W The Elder Scrolls: Skyrim nie zabraknie modów
Bardzo dobrze. Bedzie mozna (i na 99% bedzie trzeba) poprawic to co skopie Bethesda.
Bez wsparcia dla modow nawetbym sie ta gra nie zinteresowal a tok bedzie mozna poczekac 6 miesiecy i zagrac w grywalna, poprawiona gre z modami (jak w przypadku Obliviona).
I o to właśnie chodzi :) Bethesda wie jak dbać o gracza
W grach Bethesdy jest to dobre że powstaje do nich strasznie dużo modów niestety ich gry są strasznie zabugowane ale dobre
Z jednej strony dobrze, BARDZO dobrze. Pamiętam jak bar mody wydłużyły życie Morrowinda, o poprawi grywalności nie wspominając :D
Z drugiej strony coś mi mówi że Bethesda 'postara' się o to by modderom nie zabrakło roboty.
Gdyby nie wydali edytora to by sobie strzelili w stopę. A tak wszyscy są zadowoleni. ;)
Znowu zrobią paskudne modele postaci które moderzy przerobią na uber hot nagusy xD. Z drugiej strony scena moderska jest na bardzo wysokim poziomie tylko dać ludziom czas na naukę i znów będa perełki Eye Candy ^^
W jakim stopniu będzie można wpływać na mechanikę nie ma informacji?
Zobaczymy co z tego będzie, ja w tej grze trzymam wszelkie nadzieję i mam nadzieję, że je spełni...