Call of Juarez: The Cartel [PC] - Pierwsze spojrzenie
na gamespot jest wywiad z Błażejem Krakowiakiem i w kawałkami gameplayu
http://www.gamespot.com/pc/action/callofjuarezthecartel/video/6301797
oglądałem ten filmik z wywiadem, gra nie robi jakiegoś dużego wrażenia. miejmy nadzieje że techland nie zepsuje tej serii :D
Po filmiku z gamespot. Gra będzie miała fajne lokację, momęty. Graficznie standardowa pozycja. Największe minusy:
- Spowolnienie podczas otwierania drzwi, akcja w kanionie. Powinna być opcja wyłączania tego w opcjach, może nie wszyscy są upośledzenie i potrafią trafić w przeciwnika bez tego.
- Sterowanie: Chodzenie, rozglądanie się, strzelania, kucanie: Kolejni twórcy dają nam upośledzone sterowanie dla idiotów. Towarzysze, przeciwnicy potrafią skakać, chować się, wychylać za przeszkód a bohater tylko chodzić biegać po prostej linii.
- Już nawet pokazują gdzie się ma bohater chować, za jakimi przeszkodami, żeby się czasami nie zgubił, lub wybuch pojazdu nie zabił.
- Dźwięki: Znów tytuł gdzie bohater biegnie strzela i nawija głodne kawałki w tonie jak by siedział przed TV. Pamiętam udźwiękowienie w BC2 tam w singlu jak bohaterowie biegli, czy wykonywali jakikolwiek wysiłek fizyczny i prowadzili dialogi to czuć było w tonie głosu, że gość jest zmęczony i jeszcze musi mówić.
Kolejna gra na 7-8/10, Chyba, że coś poprawią w mechanice gry i zrobią dobry multi. Fabuła i skrypt liczę, że będzie pierwsza klasa.
Gra zapowiada się spoko.
W podpisie pod pierwszym zdjęciem chyba jest błąd - Kim Evans jest podpisana jako Liz.
dzięki bardzo za mega spoiler, dotyczący fabuły poprzednich części w które zamierzałem pograć! gratuluje pomysłu!
Spoiler faktycznie fajny, grałem tylko w jedynkę, w dwójkę nie i tak na prawdę chyba nie mam już po co grać..a gra zapowiada się fajnie, na pewno zagram.
Marcines18 ---> Nie rób zatem z siebie idioty, bo "dwójka" była prequelem. Dla kogoś kto ukończył "jedynkę", wiadomo było kto zginie przed uruchomieniem gry.
Po Trailerze widać iż gra może być dość ciekawa, więzi krwi przeszedłem dobre 4 razy ze względu na to iż ta część bardzo mi się podobała zobaczymy jak będzie z tą .
dia8el pierwszy zawsze do dzioba bierze a co do gry to szkode ze na dzikim zachodzie sie nie dzieje akcja. takich gier jest mało.
wcogram, nie wiedzialem ze ta gra bedzie miala momęty.. trzeba obadac :D
Jeżeli w jakiejś Agencjii jest zdrajca, to pewnie będzie to jeden z głównch bohaterów, lub kotś im bliski
Będzie to coś w stylu gta? tzn będzie swoboda poruszania się po okolicy? Wiadomo coś o tym?
tromec - nie, to nie będzie otwarty świat w stylu GTA. poziomy mogą być duże, sposobów dotarcia do celu może być kilka, ale to nie ten rodzaj świata :)
tromec - niekoniecznie, każdy bohater trochę inaczej podchodzi do całej historii, można zagrać po raz kolejny choćby po to, żeby poznać inny punkt widzenia :)
Nie wiem czy gra będzie fajna ale wiem na pewno, że to juz nie jest CoJ. Nie mogli wymyślec innego tytułu? Przecież to jest zupelnie inna gra! Przypuszczalnie nie zrobili tego z powodów marketingowych ale dla mnie dali dupy. Poza tym siła tej serii (przynajmniej dal mnie) było właśnie to, że akcja działa się na dzikim zachodzie. Mam przeczucie, że to bedzie ostatnia gra z tytułem CoJ, niestety
akurat więzy krwi były bardzo słabe, tym razem szykuje się chyba sporo lepsza gra
też mi się wydaje że to będzie najlepsza część serii.
Pieprzycie jak przy premierach CoDa 4 i nfs Pro Street . Że niby te gry też mialy nie byc kontynuacjami serii a jednak jakoś teraz nikt po premierach nie grymasi. Polska zasrana mentalność marud .
Rezygnacja z typowych, westernowych realiów jest kontrowersyjna, ale może i jest to dobry kierunek - przyjęcie nietypowej konwencji może wyjdzie grze na dobre.
Nie pasuje mi, że Ben chodzi w grubym płaszczu, a jego kumpela śmiga w krótkim rękawku. Do tego Eddie wygląda jak jakiś Arash... Wg. mnie najsłabiej jak narazie prezentuje się wygląd postaci. Po prostu mi się nie podoba :/. I jeszcze te ciemne okulary w klubie (zdjęcie z galerii).
Do (versus13) Jak? i czemu niby Więzy Krwi było do kitu?
To że CoJ:The Cartel ciężko nazwać kontynuacją to jedno. Ogólnie, jak to wyjdzie - pożyjemy, zobaczymy. Nie wnikając w inne aspekty i elementy tej "części", nie podoba mi się pomysł z tymi półprzezroczystymi sylwetkami postaci prowadzącymi nas jak po sznurku do celu. Przecież, przytaczając za D. McGregorem - "ludzie nie są głupi", więc po cho...po co na siłę w taki sposób ich uszczęśliwiać. Mam nadzieję, że będzie to można wyłączyć.
Przenosząc akcję gry do czasów współczesnych Techland musi na nowo zdobywać fanów, zapewne część z nich która była zakochana w Dzikim Zachodzie się odwróci od tej produkcji.
Bez porządnej kampanii marketingowej ciężko będzie osiągnąć dobrą sprzedaż.
Dobrze sie zapowiada sadze ze bendzie w czołowce gier 2011 roku :D
heh czytalam duzo o tym np tu http://trol649.u.re.pl/tablica/czytaj/13340.html
jest tam napisane Podczas gry można grać jako Ben McCall - brutalny policjant LAPD i potomek znanego z poprzednich części serii Ray’a McCall’a. Można też wcielić się w postać ....
ale co to da?? czy benda rozne historie czy jak
Prerie Arizony i twardzi bohaterowie to trochę za mało, żeby odtworzyć tamte realia, zwłaszcza gdy w powietrzu świszczą kule, a po niebie krążą śmigłowce.
Tak z ciekawości co świszczało na dawnym dzikim zachodzie?
Niestety nie zagram bo nie przełknę tego jak można było tą grę nazwać Call of Juarez.
Może wyjść naprawdę klimatyczna produkcja... Fanem "serii" nie jestem bo jeszcze nie grałem, ale to że autorzy odważyli się na eksperyment, i zerwali z dzikim zachodem wcale nie musi być złe. Pożyjemy zobaczymy.
Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Obawiam się, że to już może nie być Call of Juarez. Może lepiej byłoby zrobić całkiem nową grę?
Jak dla mnie to juz nie CoJ. Zmiana z dzikiego zachodu to duzy minus, bo gra miała swój urok, odrozniała sie od innych produkcji... wielka szkoda, że twórcy ida w slady pomyslodawców Call of Duty - dziesiejsze czasy to juz nie ten sam klimat...
na pewno zagram