Trainz tak naprawdę to nie gra tylko symulator makiet kolejowych. Tu nie ma akcji, tu się buduje i buduje i jeszcze raz buduje... Idea cudowna tylko... no właśnie to drobne, koszmarne "tylko". Niewyobrażalnie wręcz nieprzyjazny interfejs. Gra wyłącznie dla osób o anielskiej i zegarmistrzowskiej cierpliwości oraz nielimitowanym wolnym czasem. Wydanie następne tej gry tj. TS 2010 jest wg mnie już gorsze z powodu niemożności prostego wprowadzania map topograficznych własnej fantazji. Interfej pozostał beznadziejny...