Dodatki DLC dla pecetowego BioShocka 2 wciąż w produkcji
Może się mylę, ale trochę czarno to widzę... Z jednej strony fajnie że wzieli pod uwagę graczy PCtwych, fajnie że (przynajmniej jedno) DLC jest za darmo. Z drugiej strony wiadomo jak to jest z takimi (małymi i niezbyt wiele wnoszącymi) DLC - jest na nie jako taki popyt gdy gra jest świeża, gdy hype jest ciągle silny, co z resztą doskonale ostatnimi czasy widać. Teraz taka moda że w chwili premiery, albo zaraz po niej wychodzi 2-3 DLC do danej gry, a potem już kompletna cisza i posucha... Powiem szczerze że nawet gdyby oba dodatki były za darmo, to i tak prawdopodobnie bym ich nie pobrał - zwyczajnie nie odczuwam teraz takej potrzeby, nie mam parcia. Może kilka miesięcy temu gdy Bioshock 2 był "modny", ale teraz?
I potem będzie narzekanie, że szanują PCtowych graczy, że speclajnie dla nich pracowali parę miesięcy a oni i tak nie kupują, i że nastepnym razem już nie będą tacy "wspaniałomyślni"... Ale prawda jest taka, że większość ludzi nie ma wcale potrzeby nabywania jakichkolwiek DLC (a zwłaszcza tych słabych, ubogich w treść i drogich). Najważniejsze jednak, że od premiery gry upłyneła już prawdziwa, "growa" wieczność. Gdyby rzucili te DLC razem z konsolowymi, to mieli by szanse na jakiś sensowny zysk. W obecnej sytuacji jednak, nie wróżę im sukcesu...
Do tak dobrych gier jak Bioshock wraca się nie jeden raz więc zamiast ponownie przechodzić tytuł czemu nie kupić małego rozszerzenia ?
BioShock 2 jest niewatpliwie swietna gra, wedlug mnie jedna z lepszych produkcji wydanych w 2010 roku, jednak zazwyczaj po przejsciu takiego tytuly wystawiam go na allegro, wiec jak dla mnie zdecydowanie za pozno na takie rzeczy. Nie bylo tam niestety nic, co by mnie zatrzymalo na dluzej.
Tak jak wspomniał skatefish z kolejnym przejściem BS 2 wstrzymam się do wydania tego DLC - wtedy zaliczę wszystko. Mam nadzięje, że cena będzie przystępna, jakieś max 1200 MSP. Miło było by jakby kosztowało 800 MSP.