Zapowiedziano piąty film Resident Evil
Aby wychodziło ich jak najwięcej, uwielbiam tą serię.
I dobrze, poprzednie były przyzwoite.
Wpływy z zagranicy wyniosły aż 236 mln tylko ze wzgledu na 3D, teraz to już ludzie raczej niczego wiecej spodziewać się nie mogą i tak różowo już nie będzie.
A to całe 3D to już powoli odchodzi do lamusa.
Ostatnia część sięgnęła już chyba dna :o. Takiego lanszenia się efektami nie widziałem nawet w transformersach i avatarze.
Jak dla mnie film ok efekty pewnie są ale co w grze ich nie było?? Lubię serię i czekam na kolejną część ,film powinien być przyjemnością a Resident Evil właśnie tak się ogląda
To było łatwe do przewidzenia. Kiepski, ale jednak cliffhanger i dobre wyniki finansowe tylko podkręciły "ambicje" producentów.
historia została zamknięta w trzech aktach -tzn cześciach, który był jeszcze spójnym dziełem/ Afterlive przyniosło tyle kasy to dziwne bo ta cześć wypada biednie i do tego efekty są fatalne film mało ambitny za ciemny efektów nie widać wcale mało co widać.
jedyne podobieństwo między grą a filmem to zombie i imiona postaci, reszta ssie -.-
Muszę się przyznać, że ostatniego filmu nawet nie widziałem...
To świetna wiadomość ;)Uwielbiam tę serię, a przede wszystkim Milę. Gra w tym filmie wspaniale.
Mi cała seria się podobała. Nie jest to dzieło sztuki ale do takiego miana nigdy nie aspirowano, dostarcza rozrywki i o to chodzi.
Bardzo dobrze. Czekałem na tą wiadomość od obejrzenia najnowszej części a ten kto uważa, że ten film to gniot to niech NIE ogląda i innym przyjemności nie odbiera. A doszukiwanie się podobieństwa z grą jest bez sensu ta gra jest na motywach gry a nie bezmyślnym przepisaniem scenariuszu gry i tak ma być
no tak samo bym piowiedziała no tak samo masz talent pa
spoiler start
Lol ale męczycie ;)
JA byłe na afterlifie i ten film jest bodaj najlepszy ze wszystkich części filmowego RE ;)
Dlaczego ? Bo nie cykali się wreszcie przyznać na ekranie żeby nie brać go na poważnie.
Szczególnie ostatna wybuchowa scena na to wskazuje.
Każdy jeden RE filmowy próbował jakoś sensownie wyjaśnić fabułę która czy w grze czy w filmie jest bezsensowna. A to musiało wyjść bezsensownie i niestylowo.
Natomiast Afterlife tego nie próbował. Od pierwszego momentu wiemy że to sieczka i mamy robić wow a nie myśleć.
Sory ale RE nigdy nie miał dobrej fabuły czy w grze czy w filmie, zawsze była to sieczka. Umbrella która bierze kasy niewiadomo skąd i od kogo na podziemne kompleksy co i rusz zabijając wszystkioch pracowników w kompleksach, produkując broń dla nie wiadomo kogo bo życia i państw jako tako nie ma już na ziemi a nie sądze by ktoś wzioł od nich jakiegoś mutanta by ryzykować epidemią. Przy okazji te mutanty sa gówno warte bo potrafi je zabić lepiej wyszkolony policjant ;)
Jedyne co ratowało RE to gameplay i survival gdzie ten ostatni już nie występuje.
W jedynce miało się dwa magazynki na 6 wrogów gdzie trzeba było 3-4 strzałów do zabicia jednego w piątce ma się cały rynsztunek na paru zombiaków.
Nie twierdze że nie jest to cool ale nie można już nazwać tego survival ...
jedynka była niezła
dwójka była świetna
trójka słaba
czwórka nędzna
piątkę nie wiem czy będę miał ochotę oglądać
REA - zwykly rozrywkowy film dobrze podany i tyle. Ma darmowa reklame bo nazywa sie RE i czerpie elementy z gier jak Egzekutor z RE5
Choćby okroić każdy film do 30 minut "Akcja+Jovovich" to ja na takie filmy pójdę. To jest po prostu świetne zestawienie i Rezydenta z tą babką ogląda się bajecznie. A ostatni Afterlife w 3D to naprawdę kawał rozrywki. Polecam. Czekam na więcej.
A mnie się podobały wszystkie części. Zajebisty klimat i zajebisty świat.
Świetna seria, każdy film bardzo mi się podobał! Sieczka w starym, dobrym stylu. )
1 część była super, 2 i 3 też fajnie, afterlife to straszna chała, ciekawe czy kolejna część będzie tak samo kiepska
A mi sie afterliofe podobal
A ja chętnie obejrzę, 3 pierwsze mi sie średnio podobały a czwartą (którą oglądałem dosłownie w piątek) była całkiem niezła jak na tą serię
Postać Alice jest najbardziej dennym, debilnym i przekolorowanym pomysłem w historii Resident Evil.
Fabułą każdego filmu jest liniowa i wg mnie od 2 części wcale się wzgl siebie nie różnią.
Alice Główna bohaterka, najlepszy eksperyment z T-virus w którego przypadku zaszła "ewolucja" a nie mutacja, ciekawe dlaczego...(Szkoda żę nie wyrosły szmacie macki na czole i zęby na sromie)
W każdym razie
Alice jest zajebista good famele wesker_---> Ratuje świat przed Zombie i złem umbrelli --->
---> Kopie dupę Tyrantowi---> ucieka z przyjaciółmi z ogniska zombie zamieszek---> Happy End
Pomagają jej na przemian: Jill, Claire I Chris(którego gra żałosny pedał z prison break'a).
Szczerze, preferuję gry a z Alice zrobiłabym nordycka mielonkę za pomocą nordic axe'a, a przy okazji zgwałciła oralnie glanem
W sumie 1 była niezła, 2 też niczego sobie. Trójka byłaby lepsza gdyby zrobili ją mroczeniejszą i może trochę więcej akcji dali. Ogólnie pomysł supermocy mi się zaczynał podobać, nie były jakieś wypasione tylko w granicy zdrowego rozsądku. Afterlive było... coż mierne. Na starcie giną wszystkie klony, a Alice traci to co czyniło ją wyjątkową w tej serii - WTF!? Tak naprawde to najbardziej podobały mi sie właśnie te pierwsze minuty. Potem film staje się monotonny i strasznie przewidywalny. Za mało w nim było Weskera, nie wspominając o tym jak badziewnie go uśmiercili. Główny nemesis ginie zanim jego rola zdąży się rozkręcić... GG. Choć kto wie... może to był jego klon... Końcówkę nieznacznie ratuje zapowiedź 5 ( dadzą Jill Valentine!!!! wohooooo :P ).
Tak naprawdę to serię RE warto obejrzeć jedynie dlatego, że gra w niej Milla Jovovich (jeśli się ją/jej grę aktorską lubi)... inni mogą ją sobie odpuścić.
Uwielbiam tą serie :) Wszystkie części mi się podobały.
już się musieli pokazać jacyś "znafcy" filmów - jak się komuś nie podoba to niech nie ogląda; dramatów, komedii romantycznych i innego chłamu "z drugim dnem" są setki - a film ma być rozrywką - tanią produkcją "sex and przemoc" z duża ilością akcji, efektów specjalnych i strzelaniną bez zmiany magazynków;
szkoda, że kolejny RE dopiero w 2012