007: Blood Stone - zagraj i zapomnij
Muahahaha moje przewidywania okazały się prawdą*
A tak poważnie jak ktoś może zapomnieć, że w to grał skoro stracił na to pieniądze.
Lepiej zagrać w GoldenEye na Wii, No One Lives Forever, Alpha Protocol. Swoją drogą mogliby zrobić kolejną grę o Bondzie na wzór Mass Effect 2 i Alpha Protocol.
*
http://gameplay.pl/news.asp?ID=54575
Ja nie mogę czy nie mogli by chociaż jednego zrobić dobrze? Cały czas a to zła oprawa wizualna, a to muzyka, a to mechanika, skrypty i wile więcej naprawdę liczyłem, że ta gra będzie czymś na czym można zawiesić oko a okazało się, że jest tylko lekko polepszonym odgrzanym kotletem
UV zapomniał wspomnieć, że w grze występuje również Joss Stone. Gra nie jest zła, szkoda, że krótka, ale to już standard w dzisiejszych czasach.
To jeśli Blood Stone jest o klasę lepszy od QoS a tamta część została oceniona przez GOL'a na 6,5/10 (wiem i rozumiem, że jest to wypadkowa ocen kilku osób) a tutaj mamy "tylko" 6/10 to po samej recenzji trudno odnieść takie wrażenie. Zobaczymy w takim razie jak ten Bond zostanie jeszcze oceniony w "oficjalnej" recenzji...