Fallout: New Vegas – Dead Money | 360
Je**** Bethesda na xbox?
this is madness
madnes?
this is money
więcej gównianych, nudnych i krótkich dodatków żeby wyłudzić pieniądze
Aż 5 leveli można zdobyć? Ja mam to gdzieś już mam 50 ;P Jeżeli będzie fajny fabularnie to kupie, oczywiście jeśli będzie na Pc...
@Łoker men - a co ci to przeszkadza? coś nie pasuje, to nie kupuj. poza tym dodatki do fallouta 3 zdecydowanie należą do tej lepszej kategorii, w przeciwieństwie do tego, co ten koleś w tvgry opowiadał. narzucił co swoje zdanie, bo własnego zapewne nie masz albo nie grałeś w DLC do F3.
master, ten łoker nawet zapewne nie ma Xboxa wcale a się tu udziela zresztą po nicku widać ze to małolat jakiś. a co do dodatku sadze ze możne być i raczej zakupie go.
[4] mam grałem we wszystkie oprócz the pitt i powiem że gówno całkiem fajny był operation ale reszta to gruzowiska żeby wyłudzić więcej pieniędzy
[5] twoj nick świadczy o tym że cię wychowały pokemony po nicku to ty możesz sobie widzieć co ci mamusia na obiad zrobi
I tak gówniane, pieprzone konsole niszczą gry. Coś tak wspaniałego jak Fallout, cos tak po prostu genialnego najpierw zmienia formę, żeby można było grać na padzie, bo to to przeciez nawet klawiatury nie ma, a w końcu wychodzi dodatek exlusiv. Za trzy lata będzie exlusiv pełna wersja.
Fallout ze wspaniałego, klasycznego RPG zmieni sie w łubu dubu, zresztą jak każda gra na konsole. Wow.
@łoker -
to teraz wiadomo co ci się podoba. OpeAn był szajsem, z całkiem dobrego RPGa zrobili słabą strzelankę - kilka liniowych (!) misji, dialogi ograniczone do minimum, brak decyzji do podejmowania, nawet nie ma ewkipunku.
Z kolei reszta była niezła. Kilka godzin rozrywki, nowe, rozbudowane lokacje; podejmowanie trudnych decyzji, nowi NPC, nowe przedmioty. Tylko ty po prostu nie lubisz RPG i tutaj możemy zakończyć rozmowę.
Właśnie skończyłem. Jestem pod miłym wrażeniem. Może nie faloutowym klimatem (bo moim zdaniem klimat dodatku jest inny, oryginalny i rożny od reszty gry-mnie się podoba) ale samą grą. Pierwszy raz (nawet grając na hardcore) poczułem zagrożenie i mocne ograniczenie zasobów (oczywiście do czasu). Zastanawia mnie, dziura fabularna - wchodzę do opuszczonego bunkra - gdzie zaczyna się dodatek uzbrojony po zęby w najlepsza broń w na świecie z toną naboi i chemii-po prostu największy kozak we wsi, a tu koleś wysyła mnie na samobójczą misję dając w łapę kilka naboi i cieniutką pukawkę...Mogli by to choć lepiej fabularnie uzasadnić (np. że systemy obronne nie wpuściłyby dżona rambo z wyposarzeniem),
Zaskoczyło mnie też (niemiło), że podniesienie max. levelu do 35 nie było tak fajnym bonusem jak się na poczatku wydawało. 35 lvl. to moim zdaniem zbyt mało, albo źle wyważono możliwość zdobyci punktów. Wychodząc z Sierra Madre miałem już 35 lvl (wchodziłem na 30). Myślałem, że starczy na więcej. Znów będę kończył kilkanaście ostatnich zadań i właściwą grę na max levelu, co w przypadku rpg jest już nie halo;-)
Xbox rządzi !!!
Piotreksik23 nie oczekuj, że będę grał w Follauta i inne zajebiste gry na obsranym 19" monitorku :). Jak zaczniesz samodzielnie zarabiać pieniądze to dojdziesz do dokładnie takiego samego wniosku. Dodatek mam już zakupiony na dysku w konsoli, ale jeszcze nie ruszyłem.
Ja mam 32 FULL HD i rządze :)
rządzi to może gra, bo 32'' telewizor Full HD to absolutna norma... :)
Mam pytanie.Przed chwila skonczylem dodatek i jestem w szoku,ze nie mozna opuscic Sierra Madre a wlasciwie Villa.Jest tu gdzies jakies wyjscie na powierzchnie?Stoje pod fontanna i tyle.
Nawet nie zobaczylem sie z Christine tylko od razu przerzucono mnie na square.To jakis zart?
Jak mam wrocic do Vegas i ukonczyc glowny watek gry?I po co mi te wszystkie zdobyte levele,perki,bron i sprzet skoro nie moge z nich korzystac procz nudnych pojedynkow z Ghostami.Dodatki do F3 byly "otwarte",to znaczy moglem zawsze wrocic na Bezdroza albo
odwiedzc ponownie lokacje dodatku.A tu jestem zamkniety,jak szczur w klatce!
foka -> nie dramatyzuj, idziesz do bramy przy fontannie i pojawi się okienko czy chcesz na zawsze opuścić sierra madre
wilqu,dzieki za podpowiedz.Szybka jak wiatr i bystra jak gorski strumien.Faktycznie troche dramatyzowalem bo nerwy mnie zzeraly po ucieczce z bunkra i nie rozejrzalem sie zbytnio
wokol a i godzina byla 3 nad ranem i piwo chyba jakies tez we mnie chlupotalo.Tak czy owak
wszystko pod kotrola i moge brac sie za "Honest Hearts".Jeszcze raz dzieki.
zacząłem grać w ten dodatek a że kiepsko u mnie z ang utknąłem na misji z Dogiem zaprowadziłem go na stację przełącznikową i co dalej muszę zrobić żeby ją zamknąć (podobno trzeba dać mu coś do żarcia mięso Harwersów ale skąd go wziąć bardzo proszę o pomoc .