RIFT [PC] - Rift - międzywymiarowe potyczki
fajna ta gierka :) i super animacje postaci !
Gra fajna, ale pewnie będzie abonament :(
Gra nie najgorsza jak na mmo, grafika ładna fakt ale jak widaomo w mmo o grafike nie chodzi,pogram to ocenie:D osobiście gram w gre mmo "Runes of Magic" i powiem dla porównania że Rift wprowadza pare nowych możliwości więc pewnie obczaje ja:)PZDR
"...ten, ten element nieprzewidywalności, tego że och zginąłem" xD
Bardzo ciekawie to wygląda, lubię grać w mmo godzinami ale nie zapłacę abonamentu także i ten tytuł pewnie odpada :p
Ogólnie nie przepadam za grami MMO, ale Rift wydaję się być nie najgorszy... Grafika całkiem ładna, ale jak zauważył SoldierKiller to nie najważniejsze w tego typu grach. Kto wie może zagram...
Ten tytuł jest jedną z największych niespodzianek.Na początku nie przywiązywałem większej wagi to tej pozycji lecz gdy zagrałem w bete i jeszcze dowiedziałem się że będzie płatna mój entuzjazm wzrósł niesamowicie.Czekam z niecierpliwością na tę grę,ma naprawdę spory potencjał.
ciesze sie, ze w koncu pokazaliscie jakies MMO :) jak dla mnie swietny filmik
fajnie sie zapowiada ale jesli jednak bedzie z abonamentem to moze nie wypalic bo gdyby bylo 3play mogloby sie udac a tensysem riftow jest chyba najlepsza czescia gry
Kolejny film z Rift'a i muszę stwierdzić, że mimo podobieństw do WoW'a całkiem nieźle to się prezentuje. Niestety jednak będzie zapewne tak jak z większością gier z tego gatunku, zabiją ją gracze używający bot'ów. Jest to kolejny argument odpychający bardzo wielu graczy od MMO.
Komentarz autora wydaje się być nagrywany o 5 rano po przebudzeniu. Strasznie zanudza.
takie sobie - kolejne fantasty w mmo
runes of magic jest do dupy bo jest zniszczone przez mikro-płatności tak bym w to grał ale jak widzę ziomka który sobie kupił super rzeczy boosty do expa i jak mam te lagi (przynajmniej miałem) to mi się grac odechciewa... a to to może byc fajne tylko czy będzie w tym abonament?
abonament będzie.... 15$/ miesiąc lub jeżeli wykupisz od razu na pół roku wyjdzie po 10$/miesiąc.
bardzo podobna do warhammera age of reckoning z tymi public questami i skrzynkami (tutaj worki)
akurat jest to bardzo fajne rozwiazanie ciekawe jak sie ta gra rozwinie
Troszkę za dużo "gadania żeby gadać" ale ogląda się fajnie :).
Strasznie podobne do World of Warcraft... Ale niestety lepsze nie jest :P
Pirania122 a właśnie, że jest. I to pisze zagorzały fan WoWa. Subskrypcja anulowana na rzecz RIFT'a.
dajcie gry na ipoda/iphona .Pozdroo
"Strasznie podobne do World of Warcraft..."
Rozumiem, że WoW jest najpopularniejszym, ale do diabła nie jedynym MMORPGiem. Na pierwszy i drugi rzut oka Rift dużo bardziej przypomina WAR.
Nie dam forsy za cos takiego nara zycze powodzenia w grze...
niby gierka ok ale bardzo podobna do wow'a szczególnie rozmieszczenie wszystkich okienek, ikonek i ich wygląd (taki sam chat, odpalenie mapy na pełen ekran wygląda tam samo, tak samo rozmieszczona i wyglądająca ikona postaci i ikona wroga z którym walczymy i tak samo rozmieszczone backpacki, takie samo rozwiązanie umierania, nawet drzewka talentów wyglądają prawie tak samo) Ogólnie wszystko i z rozgrywki i z zastosowanych rozwiązań przypomina WoW'a. nawet okienka przyjęcia q jest takie samo tylko w inny kolorze...
To jest juz troche meczace. Ludzie tylko w kolko ze podobna do WoW'a, ze kopia itp itd. Chcialbym tylko zauwazyc ze w samym WoW'ie tez niczego nowego nie wymyslili tylko skopiowali wczesniejsze rozwiazania ktore sprawdzily sie w innych grach tego gatunku. Chyba jedyna nowosc jaka wprowadzil WoW to wykrzykniki nad NPC z questami. Owszem interfejs w Rift jest podobny do tego w WoWie ale czy naprawde w kazdej grze chcielibyscie inny ktorego trzeba by sie uczyc od nowa? Nie wymysli sie od nowa kolo jak to mowia. Jesli cos sie sprawdza, jest wygodne w uzytkowaniu to jak najbardziej powinno sie takie rozwiazanie powielac.
Jesli mowa o UI to dla mnie np licza sie drobne roznice w dzialaniu, ktore wg mnie w Rifcie sprawiaja ze gra sie wygodniej niz w WoW'ie. Na przyklad podczas oddawania i brania questow nie trzeba klikac za kazdym razem zeby otworzyc okno, niby mala rzecz a w WoWie mnie to irytuje jak ma sie oddac czy wziasc kilka questow od jednej osoby.
Ja mam prośbę do tv-gry o zrobienie gramy z lord of arcana na psp:)
Myślę że sprostuje pare informacji na temat RIFT oraz udziele kilku innych, dodatkowych, które pominął twórca ów gramy... który nie poświęcił chyba dostatecznie czasu na całą grę.
1. Podczas zamkniętych beta testów ujawniono 6 rodzajów riftów. Smierć, Woda, Ogień, Życie, Ziemia, Powietrze. Z 6 ujawnionych uświadczyłem 5 z nich. W tym 5 Gobal eventów z nimi związanych.
2. Global Eventy, eventy organizowane przez GM'ów na serwerach, wygląda to mniej więcej tak :
Event się rozpoczyna od gadki przywódcy naszej nacji i danego żywiołu (jakiegoś tam ich dowódcy), potem na mapie pojawiają się potwory i cele do zrealizowania (tak na całym jednym danym obszarze), na przykład, zamknięcie 50 riftów
2.1. Potem zaczynają się innego typu zadania do wykonania, np zabicie 5 okrutnie mocnych bossów, zwykle na tym etapie już uformowane sa 3 lub 4 rajdy współdziałające w celu wykonania zadania
2.2. Kolejna część eventu, lub ostatni boss na którego rzucają się wszyscy na danym obszarze.
3. Rozdział itemów z publicznych eventów, zależy od wkładu danej osoby w wykonanie go, liczy się : DPS, Tankowanie, Healowanie, nie jestem pewien czy debuffowanie tez sie liczy;p. Nagrody rzadko są przekazane w formie przedmiotów, dostajemy zwykle walutę za którą w specjalnych sklepach możemy kupić bardzo rzadkie przedmioy.
4. Guildie, jak wszedzie są questy dla calej guildii, około 10ciu rang do przekazania, oraz levele guildii razem z specjalnym drzewkiem skilli guildiowym do ulepszania.
5. Questy: cele questów zwykle są zaznaczone na mapie.
6. Rifty nie wypuszczają wędrujących jednostek. Jednie Footholdy (przyczułki jak to autor gramy! nazwał).
7. Instancje są bardzo fajnie wykonane, niczego im nie brakuje.
8. Grę trzeba kupic, a następnie płacić abonament.
9. Dostępny rozbudowany crafting.
10. Zaprzyjaźnianie się z róznego rodzaju frakcjami pozwala nam odblokować specjalnych handlarzy w głównych miastach, można także zaprzyjaźnić się z Zywiołami elminując ich rifty, co oczywiście brzmi bez sensu, a same żywioły posiadają własnych handlarzy w głównym mieście.
11. Autor zapowiedzi lub gramy, nie pamiętam który, napisal/powiedział o wyrzucaniu riftów na terenie wroga. Sprawa wygląda tak, rifty pojawiają się spontanicznie lub jako "tear" (czytaj jako wyrwa albo przedarcie a nie łża), spontanicznie pojawiają się natychmiast i atakują wszystko w miejscu powstania, "tear" nie koniecznie musi się przekształcić w rift, czasem "teary" znikają po jakimś czasie, ale można go wywołać odpowiednim skillem który się dostaje na poziomie bodajże 10.
11.1. Można wyrzucać własne oddziały defiantów lub guardianów na wrogie footholdy "przyczułki". Przybiega wtedy oddział mocnych defiantów lub guardianów zależnie od tego kim jest gracz i atakuje dane miejsce.
12. Rifty i inwazje są podzielone na wielkości, i levele. Levela komentował nie będę, ale wielkości które do tej pory widziałem to : Minor, Major i bodajże MASSIVE, którego uświadczyłem raz. Im większy rift/inwazja tym lepsze nagrody i sama skala public eventu.
Wnioski: Gra jest bardzo udana, z dużym potencjałem, ma wszystko to co world of warcraft, i przebija WoW'a samą ideą globalnych a także publicznych eventów, które sprawiają że gra jest mniej żmudna, mam nadzieję że gra odniesie sukces i nie zostanie stłamszona przez obecnych gigantów tego gatunku.
BETA VIP KEY
3FPE-MR9K-6H2W-ZR7E-Z6MF
Do wykorzystania dla pierwszych 25 osób, więc kto pierwszy ten lepszy!
wyglada to ciekawie.
Gra wyśmienita.
Właśnie jestem po skończeniu beta eventu 5. Wywarła na mnie takie wrażenie, że pokusiłem się o recenzję. Uwaga sporo tekstu.
Najpierw małe sprostowanie do listy badtoucha, gdyż Rift też wypluwa wrogie oddziały mobilne.
Co do porównania z WoW.
Gra jest bardzo dojrzała. Jakbym miał podsumować całość w jednej myśli:
Pewnie wielu z Was gra parę dobrych lat w różne MMO, poznaliście wszystkie najpopularniejsze (WoW, Lineage II, Warhammer Online, LOTR Online, DDO itp, GW itp) Jednak w każdym z nich coś było nie do końca tak jakby się chciało. Dla mnie najbliższy ideału był WoW - jednak parę rzeczy i tak bym zmienił. Jakiś braki w interfejsie, niepotrzebne marnowanie czasu na podróż do travel points itp. Zawsze jakiś zgrzyt. Więc w przypadku RIFT'a to wygląda tak, jakby ktoś przeczytał wszystkie uwagi graczy na temat powyższych gier i na każdym kroku przy tworzeniu swojego tytułu miał je na uwadze. W efekcie mamy grę, która niczym się nie różnia, ale tylko z pozoru. Jest to dobrze znane środowisko, w którym czujemy się jak w domu, ale na każdym kroku udoskonalone. Tak jakby ktoś w naszym domu zainstalował moduł AI. Do tego dodano wiele własnych rozwiązań. Dopracowanie szczegołów na prawdę powala, np:
1.) Głupia lista aktywnych questów - niby prosta rzecz, a każdy wie jak doskonale można to spieprzyć w prozaiczny sposób. W RIFT jest to ideał. Qusty są świetnie rozpisane, obszar występowania mobów, itemów itp na prawdę czytelnie pokazany na mapie. Jeśli trzeba użyć jakiegoś przedmiotu podczas questu, nie musimy go szukać w plecaku, obok nazwy questa jest mała miniaturka. Wystarczy kliknąć i hula. Jeśli w trakcie postępu w queście potrzebny będzie kolejny item, ikonka się uaktualni. Po prostu genialne
2.) Dynamiczne questy - świetna sprawa, nie wiem czy częstotliwość ataków będzie taka sama w retail, ale ma się pełne ręce roboty. Czasami aż przeszkadza to w qustowaniu. Na prawdę czuć, że jest to inwazja a nie piknik. Często olanie wezwania na rzecz questów kończy się tym, że nie ma komu tego questa oddać, bo obóz został wybity.
3.) Instancje, które grałem, są świetnie zaprojektowane, mają ten klimat, który znałem tylko z WoWa i D&D online.
4.) Crafting - prosty i skuteczny. Żadne śmieci, większość rzeczy się przydaje, przy czym nie trzeba brać tygodnia wolnego z pracy by wbić next rank skilla.
5.) Klasy - grałem wojownikiem, rogalem (melee i range) magiem i kapłanem. Powiem tak. Każdą klasę, dzięki 3 duszom można ustawić pod swój styl gry.
Kapłan może być i świetnym healerem, i bardzo udanym tankiem (heavy armor, magiczne osłony, skille do zwiększania aggro, stuny, sneary, CC itp). Można też pobawić się w DPS'a. Odpowiednio rozwinięty wali crity jak wojownik, lecz z mniejszy dmgem. Świetny caster, inkwizytor chyba moja ulubiona konfiguracja, razem z cabalistem.
Rogue - Największa niespodzianka, w WoW omijałem huntera jak długo się dało, i grałem nim na samym końcu. Taki easy mode (jak kiedyś paladyn). W RIFT właśnie w wydaniu range moja ulubiona postać, którą dobiłem prawie do max lvla. Co ciekawe olałem zalecany zestaw marksman, ranger, sabotuer. Jako dps genialny, na 25 lvlu waliłem crity po 650dmg z najlepszego skilla i około 300 average. Autoattack około 120. Dla odniesienia powiem, że miałem 1600hp, a lepsze mobki nie elity mają 3,5k. Więc raczej sporo. Pet od huntera, świetnie tankuje, nawet bez specjalnego inwestowania w te drzewko (peta miałem golca). Odpowiednie manewrowanie prosiakiem, pilnowanie jego HP i oddział elementali na swoim poziomie to żaden problem. Podobnie jak solo rozbijanie riftów. Dla mnie bomba.
W wersji melee kupa zabawy (blinki, invis itp), świetny dmg i dużo różnych skilli.
Mag - mnóstwo skilli, bufów, cc itp. W mojej ocenie wypada najsłabiej, ale pewnie dlatego, że nie ogarniałem. Dla mojego łucznika na 3 strzały :) Na szczęście w pełni wystarczalny i w odróżnieniu od warhammera nie potrzebuje lekarza za plecami by robić swoje.
Wojownik - tutaj wszystko pięknie, tank to tank, 2,5k armora, sporo hp i niezły dmg output, jak na tanka oczywiście. Do tego gra się nim bardzo ciekawie. Mnóstwo kombinacji skilli i taktyk do agrowania, a nie tylko pummel pummel pummel XD
Wojownik dps - dla mnie bomba, co do możliwości buildów na prawdę klasa światowa :) Granie male mathosian ze strony defiance, w ciężkiej zbroi, pełnym hełmie i z wielkim dwuręczniakiem to coś wspaniałego jeśli chodzi o estetykę.
I teraz najlepsza część - ROLE. W WoW'ie uwielbiałem grę shadow priestem w PVP, ale jakakolwiek inna forma zbiorowej rozrywki to porażka. Jak priest to tylko healer inaczej wypad.
Nie wiem kto wymyślił mechanizm z RIFTa, ale dla mnie nobel. Koniec z durnym statycznym buildem. Chce grać dpsem, gram dpsem. Team potrzebuje healera, jeden przycisk, podmieniają się dusze i mają healera. Parametry sprzętu (int, wis itp) są w zasadzie uniwersalne. Obie cechy niezależnie od czarów podnoszą spell power i crit rate. Ktoś powiedział, że jest RIFT to ewolucja MMO, jak dla mnie właśnie ten element to prawdziwa rewolucja. To nie jest bicie piany przez marketingowców z TRION. Dynamiczne klasy na prawdę działają, mają sens i co najważniejsze fabularnie są uzasadnione, co sprawia, że nie wali na kilometr tandetą.
Liczba ułatwień w interfejsie jest ogromna, i raczej nie da się ich wszystkich wymienić. O sensie rozwiązań gdyba się dopiero gdy coś człowiek się nie zastanawia - po prostu wszystko działa jak należy.
Grafika - gusta i gusty jak mówią. Osobiście przy średnim sprzęcie E8400, 4GB RAM, Radeon 5770 gra wygląda ślicznie w full HD (detali nie da się ustawiać) i nie spada poniżej 24 FPS (średnio 35-40). Świat ma prawdziwy klimat fantasy, paleta kolorów jakby żywcem wyjęta z dzieła blizzarda, jednak przy zachowaniu realistycznego wyglądu postaci i te refleksy światła na tarczy i zbroi :)
Podsumowując
Po wielu latach zmarnowanych na MMO, miałem nadzieję, że się uwolniłem od tego podłego nałogu. Niestety. Na samą myśl o premierze RIFTa boli mnie nadgarstek. Grę z czystym sercem polecam każdemu miłośnikowi MMO. To tak jakby ktoś wziął Waszą ulubioną gre i wywalił z niej niedociągnięcia. Jednak z całą pewnością polecam go hardkorowym graczom WoW'a, których ta gra po prostu już znudziła. Czas otworzyć okna i przewietrzyć pokój. Dla mnie nadchodzi nowy król.
ps. Jakby ktoś chciał się przyjrzeć skillom to wujek google podpowiada z zapytaniem "soul tree calculator".
Zapomniałem o battlegroundach.
W sumie w becie były dwie mapki. Każda bardzo dynamiczna i posiadająca swój klimat. Jedna to typowy capture the flagg (są nawet powerupy jak double damage oraz speed). Na drugiej mapce rozgrywka polega na przejęciu artefaktu, który pierwotnie znajduje się w centralnym punkcie. Drużyna dostaje punkty jeśli jeden z graczy do niej należący jest w posiadaniu tego artefaktu. Im bliżej centralnego punktu stoi, tym szybciej naliczają się punkty. Warto dodać, że artefakt korumpuje duszę co przejawia się wyciekaniem punktów HP, więc gracz ten wymaga konsultacji z "lekarzem".
Balans w PVP jak na betę jest bardzo dobry. Zmusza do gry drużynowej, bieganie samopas kończy się nagłą i bolesną śmiercią (nawet rogal nie pokozaczy). Trzymając się z tyłu drużyny moim łucznikiem bez problemu mogłem wybijać wszystko co nie miało prawie 3k armora i trzymane było za rękę przez 3 healerów. Jednak chwila nieuwagi i odseparowanie od grupy kończyło się szybką śmiercią gdy dostałem gwiazdką z nieba albo kosę pod żebro z rąk niewidzialnego dresa :)
Sorki za błędy, w postach. Pora późna, słów wiele a czasu na korektę po dodaniu posta stanowczo za mało.
...Chce grać dpsem, gram dpsem. Team potrzebuje healera, jeden przycisk, podmieniają się dusze i mają healera. ...
Czyli co? Avatar moze miec wiecej jak 3 dusze?Moja podstawowa postac to Rogue i w razie potrzeby moze byc tez Cleric, czyli ma 6 dusz? Jak to dziala przeskakiwanie miedzy duszami.
mirasek-->każda postać może wybrać sobie 4 bildy souli które sie przemienia 2 sekundowym castem możliwym do wykonania poza combatem. Każdy bild buduje się jako kombinacja 3 z 9 dostępnych dla każdej klasy souli. Ilość pkt wydanych w każdy soul jest prawie dowolna, możliwe są wszelkie hybrydy. Każda klasa ma osiem souli do pve, dziewiąty jest soulem pvp, odblokowywanym za ranking i pkt w pvp.
http://rift.zam.com/en/stc.html
Postac moze miec 4 role, a kazda rola moze miec 3 dusze (soule). Wszystko w ramach swojego callingu (klasy). Nie ma mozliwosci laczenia dusz roznych klas. Pierwsza rola jest oczywiscie darmowa, natomiast kazda nastepna kosztuje. Jak dobrze pamietam druga kosztuje 50g, trzecia kilka czy kilkanascie platyn, a czwarta jak sadze kilkadziesiat platyn. Wiec do czterech rol bedzie mozna dojsc pod koniec lvl 40-50.