Call of Duty: Black Ops - Kampania
Ja mam pytanie. Twórcy coś tam pobrzdąkiwali o Czasie apokalipsy itd. Widać chociaż jakieś inspiracje? Bo chyba fabularnie to jednak nie jest coś co można postawić przy Czasie apokalipsy. (a może się mylę? Ktoś podpowie?). Nie że oczekuję czegoś bardziej ambitnego od CoDa, ale jestem ciekaw jak się zmienił fabularnie od Modern Warfare.
Ile trwa kampania ? i jak z optymalizacją singla ?
Dla mnie ta fabuła wyglądała jak remake filmu "Telefon" w reżyserii Michaela Baya a w roli głównej, Chuck Norris. Poza tym przyzwyczaiłem się do tego, że w Call of Duty jesteśmy częścią jakiejś wielkiej operacji częścią oddziału. A nie kolesiem, którego jedyną motywacją jest chęć zemsty. Nie mówię, że fabuła jest tragiczna po prostu nie pasuje (IMO) do tej serii.
Nawiązania do Czasu Apokalipsy:
spoiler start
scena z łodzią, muzyka, lądujące helikoptery widoczne na obrazku. Nawiązania do Łowcy jeleni: słynna scena gry w rosyjską ruletkę. nawiązania do Rambo II zniszczenie wioski wroga za pomocą helikoptera.
spoiler stop
jestem po 6 misjach i nie spodziewałem się aż takie wysokiego poziomu. Treyarch naprawdę wziął się do roboty przez te ostatnie 2 lata, szkoda tylko, że chodzi średnio na PC...trza czekać na patcha...
są parafrazowane cytaty nawet z czasu apokalipsy podczas jazdy łodzią, ale niestety wygląda to wszystko groteskowo, bo kampania jest bez sensu, ładu i składu... po prostu zbitek jak najróżniejszych lokacji, byle każda była zupełnie inna, a te przerywniki podprogowe co się włączają co chwile są męczące.. ogólnie gra jest męką, ale brnie się dalej by skończyć fabułe...
a pan "rock" to chyba się urodził po "zimnej wojnie" skoro myśli, że ta gra oddaje "klimat zimnej wojny i atmosferę lęku tamtego okresu" :))) chyba atmosferę filmów z chuckiem norrisem z okresu zimnej wojny jak to trafnie przedmówca zauważył! :)
@ppaatt1 - szczególnie na misji w Wietnamie, jak dla mnie to wszystko wygląda cholernie autentycznie. Nie filmowałem wszystkiego, stąd brak fragmentów z Wietnamu, a teraz żałuję.
@HoMeR - szczerze mówiąc, to nie wiem, ja to przetykam wszystko multiplayerem, wiec mi się miesza.
Może nie przesadzajmy z tym krytykanctwem? Nikt mi nie powie, że misja w łagrach jest zła, albo start misji w Wietnamie nie robi wrażenia. Co do atmosfery zimnej wojny, to oczywiście, że jej nie odczułem na własnej skórze, tu chodzi raczej o tą, która znamy z filmów, bo taka trafiła do świadomości masowej. Ja oceniam Black Ops jako grę, a nie "świadectwo tamtych czasów"...
dlaczego nie mamy przesadzać z krytykanctwem? jak załoga GOL/gameplay/tvgry coś krytykuje to jest OK, a jak się zachwyca nad gniotem to krytyka jest nie na miejscu...?
misja w łagrach jest bez sensu, schorowani, wychudzeni więźniowie w pidżamie na mrozie pokonują uzbrojoną armię sowiecką...
start misji w wietnamie nie robi wrażenia, bo wszystko to już było, podane lepiej, bardziej realnie (kilka lat temu wyszło wiele świetnych FPSów tylko o wietnamie), bez slalomu po pasie startowym między crashującymi jak gradobicie transportowcami...
oddano w tej grze atmosferę - ale filmów typu "Ostatni amerkański żołnierz", zagioniony w akcji, delta force" czyli kina akcji lat 80tych - jeden bohater+niekończący się magazynek...
atmosferę zimnej wojny to widać w filmach "wydział rosja" czy "3 dni kondora"..
Fajnie, niestety nie mogę sprawdzić przez ten bug z freezującą grafiką.. Że też akurat jak mam 4 dni wolnego coś takiego musiało się stać ;)
@DM-mam wrażenie że z tą grą nie miałeś wiele wspólnego niż od 1-2 filmików z youtube. Z tego co idzie sobie przeczytać w internecie jest wręcz zupełnie odwrotnie niż ty to mówisz, gra jest strzałem w 10, różnorodność lokacji jest na + przy tym nie odejmując niczego z fabułą, która podobno jest znakomita.Chwalił mi się przez telefon nawet kumpel co wczoraj kupił grę i z singla jest bardzo zadowolony, jedynie przeszkadzają te lagi w multiplayerze oraz polskie napisy. Jeżeli w ogóle kupiłeś tą grę, to zmień sobie stopień trudności na niższy bo skrypty jak w każdej z serii cod od treyarch mogą wkurzać, tak jak np.misja na Okinawie w CoD5, którą niemal niemożliwe jest przejść ją na weteranie. Sam być może kupię sobie, najpierw muszę grę zobaczyć u kumpla jak to wszystko naprawdę wygląda.
PS.@DM-obejrz sobie full metal jacket to będziesz wiedział jaka była atmosfera tamtych czasów w wojsku.
Zresztą, wszystko jest kwestią gustu. Mi się podoba, więc o tym mówię, komuś się nie podoba i też o tym mówi, tym sposobem wszyscy są zadowoleni.
Hahah grałem w ten moment w Saturnie. Ucieczka z więzienia rządzi!! Kupię , ale dopiero w wtorek.
Właśnie gram w Single i powiem, że jest dobry a nawet bardzo.
Sam nie wiem ale w każdej grze można dopatrzeć się i minusów i plusów, u nas w kraju zwyczajem jest najpierw po marudzić a potem i tak kupić.
Ja już kończę tą grę i powiem tak jest lepsza na pewno od MW 2 i nowego MoH. Ale radzę wam nawet nie kupujcie tej gry na PC, ja chciałem przyoszczędzić i kupiłem na PC zamiast na PS 3. Jest tyle błędów, Bugów i spadków animacji że momentami nie da się grać, a mam procesor 2 rdzeniowy 2,8 z 1 gb kartą grafiki. Misje są bardzo fajnie i zróżnicowane, ale to co się dzieje tam nie jest zbyt realne. Historia jest ciekawa chyba najlepsza ze wszystkich CoD, chodź zdarzają się takie sytuacje SPOILER jak wysadzenie z rakietnicy Nuklearnego Pocisku nie wiem co tu kurw.. było. Grafika jak na dzisiejsze standardy jest słaba, w porównaniu do prawie 2 letniego KZ 2 lub 3 letniego Crysisia to jest duża różnica. To co mnie dręczyło w Cod to ciągle pojawiający się w jednym miejscu przeciwnicy możesz zabić i 200 ale jak nie przebiegniesz 50 metrów to możesz w i godzinę tam stać. Zwłaszcza to jest wkurwi... na najwyższym poziomie trudności. Bo jak ktoś gra na Rekrut i Regularny to nawet tego nie poczuje. Plusem jest na pewno to że kampania jest bardzo emocjonująca i na poziomie Weteran trwa aż 7 - 8 godzin. Nie jest to może tyle co w Uncharted 2 ale na pewno o niebo lepiej niż w MW 4,5 - 6 godzin lub jak w MoH 3,5 - 4,5. Podsumowując mimo dużo bledów gra jest bardzo efektywna i dość długa chodź grafika jest już archaiczna. Maksymalnie 7,5 na 8 w porównaniu do MW 2. Ciekawi mnie jak ocenią to farmazoni arze w Polsce co dostają kasę za oceny. Bo jak widzę przekupne media na Metacritics co dają po 100 aż rzygać się chce.
Nie jest to może tyle co w Uncharted 2 ale na pewno o niebo lepiej niż w MW 4,5 - 6 godzin lub jak w MoH 3,5 - 4,5. Podsumowując mimo dużo bledów gra jest bardzo efektywna i dość długa chodź grafika jest już archaiczna. Maksymalnie 7,5 na 8 w porównaniu do MW 2. Ciekawi mnie jak ocenią to farmazoni arze w Polsce co dostają kasę za oceny. Bo jak widzę przekupne media na Metacritics co dają po 100 aż rzygać się chce.
Daj znać kto płaci za recenzje w Polsce, bo bym się chciał zgłosić po zaległą kasę, za gry które oceniałem powyżej 80%.
Napisałem gdzieś o inny grach tylko o tej konkretnie, nie wiem kto płaci myśle że w tym przypadku ACTIVISION. Nie raz się słyszy o aferach że wielkie koncerny z grami przekupują recenzentów. Bo nie powiesz że to jest normalne że gra która ma tyle błedów w tym przypadku CoD Bo, lub taka jak Mw 2. Ma jedna 90 % a druga 94 %. A gracze ocenili nowego CoD na 6,4. http://www.ppe.pl/news-486-Multipiaskownica_na_Dzikim_Zachodzie.html?inc=2&id_nowosci=486
Nie chcę się spieszyć z recenzją, ale teraz BO dostało by ode mnie 90%. O błędach wiem tylko ze słyszenia (gram na PC). Sam żadnego nie widziałem. Może zachodni recenzenci też tak mają?
Gra została już oceniona u was myślę że chyba sprawiedliwie za Singla jak mówiłem dałbym 8, a 0,5 można dorzucić chyba za multi i Zombie.
Kampania zdecydowanie lepsza od nijakiej i chaotycznej fabuły Modern Warfare 2. Przede wszystkim spodobała mi się gra aktorów - postacie takie jak Woods, Hudson czy Reznow, no i oczywiście Mason, czyli gracz, pomagają wczuć się w klimat, a zagrane są genialnie.
Niektórzy krytykujący chyba zapominają czym jest Call of Duty w ostatnich latach. To nie ma być realistyczny symulator pola walki, tylko dynamiczny, wciągający i wywołujący emocje film akcji. W tej roli Black Ops spełnia się znakomicie. Ktoś się czepia, że James Bond nigdy nie umiera, choć tyle razy powinien, albo zrobił coś nierealnego? Ale filmy są świetne (szczególnie dwa najnowsze).
