Bardzo zła kompania
:P ale poleca na Ciebie bluzgi hehe, rozumiem ze oceniasz glownie mp, bo dla mnie za sama polska lokacje ta gra dostalaby 8, no coz ale wolny kraj, mi tez sie znudzil multik ktory nadal boryka sie z problemami mimo patchy, ale czekam na Vietnam i na pewno go kupie.
Aha co do kombinowania z mcomami polecam po prostu wlasciwe serwery, gdzie karane jest cos takiego i np uzywanie "wyrzutni" inzyniera na zywym miesie.
Eh...to tylko utwierdza w przekonaniu, że nowy system ocen jest potrzebny. I to jak najszybciej. Różnica między ocena w recenzji (9.4!) a Twoją jest niewyobrażalna. Dwójka to spory krok wstecz. Nie tylko w stosunku do samego Battlefield'a, ale także Bad Company 1. IMO jedynka była bardziej dopracowana, ciekawsza i wyróżniająca się z tłumu (humor!). Dwójka to popłuczyny w pięknej grafice.
W becie i po premierze rozwalanie MCOMa z C4 było dość popularne, ale teraz rzadko się spotykam z tym sposobem. Co do pojazdów to też się nie zgodzę, miny można zobaczyć, artylerii można uciec, wyrzutnie można rozwalić, z pociskami namierzającymi może być problem, ale też da się przeżyć, wystarczy mechanik naprawiający. Helka + Atakama to jest moc, czasem ładne piekiełko można im na dole zrobić. Ogólnie według mnie trochę przesadzasz :)
Ostatnio głównie gram w BC2, ale lubię sobie też czasem odpalić BF2, imo obie gry są świetne.
eJay fajnie że oceniasz gry surowo, popieram to.Jednak dobrze by się przydało, gdybyś podał czy grałeś na pc czy konsoli.Ok w Battlefieldzie 2 wiadomo że na pc.Jednak w BC2 tego już nie wiem.
Fakt:
1.BC2 ma wiele bugów.
2.Brak charakterystycznych frakcji(to że US Army może mieć i XM8 albo i również zmodyfikowanego kałasznikowa to troche nie fair).
3.Strzelby dodane na siłę(jak również thompson i G3)
4.Za mało pistoletów powtarzalnych lub rewolwerów(choć są rzadko przydatne, ale jednak).
Jednak nie rozumiem czemu uważasz że pojazdy są niepraktyczne.Akurat co do zwykłych pojazdów typu HUMMVE czy jakiś tam rosyjski jego odpowiednik to się zgodze, jednak czołgi M1A2 Abrams,T90 i transportery M3A1 bradley i BMP-3 są absolutnie na miejscu.Co prawda idzie je łatwo zniszczyć jednak to głównie od umięjętności kierowcy pojazdu zależy, jak długo wytrzyma jego pojazd i od zorganizowania drużyny.Ale czy w B2 też łatwo nie szło rozwalić czołgu?Ja doskonale pamiętam jak szybko gineło się będąc dowódcą pojazdu opancerzonego lub czołgu, grałem w I kwartale tego roku i powiem szczerze-odechciało mi się wtedy grać w B2.Najgorsze co było to cheatowanie tzn. np.wzywanie 50 helikopterów albo brak pojazdów na niektórych mapach.Druga sprawa.Padanie-jak tylko ktoś zauważył wroga to pierwsze co to padał na ziemię i strzelał.Mógłbym tak się rozpisywać nad wadami tej gry jednak to nie ma sensu, opisujemy przecież BC2.Jak na tle konkurencji wypada nieżle, choć mogło by być lepiej.
Dla jasności-w BC2 grałem na ps3 więc rozgrywka może się bardzo różnić od tej na PC.Nie mogę zagwarantować, że to co da mnie jest zaletą na PS3 to nie może być wadą na PC.
PS.Zgadzam się ze zdaniem forumowicza novi..
W BC2 gram regularnie od dnia premiery i nie mogę się zgodzić z ani jednym Twoim argumentem. Kwestia gustu wiadomo. Dla mnie cały czas mocne 94%. Swoją droga własnie się wylogowałem po wyśmienitej 3 godzinnej zabawie, a tu taka niespodzianka na gameplayu ;)
Nie moge sie zgodzic z tak krytyczna ocena.Ta gra ma bledy, ale nie sa one az tak bardzo dokuczajace.Po prostu "plusy" przyslaniaja wszystkie niedociagniecia. Po przesiadce z COD:MW2, BC2 oczarowala mnie calkowicie.Dla mnie najwieksze zaskoczenie 2010!!!
--->shooter190
sory, ale chyba nie rozumiem twojego argumentu przeciwko BF2. "Padanie-jak tylko ktoś zauważył wroga to pierwsze co to padał na ziemię i strzelał." A co twoim zdaniem się robi po zauważeniu wroga, rozmawia się z nim o pogodzie???
A teraz krótko i na temat, według mnie główne wady BC2 to:
-Sterowanie pojazdami i zepchnięcie ich na drugi plan- ok w statystykach gracza istnieje osobne drzewko "umiejętności" kierowcy/pilota, tyle że nawet kiedy się je rozwinie na max. lv. to i tak czołg jest o wiele słabszy niż ten w BF2, wydaje mi się bardziej podatny na uszkodzenia, a po za tym z dodatków typu karabin maszynowy, zasłona itp. można wybrać tylko jeden, co według mnie jest totalnie bez sensu. No i samo sterowanie jakoś mi się wydaj strasznie "kisielowate"
-Brak pozycji leżącej- zawsze w bfach grałem RKM-mistą, i szczelanie z kucek jakoś w ogolę mi nie leży.
-Poronione Klasy- kto wpadł na pomysł że szturmowiec taszczy ze sobą tony amunicji, a medyk obsługuje RKM??
-Helikoptery, zwłaszcza te bojowe- w BF2 byli ludzie który potrafili z nimi robić cuda (ja byłem w stanie robić cuda z czołgiem ;-)), a tu nie da się nawet skręcić w płyny sposób. Helikoptery bojowe mają być postrachem czołgów i ATV, a tym czasem zniszczyć czołgiem śmigłowiec (zwlaszcza z strzelcem drugiego KM-u) jest banalnie!!!!
P.S: oczywiście mówię tu o wersji na PC
Są pewne bugi w BFBC2, które wołają o pomstę do nieba (np. hitboxy i skopany movement) ale to nie zmienia faktu, że gra bywa genialna. Trzeba tylko grac z / trafic na ogarniętą drużynę. Bez tego w żadną grę multi nie pograsz na 100%. Dla mnie mocna 8
Ostatnio po najnowszym patchu trochę pograłem i nie jest tak najgorzej :) Usunięto tarczę i znacznie poprawiła się grywalność. Nie ma też masy lamerów z GC/tubami czy snajperów w krzakach ( można ustawić limit !!! ) Nieznacznie poprawiono hit rega - da się grać G3 !!!!!! świetna broń.
Jednak nadal gra jest rozczarowaniem roku... patrząc na to jak całość zapowiadała się po trailerach i buńczucznych zapowiedziach DICE o tym, że wersja na PC nie będzie portem ...
O ile do publikowego strzelania jeszcze się nadaję to gra jest wręcz anty-klanowa ( brakuje masy podstawowych funkcji ).
eJay zapomniałeś wspomnieć o fatalnym balansie broni.. M60, AN94 ..... do tego doszło kombinowanie z innymi broniami. Shotgunowe snajperki.
Trzeba będzie napisać reckę jak wyjdzie nowy system oceniania.
Nie no, autor trochę przesadził. Ja rozumiem, że exploitem było niszczenie budynków nożem, ale alternatywna możliwość zniszczenia przekaźnika? Przecież grając obrońcą wiesz kiedy przekaźnik jest atakowany (także z rpg, uav, pojazdem, czy przez zniszczenie budynku moździerzem) i jeżeli tracisz w ten sposób przekaźnik to znaczyło ni mniej ni więcej, że przeciwnik nie był tak źle zorganizowany jak sądziłeś. Owszem gra faworyzuje atakujących, ale obrona nie jest nie możliwa. Po za tym w "gorączce" takiego problemu, już nie ma. No ale jak mawia moja teściowa "ktoś lubi ogórki, a ktoś ogrodnika córki" :)
Druga sprawa to pojazdy. Przecież nie na każdej mapce pojazdy się znajdują. Nie chcesz walczyć "na czołgi" wybierz np. White Pass, albo Nelson Bay.
W BC2 gram już od jakiegoś czasu i wydaje mi się, że większym problemem jest złe z balansowanie broni (snajper mierzy ponad głowami, a w tym samym czasie ty zdejmujesz go np. z UZI)
Większym problemem niż pojazdy jeżdżące są helikoptery, które jeżeli wpadną w ręce jakiegoś wymiatacza dewastują rozrywkę (no ale jak się uda takiego strącić, to satysfakcja jest;) )
Kiepsko wygląda też tryb Onslaught, w który (na hardcore) nikt po prostu nie gra..
@ Rock - na jakiej platformie grasz?
Gram na PC, tylko i wyłącznie. Jak zagram na konsoli to o tym kiedyś na pewno wspomnę:)
To moja ocena, nie musicie się zgadzać ;) Grę oceniłem surowo bo tak mi się ona podoba, znaczy się nie podoba. Jest irytująca, niedopracowana, chaotyczna, nieprzemyślana w wielu kwestiach (spawn na dowolnym członku drużyny), na dodatek ma kiepskie wsparcie po premierze w postaci map packów, które są niczym innym jak śmiechem w twarz klientów, którzy byli mamieni darmowymi DLC przed premierą. Grze nie wróżę żywotności na poziomie BF2. Jets to gra zdecydowanie gorsza.
Sprawa pojazdów - już sam fakt, że dodatkowy KM na Abramsie trzeba odblokować jako "feature" mnie rozśmiesza. Nigdy nie zaakceptuje takiego pomysłu. Dla piechoty ok - można tam upchnąć sporo ciekawych gadżetów. Ale pojazdy? Może w BF3 trzeba będzie kupować gąsienice do T-72 jako DLC? ;) BC2 nie ma nic z militarnego polotu, jest zlepkiem pomysłów, które mają mnożyć sypiące się budynki, latające cegły i boostować wyniki największych niedorajd, które będą grać jako medyk z PKM (sic!).
Może musisz pograć dłużej? Wiesz jak to jest na początku. Zanim człowiek obczai mapy to zbiera solidne baty, co czasami negatywnie wpływa na odbiór gry. Sam nie raz padłem tego ofiarą. w CoD:MW grałem na Xboksie, nie potrafiłem opanować kontrolera i zniechęciłem się do tego stopnia, że MW2 nawet nie tknąłem palcem i cały czas czuję, że to błąd.
Oj czy rządzi to nie wiem. na Xfire BC2 dostaje w kość nawet od CoD 2 http://www.xfire.com/genre/fps/first-person_shooter/ i ledwo wybiega przed staruśkiego BF2. Jak wspomniałem, po tygodniowej podjarce grafiką przyszedł czas na refleksję. BC2 mnie po prostu wkurzył, bo jest cholernie zabugowany nawet dzisiaj (po 10 łatach, choć po prawdzie to ich nie liczyłem), ma kretyński design map (Isla Inocentes, White Pass) i raczej brak perspektyw na bycie czymś lepszym.
Może musisz pograć dłużej? Wiesz jak to jest na początku.
Grałem przez miesiąc, dobiłem do 25 poziomu. Myślę że wystarczy ;) Nie wiem ile wyjdzie to w godzinach, może 100-120 h, nie jestem w stanie tego policzyć. Ale niektóre sesje trwały nawet po 5-8 h, bo statsiarstwo brało górę nad zdrowym rozsądkiem ;)
Zanim człowiek obczai mapy to zbiera solidne baty
Ale co tu poznawać w mapach w BC2? Przecież one są karłowate, proste w budowie. Można w niektórych miejscach rzucać granatem od flagi do flagi i zbierać fragi. To nie jest kaliber Karkanda, Peninsuli czy Wake Island, gdzie współpraca commandera ze squadami na ziemi była kluczem do zwycięstwa.
EDIT
Aimath ---> Ulubiony argument - bo mechanika na to pozwala. Czyli to jest programistyczna DZIURA, której twórcy nie przewidzieli. Z drugiej strony masz rację, możesz wejść na serwer i się umówić - zero C4, zero dżihad carów itd. Ale wejdź na inny i tam masz dzieciarnię, która stosuje taktykę "3 medyków i Saiga".
Sęk w tym że skoro swoją przygodę z gra zakończyłeś po 2 tygodniach to ciężko abyś trafił na ludzi którzy ogarniali wszystkie aspekty gry.
No to oświadczam Ci, że ogarnąłem wszystkie aspekty gry ;) Niestety BC2 wyleciał z mojego dysku gdzieś w okolicach końca września (ciągle liczyłem na rewolucyjną poprawkę, ale nie doczekałem się), więc nie wiem co zmienia konkretnie ostatni patch, ale czytałem, że zmienia niewiele ;)
To że gra jest mniej dopracowana niż poprzednik to chyba nikogo nie powinno dziwić w dzisiejszych czasach kiedy to niemal każda gra to błędy przeplatana od czasu do czasu normalną rozgrywką
Mnie dziwi, bo czasu na poprawianie było całkiem sporo.
:D
1) "Gra z poziomu grywalnego hiciora po 2 tygodniach sięgnęła bruku. Miałem ochotę rzucić ją w kąt (i to zrobiłem)" - po co oceniać grę która wyszła w marcu? i po co brać się za ocenę gry w którą się nie gra?
2) "Mamy tryb Rush polegający na wysadzaniu stacji MCOM [...] Tego typu kwiatków jest zdecydowanie więcej." - tutaj wychodzi Twój brak wiedzy o aktualnie panującej sytuacji w świecie gry. Dość szybko gracze ustalili pomiędzy sobą pewne normy zachowań i teraz na większości serwerów MCOM niszczy się poprzez fizyczne uzbrojenie a nie naloty, C4 i inne "zabawki". To samo tyczy się innych trybów. Jak w każdej grze tego typu gracze sami tworzą "regulaminy" które pozwalają z rozgrywki czerpać jak najwięcej satysfakcji i radości.
3) "Wszyscy używają tych samych rodzajów broni, a dodane na siłę pojazdy [...] Tylko nie od helikopterów, bo te mają renomę latających trumien." - te same bronie dla obu stron może nie są wyjściem idealnym z punktu widzenia charakterystyki stron ale jest to olbrzymi plus dla balansu gry. Jeśli ma się inżynierów to śmigłowcem można latać przez cały czas jak też poruszać się jakimkolwiek innym pojazdem. Sęk w tym że skoro swoją przygodę z gra zakończyłeś po 2 tygodniach to ciężko abyś trafił na ludzi którzy ogarniali wszystkie aspekty gry.
Ja osobiście nie zgadzam się z Twoją opinią ale znam osoby które jeszcze ostrzej wypowiadały się o tym tytule. Chciałbym w tym artykule zobaczyć więcej faktycznych niedopracowań niż czepialstwa np. do tego jak grają ludzie skoro mechanika na to pozwala. To że gra jest mniej dopracowana niż poprzednik to chyba nikogo nie powinno dziwić w dzisiejszych czasach kiedy to niemal każda gra to błędy przeplatana od czasu do czasu normalną rozgrywką - na tym polu BC2 nie wypada najgorzej choć do ideału mu sporo brakuje i nie zamierzam tego ukrywać. gra daje mi to czego potrzebuję - czyli rozrywkę (choć nie wiem na ile sama gra to sprawia a na ile osboby z którymi dane jest mi grać :P)
Człowiek zbiera baty zaraz po respie. Brak zasad kontrolujących rozgrywkę i wrzucenie wszystkiego w mikser, oto filozofia BC2, efekt? Gra równie sensowna co ostatni film Michaela Baya.
Wszystkim, którzy nie lubią BC2 należy w zasadzie współczuć, bo oto mają jedną grę mniej, która mogłaby im dawać przyjemność ;-]
Rock, ale ty piszesz tak jakbym nie grał nigdy w BC2. A ja grałem i mi gra nie sprawiała przyjemności :)
JA grę na PC sprzedałem po 4-5 dniach grania. Powiem tak singiel podobał mi się bardziej niż CoD MW2, za to multii mnie znudził na maxa i wolałem wrócić do CoD MW 1&2. Z oceną zgadzam się w zupełności.
eJay - nie no skąd, właśnie piszesz, że Ci nie sprawiała przyjemności i ja to rozumiem i nie mam nic przeciwko. Tylko szkoda, bo według mnie giera jest super i duża strata jak ktoś jej nie polubi :-]
A jaka strata pieniędzy jak się kupiło przed premierą :(
Na xfire BC2 dostaje w kość? A ilu graczy używa xfire na xboxach czy ps3? Staty ze strony bfbcs.com -> pc - 2 025 384, xbox - 2 316 222, ps3 - 1 873 681 (liczby to zarejestrowani gracze)
Przed premierą kupiłem MoHa i jestem w plecy, bo ciągle wolę grać w BC2 :P @sYc82pl - możesz nie trafić z tym argumentem bo ludzie w MW2 też grają na konsolach. Swoją drogą całkiem możliwe, że MW2 jest bardziej popularny, co jakoś mi specjalnie nie przeszkadza. Żałuję tylko, że sam go nie spróbowałem, a teraz przed premierą Black Ops jest już raczej za późno.
Nie są w plecy tylko twórcy MoHa. 2 miliony egzemplarzy właśnie poszło ;)
sYc82pl--->To są globalne statystyki dotyczące liczby graczy jaka kiedykolwiek uruchomiła BC2, tylko potwierdzają że BC2 dostaje w ciury. MW2 ma 25 milionów unikalnych użytkowników na wszystkie platformy, czyli ponad 4 razy więcej niż BC2 http://kotaku.com/5488892/modern-warfare-2-25-million-served A patrząc na popularność obecnie to MW2> BC2 i to całkiem zdecydowanie. Nie ma nigdzie super wiarygodnych danych, ale statystyki na Steamie, Xfire są dość miażdżące dla DICE.
Heh nadal twierdze (i bede twierdzil) ze BC2 jest najlepszym FPSem wydanym w tym roku. Bugow niewiele, exploiterow mozna normalnie pojechac zgranym teamem (wystarczy raz na ruski rok zestrzelic UAVa z C4... nic trudnego), pojazdy sa jak najbardziej uzyteczne a jak masz 2 engineerow pomagajacych je leczyc to nie zdychaja od razu, klasy sa zbalansowane (sure, mozesz grac na 12x engineer, powodzenia w obronie jak dobiora sie do ciebie snajperzy, tickety spadaja blyskawicznie).
A co do:
Anegdotka na koniec - przy którymś tam z kolei patchu DICE przyznało się, że niektóre wpisy w changelogach były wytworem fantazji, studio chciało sprawdzić reakcje graczy. I jak tu ich traktować poważnie? ;)
Dla mnie byl to genialny sposob na sprawdzenie ktora bron de facto JEST przegieta a ktora nie. Mowisz ze zboostowales srednia bron (a tego nie zrobiles). Nagle na forum pojawiaja sie wpisy "omg nerf XYZ it is OP now". I widac ze bullshit, bron sie zupelnie nie zmienia wiec co najwyzej w nastepnym patchu mozesz rzucic kolejna notke bez pokrycia. Po prostu odsiewa to krzykaczy od ludzi ktorzy na prawde potrafia grac i potrafia dac dobry feedback.
Przy okazji ilosc =/= jakosc :P
Fakt, średnio trafiłem z argumentem o ilości graczy :)
po co oceniać grę która wyszła w marcu? i po co brać się za ocenę gry w którą się nie gra?
Przewaznie ocenia sie gre, w ktora gralo sie jakis czas, chyba, ze w Twojej opini, zeby ocena gry byla obiektywna recenzent musi 24h/dobe od marca grac w BC2.
Dość szybko gracze ustalili pomiędzy sobą pewne normy zachowań
Ta, a lyzka na to "nie mozliwe". Zawsze znajdzie sie jakis napalony 16latek, ktory swoj nadmiar pryszczy dowartosciuje zepsuciem gry innym.
oże nie są wyjściem idealnym z punktu widzenia charakterystyki stron ale jest to olbrzymi plus dla balansu gry
W mojej opini bzdura - bronie/strony mozna zbalansowac, tylko oczywiscie wymaga to troszke wiecej pracy i wysilku od tworcow, a nie wklejania changlogow zmian, ktore nie istnieja.
5 letni BF2 mial Amerykanow, Chinoli i MEC - kazda strona miala podstawowe bronie, rozniace sie mundury, rozne pojazdy.
To że gra jest mniej dopracowana niż poprzednik to chyba nikogo nie powinno dziwić w dzisiejszych czasach kiedy to niemal każda gra to błędy przeplatana od czasu do czasu normalną rozgrywką
Wow, no jak ja mam wychodzic z takiego zalozenia to moge sobie juz teraz podarowac kupowanie gier.
Sam zaczalem swoja przygode od BF1942, nastepnie Vietnam, 2 ( + dodatki ) i 2142, niestety na ich tle BC2 to po prostu mierny port z konsoli, w pierwsza czesc mi sie milo i przyjemnie gralo na X'ie, niestety taka gra bedaca prymitywnym arcadem na PC mnie po prostu zupelnie nie satysfakcjonuje - bieg, boom, boom, wybuch, granat, zgon. Zero jakiegokolwiek planowania - po prostu musi pojsc rush na flage i tyle. To juz w starutkim BF2 musiala byc jakas wspolpraca teamow naziemnych, pojazdow i commandera, zeby np. na Wake zdobyc lotnisko, a tutaj... Panie....
Takze z opinia eJay sie jak najbardziej zgadzam.
Grałem tylko trochę w multi w BC2 i mi się podobało. Natomiast nie grałem w nie na tyle, aby móc je ocenić. Zatem powiem parę słów o kampanii dla jednego gracza, która (w moim przekonaniu) jest strasznie niska. Krótka, nieklimatyczna i z absurdalną fabułą na dokładkę. Sztandarowa autoparodia. Może jestem nieobiektywny, ponieważ nie rozumiem, jak można śmiać się z wojny. Zabijać, bez jakiegokolwiek poszanowania dla wroga. Dla mnie jest to jakieś chore wypaczenie. Są rzeczy, z których nie powinniśmy się śmiać... Bez względu na intencje.
4/10.
Rock Alone -> Mam takie same odczucia: żałuję, że nie kupiłem też MW2, bo w BC2 bawię się świetnie. Mam zamiar nadrobić z Black Ops
#;-) Greg-Z tym dokładnie mi chodziło, że obie strony jak tylko siebie nawzajem się zauważyły to padały i strzelały, co rodziło iż jakikolwiek ruch w pozycji kucającej lub stojącej do wroga nawet próba obejścia od flanki kończyła się natychmiastowym rozstrzelaniem.Żadnej teoretycznie mobilności, faktycznie walka o kilkanaście metrów przesuwana przez czołgi i helikoptery.Sorry że tak mało obszernie to wyjaśniłem.
A ja zagrywam sie dalej w MP, singla nawet nie ruszylem ;]
60% ? wtf ;d
Nie ma nigdzie super wiarygodnych danych, ale statystyki na Steamie, Xfire są dość miażdżące dla DICE.
Nic dziwnego, skoro zeby grac w MW2 musisz miec odpalonego steama. Ja w BC2 mam 40-ktorys lvl i do tej pory nie instalowalem zadnego xfire. Swoja droga nie wiem skad oni biora te dane unikalnych uzytkownikow mw2, co wejdziesz na server jest kilka/nascie tys graczy, a wg tego powinno byc conajmniej kilka milionow. :P
niestety taka gra bedaca prymitywnym arcadem na PC mnie po prostu zupelnie nie satysfakcjonuje - bieg, boom, boom, wybuch, granat, zgon. Zero jakiegokolwiek planowania
Heheh. Stary to odpal sobie MW2 - bedziesz mial - bieg, headshot. respawn, bieg headshot. Takie sa dzisiejsze fpsy. Zreszta ja nie bardzo widze opcje zeby grac jakos taktycznie z pugiem, i nawet nie chcialbym probowac...
żałuję, że nie kupiłem też MW2, bo w BC2 bawię się świetnie
Nie masz czego zalowac, bo mw2 to jest teraz lekki hardkor. Tam teraz same chytre lisy chodza, jak jestes laikiem to doznasz mega frustracji juz po kilku mapach.
Nic dziwnego, skoro zeby grac w MW2 musisz miec odpalonego steama. Ja w BC2 mam 40-ktorys lvl i do tej pory nie instalowalem zadnego xfire. Swoja droga nie wiem skad oni biora te dane unikalnych uzytkownikow mw2, co wejdziesz na server jest kilka/nascie tys graczy, a wg tego powinno byc conajmniej kilka milionow. :P
Wystarczy zajrzeć na dowolny serwis "trackujący" serwery z gier by się przekonać jak szybko i jak licznie ludzie odchodzili od BC2...co mnie nie dziwi bo gra jest co najwyżej poprawna. Z dużej chmury mały deszczyk
Oczywiście cały czas mówimy o wersji na PC, czego chyba niektórzy nie zauważyli...
[miejsce na edytę]
ja niestety BC 2 jakoś pominąłem, ale nic nie stoi na przeszkodzie żeby ją obadać :]
to chyba tylko ocena wystawiona kampani dla singla stary, multi w tej grze miaźdzy i podnosi ocene conajmniej do 85%
eJay dobrze prawi.
Gra z początku (Beta i pierwsze dni po premierze) wydawała się fajnym i ładnym odmóżdżaczem.
Po jakimś czasie zaczęło się zwracać uwagę na słaby balans, małe i nudne mapy, zdupione hitboxy, oskryptowaną fizykę. Do tego beznadziejna wydajność serwerów po premierze oraz wychodzące na wierzch coraz to ciekawsze bugi.
Ponadto, po tych kilkudziesięciu godzinach spędzonych nad grą - przestała ona być dla mnie w jakikolwiek sposób ciekawa. O marności SP nawet nie wspomnę :)
Pre-order BC2 był moją najgorszą grową inwestycją w tym roku :P
btw. Nie rozumiem dlaczego tak się bulwersujecie subiektywną oceną eJaya?
Noo.. generalnie dlatego, że jak ktoś wyraża publicznie swoją opinię, może się spodziewać że ktoś inny, kto będzie miał odmienne zdanie też się chętnie nim podzieli?
Gram na konsoli, bo juz dawno znudzilo mnie upgradeowanie pieca.Poza tym czasu mniej na granie, wiec konsola sprawdza sie wysmienicie.
BC2 nie mozna porownac do MW2.Jezeli masz 12lat i jedyne na czym Ci zalezy to K/D ratio powinienns grac w MW2.
Produkcja DICE jest bardziej wymagajaca, ale ma wiecej do zaoferowania.MW2 to bieg i strzelanie...gdy jego szwedzka konkurencja to wiecej taktyki i teamplaya.Uwielbiam ta mozliwosc dostaosowania swojej gry do druzyny.Mozesz grac ofensywnie(zwiadowca,szturmowiec) albo defensywnie(medyk czy inzynier) Prodkacja IW niestety tego nie oferuje.Generlanie jest to bieg po statystyki i tyle...Poza tym cala gra jest wysoce frustrujaca,gdyz wiele gowniarzy gra tam na poziomie mistrzowskim i nie masz z nimi szans jako casulaowy gracz.Bardzo irytujace.
W produkcji DICE, jezeli nie jestes dobry w strzelaniu,zawsze mozesz oprzec sie na wsparciu.I wlasnie to kocham w tej grze.Tutaj mozesz byc na czele klasyfikacji punktowej majac K/D 0.25.PIEKNE!!!
Acha, jeszcze jedno. Modern Warfare to marka sama w sobie.Bardzo globalna i swietnie rozpoznawalna.Battelfiled jest mniej znany (pomimo wiekszej tradycji), poza tym jest skierowany do bardzej inteligientnego i wymagajacego klienta.Dlatego ilosc sprzedanych kopi jest niewspolmierna z jakoscia obu produkcji.
Smutna prawda ale prawda. Założenia gry szczytne, wykonanie tragiczne. Najlepszym słowem określającym ten tytuł to "burdel". Klasyczny run and gun bez najmniejszego ładu i składu.
Jak można pozytywnie wypowiadać się o shooterze aspirującym do miana króla wojennych FPS gdzie ludki biegają z RPG na ramieniu i walą z niej do piechoty?:) Koń by się uśmiał. Mapy nie pozwalają na nic innego jak na frontalny atak wszystkim co się ma. Celem jest zapędzić przeciwnika w okolice bazy i nie pozwolić mu z niej wyjść. Pojazdy mogą kręcić się co najwyżej wokół własnej dupy bo jak choć trochę pojadą w jednym kierunku to i tak już koniec planszy.
Ale wiadomo o co chodziło. Masę eksplozji, walące się budynki, napieprzanie z RPK na stojaka, przyjmowanie kilku kul na klatę, itp., itd. Pokemoniada do kwadratu.
Większym dziadostwem w multi jest tylko MW (nieważne, która część).
MrFrost-> to nie jest topic BC2 vs MW2 to raz, dwa: czy Ty naprawdę wierzysz że BC2 jest dla inteligentnych a MW2 dla prostaków? Jakim algorytmem mierzysz inteligencję gracza biegającego z karabinkiem z pixeli? Dobrzy gracze z MW2 są głupsi od tych z BC2? Farmazony
Bez przesadyzmu... czego wymagacie od tej gry? Realizmu? Takie są założenia serii Bad Company wojna ale nie na poważnie, te walące się budynki, wybuchające czołgi to wszystko jest specjalnie dla efektów wizualnych. I taka ta gra ma być. To nie jest Battlefield 3, a jak ktoś tak myślał to się mocno rozczarował. Jak chcecie takie doznania to czemu nie zainteresujecie się np. American's Army 3 albo ArmĄ.
Gra ma irytujące błędy i po 25 poziomie wieje po prostu nudą. Ale ma świetny klimat i dubbing. A ta myśl, że nie można nigdzie czuć się bezpiecznym bo dach pod którym się schroniłeś może zaraz na ciebie spaść, albo ściana za którą stoisz może zaraz zniknąć to są niepowtarzalne doznania. I w żadnej innej grze nie ma czegoś takiego, strzelanie przez ściany w Call of Duty 4 wzwyż to tylko marna namiastka.
recenzent chyba grał w tą gre 2 godziny..., pojazdy nie są dodane na siłe w najmniejszym stopniu i nie padają szybko od pocisków samonaprowadzających chyba że ktoś jest noobem i wyjeżdża na otwarty teren nie mając pod ręką mechanika.
"Fajny, szybki z pozoru meczyk kończy się irytacją, albowiem cele można obrócić w pył za pomocą C4" nie wiem z kim ty grałeś ale grając z myślącymi graczami atakujący będą trzymani w takiej odległości od celu aby uniemożliwić im rozdupcenia budynku za pomoca c4/rakiet
Ogólnie mam wrażenie że tą recenzje pisał noob który na chwile wszedł na server i mu sie nie spodobało
BZDURY wypisujesz czlowieku! Niech zgadne: zagorzały fan Modern Warfare? Ta gra w znaczym stopniu wyprzeda Battlefielda 2 a B2 kochalem jak wlasne dziecko. Wypisywanie takich głupot za dobrze o Tobie nie swiadczy. Argument ze kolejne gry z cyklu musza byc łatwiejsze niz poprzednik rosmieszylo mnie i jeszcze leze i kwicze. Idac Twym tokiem myslenia nasze spoleczenstwo niedlugo zamieni sie w nie myslacych samodzielnie amerykanow....
Ta gra w znaczym stopniu wyprzeda Battlefielda 2
To proszę w takim razie o przykłady, w jaki sposób wyprzedza Battlefielda 2.
-grafika
-grywalność
-zniszczenie terenu(częściowe, ale już wprowadzone i doskonalone)
-nowe bronie
-dużo dużo innych pkt, które sam możesz wyszukać w grze swoim "okiem eksperta!" haha...
