Dziesięć lat gry-online.pl - cz.1: Branża gier 10 lat temu
Super artykuł!
No coz branza gier 10 lat nie byla tak upraszczana, nie laczono gier PC z konsolami i kazdy byl zadowolony ze swojej platformy... a teraz nastaje standaryzacja... i niestety idzie ona w dol a nie pnie sie w gore, mam coraz "prostsza" forme rozrywki. Coraz latwiejsze gry, coraz mniej skomplikowane 'poziomy'... Gry staja sie dostepne dla 'kazdego' a to wg mnie jest strasznym bledem.
PS. Reset to byla gazeta! jeszcze mam gdzies nr zachowany z 96 roku !
Taaak Crime Cities dziękuję ci - przypomniałeś mi nazwę gry w którą kiedyś grałem WWWWEEEEEEE :)
Cholera chciałbym sie cofnąć do 2001. Tyle wspaniałości :D I oryginalne DMC! Ach, ta gra wcale sie nie zestarzała (no, może troche grafika), a te mendy chcą robić reboot.. Ehh
TVGRY! Może gramy ww. pozycji? :D Taki tydzień z grami 10 lat wstecz? MGS2, DMC, GTA3, GT3 same mocarne gry. Przyjemność by było takie gramy robić :D
"emisariusz" - wiele osób woli jak gry są prostsze i wydawcy o tym wiedzą, na szczęście pozostaje coś takiego jak możliwość wyboru poziomu trudności. Co prawda wiele gier i tak jest prostych ale większość graczy chce się zrelaksować przy grze zamiast się wściekać że nie potrafią czegoś przejść. Ja na przykład od trudnych RPG czy strategii trzymam się z daleka, wolę jak są proste, bo nie lubię przez 2 godziny cackać z 1 questem, ale za to shootery FPS to na najtrudniejszych poziomach przechodzę i niektóre są i tak proste (np. Modern Warfare 2). Gry są prostsze bo mają relaksować, a jak chcesz wzywania to graj online.
Aż miło patrzeć na takie artykuły , a jeszcze bardziej gdy się je czyta
10lat temu gry takze relaksowaly, ale potrafily takze wciagnac na dluzej niz 6h ( ten twoj MW2) i ludzie nie plakali nad tym ze cos jest za trudne, a sam poziom trudnosci nic nie zmienia... chodzi o mechanike gry.
Niewiem ile grasz w gry... moze 2 moze 3 lata ? ja gram od ponad 15 lat... (zaczalem jako maly smrodek grajac w np. Deadly Games, Tyriana, Ultimy, Duke nukena 3d, dooma, 1szego warcrafta itd... - duza czesc u ojca w pracy bo nikt jeszcze nie posiadal "domowego" pc ktore mogloby udzwignac te gry) Gry sie zbieralo na dyskietkach ( najwiecej chyba u mnie mialo Deadly games 12 dyskietek ). I widze jak przez te wszystkie lata sie zmienilo na tym rynku... teraz jest jeszcze do zniesienia... ale jezeli nadal bedzie szlo to w tym kierunku to niestety juz niedlugo nawet questa nie bedziesz musial czytac zeby cokolwiek zrobic, a fabula bedzie sie toczyc obok Ciebie...
Do wspominek o roku 2000 dodałbym tylko, że to wtedy zapoczątkowano serię Total War. Jakby nie patrzeć jedną z lepszych jeśli chodzi o strategie.
Emisariusz: W grach MMO, żeby się nie męczyć oprócz opisu zadania zawsze dają na dole dopisek w stylu "Zabij 50 wilków (18/50), Nagroda: 1000 sztuk złota, 2000 exp".
Zawsze mnie to wku*wia :P.
Artykuł bardzo ciekawy, czekam na kolejne części :).
Chyba wkradł się drobny błąd w artykule, problem roku 2000 był przy przejściu z roku 1999 na rok 2000 tzw Pluskwa millenijna (http://pl.wikipedia.org/wiki/Problem_roku_2000).
pozdrawiam
Wtedy to były gierki, można się było wciągnąć, a teraz... 6h gra skończona i więcej jej nie uruchomimy.
to były czasy :) w tamtym okresie to głównie grałem w Carmageddona, ale też AoE, Wormsy to były na porządku dziennym :D ale dużo też gier sportowych FIFA 2002, NHL 2000, NBA 2003 wymieniłem te najlepsze według mnie z tych, które wyszły w tamtym okresie. W Skoki Narciarskie 2002(dalsze części były niestety coraz gorsze) też dużo grałem bardzo fajnie zrobiona była ta gra często wracam do tych tytułów żeby przypomnieć sobie te czasy :D miałem mały dostęp do gier w tamtym czasie, dlatego grałem głównie w to co było w gazetach albo te gry które od kogoś dostałem :D pamiętam że kiedyś w CD-Action była gra Angels vs Devils to na nią też dużo czasu poświęciłem i to myśle że by było tyle na gry z okresu powstania gry-online
Xinex gram w WoW'a regularnie, gram takze w Bete Black Prophecy, a takze w Company of Heroes Online. Gry Single player rzadko kiedy mnie 'wciagaja'.
Ostatnio co przeszedlem na single to: Deathspank, Darksiders, ME2 ( fabula wybitna jak dla mnie, wciagajaca i caly swiat takze, szkoda ze troche uproszczony co do 1szej czesci... ), BC2, Fallout: NV Civi V i to chyba tyle jezeli chodzi o 2010... Mialem i Coda i Moha - oba tytuly skasowalem po 50% gry.
W wawie to sie chodzilo na gielde w okolicach rodna ONZ i tam kupowalo sie nie tylko piraty :P byl szybszy dostep do wszystkiego, generalnie sklepow jako takich z grami malo bylo... no i to takze byly czasy gdy siedzialo sie w cafejkach internetowych. Czasy gdy powstal CS, SC Quake 3 itd... Spedzalo sie nocki z grupa 15 maniakow i tluklo w te gry kilka dni ;]
10 lat temu to jeszcze grałem na PlayStation One w pierwsze Tomb Raidery i rewelacyjną serię Crash Bandicoot. Nie interesowały mnie takie rzeczy, jak np. walka z piractwem lub inne problemy wymieniane w tym tekście. Mimo wszystko fajnie jest przeczytać taki artykuł i dowiedzieć się czegoś, do którego w tamtych czasach się jeszcze nie dorosło.
Od kiedy to pierwszego Maxa Payn'a zrobił Rocsktar Games ? Powinno być raczej Remedy Entertainment czyż nie? W drugim dopiero pomagali Remedy Entertainment.
Taaaaaa Gorky 17 to były czasy, jak 3 lata miałem (teraz w lutym 14 pyknie) ledwo kompa umiałem włączyć a Windowsa 95 mieliśmy a staruszek na kompie miał Diablo I, Gorky 17 i DOOM-a. W Diablo grałem nałogowo bo to nawalanka taka nawet questów wykonać nie umiałem. W DOOM-a za trudne dla mnie było zawsze kilka pierwszych potworów mnie zabijało. A Gorky staruszek przejść nie mógł jednej misji. Dziwnym cudem kompa dorwałem kiedy miał menu główne nacisnąłem górną nazwę i kontynuowałem grę. Staruszek żeby zobaczyć jak gram stał za drzwiami. Była walka z bossem naciskałem chyba co popadnie bo nie pamiętam dokładnie i rozwaliłem tego bossa a mina staruszka bezcenna. Żałuję, że nie mogłem być z wami od początku, ale internet w mojej wiosce dostali w 2007 roku. A na Gry Online jestem od 2008 roku czy jakoś tak. Pozdrowienia i jak dorosnę muszę u was pracować. CV podeślę wam na pewno. Nie chodzi mi o zarabianie kokosów, ale o pracę w miłej atmosferze.
PS. "UVI" mam nadzieję że przeczytasz ten post. ;)
Dalem ctr + f,wWpisalem "Black and white."
Nie znalazlem nic.
Nie czytam tego artykulu, no sorka, ale to jest gra ktora chyba i w ksiedze guinessa sie znalazla, byla przepiekna, miala NAJLEPSZE sterowanie jakie kiedykolwiek powstalo,eh...nie wazne. W kazdym badz razie, to byla kultowa gra...
Jarecki007 ---> A kto Ci powiedział, że tam jest wymieniony producent gry? Jak byk w nawiasach podani są wydawcy.
Łezka się w oku kręci jak sobie przypominam tamte czasy, a wiecie czego mi szczególnie brakuje? Takiego magazynu telewizyjnego jak "Escape"! Nie mam pojęcia na czym dokładnie polegał czar tego programu, ale to było coś.
Naprawdę cenie sobie w waszym serwisie to, że pozostaje on w dalszym ciągu niezależny, że wasze artykuły są obiektywne, pisane przez pasjonatów i fanatyków gier. Choć wydaje mi się, że ja zatrzymałem się na pewnym etapie (głównie na "hiroskach III", "Baldurkach". No ewentualnie Civilizacji IV), nadal bardzo lubię Was czytywać. Jednakże na łamach waszego serwisu istniał niegdyś bardzo fajny program idealnie pasujący do mojego typu człowieka, mianowicie mowa oczywiście o "Domu Starców", który był arcyciekawy i miły w odbiorze. Proponuję go wskrzesić, aby podnieść atrakcyjność strony! I żebym się nie nudził w trakcie oglądania o tych nowych zbyt "finezyjnych" pożeraczach czasu. Tak jest, Życzę kolejnych milionów lat działalności i pozdrawiam Was Ciule... Znaczy się, czule!
The Sims ??? A no tak, coś tam o tej grze słyszałem. Zrobią pewnie z trzy dodatki i zapomną o grze. Nie widzę przyszłości dla tej serii. Może jeszcze zrobią Simsy w kosmosie. I może jeszcze z kosmitami i ewolucją w roli glównej ;) Ha, ha to raczej niemożliwe.
Pecety przewodzily u progu XXI w ? Chyba bardzo smiala teza... Jesli chodzi o to wczesniejsze zdanie dot. lat 90tych - no ok, mozna uznac ze przez pewien czas najlepsze gierki byly na PC, ale to tez odwazne zdanie raczej...
A co do GOLa - pamietam zapowiedzi pol roku przed startem chyba i te rysunkowe zajawki w klimacie fantasy (dzisiaj chyba z takimi rysunkami nie moznaby "wyskoczyc" - pozniejsze menu trzymalo styl :
http://web.archive.org/web/20010405071551/https://www.gry-online.pl/ - tego m troche szkoda :) ) Ale nazwa i tak wydawala mi sie ciut denna. Start byl z przytupem, taki Randall nawet chyba potem pisal i GOL dal mi nadzieje na cos naprawde "w klimatach". Ale pozniej troche za bardzo sztampowo bylo i teksty wydumane zbyt czesto. Teraz chyba lepiej, po paru latach znowu odwiedzam. Ba, nawet jest pierwszy recenzent video ktory potrafi fajnie komentowac, jak w Escape - o ile pamietam von Zay czy jakos tak (sorry, samo to ze pamietam to i tak wyjatkowa sprawa :P)
@cartoon
Gambler padl w 1999r., pamietamy, pamietamy :) Zdecydowanie najlepsze pismo jakie istnialo , przynajmniej do czasu... Choc tez stosunkowo niszowe. I przeklenstwo - bo ciezko sie do dzis czyta teksty w innych miejscach, malo gdzie umieja pisac odpowiednio dopasowujac do tematu. Cos jak Weszlo jesli chodzi o vortale pilkarskie :)
@Tlaocetl
Sporo Escape'ow znajdziesz na YT. A czar nazywa sie Tomasz Knapik ;)
Trudno się dziwić, że serwisy związane z grami albo stanowiły element ogólnotematycznych portali, takich jak Wirtualna Polska lub Onet, albo tworzone były głównie przez pasjonatów (Valhalla, Załoga G, Poltergeist), którzy nie myśleli o tym w kategoriach przedsięwzięcia biznesowego. W tych warunkach pomysł stworzenia profesjonalnego wortalu adresowanego wyłącznie do graczy wydawał się czymś szalenie nowatorskim i jednocześnie ryzykownym. Nie zniechęciło to jednak twórców Gier Online przed realizacją swoich planów.
Mogłeś sobie autorze darować wazeliniarską koncówkę. Szczególnie, że jest ona nieprawdziwa. Skąd ta złośliwość w faktografii do wortalu o grach, który powstał kilka lat przed GOLem? Valhalla nie była zinem robionym przez dzieciaki tylko właśnie przedsięwzięciem "biznesowym" z własnym biurem, zarządem, ekipą (był moment, że zatrudniali P. Stasiaka po upadku PC Gamer PL) i innymi wortalami tematycznymi (PCCom. futbol.pl), który padł niestety ofiarą słynnego Crash.dot.comu.
Fragment o profesjonalizmie GOLa nie skomentuję... do poziomu jakościowego tekstów wyżej wspomnianego nadal wam daleko. GOL wyrósł na niemocy Onetu, który pokpił sprawę z grami przez lata i przez kłopoty WP, które to notorycznie nie chciało finansować swojej podstrony o grach. Dodajmy do tego waszą umowę z TPSA (gratulacje szczerze) odnośnie serwisów Neostrady. Która to była jednym z wielu maleńkich kamyków w lawinie przepychanek między TPSA a WP kilka lat temu.
To jednak moja prywatna opinia.
Co do V to racja i smiesznie brzmi porownanie, ze na innych serwisach bylo po 3-4 newsy gdy GOL mial kilkanascie... To ze V teraz nie jest przedsiewzieciem biznesowym nie swiadczy, ze wtedy tez tak bylo - w chwilach swietnosci byla to strona do poziomu ktorej GOL nigdy nie dorosl jesli chodzi o recenzje, zapowiedzi, newsy (nie mowiac o designie :) ). Tak samo strony ktore sa pod skrzydlami dzis wielkiego sa slabsze od tego co analogicznie bylo hostowane na V. To tak gwoli sprawiedliwosci dziejowej :)
GOL wygral poradnikami, Encyklopedia i forum - tresciami w ktorych nie liczy sie osobowosc autora a czysta rzetelnosc :P
Adrenaline Vault, czyli AVault nadal istnieje. Nieprzerwanie od 1995 roku. Następnym razem radzę dokładnie sprawdzić ;-) -> http://www.avault.com
Natomiast równie popularny wtedy serwis http://www.happypuppy.com już oczywiście nie istnieje -> http://www.next-gen.biz/news/happypuppy-looking-home
Artykuł jest dobry. 10 lat temu w grach nie było komercyjnego gówna. A poza tym byście dali jakiś abonament na 10-lecie.
U.V. Impaler [ gry online level: 75 - Hurt me plenty ]
Jarecki007 ---> A kto Ci powiedział, że tam jest wymieniony producent gry? Jak byk w nawiasach podani są wydawcy.
A nie prawidłowo Take-Two ? nawet tak jest u was napisane. Rockstar Games to tylko jeden z oddziałów Take-Two. Dobra nie żebym coś wytykał może i być Rockstar Games.
Bardzo fajny artykuł , nie ma to jak przeczytać o raczkujących kiedyś , dzisiejszych gigantach : )