Co się dzieje z filmowym Splinter Cellem?
Ja tam nie chce żeby powstał film na podstawie Sprinter Cell’a. Znowu zbrukano by świetny produkt elektronicznej rozrywki i powstała by, co najwyżej kaszana taka jak Max Payne czy Silent Hill. A ubisoft niech przestanie tworzyć jakieś dziwadła (studio filmowe, Battle Tag, gra która monitoruje nasz puls), bo jedyną porządną grą jaką teraz posiada to seria Assassin's Creed.
Zaraz, w pierwszej linijce piszesz o Splinter Cellu tak Znowu zbrukano by świetny produkt elektronicznej rozrywki, a zaraz potem A ubisoft niech przestanie tworzyć jakieś dziwadła, bo jedyna porządna gra z tego studia to seria Assassin's Creed.
Coś tu nie pasuje.
Po pierwsze rysiek zajmuje pierwsze miejsce. On gra świetnie w każdej roli
http://www.youtube.com/watch?v=IiA7A9uUnDs - wiemy od kogo uczył się sniper z ghost warior
po drugie kto by nie chciał sama fishera w kinie widziec.
Niech to spierd*lą to ja ich znajdę i zabiję.
Ostatnie nie chce badziewnego filmu w 3d takie jak avatar.
Widziałem ten teaser i długie godziny szukałem więcej na temat filmu w necie, ale się zawiodłem i zapomniałem. A Rysiek jest takim mordercą, że na Sam'a się nadaje idealnie.
Nie mogli by napisać scenariusza na podstawie któreś z części książek? Pierwsza i druga wg. mnie najlepsze.