Beczlog - 15 lat CD-Action! Gratulacje i wspominki!
no proszę, ja wtedy już dwa i pół roku tkwiłem w tym po uszy :) ale z powodu stosunku przerywanego z Internetem, coś na ten temat napiszę jutro.
@wojto96
Po znajomości się dostał. Przecież powszechnie wiadomo, że Lordareon to cienias. Kto by go tam chciał z taką ksywą.
W oczekiwaniu na jubileuszowy numer CD-Action, pieczętujący 15 lat tego pisma na rynku
Przecież już wyszedł.
Coś kręcisz Lord. W wieku 15 lat chodziłeś do podstawówki?
wojto --> Mój tekst (jedyny, bo w sumie jeden z dwóch wysłanych) ukazał się w CDA, kiedy miałem 13 lat, a napisałem go jak miałem 12. Także można nawet i wcześniej :P Oczywiście nie była to żadna recenzja, ale zawsze pełnoprawny tekst - o zakładaniu chatów.
Aż mnie naszła ochota zobaczyć go jeszcze raz, idę wertować stosy w poszukiwaniu tego numeru :)
Znalazłem i dla potomności zeskanowałem - możecie się pośmiać, bo niektóre teksty miażdżą. Zwłaszcza ten o byciu z Matrixa albo metrowym świrem z Plutona - kurde, nie ma to jak dobre porównanie :D
Numer 12/2001, czyli miałem wtedy dokładnie 12 i pół roku :)
Coś kręcisz Lord. W wieku 15 lat chodziłeś do podstawówki? Kiedyś nie było gimnazju, młodziku.
A co do jubileuszu to życzę dla CDA powrotu do formy sprzed roku 08 bo wtedy pisali naprawdę dobrze, a teraz, ajj ... No i życzę mniej faili z płytkami jak w tym miesiącu :) Tyle odemnie, Lordi jak zwykle super matriał !
kęsik - kiedys podstawowka byla dluzsza niz teraz, o dziwo ;) a 16 lat skonczylem w 2000 roku, wtedy skonczylem 8 klase i poszedlem do liceum. wszystko sie zgadza ;)
Rocznik 1985 potwierdza. Było coś takiego, jak podstawówka trwająca 8 klas. A po niej nawet nie trzeba było do gimnazjum iść :P
Dobrze smuggler że przynajmniej lordowi pomogłeś za nim zacząłeś go wyśmiewać ! Jednak może są z ciebie dobrzy ludzie ! Ale mi tego nie okazałeś .
Ha a niech mnie! Pamiętam te czasy gdy się wygodnie kładłem na dywanie i czytałem CD-ACTION, które tatuś mi kupował. Kto by przepuszczał, że 11 lat później będę codziennie oglądał facjatę jakiegoś redaktora o przekręconej ksywce z Worldcrafta :P
ps. chyba sobie zakupie cd-action po tylu latach...
Hehe, mam szczęście być w każdym CDA na płytce - od 6 numerów :). Zapraszam do działu Bonus -> Poltergeist (nawet jeśli jest tam mniejsze "sito treści"). :)
A tak bardziej sentymentalnie - z CDA zaczęła się moja prawdziwa przygoda z grami. Zamiast tylko bezmyślnie grać, zacząłem interesować się tematem gier, biznesem elektronicznej rozgrywki, dziennikarstwem, felietonami etc. Za to bardzo im dziękuję :).
Rocznik 1985 potwierdza. Było coś takiego, jak podstawówka trwająca 8 klas. A po niej nawet nie trzeba było do gimnazjum iść :P
Bo takowego nie było...
100lat CD-Action!
@kęsik w tedy nie było gimnazjum dla wyjaśnienia :) szacun 15 lat i CD-Action Brawo
Styczeń 2000 to był mój pierwszy zakupiony numer CD-Action. Od tamtego czasu wymknęło mi się zaledwie kilka numerów i pomimo wyprowadzki za granicę wciąż udaje mi się być na bieżąco z tym magazynem.
VIV LA CDA
@kęsik w tedy nie było gimnazjum dla wyjaśnienia :) szacun 15 lat i CD-Action Brawo
Wiem, że kiedyś podstawówka była dłuższa i nie było gimnazjum ale myślałem, że to było bardziej kiedyś.
Kiedyś nie było gimnazju, młodziku.
Oj, wybacz starcze, mam ledwie 18 wiosen a to jeszcze za mało.
No widzę Lordareon ( nie taka zła ksywa) ,że do CDA czujesz wielki sentyment.
Ja sam czytam pismo od niedawna ( zaledwie 2 lata ),ale bardzo przypadło mi do gustu i nie bez powodu uznawane jest za najlepsze czasopismo o grach w Polsce. !!! 100 lat CDA !!!
Jakże bliski memu sercu materiał! Swego czasu Action Redaction był moim ulubionym działem "ekszynowym" a na celnych ripostach i sprytnych odpowiedziach Smugglera uczyłam się sztuki dialogu i argumentacji, za co serdecznie mu dziś dziękuję. No i karmiłam się absurdalnym poczuciem humoru. Pamięta ktoś jeszcze gumowe kurczaki?! Poza tym CDA zawsze wytyczało nowe ścieżki zamiast podążać już utartymi szlakami. Stąd płytki CD a potem DVD i jakość samego papieru. Dowodem wyjątkowości magazynu niech będzie fakt, że kolejne numery CDA od 12/98 (tak tak!) stoją u mnie równo na półeczce do tej pory, podczas gdy pozostałe czasopisma, (czego nie ukrywam trochę dziś żałuję) rozeszły się w niewiadomym kierunku. Ja osobiście najlepiej wspominam czasy gdy CDA liczyło blisko 200 stron. Fakt, że obecny executive producer tvgry debiutował na łamach mojego ulubionego czasopisma o grach umknął mi całkowicie. Z tym większą radością odkrywam ten fakt i gratuluję - CDA 15 urodzin, a Krzysztofowi wytrwałości, bo ze Smugglerem to nie przelewki ;P Łapcie: http://www.facebook.com/photo.php?pid=32198737&id=1429898764
Mam jeszcze swój pierwszy numer CD-Action jaki kupiłem, z maja 2000 roku :D
Ja CDA kupuję gdzieś tak od 98 roku :)
A "czapki z głów" przypomniało mi jak dawno temu grałem w Soldier of Fortune 2 i strzelałem w kaski przeciwników, mówiąc właśnie - "czapki z głów dzisiaj nowe CDA" :D Bo tak fajnie im spadały.
omadaha->U mnie dokładnie to samo, co prawda już miejsca brakuje na wszystkie roczniki CDA, ale od 98 do 2010 się mieszczą równo w rządku :) A dokładniej pełne roczniki dopiero od 2000, wcześniej kupowałem CDA sporadycznie, bo istniał jeszcze Gambler :)
Internet zepsuł moje podejście do CDA. Dawniej pamiętałem okładki wszystkich numerów i pełne wersje, a odkąd mam internet, to tak powoli kupowanie CDA stało się tylko przyzwyczajeniem, często nawet nie wkładam płytek do napędu, a czasopismo tylko pobieżnie przeglądam.
a ja z innej beczki: tobie Krzysiu, Marcinkowi i redakcji Gry Online życzę koncesji TV i własnego programu stacji telewizyjnej bo ten H! już mnie ssie- będę oglądał kanał, ale H nie ma porządnej konkurencji od której mogli by się uczyć! - powodzenia i szerokiej drogi
Teraz dopiero oglądnąłem, a w zasadzie posłuchałem, pamiętam Twoje teksy, zastanawiałem się, kto to? :D
A pani na okładce to Lara Weller.
Lordzie, wzruszyłem się podczas oglądania, ponieważ stawiam pierwsze chybotliwe kroczki w Action Magu i co prawda mam 17, a nie 15 lat, ale i tak mogę się z Tobą pod tym względem identyfikować. Co prawda nie mam z Tobą żadnego kontaktu, ale i tak jesteś moim mentorem i żywym przykładem na to, że można się wybić i później panować nad światem.
Co do CD-Action... Życzenia złożyłem już na ich stronie jako Knockers (coś w temacie ksywek, których się żałuje) i nie ma co się powtarzać. Magazyn kupuję co miesiąc od wielu lat i wciąż mam o nim niesłabnące bardzo dobre zdanie. Niech po prostu tak pozostanie.
Dla mnie najgorszy magazyn o grach.
Co ja bym oddał, żeby za 15 lat też móc zrobić taki filmik... Bardzo dziękuję Panie Krzysztofie. Swoim filmikiem zmobilizowałeś mnie aby w końcu zrobił coś innego w moim życiu, a nie tylko pisał do tego nędznego portalu, którego nikt nie czyta. Dziękuję. Biorę się za pisanie do Action Maga. Może mi się uda.
... jest to coś niebywałego aby mając 15 lat zaistnieć na łamach takiego magazynu jak CD-Action. Sam się staram aby pchać do przodu beczkę z mim hobby, i próbuje się dalej rozwijać się w tym kierunku ... a co do CD-Action to oby następnych 15 udanych lat istnienia i aby nadal prowadzili GoG-a i robili nowe świetne gry.
gratulacje wylądowałeś na stronie głównej ;) CDA trzyma bardzo wysoki poziom porównując do innych CZASOPISM życzę im jeszcze 115 lat :*
http://www.cdaction.pl/news-18113/zyczenia-z-okazji-15-lecia-cd-action-od-konkurencji-wideo.html
smuggler powinien Cie zjeść za tą "gazetę"
CZASOPISMO! ;>
Pomyśleć, że w moim wieku zaistniałeś już w CDA. Sława z szkole no nie? ;) Gratulacje, wielki szacun .. nie wiem co powiedzieć. Ile bym oddał by móc sobie wspomnieć moje początki (pierwsze teksty), coś niebywałego jak kolega wyżej napisał. Po obejrzeniu coś do mnie dotarło i to mnie zmobilizowało. Niedawno napisałem na pewnej stronce kilka newsów, z których jeden znalazł się na głównej. Z braku czasu nie mogłem kontynuować, lecz otrzymałem taką możliwość od naczelnego. Od newsów, po recki i artykuły. Zakupiłem książki, aby poprawiać moje słownictwo i wysławiać się. Efekty tego widzę już w szkole ;) O kilku dowiedziałem się z twojego artykułu, o tym co i jak. Dwie z nich już posiadam i czytam w wolnych chwilach. Uczę się i obecnie walczę o czerwony pasek (to tak na marginesie). Dzięki twoim propozycjom idę w górę, że tak powiem. Dzięki ;)
Problemów o grach nie mam, gdyż siedzę w tym temacie od dobrych kilku lat i jak na mój wiek, sądzę, że znam się na tych pierdółkach aż nadto :>