USA wielu sportowców ma tytuły naukowe, kończą studia, dostają papierek, w zamian uprawiają sport dla uczelni - futboliści, zapaśnicy. przyznaj sam oglądając walki tanka - czy pokazał coś więcej poza barowymi technikami? ja tego nie widziałem, pierwszy przeciwnik w miarę wszechstronny rozprawił się z nim bez problemu. Niemniej lubię tego brodacza, to jeden z pierwszych zawodników jakich widziałem w klatce :)
"przyznaj sam oglądając walki tanka - czy pokazał coś więcej poza barowymi technikami?..." Właśnie o to mi chodzi. Nic do Tanka nie mam ale skoro gość trenuje tyle lat zapasy i boks a potem wchodzi do oktagonu i zachowuje się jak niedźwiedź po amfetaminie to wydaje się to trochę dziwne i robione pod publikę. Tank po prosu wykreował swój własny styl walki i dzięki temu jest tak popularny pomimo tylu przegranych w fatalnym stylu walk. Gdyby walczył normalnie to zapewne nikt by go nie zapamiętał a tak wielu fanów ceni go za jego styl i trochę luźne podejście do tego sportu. A co do jego wykształcenia to może faktycznie trochę przesadziłem :D
P.S Wywiady z nim są świetną dawką humoru ;)