Test Drive Unlimited 2 debiutuje na polskim rynku
Gra SKRAJNIE BEZNADZIEJNA. Jak jedynka mi się podobała tak dwójka to dno! Model jazdy bo o nim mowa jest po prostu nie do przyjęcia. Więcej czasu spędziłem na ustawianiu kontrolera (i tak się nie dało) niż na grze. Nie ma mowy o delikatnym skręcaniu samochodem. Samochody jeżdzą jak tekturowe pudełka nie można ich wyczuć. Im szybszy samochód tym gorzej się niem jeździ. Nawet minimalne wychelenie analoga doprowadza do nagłego skrętu. No żesz kurwa mać. Gdzie byli ci beta testerzy?
Miałem wersję na XBOXA360 - dziś ją sprzedałem całe szczęście...
Fatalny model jazdy, fatalny Force Feedback i kupa błędów. Strasznie się zawiodłem.
Mam nadzieję, że przyszłe łatki poprawią chociaż obsługę g25, bo w tej chwili jest kiepściutko. Model jazdy też żałosny w sumie. Szkoda...
Countach- niestety, na wielu kierach (DFGT, G25/27) forcefeedback`a w ogole nie ma:/
Nie wspominając o optymalizacji. Gra wygląda nie wiele lepiej od 18 wheels of steel, a chodzi gorzej od crysisa. W praktycznie wszystko gram na full a ta gra sie muli na średnich.
Mówiłem juz o TDU2 jakies 2 miechy temu... ale wtedy nikt nie sluchal :) kazdy zachwalal, kupowal pre-ordery.... wiedzialem ze o do bety tam sie prawie nic nie zmieni i tak sie niestety stalo.
"Dno i dwa metry mułu..."
Gra jest słabsza niż TDU ale nie jest totalnym gniotem, bez przesady.
A mnie się gra podoba gorsza od jedynki modelem jazdy ale nie rozbudowaniem czy klimatem żeby gadać że gra jest totalnym gniotem to przesada
Myślałem że poza jakimś dziwnym tworzeniem zniewieściałych chłopków w różowych gaciach, będzie można się chociaż skupić na tym co najważniejsze, czyli jazda samochodem, a tu widzę że crap na całej linii.
@Soplic - patrząc z perspektywy bardzo dobrej, momentami świetnej jedynki, która ukazała się 4(!) lata temu dwójka jest totalnym gniotem.
@Saves35 - ja jak chcę się pobawić w simsy to odpalam Simsy, a jak chcę pojeździć to odpalam wyścigówkę. Nie mowię że źle się stało że tak bardzo rozbudowany został ten aspekt, ale chyba twórcy właśnie za mocno się na nim skoncentrowali. A nie o to chodzi w ścigałkach.
Ale narzekacie na poziom grafiki, przecież było mówione że nowy silnik (który jest prawie taki sam jak w TDU 1) nie kładzie nacisku na grafikę lecz na grywalność i nie wiem kto kupuje gry dla samej grafiki a nie grywalności.
Znowu śmieszne ceny sugerowane. Potem ten syf zalega na półkach empiku, bo wszyscy kupują na allegro, które jest oczywiście dużo tańsze niż ten żałosny muve.pl
Na ultimie jest o 30zł mniejsza cena niż w oficjalnym sklepie dystrybutora, porażka.
Ktoś tam coś kupuje oprócz tych promocji za 19.99 ? :O
Tak tylko każdy kto śledził losy TDU2 od początku wiedział że nie będzie to typowa wyścigówka i nikt tego nie próbował wmawiać jak ktoś chce się pościgać to polecam NFS HP który do bólu jest Burnoutem a wmawiano na siłę że jest to powrót do korzeni NFS
A mi się podoba :) Gram już od kilku dni na ps3 i do modelu jazdy można się przyzwyczaić,a samo jeżdżenie po wyspach to frajda.
Ceny w empikach to jakiś żart,ja swoją grę kupiłem za 170 zł.
Ja na razie czekam na więcej recenzji. TDU1 kupiłem w dzień premiery. TDU2 na ps3 jest w sklepach już od ponad tygodnia, a nadal jej nie mam.
Do dupy, dla mnie część pierwsza jest nieśmiertelna i daruję sobie tego crapa i odświeżę sobie TDU, tam przynajmniej jest położony mniejszy nacisk na picowaniu swojego avatara.
A pojawiły się już w sieci pierwsze noty z recenzji ?
Te całe odpicowywanie auta i siebie w grze jest ciekawe bo przynajmniej jest coś do robienia poza ściganiem. Brakowało mi tego w TDU.
Gra ma koszmarnie duże wymagania sprzętowe! Na moim GTS 250 cały czas 99% GPU usage, ale fps nigdy nie spada poniżej 30 więc widocznie trochę przesadzili z podawaniem wymagań - GTX280 to za dużo.
Test Drive Unlimited 2 to kontynuacja ciszącej się sporą popularnością gry wyścigowej. Wydana w 2006 roku cześć pierwsza co prawda nie wszystkim przypadła do gustu...
No panowie, bez jaj, gdzie z takimi błędami...
Maleńczuk ? Znowu? O nie, nie kupię wersji PL
lukas_dion -> gra jest wydana w podwójnej wersji językowej, więc jak nie chcesz PL wersji, mozesz mieć angielską. Masz wybór. pzdr!
A ja podpiąłem wysłużoną już kierownice saiteka i gra się ultra-bajecznie. Ulice jakby szersze, samochodziki reagują w zależności od modelu i marki, wieloma trzeba się nauczyć jeździć. Dla mnie 10/10 czysta adrenalina.
Gra ma beznadziejny model jazdy i optymalizacja dużo gorsza niż w TDU potwierdzam gra jest słabsza od TDU i niepotrzebnie taki nacisk jest na ubieranie postaci w różne ciuszki to nie The Sims tylko samochodówka do cholery zostaje przy starym dobrym TDU.
Jejku.. Widzę tu mnóstwo "negatywów". W jedynkę grałem i teraz mam ogromne obawy co do drugiej części :(
Apokalipsis -> to zapraszam jutro lub pojutrze do M1 w Markach, będziesz miał organoleptycznie przekonać się czy ci leży (bez skojarzeń) czy też nie. pzdr.
Jestem załamany modelem jazdy. W jedynce nie był on co prawda symulacyjny ale był przyjemnym kompromisem. To co zrobili w TDU2 przekracza ludzkie pojęcie. Po co to ruszali?! Nie mogli idioci zostawić fizyki z cześci pierwszej?
wydaje pseudo firma Cenega kolejny przykład partactwa jeśli chodzi o Polonizacje na konsole :)