Jest na forum technik informatyk (programista)? Nauka pisania jest trudna, jeśli ktoś to dobrze wyjaśni? Jakie są lekcje (u was w szkole w tygodniu) i co można zrobić po ukończeniu szkoły? Opłaca się w to wchodzić (trudno będzie znaleźć pracę)? Uważacie że popełniliście błąd wybierając technikum o takim profilu?
nie, wybrałem technikum o takim profilu i jestem zadowolony po dziś dzień, jak potrafisz coś więcej niż zrobić formata i winde zainstalować, to raczej o prace się nie martw
Lekcje to programowanie, systemy operacyjne, oprogramowanie biurowe, zajęcia specjalistyczne, urządzenia techniczne multimedia i grafika komputerowa i inne pierdoły, ważne żebyś chciał się rozwijać bo informatyka tego będzie wymagać
[3] - dzięki za odpowiedź :)
Zastanawiam się czy lepiej iść Technikum, czy LO (bio-chem + zajęcia z rat. medycznego)
Ale jest problem:
Będą tak za ok. 8 lat potrzebować lekarzy, rehabilitantów, dentystów etc.? Większość ludzi których znam chcę iść na właśnie na takie kierunki i boje się ze się nie dostanę(:/) , dlatego rozpatruję technikum...
Ja jestem w 3 klasie na tym profilu i w sumie nie ma czego żałować. Ogółem na wstępie mogę powiedzieć że trzeba przeżyć 2 pierwsze lata.
Potem fizyki, chemie, biologie odpadają, więc jest luz, a jednocześnie polski i matma trzymają poziom. Przedmioty zawodowe to nic trudnego, programowanie można bez problemu załapać, bo na robienie jakiś super skomplikowanych rzeczy nie ma co liczyć. Ogółem pod względem informatyki, przynajmniej u mnie, nacisk kładziony jest na systemy, html i oprogramowanie biurowe (czyli obsługa office-a, programów graficznych, multimedii), czyli wszystkiego tego co przygotuje dla nas programista:P i dobrze, bo do programowania trzeba zdecydowanie czegoś więcej niż tylko wkutych formułek, a nauczyciele to doskonale wiedzą i nas nie katują.
Do tego nie ma co liczyć na grzebanie w komputerach. Wprawdzie jest UTK, ale jak to zwykle bywa, sama niezrozumiała teoria przewija się na lekcjach. Przynajmniej u mnie.
Ogółem po 3 latach czuję, że już teraz nadaję się na stanowisko w jakiejś oczywiście bardzo małej firmie, jako kogoś do obsługi programów od grafiki, baz danych itp. ewentualnie stawiania sieci, choć tu dopiero poznajemy głębiej temat, bądź na stanowisko serwis mena, który musiałby nabyć jeszcze doświadczenia, zwłaszcza w dziedzinie hardware-au.
Jednak nauczanie w szkole polega jedynie na pokazaniu uczniowi tylko tego że takie rzeczy istnieją, a żeby je załapać i być w nich dobry, musisz sam trochę popracować.
Jak technikum jest dobre to czemu nie. Ja tam nie żałuję. W przeciwieństwie do LO można nauczyć się czegoś konkretnego.
Ja jestem w pierwszej klasie Technikum Informatycznego, i jakoś tak od 2 miesięcy myślę o studiach medycznych, choć zdaję sobie sprawę, jakie to cholernie trudne i nie chcę tego zmaścić.
Nie wiem czy żałuję, teraz po prostu muszę się uczyć i dokształcać, a przede wszystkim pojąć chemię. Mam na to 2 lata, bo już w 4 klasie we wrześniu będę musiał wybrać co chcę pisać na maturze, a tego muszę być pewny.
powodzenia z chemią w TI, to jest praktycznie powtórka z gimazjum i tylko 2 lata :P
chyba, że masz dodatkowe zajęcia
Technikum inf fajna sprawa też za dwa lata tam pójdę :). No i jak to wygląda. Czy po technikum mogę już liczyć na dobrą pracę? A może trzeba jeszcze studia zrobić?
ja wam powtarzam, że to zależny od indywidualnych umiejętności, najlepiej po szkole jak jest ochota i czas to się pouczyć infy dla samego siebie, nie wiem napisać jakiś program, stronę zrobić. Dokładnie nie kojarzę ale można sobie iść zaocznie na polibude i inżyniera zrobić jak komuś zależy, wiec z pracą to jest stopniowo. Bo od razu nie można być mega informatykiem z zarobkami 20k na miesiąc
Cóż, wg mnie trzeba być małym geniuszem, żeby ogarnąć programowanie. I to nie ogarnąć tak, byle zrozumieć ale tak, żeby posługiwać się tym niczym ojczystym językiem ;) Jeżeli do takiego stopnia opanujesz programowanie, to masz gwarantowaną pracę z dużym zarobkiem.
Ja uważam że technikum to dość dobra sprawa jeśli myślisz o karierze ścisłowca i studiach na polibudzie.
Do LO to raczej lecą uniwerki czyli humaniści i medycyna...
Sam byłem w LO i teraz jestem na polibudzie na TCH i niby z teorii spoko jakoś tam dałem radę, ale teraz mam laboratoria i nie powiem ale ludzie z liceum są dość zagubieni i niezbyt wiemy co mamy robić. Zaś ci z techników mają już doświadczenie praktyczne i są oswojeni z probówkami i innymi odczynnikami :)
Wiec jak mówię technikum -> polibuda i jest ok.
Tylko ważny jest wybór technikum. Żeby był na wysokim poziomie a nie z hołotą z gimnazjum co jest tam tylko dlatego że jest obowiązek edukacji!!
Jeśli wybiorę technikum, to tu:
http://www.e.zst-ostrow.edu.pl/
Niewątpliwie przyczynił się do tego tytuł NAJLEPSZEGO TECHNIKUM W WIELKOPOLSCE nadany w rankingu szkół „Rzeczpospolitej”
Wal takie tytuły ;p Ja się dostałem do gorszej szkoły (taką ma reputację) i się z tego cieszę, bo okazała się lepsza. Jeżeli masz jakichś znajomych w szkołach najlepiej się ich popytaj jak to wygląda od wewnątrz.
Najlepsze technikum w Wielkopolsce to ZSŁ I ZSK w Poznaniu, ot co.
W obu masz na prawdę dobry poziom, internat, wyżywienie- tylko progi punktowe w okolicach od 100 (elektryk) do 120/30 (informatyk) są dość wysokie.
PS: Montera, człowiek tak ograniczony i zwyczajnie głupi nie ma racji bytu w Liceum, nawet jak sobie radzi z materiałem.
zalezy jakie technikum, w niektorych po skonczeniu nauki bedziesz umial oblsugiwac bardzo powazny program typu microsoft Office i programowac w Pascalu.Sa takie .Sprawdzone.
Generalnie zeby zarabiac kase jako programista trzeba miec studia plus super angielski.I matma na maxa :)
NIekoniecznie ma to byc informatyka.Syn skonczyl elektrotechnike i zajmowal sie pisaniem oprogramowania na kontrolery przemyslowe.
Praktycznie sadzac po synu jego praca polega na tym ze zmienia te prace co rok zeby byc na biezaca z techonologiami ktore sie pojawiaja .Sama kase juz go nie podnieca a bardziej co i jakimi narzedziami firma robi.