Pani kadrowa przez lata kręciła lody.
-pracownicy brali kredyty dla tej pani , 4 miliony na dzień dzisiejsz y( jest prawdopodobne ze jeden popełnił samobójstwo)
- stworzyła lewe etaty .
dzis wyleciał prezes i dyrektor sądu .
afera na skale kraju niespotykana . CBA i NIK ma co robić na pare dni
ps. jeden nieboszczyk pobierał pensje przez 3 lata .
ciekawe czy poleci minister sprawiedliwości
-
A no to ze w jednym z banków na hasło (nazwisko tej pani) dostawałeś kredyt bez zbędnych formalności. w zamian mogłeś liczyć na dodatki do pensji .
Na początku myślałem, że chcesz opowiedzieć kawał ;p
[9] Też nie wiem... Dobra idę spać. Jutro looknę na ten wątek, to może coś zrozumiem ;]
Niestety prawda . zastanawiające jest tylko co stare babsko robiło z kasą .
hazard?
Warszawa
fajerskie sie nie liczy
Spokojnie, jest japonia, jest cukier, jest jarek przed palacem.
Waga problemu mozna rzec zerowa. Wedlug klasycznych kanonow oczywiscie.
Tak, odwołajmy jeszcze papieża, bo "ktoś, gdzieś" lody kręcił na boku.
Co to za tok rozumowania?
Którego sądu?
ksips >> nie mieszam polityki do tej afery . a afera jest na tyle poważna że minister wydaje sie być odpowiedzialny za prace sądu.
gladius reloaded > wawa Solidarności
Jakiś link do tej informacji?
gladius reloaded >> no niestety jeszcze nie ma ( tu ja jestem źródłem
afera wybuchła tydzień temu. ktoś zgłosił ze wziął pożyczkę dla pani kierownik a ta nie spłaca.
okazało sie osób jest więcej .po kontroli ministerstwa , wczoraj weszły służby zabezpieczono dyski.
między innymi okazało sie za pracownicy mile inne umowy o prace w reku niz te w kadrach.
jaja nieprawdopodobne .
prezes na 2 miesiące przed emerytura poleciała za brak nadzoru.
Ej, identyczna sytuacja miała miejsce ze 2 tygodnie temu (a może to ta sama?), tylko nie jestem pewien czy chodziło o sąd i sytuacja nie dotyczyła Warszawy. Trąbili w TV.
swoja oga emat genialny. polak polaka zrozumiec na skale krajowa niespotykana sprawa zagmatwana .
jak dwa jezyki rozne y(e wiadomo o cho chodzi).
pozdro rvc.
bartek> to nie to
dopiero dzis ukazała sie informacja
http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,oszustwa-i-wyludzenia-kontrola-w-praskim-sadzie,134343.html
troszkę bzdurzą a le z grubsza tak to wyglądało
Pewnie to dobra płodzicielka była i swoim genom chciała zapewnić przetrwanie i następnym, następnym "pokoLENIOM" . . .
ta pani pracowała tam od wielu lat.Od kiedy kręciła lody ciężko powiedzieć. Z moich informacji > odziedziczyła kamienice cz inna nieruchomość wraz z ogromnym długiem. To co zrobiła było idiotyzmem z miesiąca na miesiąc musiała brnąć głebiej.
ciekawe sa komentarze pod artykułem . wypowiedzi pracowników każą sądzić że będą olejne afery.
acha należne zwrócić honor Ministrowi to dzieki niemu afera ujrzała światło dzienne.Na jakies konferencji jego zastępca błysnoł wiedza o zarobkach w sadzie na co zaprotestował ktos z obecnych . minister zlecił kontrole w wyniku której powiadomił prokuraturę a ta CBA i NIK
To znaczy tyle, zęby na system prawa cywilnego w złotych okładkach starczyło :D
"tu nie ma sprawiedliwości, tu jest sąd!"