Witam. Mam problem kontroler nie wykrywa konsoli po naciśnięciu przycisku ps migoczą wszystkie lampki jeżeli naciśnie się jeszcze raz to przez chwile zaczynaj migotać szybciej i znowu zwalniają. Kontroler działa tylko jeżeli jest podpięty do konsoli kablem. Może ktoś wie co się stało, proszę o pomoc.
raczej konsola nie wykrywa kontrolera ;)
Podepnij kablem, sparuj go (czyli podłącz) i odłącz - jak nie zaskoczy to reklamuj dualshocka. BT w nim siadło.
Możliwe, że po prostu za słaba bateria jest. Pograj dłuższy czas na podłączonym na kablu padzie zanim poczynisz radykalne kroki.
Z tym kablem próbowałem jak (jak jest podpięty kablem to działa). A to tak w ogóle mi przestało działać po naładowaniu do pełnej baterii miszka
Też tak miałem raz - kontroler strzelił focha i musiałem go zresetować. Z tyłu pada masz dziurę(na prawo od środkowej śrubki - tam wkładasz spinacz do papieru, wciskasz, i pad będzie jak nowy(tzn. musisz podłączyć kabel USB do niego i do konsoli, i wówczas wtedy go włączyć)
Wielkie dzięki o to chodziło wszytko działa a już myślałem ze nowego będę musiał kupić
Też mi się tak raz zdarzyło. Wyłączyłem i włączyłem konsole i wszystko wróciło do normy, nie musiałem resetować pada.