Pierwsze DLC do Fallout: New Vegas już w sprzedaży
Trzeba będzie przetestować ;-)
Dla mnie już na wstępie jest jeden minus - szkoda, że limit rozwoju ustawiono tylko na 35 lvl... Przy aktualnym zbalansowaniu nabijania exp. grając powoli /jak ja -kiedy czas pozwala - dopiero 40h gry od początku listopada) w trybie hardcore, w sumie zgodnie z linią fabularną, ale falloutowo włócząc się to tu to tam po okolicy i robiąc zadanie poboczne (większość, ale nie wszystkie) jestem ok w 35-40% fabuły a dobiłem już do limitu. Z przecieków wynika, że przejście dodatku to nawet 2-3 lvl. Ja mam kilka zadań "na wykończeniu" więc podejrzewam, że 35 lvl "padnie" po kolejnej kilkugodzinnej sesji (albo dwóch). Trochę zazdroszczę PCtowcom modów ;-)
Z drugiej strony podniesienie max. lvl. np. w kolejnym dodatku spowoduje to, że grac będę supermenem, co wszystko ma na 100% - a to już trochę mija się z celem. Lepiej by było poprawić balans rozgrywki - tak aby standardowy 30 lvl. pękał przy końcu gry i zrobieniu 80% zadań pobocznych, tak, aby podniesienie max. lvl. do 35 było nagroda dla wytrwałych i zachętą do drążenia świata aby odnaleźć te 20% pozostałych zadań.
Tak było np. w F2. 21 lvl to było coś - na wysokim poziomie trudności trzeba było się nieźle napocić aby do niego dotrzeć przed zakończeniem gry.
Całkiem całkiem.
casevil jeśli masz PC to poczekaj aż wydadzą Fallout New vegas z all dodatkami...
Joannus1979 --> w F3 była komenda, zdaję się "IMaxCharacterLevel ##", dzięki której można wyznaczyć sobie dowolny lvl. Korzystałem z niej, gdy wyszły DLC do F3, bo też już wysoko zaszedłem. W NV ta komenda też powinna działać.
@Joannus1979
No niestety lvl30 można osiągnąć błyskawicznie skoro dostaje się 50xp za zabicie głupiej mrówki czy bighornera. Ja dobiłem na 30tkę niechcący tuż po dojściu do New Vegas. I co tu dalej robić...
Strategos44 - Wrzucić moda który ściąga limit do poziomu 45 Levelu :) Rozwiązanie eleganckie a i chce się dalej grać :-)
Joannus1979 - dobrze pisze - ja też gram na x360 - wczoraj zassałem dodatek z myślą, że z przyjemnością wrócę do FNV - mialem 30 level i otwarte kilka dużych i kilka małych zadań w New Vegas(które zostawiłem sobie jak osiągnąłem max. level). Zakończenie ich zajęło mi 20 min. strzeliły 4 poziomy kolejny 5 zdobyłem po kolejnej godzinie...Nawet nie próbowałem podejść do Sierra Madre...A i fabularnie jestem w połowie gry. Po prostu szkoda - na Hardcore powinno byc tak, że 30 level = prawie calak. Dodatek daje bonusowe 5 leveli, które można zrobić właśnie w dodatku. Gra w RPG od połowy bez możliwości rozwoju to pomyłka.
Albo inny balans, albo limit na innym poziomie (np. 50 lvl - od PCtowców wiem, że nawet na hardcore to nie problem - tylko co to za przyjemność gry w RPG supermenem, który wszystko umie i wszystko może - jak chciałem debeściaka grałem w DN3D;-)
New Vegas fajna gra ale z tymi dlc to sobie trochę poczekam jak dadzą jakiś większy pakiet do kupienia :)