Gemini Rue - coś wspaniałego!
Aż człowiekowi przypominają się stare, dobre przygodówki. W demko na pewno zagram.
Polecam też inne gry Wadjet Eye Games, np. serię Blackwell - klasa sama w sobie ;)
Po obejrzeniu trailera z tej gry przypomniał mi się Flashback z Amigi. A z Twojego opisu wynika, że gra zapowiada się ciekawie więc na pewno warto się nią zainteresować. Dobrze, że na zachętę jest demo szkoda tylko coś tragicznie wolno je pobiera :/
Całkiem spoko giera.
Gemini Rue ni jest grą zbyt obszerną.Ukończenie jej zajęło mi jakieś 7 może 8 godzin chyba. Ale było to naprawdę przyjemne osiem godzin i z pewnością będę niecierpliwie wyglądał następnej gry pana Nuernbergera, bo ta była pierwsza taka duża - wcześniej Joshua bawił się AGSem i z jego pomocą stworzuł między innymi nietypowe La Croix Pan. Mam nadzieję, że jego kolejne dzieło będzie większe i jeszcze bardziej rozbudowane niż Gemini Rue - i tak samo dojrzałe.
PS. Polecam Gray Matter, bardzo przyzwoita pozycja.;)
Całkiem, całkiem ,a ty co o tym myślisz?
Radanos ---> Do tej pory nie uświadczyłem takich patentów i dobrze, bo szczerze ich nie trawię. Obiekty są na tyle duże, że łatwo dostrzec co jest co.
_Wojtas_24 ---> GR też jest AGS.
Przesadzasz ;)
Czasami polowanie na piksele jest fajne. Oczywiście nie mówię o całej grze zbudowanej za takiej zasadzie, ale kilka takich... hmm "razy" przyda się w każdej przygodówce, szczególnie jeśli chodzi o Old School.
Zabawne, że prawie wszystkim, którzy w Gemini Rue już grali (lub naoglądali się udostępnionych materiałów) gra kojarzy się z Beneath a Steel Sky i Blade Runnerem. Dokładnie z tymi dwiema przygodówkami. Mnie zresztą też. :)
A propos trailera. Polecam ten wcześniejszy/pierwszy, w którym gra nazywa się jeszcze Boryokudan Rue. Moim zdaniem jest o wiele bardziej klimatyczny, ciekawiej zmontowany:
http://www.youtube.com/watch?v=Yh2YYDcfT1Y
I jeszcze jeden link. Gdyby ktoś, przypadkiem, miał ochotę przeczytać inną opinię/recenzję:
http://przygodoskop.gry-online.pl/558/recenzja.htm
Zajebista gierka. Przeszedłem i jestem zadowolony, fabuła bardzo fajna, science fiction, trochę klimat noir. Miód. Zagadki bardzo logiczne, co niestety nie jest aż tak częste w przygodówkach.
Znaleźliście w grze easter eggs? Ja znalazłem dwa. Pierwszy, to w tym hotelu do którego wchodzi się przez okno, na bodajże 3cim piętrze mozemy spoktać znaną z anime Cowboy Bepop Edd wraz z psem. Z kolei gdy pierwszy raz wchodzimy do siedziby tych gangsterów, jedna z linii dialogowych bardzo podobna jest do tej z gry Monkey Island, coś jak: "I’m selling these fine leather jackets" :D
Może natknęliście się na jakieś jeszcze easter eggs?