Thor: God of Thunder | 360
wątpie
Owszem zazwyczaj gry na podstawie filmu to szajs ale widać, że w tą grę włożono dużo pracy i nie jest to produkcja na " odczepnego ".
Kolejna gra tylko w wersji Angielskojęzycznej nawet nie wysilono się na wersję kinową. Powoli mnie już to zaczyna wnerwiać. K.....wa gdzie my żyjemy, gdzie szacunek do własnego języka. Pozwole sobie przypomnieć słowa naszego pisarza "Polacy nie gęsi swój język mają". Jak nas mają szanować inni jak my sami się nie szanujemy?
@dexstera
Polska to za mały rynek żeby każdą gre tłumaczyli. Sorry ale czas nauczyć się innych języków.
Właśnie przez takich jak ty nas olewają. Polska to za mały rynek? 40 milionowy kraj to za mały rynek to ja przepraszam.
Nie każdy musi znać Angielski, ciekawe co byś powiedział gdyby dobra gra była po Rosyjsku, Węgiersku lub Włosku. Ja nie posługuję się biegle angielskim, ale conajmniej dwa wymienione powyżej znam perfekt, a trzeci w stopniu dobrym.
Wiesz dlaczego np. tłumaczą gry na francuski. Bo żaden szanujący się Francuz nie będzie kupował gry nie przetłumaczonej na ich język ojczysty, nie mówiąc już o graniu w taką grę, i nic by nie sprzedali.
A u nas wydaje się wam, że jak poznaliście ten bełkotliwy angielski to możecie nie szanować własnego języka, co widać na każdym kroku. Grind, Levelowanie, czy choćby z innej beczki dealer i tysiące używanych wyrażeń nie polskich. Nie będą nas szanować w Europie i Świecie jeżeli sami się nie będziemy szanować.
Przez takich pseudo lingwistów wciskają nam gry za grube pieniądze, nie dopracowane nie przetłumaczone, bo niby poco mają ponieś jakieś koszty jeżeli nie muszą, a i tak banda nie szanujących się "polaczków" poleci i kupi. Trzymajcie tak dalej, to niedługo nie usłyszymy żadnej gry po POLSKU, co powoli się już dzieje - Bulletstorm, Two Worlds II. Celowo wymieniam gry robione przez "polaczków".
Nie każdy musi znać Angielski,
Każdy musi. A przynajmniej powinien.
Bo jak nie zna, to znaczy że jest kaleką.
Czytaj pełne wypowiedzi.
A ty jesteś kaleką? Ciekawe czy znasz rosyjski, a może znasz włoski? Nie znasz? To jesteś kaleką do kwadratu, a może niemiecki lub jakikolwiek inny. Nie znasz? To nie jesteś kaleką jesteś "półgłówkiem!". To wg twojego toku rozumowania.
Jak nie pamiętasz to ci przypomnę. Żyjemy w Polsce, naszym językiem jest Polski produkty wszelakiego rodzaju wprowadzane na rynek polski wedle prawa muszą być po Polsku lub muszą mieć instrukcje w języku polskim.
Przez takich jak ty nas nie szanują. Gry wydają w języku niemieckim, włoskim, rosyjskim nawet portugalskim i nie narzekają,że muszą tłumaczyć, że za mały rynek. Bo by nic nie sprzedali więc ich szanują i tłumaczą na rodzime języki. A polaczki? Można nas mieć w d...ie bo paru pseudo lingwistów uważa się za bogów, bo nauczyli się jednego gównianego języka i teraz wszyscy też muszą się go nauczyć.
Co gorsza nasi rodzimi wydawcy i dystrybutorzy chętnie do tego się dostosowują, bo tak taniej, bo tak łatwiej. A ja mówię po co mi te ich angielskojęzyczne wydania gier? Jak chcę po angielsku to kupię sobie na internecie w sklepach gdzie jest często taniej jak w Polsce i mam ich gdzieś. Ludzie szanujcie swój język!!!!
@gladius reloaded już raz w naszej historii taka sytuacja miała miejsce. Większość wykształconych i pochodzących z elit polaczków wolało mówić i popisywać się znajomością najmodniejszego na ów czas języka i wiesz do czego to doprowadziło do rozbiorów. O ile wiesz co to wogóle było?
A ty jesteś kaleką? Ciekawe czy znasz rosyjski, a może znasz włoski? Nie znasz? To jesteś kaleką do kwadratu, a może niemiecki lub jakikolwiek inny. Nie znasz? To nie jesteś kaleką jesteś "półgłówkiem!". To wg twojego toku rozumowania.
Znam bardzo dobrze angielski, a w stopniu dobrym niemiecki i francuski. Rosyjski znam na tyle, żeby przeczytać newsy z ichniejszej gazety i rozumieć dowcipy po rosyjsku. Akurat włoski czy niemiecki są mniej przydatne niż angielski, bo dogadać się nimi można w stosunkowo niewielkiej części świata. Zresztą, tam gdzie się dogadasz po niemiecku i włosku to po angielsku raczej też.
Reszta twojej wypowiedzi to jakiś bełkot, szkoda czasu na odpowiedź. Obecnie znajomość angielskiego to jest po prostu coś oczywistego i bardziej powinno dziwić, że ktoś go nie zna, zwłaszcza wśród grupy wiekowej, którą interesuje Thor God of Thunder.
^To jeszcze nic. Ja znam Koreański, Chiński, Japoński, Angielski, Rosyjski, Hiszpański, parę indiańskich narzeczy, umiem odczytywać hieroglify, a jutro nauczę się internetu na pamieć. Mów mi "mistrzu".
Obecnie znajomość angielskiego to jest po prostu coś oczywistego i bardziej powinno dziwić, że ktoś go nie zna, zwłaszcza wśród grupy wiekowej,
Przypuszczam, że liczba ludzi nie znających Angielskiego w skali ziemskiej to kilka miliardów ludzi. Dodając do tego obce cywilizacje z kosmosu wyjdzie zapewne więcej. Dobrze, że ty chociaż jesteś mądry (a większość Polaków głupia - bo większość nie zna).
Ksionim oznacza to, że połowa naszego świata to Kaleki ;DDD, To Choroba na wysoką skale :D trzeba zmienić politykę, inaczej cały świat się pogrąży ;D jednak 2012 to była racja ;D dzięki gladius reloaded, teraz muszę się uczyć języków by nie być kaleką :D
Co za Ironia >_<
Jest wiele ludzi, który wychodzą wyżej niż Twoja inteligęcja Gladius, a również nie potrafią języków... więc dzięki Twojemu rozumowaniu mam zrozumieć, że oni są bardziej tępi bo ja znam Angielski i Japoński?... bez jaj... :|
A PC nie ma...Pewnie, po co?
Chociaż z drugiej strony, jak gra była robiona na szybko, jest niedopracowana i kiczowata...Może lepiej że nie ma PC...Dobrze że film jest na wszystkie platformy, przynajmniej grafika lepsza...:p
Nie chodzi o to by nie znać języków obcych. Dobrze je znać i im więcej ludzi je zna tym lepiej i chwała im za to. Chodzi natomiast o to by w naszym kraju, w którym oficjalnym językiem jest polski, posługiwać się polskim. Co to znaczy? Otóż wszystkie produkty, które skierowane są do Polaków mają mieć instrukcje w języku polskim, lub w przypadku np. gier kierowanych do Polaków muszą być w języku tychże Polaków (przynajmniej wersja kinowa). To się nazywa poszanowaniem klienta i szanowaniem własnego języka.
Właśnie przestałem w nią grać jest tak beznadziejna ze odniosłem ją do sklepu na szczęście przyjmowali zwroty. Gra ma fatalna kamerę która umożliwia cieszenie się z rozrywki dochodzi to tego fatalne sterowanie i ogromny poziom trudności. Co do grafiki jest porostu brzydka i nie dlatego że nie trafiła w mój gust, design postaci i ich wykonanie są nędzne a tekstury gorsze od gier które wyszły 5 lat temu . Co do walki tez jest nędzna , główna wada to detekcja kolizji, choć sama walka finezją nie dochodzi nawet do pierwszego GOW, walki z bossami są nudne i żmudne dawno nie widziałem tak słabej gry , a i zapomniałem o chyba najwalniejszym czyli częste ciecie się gry połyka kilka klatek jakby się jąkała
> Moja ocena 2/10 Dno lepiej kupić karnet na basen albo DVD/Blue-Ray z filmem Thor
Po części zgadzam się z pixario :P , pograłem trochę i gra jak dla mnie beznadziejna :P , grafa nie miła dla oka :P , dużo wkurzających rzeczy i do tego szybko się nudzi :(
Angielski to język między narodowy a rosyjski nie włoski nie po angielsku możesz mówić w każdym i jak go nie znasz to jesteś kaleka.
I to nie ich wina tylko naszej kochanej Cenegi Poland czy Cdprojekt jak nie wiesz to się zamknij. Producent z Chin nie tłumaczy na polski robią to nasze firmy.
Może zagram. Gra wydaje się fajna młoty, pioruny to jest coś.