Pierwsze obrazki z Shift 2: Unleashed
Shift mi nie przypadł do gustu. Ale to pewnie dlatego, że nie mam kierownicy :D
Życzę powodzenia tej produkcji
W jedynkę grało mi się znakomicie... na klawiaturze :>. Jeśli w dwójce fizyka jazdy będzie identyczna - kupuję w ciemno. Gra, na którą czekam.
Wolę Shifta 2, Grida 2, TDU 2, niż GT5, które poza genialnie odwzorowanymi pojazdami, kilkoma świetnymi lokacjami i realizmem, który polega głównie na tym, że jeździmy w zakrętach, czy prostych z tą samą prędkością co w realu, ma jedną wielką wadę. ''Plastikowość''. GT5 i tak kupie, bo 1000 samochodów, 70 tras jednak przemawia. Masa opcji, niby wszystko, a otrę się o bandę i się odbiję... GT5 tylko dla masterów na kierownicy, a póki jej nie mam kontakty z bandą są nieuniknione...
Grając w Forza 3 po pewnym czasie zawszę przysypiałem. W NFS Shift serce mi waliło z wrażenia w każdej sekundzie wyścigu. I gdzie tu jest realizm? Najważniejsze są wrażenia!
Need For Speed: Shift był bardzo słaby w porównaniu do Seri GT czy do Forzy.
Need For Speed: Shift był bardzo dobry w porównaniu do Seri GT czy do Forzy.
Kocham takie komentarze ;p
Need For Speed: Shift był bardzo dobry w porównaniu do Seri GT czy do Forzy.
Mi jakoś Shift nie przypadł do gustu właśnie przez model jazdy, nie był przyjemny ani na klawiaturze ani na kierownicy. Pomimo tego, że grałem prawie we wszystkie części NFS'a to właśnie ta część do mnie nie przemówiła, więc na Shifta 2 nie czekam.
Need For Speed: Shift był bardzo dobry w porównaniu do Seri GT czy do Forzy.
w shifcie za duzo jest tych ulatwien wiem ze mozna je wylaczyc ale inni tego nierobia np w multi i wygrywaja zdecydowanie jesli kto ma ps3 to tylko GT5
jeszcze nie ostygł trup po hot pursuit który jest zajebisty. A tu wieści o kolejnej części. Oczywiście robią nowa markę 'shit' bo konkurencja będzie mieć grida żenujące że gry powstają z konkurencji a nie z chęci i pomysłu. Po za tym wszystkie realistyczne gry można oszczać ciepłym moczem bo to dalej gra i nic z realna jazda nie ma wspólnego po za tym zasada gry to zabawa. a nie powtarzanie wytrenowanych manewrów dla danej gry bo w innej grze już tego nie zrobimy bo inna fizyka itp. Proponuje się pobawić z nowego nfs albo burnouta
11--> Jeżeli ciebie rajcuje 20 samochodów w grze, prawie niedostępny tuning i objebanie gry na wszystkie strony to nieźle cię w chujka robią.
gdyby na pierwszych trzech screenach nie było napisu Shift2 itp. to bym pomyślał, że to z Shifta 1... na trzecim już coś nowego
pierwszy shift byl dodupy to i ten bedzie ;]
Pierwszy shift to była całkiem udana podróbka grida. Owszem było mniej samochodów i tras, ale grało się całkiem przyjemnie. No i była jedna rzecz której reszta ścigalek może zazdrościć do dziś - przegenialnie zrealizowany widok z kokpitu
jest Maserati- jest okejka:)