2.5 miliona sprzedanych egzemplarzy Kinecta
No to jestem pod wrazeniem, ze po tak zlych reckach tak dobrze sie sprzedalo.
No 2,5 miliona to duzo, ale trzeba brac pod uwage ile milionow 360 jest na swiecie i ta liczba juz nie wyglada tak imponujaco sprzedaje sie bo jest rozkrecona maszyan marketingowa i tak naprawde nic poza reklama za kinektem narazie nie idzie planuja sprzedac 5 milionow do konca roku ale jak nie zaczna robic "normalnych" gier na ten kontroler to za pare miesiecy sprzedaż spadnie bardzo szybko.Mysle ze nawet cena nie jest w stanie zrazic potencjalnego kupca ale juz brak gier, oj bardzo.
Sprzedać się sprzeda ale raczej głównie w Ameryce i w anglii. U nas dużo tego nie pójdzie. Swoją drogą ciekawe czy tu liczą wyłącznie same kinecty czy czy tez i te które były w zestawach z Xbox-ami.
Jezu, zadziwiają mnie ludzie którzy w to zainwestowali. To jest dobre dla rodziców z małymi pociechami,ale nie dla dorosłej osoby, bo gry które są nam teraz oferowane to jak się na to co one nam oferują to aż żal dupę ściska.
500 mln na MARKETING!!!
Przy cenie sprzętu na poziomie 200$ to te 2.5 miliona sztuk to zaledwie przychód pokrywający wydatki na marketing.
Ciekawe jaki sprzęt mogliby przygotować gdyby wydali to na projektowanie.
a tak si,e pięknie sprzedaje szał nie nadążają z produkcją te wszystkie podkupione portale wmawiają ludzią tylko chęć posiadania tego badziewia
żenada 2,5miliona to mniej albo tyle samo co move
Baza gier po Kinect'a jest znacznie wieksza niz pod Move--BZDURA:)))
Baza gier po Kinect'a jest znacznie wieksza niz pod Move, co nie zmienia faktu że marketing zrobił swoje i wcisneli ludziom niedopracowany produkt.
Za pół roku i tak wszyscy o kinectcie zapomną. Wszystko do czego ten wynalazek się naddawał zostało upchnięte w startowych minigierkach. Nieudany eksperyment. Ale może się mylę.
AntonioMontegio ---> nie jestem pewien że czy ci którzy to kupują czytają wcześniej uważnie każdą recenzje, im wystarczy reklama np. w tv z rodzinką w której każdy podskakuje w jakiś dziwnych konwulsjach i ma banan od ucha do ucha (i pewnie o to chodzi).
Swoją drogą może dzięki temu ludzie zaczną odróżniać X360 od PS3 i nie będzie trzeba im tłumaczyć że XBOX360 to takie PlayStation tylko że od tych gości co zrobili Windows.
Mortalking - jestem dorosłym facetem, a jednak bardzo chętnie bym w Dance Central pograł.
Z dwojga złego wolałbym machać rękoma przed tv niż biegać po mieszkaniu z ustrojstwem rodem z Czarodziejki z Księżyca. Przecież to move wygląda jak wibrator dla podstarzałych dziewic... Myślę że kumple dziwnie by się na mnie popatrzyli widząc na stoliku coś takiego...
Marketing robi swoje. Choćby nie wiem jakim to było bublem to i tak dobrze się sprzeda.
Polecam obejrzeć możliwości tego sprzętu, zaprezentowane przez znaną "gwiazdę" ^^
http://www.youtube.com/watch?v=Tu-frc6WPHs
Niedzielny - ale dzięki przyciskom masz w Move dużo więcej możliwości sterowania więc gry można robić lepsze.
W Kinetcie nawet kliknięć nie udało się Microsoftowi zrobić...
Do mnie to nie przemawia, ani Kinect, ani Move.
Podobnie jak barona ani jedno, ani drugi mnie nie przekonuje... ;)
greft - 600k sztuk Minecrafta za 10e to tez niski wynik patrzac na ilosc PCtow... To samo tyczy sie innej konsoli. To nie COD ktory kupuje 1/3 posiadaczy konsol
Ja zdecydowanie sobie odpuszcze, produkt nie dla mnie, nie jestem targetem dla tego typu sprzętu. Dla mnie kanapa+ pad = good, natomiast skakanie przed TV= fail ;-)
Natomiast wynik trzeba przyznać świetny. Mam też mocną polewkę z golowych napinaczy, którym gul skacze i żal dupę ściska, że ktoś się przy tym Kinekcie dobrze bawi. No brawo, brawo - wyzywając ludzi, którzy to kupili od idiotów (to akurat na innym forum) podatnych na reklamę (taa... bo napinaczom się "wydaje", że ktoś wywali 6 stów tylko pod wpływem reklamy - to faktrycznie trzeba być idiotą żeby tak pomyśleć), marketingową papkę i tym podobne bzdety wystawiacie świadectwo tylko sobie. I nie jest to dobre świadectwo, bo bycie internetowym trollem i napinaczem to nie jest coś czym koniecznie trzeba się szczycić :)
Żenada. PS Move tańsze, lepsze, bez kampanii reklamowej za 500 mln $ i się sprzedaje jak Kinect, którego kupują tylko głupie Hamburgery. A po drugie kontrolery ruchu w ogóle mnie nie interesują, więc na pewno nawet Move nie kupię.
@Koktajl Mrozacy Mozg: tylko popatrz na budżet Minecrafta i porównaj tylko z tym, co wydał M$ na marketing Kinecta. Twórca Minecrafta już się dorobił a M$ musi sprzedać więcej Kinecta, by na nim zarobić.
Ale 2,5m to IMO b. wynik dla M$
Cos w tym jest - chociaz ja mieszkam w UK i nie kupilem ;) i nie mam zamiaru. ;)
PSXFAN osmielam sie stwierdzic, ze w chwili premiery Kinecta baza gier pod niego byla wieksza niz baza gier na Move w tym samym momencie (czyli 1,5 miesiaca od jego premiery) - a teraz jest jeszcze wiecej gier. Dane potwierdzone "naocznie" po prostu widze w pracy codziennie.
Co nie zmienia faktu, ze to "gimmick" (tak jak Move zreszta) i nie mam pojecia kto to kupuje za taki pieniadz. Choc z drugiej strony sam padlem ofiara hype`u i kupilem Move, na szczescie wydalem 1/4 tego co wydalbym ewentualnie na Kinect.
Pewnie kiedys kupie, bo niektore rozwiazania sa fajne, ale jak stanieje co najmneij o polowe.
A ja tam kupie Move :) Może też to przez tą modę na kontrolery ruchu, ale mam zamiar kupić i tak. I od razu w zestawie z Move biore Heavy Rain.
Odpowiedź SONY - 4,1 mln sprzedanych egzemplarzy Move computer andvideo games.com /article.php? id=278463