Testujemy Kinecta
Nigdy nie będzie możliwe granie "w ulubione gatunki" normalnych, czy - jak kto woli - hardkorowych graczy przy pomocy Kinecta. FPSy, gry akcji, erpegi... bez przycisków? Powodzenia.
Oni chcą po prostu przejąć prym w casualowych grach od Wii (zapewne wyniki sprzedaży Wii i DS'a śnią się sony i m$ po nocach)
Oj nigdy nie mów nigdy.. Ile to już razy mówiono, że już wszystko co było do wymyślenia zostało wymyślone.. albo, na co komu komputer w domu czy też sławne słowa Billa G. "640 KB pamięci operacyjnej powinno każdemu wystarczyć" Może i Kinect w obecnej formie nam tego nie umożliwi.. ale technologia idzie naprzód i jestem święcie przekonany, że nie jedna główka główkuje jakby tu zrobić dobry i czuły uniwersalny kontroler do fps np. Żebyśmy faktycznie trzymali w rękach spluwę czy karabin, sami przeładowywali i czuli odrzut broni.. to się da zrobić i kiedyś to zrobią. To pewne. Za pare lat ktoś wpadnie na pomysł czy rozwiązanie jakiego nikt wcześniej nie opracował..
@Watchmaker
"Żebyśmy faktycznie trzymali w rękach spluwę czy karabin"
hehe nie grałeś nigdy w kaczki na Pegazusie? ;]
Microsoft zapowiadał hucznie wielki project Natal, który będzie w czasie rzeczywistym przetwarzać sylwetkę w gracza w dokładny model szkieletowy i na jego podstawie oceniać ruch. Jedno wielkie kłamstwo. Kinect jedyne co robi to ładuje obraz z kamerki i uwzględnia w algorytmie pomiar głębi z czujnika dla podczerwieni. Z tego wyłuskuje samą sylwetkę gracza - to o wiele za mało.
Zapowiadano nawet możliwość sterowanie pedałem gazu w samochodzie ruszając stopą... hehehehe. Od początku mi to śmierdziało i nie chciało mi się wierzyć, że mają takich geniuszy programistów, którym udałoby się osiągnąć tak zaawansowany motion capture w domu. No i miałem rację. Bujda na kółkach.
Kinect jest świetny ,sam go mam i wiem ,korzystanie z Last FM ,bądź z telewizji Sky(mieszkam w anglii) za pomocą ręki jest po prostu wygodne, w Kinect Adventures gra sie świetnie ,ale najlepszą grą jest Dance Central (jedyną wadą dla mnie jest to ,że jestem za wysoki i Kinect ma czasem problemy z przełożeniem moich ruchów mój salon chyba powiniem być odrobinę większy ,niemniej jednak nie jest to strasznie uciążliwe) .
Proszę o test MOVE. Jeżeli był już taki to proszę o link.
Oczywiście, że grałem w kaczki na pegazie.. i wiele innych gier na tą "konsolkę" korzystających z pistoleciku ;) Ale do grania w dzisiejsze strzelanki na konsolach czy kompie (chociaż na kompie myszka i klawiatura były są i długo jeszcze będą najlepszym rozwiązaniem) potrzeba czegoś konkretniejszego.. Microsoft starał się za wszelką cenę ziścić założenie "tylko ja i ekran" efekty jak na swoisty "prototyp" wypuszczony na rynek w celu zbadania tego jak zostanie przyjęty (i wejścia na rynek gier w których Wii dotąd było jedynym dostawą) i tak są dość dobre. Będą następne wcielenia.. to pewne. Tylko, że trzeba będzie na nie poczekać bo zgodnie z polityką konsol "raz kupujesz i masz spokój" następny kontroler tego typu pojawi się wraz z następną generacją konsoli, puki co mogą jedynie ulepszać to co jest od strony wykorzystania możliwości. A co do move to fakt jest faktem.. uproszczony sprzęt do motion capture w domu i tu jest spory potencjał do wykorzystania go jako spluwy w fpsach.. co nawet już próbowano zrobić. Jednak żeby pograć sobie na konsolce w strzelankę będzie potrzebny spory ekran.
Tak, tylko wiesz, Kinect jest zaprojektowany do wykrywania sylwetki człowieka - koniec i kropka. Żeby kamera wykrywała i reagowała na ruchy sztucznego karabinu trzymanego przez gracza, trzeba by zrobić w tym celu Kinecta 2, bo łatkami i aktualizacjami takich rzeczy się nie wprowadzi.
Nie mówię, że Kinect jest zły. Jako sprzęt dla kogoś, kto lubi grać ze znajomymi w mnie zobowiązujące tytuły to bardzo fajna rzecz. Ale jeżeli chodzi o "normalne" gry, to po prostu myślę logicznie. W grach FPS musimy poruszać się we wszystkich kierunkach, skakać, strzelać, zmieniać broń, a Kinect wychwyci tylko ruchy w lewo i prawo oraz podskoki, no i od biedy (choć nieudolnie) ruchy do przodu i do tyłu. Co ze zwykłym, precyzyjnym strzelaniem? Już pomijam fakt, że pół godzinki takiej gry i mielibyśmy dosyć ;P Być może powstanie jakaś bardziej każualowa strzelanka w stylu shoot'em up, ale nic więcej.
Czego by nie robili, to nic nie zastąpi pada. Kinect i Move to najwyżej czaso-umilacze, odpoczynek po "normalnych grach", fajny gadżet, albo mistrz pierwszego i drugiego planu na imprezach.
EDIT: Jeśli chodzi o trzymaniu różnych rzeczy, to bardziej przydały by się rękawice w możliwością usztywnianiu od wewnętrznej stronie dłonie i innymi bajerami, jak czujnik pulsu itd. Wtedy za pomocą usztywniającego się wnętrza, mozna odnieśc wrażenie, że coś się trzyma, na dodatek to rozwiązanie uniwersalne, ponieważ mozna to dopasować zarówno do pistoletu jak i miecza, czy innych przedmiów.
Mam dużo większy salon niż ten na obrazku. :) Ba, wszystkie pokoje w moim domu są większe... Nie ma to jak mieszkać w małym miasteczku...
czyli niewypał?
Zdenio, Cyber Rekin całkowicie się z wami zgadzam. Ani z Move ani Z Kinecta się sprzętu do fpsów czy innych poważnych gier nie zrobi choćby nie wiem ile z tego starali się wyciągnąć.. ale wyścig się zaczął to jest fakt nie do odparcia i już niedługo usłyszymy o nowych wersjach albo całkiem nowych urządzeniach, które będą miały sprostać temu zadaniu.. A za parę lat.. kto wie.. może ktoś w końcu zrealizuje pomysł sławnego hełmu i rękawic.. może nie w pełnym virtual reality ale dobry jakościowo wyświetlacz w goglach, rękawice i pukawka w łapie z force feedbackiem to nie jest znowu takie s-f ;)
Heh, wszystko fajnie, tylko w co na tym grać? FPS'y - nie, RPGi - nie, wyścigi - po co jak można na kierownicy?, akcja/platformówki - nie, wszysto inne oprócz popierdółek typu Kinectimals - NIE. Więc za bajer w postaci obsługi konsoli głosem nie zapłacę 600zł...
haha a Kinect ma problemy z odczytywaniem ruchów czarnoskórych ludzi ;)
Jeśli chodzi o kontrolery to WiiRemote póki co w największym stopniu odzwierciedla precyzję mysz+klawiatura, choć nadal mu brakuje. Zaś klasyczny pad kompletnie się nie nadaje do gier, gdzie trzeba ręcznie celować.
Move ma wielki potencjał, gdyż jest to taki Wii Remote 2.0 i bez problemu poradzi sobie z poważniejszymi grami.
Kinect z kolei może przynieść gry z zupełnie nową mechaniką, ale na to trzeba czasu.
Wii, Kinect, Move - casual pełną gębą i tyle.
Można pograć, jako party games, jako odskocznia od "normalnych" gier i tyle.
Nie ma potrzeby na siłę pchania opcji grania na "kontrolerach ruchu" w normalne gry.
Pad i przyciski wystarczają :)
Co do fpsów, to na kompa jest taki program Camspace, który za pomocą kamery internetowej przekłada nasze ruchy na grę. Wystarczy przyczepić coś zielonego do brzucha, zrobić sztuczny karabin w dowolnym kolorze i ,,spust" w jeszcze innym i już możemy poruszać się we wszystkie strony i celować. Polecam, naprawdę się sprawdza. Podobnie można wyciąć kierownicę z papieru i sterować nią w wyścigówkach, albo palcem sterować kursorem - możliwości są nieograniczone. Jak kogoś nie stać na kupowanie dobrej kierownicy, albo szkoda mu miejsca, to wycina sobie z papieru. To jest program, w którym sprzęt przygotowujesz sobie sam, a nie kupujesz. Wystarczy dobra kamera i trochę miejsca.
Ale ten filmik jest dobrze podrobiony Kinect z tak bliska nie działa a poza tym jak widać jest wyłączony.
To nie FAKE. Jesli bylby to fake to koles musialby sie tego uczyc chyba cale zycie...
A mnie się takie machanie przy kinekcie wcale nie podoba.. ani to wygodne ani szybkie ani użyteczne ani dokładne.. ot fajnie widzieć, że się da.. ale i tak lepiej łatwiej i szybciej padem. Gdybym miał konsole i kontroler ruchu i jakąś grę która obsługuje ten kontroler to pewnie po menu bym padem sterował.. a to lekka porażka całego założenia już jest.. rozumiem.. takie manewry typu leżysz sobie na kanapie pijesz piwko i pstrykasz palcami a tu Ci się film zatrzymuje.. o.. pstrykasz leci dalej. Drobne małe gesty to by ułatwiło życie.. a nie macham ręką poł metra w każdą stronę żeby co? Obrazek zmienić? Przesada
Jeśli chodzi o strzelnki to klawiatura i mysz są najlepsze a jeśli chodzi o te sprzęty co wychodzą
do konsol to kinect jest najlepszy
dżisus!!! Nie mogę już patrzeć jak samozwańczy hardcorowcy mieszają kinecta z błotem - bo nie da się w niego grac w hardcorowe tytuły... No po prostu żenada. Czy ktoś gdziekolwiek z Was znalazl informację że do dnia X WSZYSTKIE gry na X360 będa obsługiwane tylko przez kinecta, że kinect ma zastąpić zwykłe kontrolery??? Pusta nic nie warta dyskusja. Nikt nas nie zmusza do używania Kinecta. Jak chcemy grac w gry na kinecta to go kupujemy, jak chcemy grac na padzie gramy. Kurtka flatschek ło co kaman!
Podyskutowalibyście o plusach dodatnich i plusach ujemnych, o lagach bądź ich braku, o fajnych grach bądz ich braku, a nie dyrdymały o fps bez guna w łapie.
Cały czas jest o plusach i minusach obu kontrolerów, a o graniu z gunem w łapie to zwykły wątek o tym czego by się chciało i czego można się spodziewać w przyszłości. Artykuł jest o kinekcie dyskusja o obu kontrolerach to ludzie piszą, że im się nie podoba i gry im się nie podobają bo tak w przerażającej większości jest. Nie zmienisz tego. Jak ktoś ma ochotę to sobie kupi, dla dziecka, na imprezę itp i jak ktoś ma ochotę to napisze co myśli. Żadne wulgarne i bezpodstawne epitety tu nie padają więc nie burz się niepotrzebnie bo nie ma po co. Oba kontrolery są wolne, niedokładne, drogie i ich wielkie plusy jakimi miało być sterowanie gestami, głosem itp są po prostu chybione bo kontrolerami steruje się ociężale i niewygodnie. Takie jest moje zdanie. Twoje może być inne. Możesz napisać i swoje kto Ci broni? Ale nerwy są niepotrzebne.
Nie dokładnie jest tak jak piszesz. Niestety mało kto pisze "szkoda że nie da się tym zagrać w halo" tylko "TO CRAP BO JAK TYM GRAC W FPSY" - chodi mi po prostu o to (co tez napisałeś) że jak ktoś chce i bawią go takie gry jakie ma (i zapewne jakie będzie miał) Kinect (o move nie pisałem, więc nie rozumiem czemu poruszasz ten wątek) to go sobe kupi. Reszta nie. NIE MA PRZYMUSU więc po co cała litania zarzutów że "LAGI SĄ DO FPS SIĘ NIE NADAJE" - skoro nie do takich gier jest stworzony?
ja mam łazienke wiekszą niż ten salon, a co to łazienka buda dla psa jest wieksza u mnie
Oj dzieci jesteście i smarkacze. Czy wam się wydaje, że tylko wasze ulubione strzelanki tworzą "hardkorowych" graczy? Czy kinect wogóle musi służyć do FPS-ów itp.? To tak jakbyście chcieli kierownicy używać do wszystkich gier (np. RPG-ów). Pustką wieje z waszych wypowiedzi i żal, że nie stać was na nową zabawkę.
Dla mnie Kinect jest tylko dodatkiem do xbox'a . O przyjść do kogoś pograć , zabawić się i wrócić , ale żeby kupować to raczej nie . I tak w mym mieszkaniu nie dałoby się grać