Nowe zarzuty Activision pod adresem założycieli Infinity Ward
czytalem to na shacknews.
co myslec - prawda jest taka, ze EA i w/w panowie powiedza, ze to byl zart - i tez dla wielu osob latwo winiec "za wszystko" Bobbiego, ale prawda jest taka, ze nikt sie nie dowie co tak naprawde sie stalo. Acti chce kasy, EA tez chce kasy.
Kiedy widze jak wiele osob (tez tutaj) robi martyrologow z Westa i Zempell'i - jacy to oni zostali "wyruchani" przez Acti. Nie mowie, ze oni sa winni - mowie, ze nikt nie zna prawdy i robienie z nich ofiar wydaje sie poprostu smieszne. Mysle, ze glupi nie sa i wiedzlieli co wisi w powietrzu. Oczywiscie Bobby to dupek, a w oczach 12 latkow to "Satan".
Kiedy w powietrzy jest cos wartego miliard (albo wiecej) dolarow - dupkiem jest kazdy.
Nie Bobby Kotick jest nie winny jemu nie można nic zarzucić człowiekowi, ja mu niczego nie zazdroszczę bo niby czego że mu nadmiar kasy wypaczył mózg czytał ktoś z was w CD Action artykuł o wielkich firmach branży był tam artykuł właśnie o Activision i tam było min "pozbawić twórców całej radości tworzenia gier..." bo kasa jest najważniejsza byle się nachapać twórca żeby tworzyć coś co się ludziom podoba musi czerpać z tego radość, a nie tylko korzyść materialną. Każdy powinien z tej konkretnej sytuacji wyciągnąć wnioski nie na zasadzie kto głośniej krzyczy ten ma racje w tym wypadku Activision głośniej krzyczy wciąga w to inna firmę EA. Ciekaw jestem kiedy podobny los co IW spotka Treyarch
Spoko news :D wręcz zabawny ciekawie co się z tego stanie albo umilknie wszystko :P
a ja jestem ciekaw co Infinite Ward robiło pól roku po premierze MW2 ??? siedziało i patrzyło na zegarek ?