Marvel vs. Capcom 3: Fate of Two Worlds [360]
Zapomnieli dodać do minusów więc wyręczam- bohaterowie marvela którzy Capcomowi mogą buty czyścić jeśli o design postaci chodzi
To fajnie, ze pojawia sie coraz wiecej tytulow dla graczy hardcore'owych, bez tych pieprzoncyh strzalek i tlumaczenia graczowi na kazdym kroku co ma teraz zrobic. Gry, ktore wymagaja zaangazowania - mila odmiana.
Z zupelnie innej beczki :
Reklama gry-online pieknie dopasowana do galerii gry- bravo :)
Uważam że gry z serii SF są lepsze, a seria M vs C to dobry dodatek do tej serii.
Co tak nisko? Gra jest niesamowicie wciągająca, ilość postaci naprawdę zadowala, wybór też (Dante! Deadpool!), jest trudna, to ogromna zaleta, wymaga treningu i umiejętności, dynamiczna i równie przegięta na wszystkich postaciach. 9+/10 ode mnie by było, ale nie miałem okazji sprawdzić co z tym multi przez sieć.
Miło widzieć, że trzymacie się ustalonej konwencji i grom dobrym ale nie wybitnym faktycznie stawiacie adekwatne oceny. MvC3 chętnie wypróbuję jak już stanieje, bardzo podoba mi się dobór postaci (X23! Trish!), choć przede wszystkim liczę na nowego Mortala.
Nie zgadam się z minusem "kompletny brak sensownego samouczka". Z tego co sobie przypominam, to jedyną bijatyką z tutorialem był VF4EVO. IMO Training Mode w zupełności wystarczy. Takie gry zawsze cechowały się tym, że system trzeba obczajać własnoręcznie. Urok gier rodem z arcade. Poza tym - wierzcie mi - ta część i tak jest wystarczająco noob-friendly.
Ciekawa dysproporcja ocenowa - na zachodzie gra dostaje dużo wyższe noty. Jedyna zauważalna krytyczna (jak na poziom gry) to 7.0 od Edge. Gra podobno jest świetna (mnie nie interesuje ze względu na universum), a pisanie, że wadą jest brak samouczka to śmiech na sali. Żadna normalna bijatyka nie ma czegoś takiego. Samemu należy odkrywać tajniki systemu walki, a nie dawać grze robić to za gracza. Dalej, według GameTrailers multiplayer jest bardzo dobrze wykonany - nie ma żadnych zacięć czy przestojów (o ile się nie mylę mieli wersję na PS3). Do tego training mode pozwala nawet symulować warunki online! Świetna sprawa dla osób chcących poćwiczyć w "realiach", w których potem przyjdzie im walczyć z prawdziwym przeciwnikiem. Ostatnia sprawa - dlaczego w bijatyce ma być dużo czegokolwiek oprócz systemu walki. Czy gdyby zabrano cutscenki z Tekkena, SC, czy SF to umniejszałoby to w jakiś sposób tym grom? Chyba nie.
Pozwolę sobie powiedzieć "Drogi Krzysztofie" ponieważ odmienienie "Lordareon" jest ponad moje możliwości językowe.
Tak więc ...
Drogi Krzysztofie nie wspomniałeś o czymś takim jak "Simple mode" który sprawia że gra staje się bardziej przyjazna dla nowicjuszy. W szerszym kontekście upraszcza sterowanie.
W MvC3 siada najważniejsza rzecz w bijatykach, coś o czym nie wspomniałeś. Mianowicie balans postaci, nie wiem jak "głęboko" siedzisz w grach tego typu więc szczegóły systemowe pominę. Problemem jest wyraźna dysproporcja między postaciami z poszczególnych uniwersów. Capcom zjada Marvel na śniadanie. Fora są pełne narzekań że Dante jest zbyt potężny co jest prawdą, jego mid attack jest najlepszym w grze, ma bardzo daleki zasięg, zbiera wszystko, fakt Dante jest jednocześnie najtrudniejszą postacią do opanowania ale jednak ... Różnica jest dosyć mocno zauważalna, tak samo było z Sagatem w Street Fighter IV ( nie zgadzam się z tezą jakoby ta gra była "dobra" sam Capcom przyznaje że nawalił w tym miejscu ) który został położony właśnie przez balans.
MvC3 dostanie pewnie kilka patchy które naprawią online. Capcom nie "olewa" swoich gier. Krzyśku co z postaciami z DLC ? Grałeś nimi? Co o nich sądzisz ?
Ocena w pełni zasłużona. Mam wrażenie, że Capcom trochę olał graczy i dał im produkt okrojony. Bo jak inaczej wytłumaczyć błędy w multi i tak małą ilość aren?
Mogli by się nie śpieszy z premierą i dodać kilka fajnych gadżetów i innych pierdółek do odblokowania , ale tego nie zrobił i ocena jest jaka jest .
nuda nic ciekawego