Back to the Future [PC] - Gramy w Back to the Future
pierwszy ;]]]
pierwszy :)
pierwszy ;]
całkiem spoko
Świetne Gramy Pozdro dla Del'a
drugi :P
ja też nie rozumiem fenomenu tego filmu, ot zwykła komedia, nawet nie najwyższych lotów
ja tam kocham ten film ^^
Mi się trylogia "Powrotu do Przyszłości" bardzo podobała, więc ściągnę grę jak będzie za darmo ;].
Nie wygląda to za fajnie ale dla fanów filmu to może być idealny powrót do przeszłości :P
Nareszcie się doczekałem!. Nie wiem czemu piszecie "nie rozumiem fenomenu tego filmu" przecież trylogia filmu była genialna! Tak samo mogą powiedzieć anty fani WoW czy powiedzmy Star Wars. Po prostu każdy jest z nas inny i nie każdemu podoba się to samo. Gra może i jest zrobiona w takim trochę kanciastym stylu, ale dla samej gry złe to nie jest. Liczy się jej klimat podobny do klimatu z filmu a ta gra z pewnością go ma! Sama muzyka i głosy postaci Chris Lloyd m. in. Marty'ego gra oczywiście ktoś inny z wiadomych przyczyn (Michael J. Fox choruje na Parkinsona), ale przyznajcie sami, że głos podobny. Oczywiście nie każdemu gra się spodoba i niema co nikomu wciskać jej na siłę. Lecz z pewnością znajdzie swoje grono fanów którzy grę przejdą nie raz. Domyślam się, że Ci co piszą, że gra jest nudna, nie wychowali się po prostu w tych czasach. Gdzie nie liczyło się, że film bądź gra ma być w 3d i aby padało jak najwięcej trupów tylko to aby miał\miała świetny klimat i fabułę
Uwielbiam Trylogię, tego mniej więcej się spodziewałem - kupuję na bank :)
grafika jak z gier sprzedawanych razem z płatkami do mleka + point and click dają naprawdę kijową grę (jak dla mnie)
Filmy bardzo dobrze mi się oglądało, więc myślę, że zagram, ale dopiero w lutym. Skoro będzie darmowa, przynajmniej pierwszy epizod, to czemu nie skorzystać.
Wreszcie ta gra. Przecież w 3 części filmu samochód się zniszczył. COOOOO?? - to jest point&click?? Tylko nie gitara. Pies :). W sumie fajna gra. Spoko gra...
Bak tu de fjucze
zobaczymy co z tego wyjdzie
DELL! Jakie 10 lat po 3 czesci? to bylo 6 miesiecy! a poczatek to wcale nie retrospekcja!
Film niezapomniany i nie mozna sie nim znudzic, a gra dla fanow smaczek a dla zabicia czasu
i podrecznikowej nudy moze byc przydatna
Del - poruszać można się tez za pomocą kursorów co znacznie ułatwia grę
ps. Einstein nie jest psem Martyiego
Zamknijcie się z komentami typu " nie rozumiem fenomenu tego filmu"!Oto parę przykładów, które dobrze ilustruję źródła fenomenu Powrotu do przeszłości!:
1.Fabuła
2.realizacja
3.Pomysł
4.Gra aktorska
Gra ujdzie, ale mnie nie przekonuje. Chętniej obejrzę film, niż pogram.
I totalna wpadka w grze "szukamy odpowiedzi do jakiego czasu sie udac" przeciez tzn. obwody czasowe wskazywały trzy czasy:
1. Docelowy do którego chcemy sie przeniesc po wpisaniu ów na klawiaturze.
2. Teraźniejszy
3. Z którego przybylismy (czas przed ostatnim uzyciem)
Po co Marty szuka wskazówek skoro wystarczyło sprawdzić trzeci licznik
No gra taka specyficzna, mi szczegolnie średnio sie podoba :P
Jeśli chodzi o POWROTY, ja do tego filmiku nie wrócę.... Gra jest dla tych, którzy nie mają w co grać chyba... Ale komentarz jak zwykle niezły.
Przygodówka jak przygodówka, mnie nie przypadła do gustu. Tak naprawdę to tylko Monkey Island mogłoby mnie w jakiś sposób zaspokoić, reszta tego typu gier jest taka eeeee.
Parę sprostowań i wyjaśnień
Del popełnił parę pomyłek takich jak:
Akcja gry nie toczy się 10 lat po trzeciej części trylogii filmu a 6 miesięcy!
Einstein nie jest psem Marty'ego a Emmeta Browna
Początek to nie retrospekcja a
spoiler start
koszmar Marty'ego
spoiler stop
Nie chciałem być wścibski po prostu chciałem to sprostować :]
@ZB28 - Niema mowy o wpadce autorów gry po prostu licznik "Last Time Departed" czyli ostatniego czasu podróży jest uszkodzony i nawet uderzenie w niego nie pomaga. Dlatego Marty musi szukać tej daty
@Harry M - W grze jest wszystko wyjaśnione podczas gdy Delorean dostał piorunem powstał jego oryginalny duplikat i przeniesiony 70 lat w przyszłość czyli do 2025 i oczywiście Doc Brown go odzyskał
@es_flores54 - Nie podoba mi się takie podejście skoro gra bawi to czemu ma być dla kogoś kto niema w co grać. Równie dobrze mogę powiedzieć to o fanboy'ach WoW'a czy innej gry której fanem nie jestem. Nie każdemu musi się wszystko podobać!
nawet fajne
gra zdecydowanie skierowana głównie do fanów trylogii i przypuszczam że ludziom nielubiącym filmu się nie podoba i nawet to rozumiem ale... sam jestem WIELKIM fanem powrotu do przyszłości więc i gra bardzo przypadła do gustu;] wszystkim którzy lubią trylogię szczerze polecam - pozycja obowiązkowa;D
Można powiedzieć, że w pewnym sensie "wychowałem się" na tym filmie, bo mimo, że wtedy byłem dzieckiem i nic nie rozumiałem to widząc latające deski, czy cały ten humor w filmie sprawiało mi to wielką radość z jego oglądania. I to wtedy zacząłem sobie wyobrażać co by było gdyby wszystkie wynalazki z tego filmu znalazły się w prawdziwym życiu, - a przynajmniej te z przyszłości - a wierzcie mi, że marzenia dziecka to naprawdę PRAWDZIWY kosmos ;) Myślę, że w grę zagram i to z czystą przyjemnością.
Ja też wychowałem się na trylogii tych filmów. A co do gry to jest naprawdę fajna. Szkoda, że na kolejny epizod trzeba będzie czekać do lutego.
Czy aktor grający Marty'ego podkłada głos w tej gierce? Bo wiem, że doc tak, ale bez Martiego nie zdzierżę :) To trochę jak kolejne części Akademii Policyjnej bez Mahoniego :) A i wkurzyłem się jak w pierwszym godfatherze nie było głosu Ala Pacino :/
[54] - przy obecnym stanie zdrowia? Zapomnij.
Deell przestań używać w kółko słowa "specyficzne"!
[46] ramsein25
"W grze jest wszystko wyjaśnione podczas gdy Delorean dostał piorunem powstał jego oryginalny duplikat i przeniesiony 70 lat w przyszłość czyli do 2025 i oczywiście Doc Brown go odzyskał"
Yyy, który piorun? :D
Bo z tego co pamiętam to były chyba dwa w filmowej trylogii.
Jeden "napędzający" gdy Marty trafił do 1955 i z hakiem w Delorean'ie wracał do swoich (1985) czasów. (piorun uderzył w zegar i po kablu do "ramki")
I drugi który trafił Delorean'a z Doc'em i przeniósł go do 1855, a którego to później odkopał aby udać się ratować Doc'a, by na sam koniec Delorean został zniszczony. :)
Jeśli ten Delorean ("nowoczesny") cudownie się rozmnożył od tego trafienia, to troszke to naciągane, ale w sumie chyba dobrze "wciśnięte" fabularnie ;)
w tej grze nie ma sensu poza tym jest głupia jak ho..ra!
Tam narzekacie. Gra wygląda max sympatycznie, do filmowej serii mam sentyment, więc i w lutym pogram chętnie w BTTF. :)
@xsas - W grze Doc mówi, że chodzi o piorun który uderzył Delorean'a w 1955. Czyli nie zegar a Delorean. Chodzi o to drugie zdarzenie bo Delorean ma ten system gdzie używane są śmieci.
@BigBoss86 - Niestety nie usłyszysz tam oryginalnego głosu Micheal'a J. Fox'a bo choruje na Parkinson'a. Głos Marty'ego podkłada AJ LoCascio który brzmi nadzwyczaj podobnie do oryginału.
Spodziewałem się lepszej gry, ale nie ma co narzekać, przynajmniej nie zdzierają z nas kasy.
[62] ramsein25
Aha, czyli znaczy się, że to było BTTF 2 (film) :)
Czyli tak jak sądziłem, piorun trzasnął w Delorean'a i przesłał go wraz z Doc'em na dziki zachód (1855) i jednocześnie do przyszłości. W sumie takie wyjaśnienie pasuje.
Z pewnością się zinteresuję, ale dopiero w lutym. Szkoda też, ze nie ma spolszczenia tzn. polskiego wydania. No ale po filmiku widzę, że nie jest tak źle i da się wszystko zrozumieć.
tylko w czsie obecnum psało 1986 rok akcja filmu była 1985 więc 1 rok a nie około 10
na jakiej to stronce?
Według mnie nie wygląda tak źle. Bo obejrzeniu wszystkich filmów z tej serii z przyjemnością zagram w grę :)
Ta energiczna pani to ta sama osóbka spod krzyż! Jeny, nawet tu oni są...
Dobrze że przynajmniej 2 pierwsze sezony są za darmo:)(odcinki).Nie zagram,bo nie przepadam za takimi produkcjami,ale filmik z gry oglądałem z przyjemnością:)
Nie jaram się filmem, więc miałem rację zakłądając, że gra mi się nie spodoba. Fani się ucieszą, a reszta... na pewno przeżyje nie zapoznanie sie z tytułem.
Film mojego dziecinstwa - nawet sobie kupilem blu-ray ostatnio.
pani strickland to oczywsicie krewna (zona?) nauczyciela Strickland'a (tez jego pradziada szeryfa z czesci 3). :)
@AntonioMontegio - Edna Strickland jest krewną a mianowicie siostrą Gerald'a Strickland'a
Gierka nawet spoko ... ale powiedzcie mi skąd się wziął tam delorian !? jeżeli gra rozpoczyna się rok po trylogii to istnieć nie mógł bo został zniszczony na samym końcu trójki !
Grę na pewno zagram na PC-cie a jak mi się spodoba zakupie wersje na PS3 :)
nawet