Co wykastrowano z drugiego WarCrafta?
O rudzie kiedyś słyszałem, ale o tankoiwcach pierwszy raz czytam. Widać już wtedy Blizzard kochał zmianiac wszystko milion razy, ale nie mieli jeszcze takiego komfortu, żeby pracować 5 lat nad jedna grą ;)
Dobrze że dzisiaj jest już zupełnie inaczej. Gdyby dalej goniły ich terminy i spieszyli się tak jak w przeszłości z Warcraftem 2, najnowsze gry Blizza z pewnością wyglądałyby dziś zupełnie inaczej (byłyby dużo słabsze niż są, oczywiście)
Rudę też mam wrażenie, że gdzieś już widziałem na jakimś screenie, ale to z ropą to pierwsze słyszę. Skoro takie rzeczy planowali dla WII, to ciekawe, co chcieli wrzucić do WIII?
Czy ktoś miał takie wrażenie w W2 że elfy archerzy wyglądają jak chodzące banany?
O rudzie wiedziałem i dobrze, że z niej zrezygnowali, bo wydobywanie 4 złóż byłoby dość męczące i gra stałaby się nudniejsza, bo zanim by się wyprodukowało odpowiednią ilość wieśniaków to mijałoby zdecydowanie za dużo czasu.