World of Warcraft: Cataclysm [PC]
9,5 chyba przesada
@ daro no raczej nie przesada Cata jest naprawde najlepszym dodatkiem do wowa i ocena 9,5 jest trafna.
Takiej oceny można było się spodziewać,każdy wie dlaczego.W sumie dla mnie odgrzanie kotleta, myślałem że będzie więcej innowacji typu nowe klasy.Poszli na łatwiznę,przeedytowali świat,jedna nowa profesja.Niech sobie jest najlepszym dodatkiem,,wyssysanie kasy z naiwniaków.
Alternatywa free:
Allods Online Eu wprowadza dziś łatkę,w której gidlie też mają opcję rozwoju,dla tych którzy chcą pograć za darmo:)
Wiele dobrych zmian teraz przechodzi sama gra.
Zapraszam serwer ISA gildia BractwoCienia
Znowu się zacznie... Jak na grę MMO Cata zasługuje na taką ocenę. Jak mi ktoś zacznie porównywać ocenę tej gry z oceną jakiegoś Halo czy God of War to nie wyrobię.
Osobiście cieszę się, że Blizz nie uległ głosom niektórych, którzy płaczą na forach, że heroiki są za trudne. Jest dobrze! W końcu coś się dzieje, w końcu jest motywacja, żeby iść na instancję ze znajomymi i włączyć TS'a, w końcu trzeba się porozumiewać, a nie tylko nukować wszystko co się rusza.
@hubbabubba - Wiesz czego nie lubię? Kiedy ktoś, kto nie gra w WoWa się na jego temat wypowiada ;] Gdybyś miał postać na maksymalnym levelu i wiedział co na Ciebie czeka po wbiciu 85 levelu nie mówiłbyś, że Blizz "poszedł na łatwiznę". Cataclysm oferuje np. więcej rajdów niż poprzedni dodatek i ogólnie służy bardziej rozwojowi end-game'u. Przed nami jeszcze ze dwa dodatki, w których pewnie skupią się na dodaniu nowych klas.
Dodanie nowych klas byłoby po prostu zbyt kłopotliwe więc skupili się na czymś innym.
Dwa lata temu gdy WotLK wychodził, podniecałem się, że to najlepszy dodatek do WoWa. Po tych dwóch latach miałem po prostu dość tego dodatku, na pewno nie była to najlepsza era WoWa, a być może była nawet najgorszą. Także z oceną Cata trzeba poczekać do następnego dodatku, teraz wszyscy się zachwycają, trzeba zobaczyć jak to wszystko wyjdzie w praniu i jaką nową zawartość zaproponuje Blizz w nadchodzących miesiącach. W końcu w grze teraz jest trochę mało raidów i HC, dość szybko się znudzą. Na szczęście w kwietniu prawdopodobnie pierwszy content patch z Ragnarosem.
No już dawno na żadnym portalu nie widziałem trafnej oceny. Miły prezent na święta. Dodatek świetny. POLECAM!
Minusy: spora liniowość zadań.
Dziwne, Lord co innego mówił w ostatnim Przeglądzie.
A słyszałeś, żeby Lord kiedykolwiek był opiniotwórczy odnośnie MMO? Nie ukrywa, że rzadko w to gra, niezbyt się zna więc i jego przemyślenia na ten temat nie są do końca rzetelne i wiarygodne.
No proszę, dzięki tej recenzji dowiedziałem się, że w WoWie jest fabuła! Jak widziałem jak kolega gra(sam nie gram w MMO) to myślałem, że jest to bezmyślne nabijanie expa.
@ROJO - Lord słusznie zauważył, że questy są CIEKAWE FABULARNIE i ciekawie wykonane, a nie nieliniowe. Nie padło słowo "nieliniowe", więc... Nie bardzo wiem o co chodzi.
@niezny_95 - Wiesz, jeżeli ktoś ma w d**pie lore i nie wgłębia się o co chodzi w danym queście tylko mechanicznie go wykonuje jak jakiś robot, to dla niego każde MMO rzeczywiście jest bezmyślnym nabijaniem expa. The Old Republic wprowadzając dialogi i wybory może coś zmienić w tej kwestii, choć WoW i tak poszedł do przodu.
10 się należy a nie 9.5 :)
Cataclysm to rewolucja w dziedzinie MMO.
Do wszystkich: nie graliście to się zamknijcie. Komentarze negatywne dot. gry pochodzą od osób, które nie miały z nią styczności...
Cod: black ops - 8.0, Starcraft 2 - 9.0, Nfs: hot pursuit (ktory wg. recenzanta jest najlepsza czescia od most wanted a moze i porshe..) - 8.3, Mafia 2 - 8.4, Heavy Rain - 8.9, Red dead redemption - 9,0 (dlugo by tu jeszcze wymieniac, po czym przychodzi czas na: ) Wow: Cataclysm - 9,2! tadaaam, dodatek do wowa bije wszystkie najlepsze gry tego roku. Chowaja sie gry z najlepsza fabula, najlepsza grafika, grywalnoscia. Ale moze nie ma co na to patrzec bo wow jest oceniany w kategorii mmo. Ale przeciez na tej stronie nie ma kategorii mmo. No to moze w kategorii dodatkow do wowa?:P
Zdenio - no wspomnialem przeciez o tym co piszesz. Ale nawet sprowadzajac sie do samych dodatkow do wowa to ocena 9.2 swiadczy o tym jakby tworcy zrobili niemal wszystko co tylko sie dalo..
@Karule - no, ale z drugiej strony też nie przesadzajmy - Cata rewolucją na pewno nie jest, bo rzeczywiście, jak Rock zauważył, to cały czas to samo, tylko więcej i w lepszej formie. Dla fanów WoWa - coś genialnego. Rewolucją może być nowe MMO Blizzarda, ew. Warhammer 40k: Dark Millenium, albo inne MMO, które będzie się różniło od obecnych MMO nie tylko grafiką, ale i całą mechaniką.
@Mr.B-F - ...brak mi słów ;] Nie można porównywać gier z tak różnych gatunków, nie pojmujesz? Super Meat Boy jest tak grywalny i wciągający, że zasługuje na 9/10, podobnie jak Word of Goo. I czy 9-tkę wystawioną takiej grze przyrównasz do oceny wystawionej ogromnemu tytułowi tj. Gran Turismo 5 albo Halo? Ocena ocenie nierówna. Dlatego jestem przeciwnikiem oceniaczek w recenzjach :P
trzeba znac sie na mmo zeby odroznic quest liniowy od nieliniowego? :P Zdenio ladnie wyjasnil, thx ;]
@Karule
Uważasz innych za ignorantów tylko dlatego, że mają negatywną opinię o WoWie?
Ja sam grałem w WoW sporo i owszem, trzeba przyznać, gra jest dobra, ale z pewnością nie rewolucyjna. Rewolucją wśród MMO było Dark Age of Camelot, a dalej to już pochodne. W tym World of Warcraft, ale nie ma co tłumaczyć, bo pewnie zdania swojego nie sprostujesz, bo nie wiesz jak chronologicznie miał się rozwój MMO. WoW był rewolucją swego czasu, ale z pewnością nie na taką skalę jak DAoC.
Zgadzam się z oceną. Cataclysm jest zdecydowanie najlepszym dodatkiem, jaki do WoW'a wyszedł i w pełni zasługuje na taką notę. Rewolucja i rewelacja w jednym. :)
Hmm za jakieś 2 newsy o Cataclysmie zacznie się wojna na równi jak ta o to która konsola jest "lepsiejsza".... Tyle, że po jednej stronie staną ci którzy grają w MMO (a zwłaszcza w WoWa) a po drugiej ci którzy uważają MMO za "zuo". Nie rozumiem co wam tak bardzo Cataclysm przeszkadza - są ludzie którzy lubią grać w MMO i na ogół są tacy jak inni... Niestety większość uogólnia do ekstremalnych przypadków no-liferstwa, które występują nie tylko przy MMORPG i nazywają każdego grającego w WoWa maniakami i no-lifami bez życia towarzyskiego... Żal mi takich ludzi, zwłaszcza, że przy tym mogą nieświadomie wyzywać swoich kolegów, czasami nawet przyjaciół
Najlepszy dodatek do najlepszego MMO, ocena jak najbardziej trafna.
Blizz napisał całego wowa 1-60 od nowa, lokacje są całkowicie odmienione, ulepszone. Zdecydowanie Wow jest teraz nie tylko najpopularniejszym i najlepiej wspieranym MMO, ale też najbardziej dopracowanym i najciekawszym fabularnie.
Czy to się ludziom podoba czy nie, Cata w pełni zasługuje na 9/10. A system Phasing'u tam zastosowany (który był już w Wotlk ale nie na taka skale) JEST REWOLUCYJNY w dziedzinie gier MMO.
I tak, są w WoW nieliniowe questy, jak np chain Zul'Gurub gdzie powstrzymujesz rytuał, ten quest ma 4 możliwe zakończenia.
WoW z pewnością nie stworzył gatunku MMO, jednak obecnie to on go definiuje. A porównywanie oceny gry MMO do Singla tylko świadczy o słabej orientacji w temacie co niektórych.
Jakkolwiek najlepszym MMO WoW by nie był, to choćby się zesrał nie zmieni faktu, że gra w niego najgorsze możliwe do wyobrażenia community :)
Bardzo dobrze , że podniesiono poziom instalacji
Poprzednio było za łatwa
WheZY - ręce opadają...to, że ty masz inne zdanie to znaczy, iż ocena jest zawyżona? Na korzyść kogo, czego? Pomyśl co piszesz...
_agEnt_ - każdy Polak to złodziej - i co, ładnie tak uogólniać? Pomyśl co piszesz...
Po co dali te nowe krainy jak i tak każdy siedzi w mieście jak tylko zrobi 85 lvl . Ja zrobiłem max lvl w 5 dni ,a w poprzednim dodatku zajęło mi to z miesiąc. World of warcraft jest najlepszą grą w jaką grałem ,ale ten dodatek zasługuję co najwyżej na ocene 7 . Podwyższyli lvl , pozmieniali cyferki na wyższe w itemach ,skillach , profesjach i tyle... Zabili już całkowicie world PvP przez latające mounty i automatyczną teleportację do instance .
Jeśli ktoś chcę zacząć od początku grę w wow to naprawdę może mieć sporo funu ,ale na 85 lvl jest moim zdaniem nuda. Jak dla mnie łatwe instance , pełno złodzieji bo teraz jest cross server w instance , więc każdy jest bardziej anonimowy. Zawsze grałem dużo BG ,ale na BL po stronie hordy czeka się po 20 minut, więc też odechciało mi się już grać i farmić głupie itemy. Najlepszą opcją dla mnie to zaliczenie wszystkich heroiców moim druidem i wylvelowanie sobie po stronie ally jakąś postać do PvP. Niepotrzebnie wykupiłem abonament na 4 miechy(3 tygodnie by wystarczyły:) , ale licze że lvlowanie warlocka od zera da mi jeszcze trochę radości z tej gry.
Taka rada dla nowych graczy na Jewelcraftingu można łatwo zarobic kasę ,spokojnie na jednej narazie recepcie po 2000 g w dzień:)
Pff nigdy nie pojmę fenomenu tej gry nawet jak by dostała 11/10 to i tak bym nie kupił.
zgadzam się z Petron900
A najsmieszniejsi z was sa ci ktorzy graja w inne mmo, a jedynym powodem dla ktorego jada po wowie jest fakt ze graja w cos innego :) Przykra prawda ale wielu tak robi. WoW jest najlepszym MMORPG na rynku i narazie nie zapowiada sie by cokolwiek mu zagrozilo, no moze poza jakims nowym MMo od blizzarda
Furius fenomen czy nie, ludziom (w tym i mnie) podoba się świat Warcrafta. Gdyby to był zupełnie inny świat pewnie też bym w to nie grał. Warcraft 1, Warcraft 2 i w szczególności Warcraft 3 to gry, które bardzo mi się podobały (i nadal podobają). Zainteresował mnie ten świat a w WoW po prostu mogę "w nim być".
Jakkolwiek najlepszym MMO WoW by nie był, to choćby się zesrał nie zmieni faktu, że gra w niego najgorsze możliwe do wyobrażenia community :)
To ciekawe - ja na community nie narzekam, mimo, że gram w WoWa od pierwszej bety. Grałem na dwóch serverach, byłem w wielu gildiach i spotkałem praktycznie samych sympatycznych ludzi - wiadomo, jak ktoś gra na BL albo innym zdominowanym przez jedną nację serverze to może być nieprzyjemnie. Ale nie jest trudno na taki server nie wejść i założyć sobie postać na normalnym.
Wiadomo, że jest sporo trolli i zwykłych kretynów - ale powód dla którego to podobno w WoW jest najgorsze community jest banalnie prosty. Jak w grę gra 12 mln luda, to oczywiste, że palantów będzie sporo, ale % idiotów będzie podobny niż np. w MP community CoD, tyleże w CoD gra mniej osób, więc będzie ich mniej i będą mniej widoczni. Ale proporcjonalnie będzie ich podobna liczba.
A co do samego dodatku - ja na razie dużo nie gram, bo mam mało czasu, ale zrobiłem całą lokację Vashj'ir i naprawdę jestem pod wrażeniem. Super fabularnie, przechodziliśmy praktycznie jedną historię, a nie zestaw 140 niepowiązanych questów.
Dodatek jest rewelacyjny: znacznie trudniejsze instacje, w końcu PvP otrzymało trochę więcej uwagi, i oczywiście wybranie drzewka z charakterystyczną umiejętnością od razu na 10-tym poziomie znacznie uprzyjemnia tworzenie nowej postaci.
Od jutra zaczyna się też nowy sezon i zobaczę w końcu rated battlegraund co jest dla mnie sednem tego dodatku.
Petron900:
Pff nigdy nie pojmę fenomenu tej gry nawet jak by dostała 11/10 to i tak bym nie kupił.
Ciężko pojąć coś czego nigdy nie robiłeś, to całkiem prosta koncepcja.
Mam pytanie - jaki trzeba mieć lvl żeby zacząć dodatek cataclysm . Nie grałem już wieki i mam maga na 62 i DK na 80 więc nie wiem czy to nie za dużo,żeby zacząć questy Cataclysma
DK na 80 może się swobodnie ładować do terenów z Cata - wydaje mi się, że nawet 78 wystarczy,
greatwyrm:
Kataklizm to przebudowa początkowych stref 1-60 i nowe strefy 80-85. Wiec twój DK może od razu wskoczyć w nowy content.
P.S. xanat0s:
Questy są dopiero od lvl 80-tego, w becie były od 78 ale blizz to zmienił w finalnej wersji
Z jakiej racji gra jest tak wysoko oceniana?
Grafika wygląda jak jak z 2005 roku albo i gorzej.
Czy da się w ogóle gry MMO ukończyć, żeby były napisy końcowe, żeby fabuła się zakończyła? Jaka w ogóle w tej grze jest fabuła? Możecie spojlerować, bardzo mnie ciekawi jaką to WOW ma fabułę? Jest kontynuacja historii z Warcrafta 3? Jeśli tak to jaka, czy są jakieś zwroty akcji, czy tylko misje polegają na: znajdź, zabij, weź przedmiot, wróć po nagrodę?
Czy w grze jest chociaż tak zaawansowana fizyka jak w Half Life 2 z 2004 roku?
Próbowałem grac w WoWa ale po prostu nie moge scierpiec tej gry! Moge ogarnac powtarzajace sie questy ale tu one nie prowadza absolutnie do niczego. Co z teo ze jest jakas tam fabula jak nikt do niej nie przywiazuje wiekszej wagi? Jest tylko parcie naprzod i odmozdzajace expienie. A na dodatek te dzieci Neo w wieku 10-14 lat ktore mysla ze moga wszystko. ZGROZA! I to sie tczy kazdej innej gry tego typu! JE*AC MMO!!!
Jak dla mnie, WoW miał świetny klimat jeszcze przed wydawaniem dodatków, ale niestety TBC i WotLK to krok do przodu i dwa kroki do tyłu; piję tu do np. martwego world PvP, czy prowadzenia za rączkę w questach.
Grałem w sumie jakieś 2,5 roku i starczy; choć mmo to świetna zabawa, to ma jednak destrukcyjny wpływ na życie osobiste. Szkoda czasu :)
@Przemoman
ja też się dziwię dla mnie ta gra zasługuję na 10/10 ale jak wiemy nie ma gier idealnych ;p
Grafika wygląda jak jak z 2005 roku albo i gorzej.
Bo to dodatek do gry wydanej w 2004 roku?
Czy da się w ogóle gry MMO ukończyć, żeby były napisy końcowe, żeby fabuła się zakończyła?
Nie - ale nie o to przecież chodzi w grach MMO.
Jaka w ogóle w tej grze jest fabuła? Możecie spojlerować, bardzo mnie ciekawi jaką to WOW ma fabułę? Jest kontynuacja historii z Warcrafta 3?
Oczywiście, że fabuła jest - i jest kontynuacją W3. Na dodatek jest bardzo dobra, cały świat (tzw. lore) jest przebogaty, jak jesteś zainteresowany poczytaj wowwiki.com - tam masz wszystko ładnie opisane.
Jeśli tak to jaka, czy są jakieś zwroty akcji, czy tylko misje polegają na: znajdź, zabij, weź przedmiot, wróć po nagrodę?
Jak ktoś nie czyta opisów questów, to mogą one tak wyglądać. Ale wystarczy poczytać, zgłębić się w historię i od razu nabierają one nowego wymiaru. W ostateczności kończy się to mniej więcej takim schematem jak podałeś, ale questy nie są bezsensowne - zwłaszcza te nowe, z Kataklizmu.
Czy w grze jest chociaż tak zaawansowana fizyka jak w Half Life 2 z 2004 roku?
Lol, tym pytaniem to dowaliłeś :D Oczywiście, że nie - ale gry MMORPG to nie FPS-y, gdzie fizyka ma znaczenie.
Co z teo ze jest jakas tam fabula jak nikt do niej nie przywiazuje wiekszej wagi?
To już wina graczy, nie gry.
A na dodatek te dzieci Neo w wieku 10-14 lat ktore mysla ze moga wszystko.
Za dużo Tibii - skąd tabuny dzieci w wieku 10-14 lat mają mieć 12 euro na opłacanie abonamentu? Jednostki tak, masy nie.
A kto normalny bedzie placil wysoki abonament za durna gre? Robia to tylko ludzie ktorzy maja sobie za nic zycie towarzyskie czy wykształcenie a sa prywatne serwery darmowe, wiem bo sąsiad gra. Był spoko typ z niego a teraz jest NoLife bez zycia, nawet na piwo go nie mozna wyciagnac
Sunray ja akurat cieszę się z takich ułatwień jak znaczniki questów. I tak wszyscy korzystali z thotbot'a czy wowheada. Po drugie można to wyłączyć więc w czym problem, szukanie dziury w całości?
big.don wysoki abonament? 35 zł miesięcznie to dużo? Ile wydajesz na fajki miesięcznie - 300 zł? Darmowe serwery pirackie (a nie jak to nazwałeś prywatne) - nie rozśmieszaj mnie, to nie Lineage 2. Sam kiedyś spróbowałem kilku pirackich serwerów, daleko im do WoW'a z Blizz'a. Potem nie ma się co dziwić, że taki ktoś wpada na forum i pieprzy jaki ten WoW jest ble.
Za dobra ocena..w minusach to powinna być grafika, no i "w zasadzie robimy dokładnie to samo co w poprzednich dodatkach;" to jest spory minus..
Nigdy wcześniej w zasadzie nie grałem w Wowa (nie licząc kilku godzin u kumpla, z czystej ciekawości). Teraz zachęcony wejściem kolejnego dodatku (podobno najlepszego) postanowiłem spróbować 10-dniowego triala. No i sam nie wiem:
Postanowiłem grać trollem, jako że dostali nową wyspę startową. I przez pierwszą godzinkę, dwie gra jest fenomenalna. Nic mnie od dawna tak nie wciągnęło i nie dało tyle radochy co wesołe bieganie trollem z jamajskim akcentem. Świetne początkowe questy typu łapania raptora na lasso, pomaganie wodzowi wioski w zemście na morderczyni swojego ojca, czy czyszczenie jaskini z komputerowym sojusznikiem (gadającym!!). To było coś niesamowitego, zupełnie innego od Wowa którego próbowałem kilka lat temu. No ale...
...ale dlaczego po opuszczeniu lokacji startowej gra straciła na grywalności? Gram 4 dzień i odkąd opuściłem początkową wysepkę i ruszyłem do Durotaru (stolica Orgimmar itd.) questy już nie są tak ciekawe i większość to tylko "idź, zabij 12 dzików, odbierz nagrodę". Dlaczego? Mam 13 lvl i mieszane odczucia...
Po genialnym początku byłem pewny, że kupuję klucz do pełniaka. Potem może i dodatki. A teraz? Sam nie wiem. Kiedy zaczyna się robić ciekawie? Dlaczego nie jest tak fajnie jak na samym początku? A może jest, ale jeszcze nie teraz?
9.5 to chyba lekka przesada.
Cherokee:
W tym dodatku każda strefa ma swój wątek przewodni, więc może on podpaść pod twój gust lub nie. Akurat trafiłeś na początek troli który jest jednym z lepszych początkowych lokacji. No ale czy ci coś podpadnie czy nie zależy od charakteru samej strefy,a z nimi jest różnie, niektóre leprze inne gorsze.
Według mnie trial to za mało żeby ocenić grę, ale za 10$ jest już podstawka (gdzieś na stronie blizza była promocja na 5$ która się już chyba niestety skończyła). I w nią masz wliczony miesiąc gry do maksymalnie poziomu 60tego. Myślę że jak gra do tego czasu zaskoczy to jest po co grać dalej, jeżeli nie to po prostu nie jest dla ciebie. No ale to trzeba oceniać indywidualnie.
dla mnie to tylko zwykła siekanka nic więcej... 9.5? pff śmieszne..
Nie rozumiem czepiania się grafiki. Przecież to jest taki styl graficzny a nie stara grafika. Właśnie taka grafika jak ta (czy też XIII, Borderlands itp.) nigdy się nie zestarzeje. I to jest złe?
sloncabrak zwykła siekanką to jest Vindictus (notabene fajna gra). Niby co ma być w mmo jak nie siekanka z przyjaciółmi?
Tobi - podziwiam Cię, że chce Ci się im tłumaczyć :) naprawdę pełen szacunek za cierpliwośc - sam kiedyś rozumialem co sie moze ludziom podobac w wowie i nie bylo mocnych żeby mi wytłumaczyć co ma być ciekawego w biciu po głowach kretyńsko wyglądających stworków.
Cały dowicp Panowie polega na tym, że to własnie zupelnie nie chodzi o bicie stworkow po glowach...
Ktos zarzucal grze ze nie ma zdnej fabuly ze nie ma koncu i poczatku i takie tam i ze to jest bez sensu. Jedyny porownanie jakie mi przychodzi do glowy to jest zupelnie jak w zyciu - w zyciu takze nie masz poczatku i jasno wytyczonego konca. Zycie to zbior sytuacji i dzialan prowadzacych gdzies. no wlasnie gdzie? Nikt Ci na to pytanie nie odpowie z prostej przyczyny bo zycie to nie skrypt (tak wiem wielu z was sie to nie miesci w glowach co pisze bo jestescie w szkolach przy maimu cycusiu gdzie celem jest skonczyc szkole i zjesc obiad o 14 ale jak sie staniece samowystarczalni to zycie to niezla wkretka gdzie ma prostych odpowiedzi a mozliwosci jest od groma :)
Podobnie jest z wowem tutaj masz wolnosc tego co i gdzie chesz robic a manifestuja sie ona ogromem bezsensownych rzeczy ktore mozesz robic na raz ale ratunkiem przed ich bezsensownoscia jest to ze wkazdej chwili zamiast bic potworka po glowie w poszukiwaniu xp mozesz skoczyc do instancji albo zrboic heroica, zajac sie pvp, zajac sie handlem, po gankowac, pogadac i posmiac, po eksplorowac itp itd tych opcji jest jeszcze troche dodatkwo to wszystko robisz z zywymi ludzmi.
A potem jest end-content... ale tego tematu nawet nie bede zaczynal bo to nie ma sensu jak nie rozumiesz o chodzi w podstawowym wowie to co my tu bedziemy gadac o tym co sie dzieje na koncu.
Ogolnie ta gra jest tak dobra ze az jej nie polecam :)
Z tego wszystkiego az chyba sobie kupie CATa...
@sebna77
"w zyciu takze nie masz poczatku i jasno wytyczonego konca" haha tu bym się kłócił :)
A co do życia zamkniętego w sztywnych ramach szkoła-dom, to niestety później jest tak samo, jak nie gorzej, z tym, że lata się z pracy do domu. W szkole przynajmniej mialo sie jakies wolne (wakacje, ferie, wszelkie święta, a nie 20dni urlopu w roku) i większość czasochłonnych czynności było wykonywanych za nas(zakupy, obiad, pranie, itd), mozna bylo skoczyc na rower z kumplami, czy cos tam porobic - ja wracam po robocie do domu, jest późno i ciemno, jestem zajechany po 12h zmianie i nie mam siły, ani ochoty na nic, zwłaszcza, jak pomyślę, że kolejnego dnia znów muszę zapierdzielać do roboty(i ani gdzieś wyjść, ani się późno położyć spać). Sukcesem jest, jak da radę skoczyć raz w tygodniu ze znajomymi na miasto, czy pograć z kumplami. Całe moje życie jest, jak to ująłeś, w tej chwili "oskryptowane" przez grafik z pracy i dopiero teraz czuję się bardziej jak w pułapce - kasa jest potrzebna, więc nie ucieknę sobie tak o z pracy i nie da się zgłosić nieprzygotowania, jak na lekcji. Jak dla mnie kwintesencją wolności i beztroski są młode lata i jak większość staruchów, oddałbym wiele, aby cofnąć się choćby te parę lat wstecz.
Jeżeli WOW ma być podobny do dorosłego życia, to ja z góry dziękuję - po to gram, aby mieć jakąś odskocznie od codziennego życia, wcielić się w jakiegoś bohatera ratującego świat, przeżyć coś, czego w realu nie doświadczę. Nie potrzebuję nowych terminów do dotrzymania i obowiązków. Kiepsko rekomendujesz tą produkcję.
A tak na poważnie, wszyscy chyba wiemy na czym polegają RPGi ;p
Tak się zastanawiam po co te dyskusje co jest lepsze. Przecież wiadomo ,że jednemu podoba się to a drugiemu to. Miałem kiedyś okazję mieć 30-dniowe granie w WoWa i ani w ząb nie przypadł mi do gustu. Ba, nawet uważam tę grę za słabą. Ale jest to TYLKO moje zadanie i nikogo do niego namawiać nie będę. Więc skąd te głupie dyskusje to ja nie wiem.
Wkurza też troszeczkę jak ktoś grający w WoWa dziwi się : "jak może nie podobać Ci się najlepsze MMO Świata, dziwny jesteś." No a właśnie nie dla każdego najlepsze :P.
PS : Mnie osobiście wessał Świat Lineage 2 i to właśnie jest dla mnie najlepsza gra z gatunku MMORPG.
@Mr.B-F hmmm Grywalnosc wowa ? bije na leb wszystkie gry jakie powstaly ( face nie licze to nie gra ) i w ten dodatek przez najblizesz poltora roku bedzie grac jakies 13mln osob miesiecznie. taki CoD jest przy tym bardzo malutki. Ta gra miazdy grywalnoscia a 95% osob ktore sie wypoiwada na temat MMO nigdy w nie nie grala. Bo niema kasy na abonament, bo woli sama sobie ciulac, bo boi sie grac z ludzmi, rywalizacji, multiplayer czegokolwiek. I ich wypowiedzi sa smieszne na temat MMO :P Ja oprocz wowa gram takze w inne gry: Company of heroes Online, czekam na Guild Warsa 2. Wiec imo WoW nie jest doskonaly. Ale jak narazie oferuje najlepsza rozgrywke dla mnie :)
Niema innej gry ktora mialaby by taki SWIATOWY suckes jak WoW. I niektorych widac to boli. Ta gra moze wciagac na caly dzien a i tak nie masz dosc, bo mozliwosci robienie 1000 roznych rzeczy 3ma Cie przy kompie. Ma minusy ale w porownaniu do tego co oferuje to zanika.
@MiszczoGrzmot dlatego powstaje casual gaming dla takich jak Ty. Nie wysilac sie bo po co skoro caly tydzien haruje ? widzisz ja takze pracuje, laze prawie co weekend do clubow, mam studia zaoczne. Ale jak siedze przed kompem to mam ochote miec satysfakcje, a nie biore jej idac na latwizne :P ( od tego mam PS3 i Wii :P)
peace
No jest super i chętnie bym zagrał ale abonament i wszystko jasne xd
Jeśli dla Was minusem w WoW jest grafika, to albo oceniacie grę po screenach, albo gracie na 486 i jakimś S3 (ehhh, kto jeszcze te czasy pamięta... :D ).
Od wersji 4.0.1 dostępny jest tryb DX11 i sam gram tylko na nim. Grafika wygląda cudownie. Fakt że content TBC już nie jest taki ladny, ale stary świat po prostu zachwyca jakością grafiki. Maks detali, DX11 i mamy górną półkę.
Nie wiem czy różnica DX9 i DX11 jest taka wielka, ale jak ogladalem filmiki na tvgy, to miałem wrażenie że chłopaki nagrywają to na sprzęcie z XX wieku - fakt, wyglądalo kiepsko.
Tyle o wyglądzie - gra na 9 zasługuje, z reszą dla mnie to jedyna gra, w którą zamierzam przez najbliższe lata grać, a single i inne zabawki to przy MMO (jakim ono MMO by nie było) strata czasu :)
Emisariusz 13 milionów graczy w Cataclysm na 100% nie będzie w ciągu najbliższych miesięcy z bardzo prostego powodu, ponad polowa z ogólnej liczby abonentów WOW'a to Chińczycy a oni dopiero co dostali Lich Kinga,a Cata sobie pooooooczekają jeszcze;)
Jak narazie u mnie solidne 9/10, a czy bedzie wiecej, to sie okaze w najblizszej przyszlosci. Dopiero pierwszy tydzien Cata wiec trudno recenzowac caly dodatek...
@sebna77
No dokladnie...
Odwieczny problem producentow gier wypuszaja mini dodatki i chca zanie duza kase http://grykomputerowe-serek.blogspot.com
Czy zaczynając grę nową rasą po opuszczeniu strefy startowej idziemy podobną ścieżką co stare rasy czy pomijamy większość starego kontentu?
I druga rzecz - jak rozumiem podstawka i każdy z dodatków wraz z wyższymi questami wprowadzał nowe obszary a na nich nowe zadania = nowa historia = każdy kolejny dodatek miał jakieś zakończenie, jakąś finałową potyczkę związaną z ostatnim questem? Jeśli tak, to czy nowi gracze też je zaliczają czy z racji modyfikacji świata wyrzucono większość starych zadań? Czujemy, że np. chronologicznie doszliśmy do kolejnego dodatku, czy to się wszystko wymieszało?
Niech ktoś kto ma duże doświadczenie w WoWie opowie o konstrukcji gry w tym aspekcie, proooooooszę :)
Ta grafika mnie dobija: plastelinowa jakas i dziecinna, jeszcze jakies samochody. CO TO K**WA JEST????????????
To jest World of Warcraft !
Wolę pograć w darmowe gry , bo jak jeden dzień nie pogram , to później mogę żałować , ale i tak wow to najlepsze mmo i nic tego nie przebije .
Dzieci zminusowały bo przegania metinka?
Nie znam lepszej gry mmo od wowa... Żadna nawet w połowie nie jest tak dobra
