Ano właśnie zaistniał taki problem, że odbiornik w ogóle nie reaguje. Podłączam go pod dowolny port USB i nawet nie zaświeci się lampka na odbiorniku. Podłączałem kilkadziesiąt razy, odbiornik zaświecił się raz, lecz nie chciał "złapać" gitary. Z tego co mi wiadomo to odbiornik działa, ponieważ ostatnio miałem go podłączonego do innej konsoli i wszystko było ok. Może mieć to związek z tym, że był on podłączony pod inny odbiornik (tak żeby działały dwie gitary na raz)? Porty USB działają.
Help :)
łup
Okazuje się, że gdy podłączam go po raz setny zaczyna działać!!! Niestety, po odłączeniu, lub wyłączeniu konsoli znów pada i znów trzeba go sto razy podłączać... Pomocy ludzie :(
Ten z gitary do Warriors of Rock? Mi padł po miesiącu i musiałem wymienić na gwarancji.
Mam wrażenie, że on jest bardzo podatny na przegrzanie i trzeba go używać tylko podczas grania. U mnie siedział cały czas w porcie. Jak wkładałem już zepsuty do USB, to właśnie się bardzo nagrzewał. Chyba, że to była kwestia tego, że korzystałem też z huba USB w monitorze, może wtedy coś mu się stało.
Mi też wysiadł od Band Hero. LEM mi wymienił. Facet mi powiedział że padają jak muchy z powodu wahań napięcia - elektronika wysiada. Poradził żeby tego akurat urządzenia nie wkładać do portu jeżeli konsola jest uruchomiona i jest napięcie w porcie USB.
No faktycznie po kilkudziesięciu podłączeniach konsola dostaje wariata i wiesza się itd.
No tylko jest jeden problem --- ten odbiornik po pewnym czasie działa!!!! Niedługo znów biorę ze sobą gitarkę by pograć na dwie i zobaczę, czy po podłączeniu pod inny odbiornik gitary zadziała, a jak nie to LEM. Kupowałem go w czerwcu, więc mam jeszcze gwarancję...
Witam
Umiem naprawić odbiornik który nie łączy się z gitarą, od razu mówię że nie obejdzie się bez lutowania. Po mojej naprawie już nigdy nie powinno więcej się psuć, także jeżeli ktoś jest zainteresowany to proszę pisać na mój e-mail: [email protected]