Ulubiony hipermarket - ciąg dalszy
Fuuuuulko! Mój ulubiony felietonista! "Gdy Fulko teraz gra, wesoło szumią chłodząc z całej siły konsolkę waszego barda." Jak ja kocham twój styl!
Fulko mieć swój sklep, Fulko mieć swoje kredki- nie każdy ma tam wstęp tylko ON, to nie raj DLA IDIOTÓW, jak głoszą kolorowe tabloidy- Jestem Fulko i mam swój świat---> nie tylko kierownicy są nie kapujący ale i goście którzy tam kupują bo skoro Gyrosy masz cz2 tańszą od cz1 to nie chalo a wszak ceny gier wydanych po 4 latach po premierze i kosztują 90 zeta to już kolekcje klasyki z tym tyt. są, a klient kupi za 90zł - to tak jakby chleb spleśniały kupić do spożycia 4 letni - akurat matekso jeść bułkę i mu się skojarznik ów wysunął - zdrówko
Matekso skoro chcesz pisać bloga, inspirowanego mistrzem Fulkiem, o jedzenie spleśniałych chlebów i mniej spleśniałych bułek sądzę że powinieneś założyć go na jakiejś stronie o blogach. Komentarze raczej nie dadzą rozwinąć się takiemu koneserowi pieczywa jak ty.
BTW Jeśli o hipermarketach mowa, to właśnie w Krakowskim Carrefourze zobaczyłem kiedyś grę FEAR2 wersja premierowa, cena 19.90, a tuż obok FEAR2 z Platynowej Kolekcji za 69.90 :D Jak nie kochać takiego sklepu :D
Raid1000 ---> Oplułem monitor... że też musiałem akurat jeść
ROJO ---> "wasz ulubiony felietonista jak zwykle zgarnął połowę zawartości półki do koszyka i pofatygował się do czytnika."
Przecież napisał, że idzie do czytnika ;)
Wymień to gówno na pleyaka, ani nie szumi, pani fulkowa będzie zadowolona, ani się nie przegrzewa, twój portfel będzie zadawolony. Nie wiem po co ci taki szajs który mało że jest gównem to ma 3 shitowe exclusivy na rok.
ja znalazłem ten hipermarket kupiłem CoD Black Ops za 59 zł na X360