World of Warcraft: Cataclysm [PC] - Archeologia
warto dodać ze skillujac sama archeologie moza sobie wyexpic postac do 85lvl tylko na tym. jedno znalezisko to ok 30k expa.
No i miej tu człowieku życie prywatne i rodzinne xD
Co mądrzejsi po prostu pokazali WOWa swoim dziewczynom / żonom i... musieli kupić drugi komputer żeby wojen nie było xD
Zapowiada się więcej niż ciekawie.
Na razie patch'yk się instaluje ;)
Widziałem u znajomych WOW ale jakoś mnie to nie wciągnęło, z drugiej strony może to i dobrze.
Popraw ten artykuł 2 -4 części?? Jako że testuje Bete to powiem tak 2-5 części + czasem część dodająca +5 do odkrycia. Na każdy kontynent przypadają 4 wykopaliska na jeden moment. Dodam także że bardzo dużo doświadczenia zdobywamy odkrywając archeologie :) Przynajmniej od 1-120 ja tak nabiłem cały level 84 :D
W sumie to lubię w WoWie robić wszystko to, co akurat nie jest ważne. Takie coś by mi się podobało i z wielką chęcią bym to wypróbował.
@up popieram, nierozumiem ludzi ktorzy robia achivy na massowa skale. Mam zasade ze zawsze robie aktualny content. niektorzy lataja jeszcze po jakas tam repe z tbc. po cholere? dla achivu ? albo 100 mountow robi sie to byle by miec.
Ten kto wymyslil achivy powinien zadyndac, a z drugiej strony zrobil krok milowy w marketingu gier. niestety mnostwo osob robi nawet najbardziej idiotyczne achivy... "mam 10 tys achivow jestem mega" -- chyba tylko mega idiota :)
a sama archeologia bardzo ciekawa napewno ja sobie wyskiluje :)
@up
Więcej wyrozumiałości i liberalizmu, a ponoć ten kraj jest chrześcijański xD
Niech se każdy robi na co ma ochotę w grze takiej jak ta.
Osobiście też nie widzę sensu robienia achi dla samych achi - sztuka dla sztuki,
ale też nie ganię kogoś za to, że jest to dla niego cel gry.
Przyjdzie ktoś i powie, że samo granie w WoW'a jest idiotyczne i co?
I też pewnie będzie miał rację xD choć sam gram ;)
Ooo fascynujące, powinni już pozwolić umrzeć temu wow'owi i zrobić 2. Z większym contentem pvp.. kolejny dodatek nic nie wprowadzający do gry, toż do drugie sismsy są.
@up ciekawe a zmiany w talentach, statystykach + nowe skile nie zmieniaja nic w pvp ? po za tym wow zawsze byl z naciskiem na pve.
@isamael - Cofam to co powiedziałem. Faktycznie są 4 wykopaliska na kontynent. Co do ilości fragmentów, to nie mogę potwierdzić. Jak do tej pory nie znalazłem więcej niż 4, albo zawodzi mnie pamięć.
Emisariusz, nic.
Co do drugiego... Prawda, ale jak by nie patrzyć bezwzględnie wszystko się kończy na pvp* - zatem powinni tą sferę rozszerzyć gdyż jest strasznie płytka i nudna i kataklizm nic w tej kwestii nie zmieni.
* rvr, pvp(rvr).
O, czyli wszystkie trole beda mogly sie dowiedziec co nieco o swej genezie ;p.
A tak powaznie, zapowiada sie calkiem ciekawie. Pozostaje czekac na rozszerzenie...
Co do mountowych achievów, one mają sens, za ileś tam posiadanych mountów dostajesz achieva, za którego w prezencie dostajesz jakiegoś tam mounta. Ten mount do zdobycia jest tylko przez tego achieva.
@Emisariusz: Jedni lubią z uporem maniaka bić honor i nabijać lvl, inni lubią zwiedzać i robić niskopoziomowe insty dla zabawy. Każdy gra jak chce.
Rock Alone -ależ Ismael ma rację, sam chciałem to napisać. Po pierwsze to zawsze mamy 4 wykopaliska na kontynent (przynajmniej w "Starym Świecie" bo do Outlands i Northrend nie chciało mi się lecieć), a po drugie to znajdujemy od 2 do 5 kawałków artefaktu z jednego znaleziska. Dodatkowo można znaleźć specjalne zwoje, które działają na zasadzie np +12
Dokładnie, na mapie widzę, że na każdym kontynencie (na Outlandzie i North też) są po 4 wykopaliska :).
Tu ktoś wspominał o WoWie 2. Też mnie zastanawia jak to z tym będzie. Raczej oczywiste że ten WoW powoli umiera (dodatki mogą to opóźnić, ale na pewno temu nie zapobiegną), więc kontynuacja z pewnością nadejdzie. Ale co wtedy, pierwowzór zostanie tak po prostu porzucony? zapomniany? Ludzie którzy "pracowali" przez lata nad swoimi postaciami, wszystko utracą? Bo szczerze mówiąc, nie wiem czy po czymś takim przerzucił bym się z uśmiechem na WoWa 2 i klepał wszystko od zera, za kolejne setki euro, przez kilka miesięcy czy lat...
@RedCorw - jak to umiera? własnie świętują 12 milionów subskrypcji i premierę WotLK w Chinach.
Simsy tez sa dosc popularne.
Nie. Co nie zmienia faktu ze WoW jest gra zimna i martwa. Sukces komercyjny to dla mnie nie wszystko.
Sorry ale nie przyjmuje argumentu "Gra w to 12mln ludzi wiec musi byc super". Pomijajac juz fakt ze 3/4 tej liczby to azjaci.
Rock Alone - chodzi o to że WoW jest już stary i pewne rzeczy są nie do przeskoczenia... Niektóre elementy po prostu zaczynają wyglądać kiczowato (animacje, czy obiekty), a przestarzały silnik nie pozwala na zbytnie szaleństwa. Przydała by się fizyka z prawdziwego zdarzenia, lepsza geometria terenu, modele, animacje, może nawet jakiś model zniszczeń i dewastacji terenu. Dało by to Blizzardowi ogromne pole do popisu (więcej ciekawszych i mniej szablonowych zadań, lepiej zrealizowanych, bardziej epickich, widowiskowych, z rozmachem itd). Obecnie nie jest jakoś tragiczne, ale niestety widać że WoW mocno odstaje od dzisiejszych standardów, (i to nawet jak na MMO). Dodatki wprowadzają pewne usprawnienia (także czysto technologiczne), ale na dłuższą metę bez nowego silnika się nie obejdzie.
PS. Przydało by im się także kilku bardziej utalentowanych artystów-grafików, bo te sety jakie powstają ostatnimi czasy są po prostu okropne i sytuacja ciągle się pogarsza. Pamiętacie czasy T2 (genialny set dla pala czy locka)?.
Wtedy to miało klimat, a to co powstaje przez ostatnie lata to jakieś jaja i kpina. Paladyn w jednym secie (bodaj T5), który jest obcisły niczym lateksowe wdzianko (mimo że to podobno płytówka), wygląda jak hmm... osobnik o odmiennej orientacji seksualnej (nic dziwnego że przylgneło do niego przezwisko "gejladyn"). Podobny "super" efekt uzyskano w T8, gdzie paladyn zamiast hełmu ma - uwaga - metalową płytką, którą nosi przytwierdzoną do czoła, z której dodatkowo sterczy mała sprężynka a na niej jakiś emblemat... Ten cudowny efekt dopełnia także niezwykle wysoki kołnierz który zasłania paladynowi szyję, brodę i usta, a także pancerna (płytowa?) spódniczka - istny majstersztyk...
Kto nie widział, to niech sobie zobaczy, polecam: http://www.wow-europe.com/en/info/basics/armorsets/
No jesli chodzi o design to niestety Blizzard jest dosc mocno wypalony. Od 3 lat nie widzielem w tej grze nic nowego, nic co spowodowaloby opad szczeki. Sety to porazka okropna. Ostatnio na Yt obajrzalem cutscenke z walki Alexstraza (sry za pisownie ale to trudne imie) kontra Deathwing z Cata. No LOL. Wyglada to poprostu brzydko i przekomicznie. Modele, animacja, sposob przedstawienia, itp... ZERO polotu ZERO.
Szkoda tylko ze to dotyczynie tylko WoW ale calej firmy bo np. set na zalaczonym obrazku wyglada jak z Metin2 alo innego koreanskiego MMO robionego w garazu. Zero klimatu, zero tzw. "pierdolniecia". Jak caly WoW od premiery WoTLK.
PS. Dla niekumatych to set Wizarda z Diablo 3 w wersji female. Imho totalna tragedia.
"A gdzie przeczytałeś, że skoro gra 12 mln ludzi, to gra jest super?"
Kazda rozmowa nt. WoW konczy sie tym argumentem, przewaznie jak koncza sie jakiekolwiek przemawiajace za jakoscia gry. :)
Kabraxxis - niech mówią co chcą, ale IMO od czasu fuzji z Acti, Blizzard kompletnie się zmienił i to raczej na gorsze... Jest bardziej pazerny, bardziej opieszały, nie szokuje nas tak jak dawniej, wspaniałymi pomysłami, czy zapadającymi w pamięć scenami i widowiskami. Jestem nawet skłonny uznać że odcinają kupony od własnej reputacji. Ostatnie zmiany w WoWie nie były jakieś super (choć wierzę że dodatek to zmieni), a i ostatni SC2 też moim zdaniem nie zasłużył na takie szaleństwo jakie wywołał. Ja Blizza nadal lubię i cenię (nawet szykuję się na kataklizm ;D), ale na kilometr czuć, że z nimi dzieje się coś niedobrego.
PS. Jedyne co jest po staremu, to nieziemsko długi czas developingu...
Fakt, sety są kiczowate i bronie też. No może wdzianko T10 locka mi się podoba (szczególnie na orku).
Nie musi wyjść wcale WoW 2, zmiany techniczne można wprowadzać w trakcie rozgrywki,
łącznie z nowymi elementami silnika, że o takich "duperelach" jak tekstury, dźwięki czy animacje nie wspomnę. Inna sprawa, że taki stan rzeczy pozwala grać w WoWa na (prawie) każdym kompie,
choć nie da się ukryć że się mocno zestarzał.
Natomiast przydałaby się dewaluacja, bo 50 mln życia i crt za 40k to już przesada.
Inna sprawa, że taki stan rzeczy pozwala grać w WoWa na (prawie) każdym kompie
Akurat z tym nie jest tak dobrze, bo WoW to potwornie wymagajaca sprzetowo giera. Dochodza te nowe bajery graficzne i na rajdach 25 osobowych badz w Dalaran gra wymaga mocarnego sprzetu.
Nowy i lepiej napisany silnik by sie przydal, ale to nie problem, po prostu kiedys wyjdzie w patchu i tyle. Juz teraz patche zajmuja blisko 10 GB wiec rozmiar rozszerzenia z nowym silnikiem graficznym nie bedzie taki straszny.
A i zauwazylem ze najwiecej na wowa i brak zmian w nim narzekaja ci... ktorzy w niego nie graja :D
WoW należy do tych gier, które albo się kocha, albo nienawidzi. Jeśli o mnie chodzi, to nadal przeważa to pierwsze uczucie, wiec proszę mi nie rujnować tej pięknej miłości ;)
Kabraxxis Azjaci? Azjaci grają od niedawna, bo przez bardzo długi czas zablokowali im dostęp do gry więc nie pitol głupot. A gra jest fajna.
Jak wam sie podobal wczorajszy Patch ? moim zdaniem bardzo odswiezyl gre, a to dopiero poczatek. kazdy czul sie jakby od nowa musial sie uczyc :) hehe
@Kabraxxis
niestety popieram, cinematic z sc2 nie powodują już opadu szczeny jak kiedyś, a cały sc2 to graficzna zrzynka z sc1(chodź pewnie to akurat dobrze), wow hmmm tu macie nowy model tol w cata(tu minuta ciszy dla drzewka które odeszło dnia wczorajszego[*])
dalej w diablo3 też specjalnie nic nowego nie widać
SC2 zrzynka graficzna z SC1? Zrób sobie eksperyment i zestaw ze sobą dwa screen z obu gier. Blizzard zachował punkt widzenia i perspektywę, aby zachować maksimum związku z częścią pierwszą i to faktycznie dobrze :)
Emisariusz- Mnie jeszcze się ściąga ;] i (obliczyłem) że ściągnie mi się za jakiś jeden dzień i 5-8 godzin :D Jak żeś to zrobił że tak szybko ci się ściągnęło? Już się nie mogę doczekac by zacząc grac- Tauren- Warrior :)
BloodPrince, jakimkolwiek innym programem (p2p) niżeli blizzard downloader. Pociesze cie że jeszcze będziesz miał po tym patchu dodatkowe 1g do ściągnięcia. Ale to już jakoś szybciej poszło tym "nowym" bizzardowskim downloaderem.
http://odpowiedzi.programio.pl/ polecam, poprawne odpowiedzi! Bardzo dobre, zawsze poprawne!
@ Rock Alone
Istotnie nie jest to zrzynka z SC1, ale jest to silnik z Warcrafta 3!!!
Nawet sample dźwiękowe są miejscami identyczne!! Przecież człowiek w takich chwilach czuje się jak by go ktoś w mordę strzelił. Gra oczekiwana przez ponad dekadę na silniku gry z przed niespełna dekady.
Activision zmieszało z błotem szlachetnego Blizzarda. Smutne.
Na pewno nie bedzie WoW 2, bo to byloby absolutnie bez sensu. Skoro gra sie rozwija i ma 12mln abonentow, to nie ma potrzeby robic sequela, prosciej jest rozbudowac sama gre. Zreszta juz Blizzard na Blizzconie zapowiedzial czwarty dodatek, choc jeszcze sam nie wie o czym bedzie. To potwierdza, ze w ogole nie rozwazaja drugiej czesci.
Aktualny engine i zaimplementowane mechaniki gry pozwalają na rozwijanie postaci do lvl 100.
Blizzard sam powiedział, że dlatego Cataclysm podwyższa max lvl postaci tylko do 85, a nie 90, bo mają zamiar wydać jeszcze 3 expansiony, a nie chcą przebudowywać enginu.
Czyli biorąc pod uwagę aktualną politykę - jeszcze co najmniej 6 lat WoWa przed nami :P
A Kabarxxis jak zwykle - nie tylko na tym forum - płacze jaki to be ten Blizzard i jaki fe WoW, ale gra :P Masochista :P A jeżeli nie gra, a tylko sobie płacze i wylewa żółć ... cóż, bywają i takie trolle :P
Azjatyckie konta nie liczą się do tych 12 mln użytkowników. Tak samo jak konta trialowe.
Pewnie "opluwaczom" umknęło parę informacji o jakich kontach mowa.
W skrócie: liczą się tylko subskrybowane, aktywne konta.
Trialowe nie są subskrybowanymi, a azjatyckie są opłacane (w większości) na zasadzie - ile grasz, tyle płacisz. Płacisz dokładnie za czas spędzony w WoWie.
Tak samo informacja, że sprzedało się "tylko 5,5 mln kopii Cataclysmu" nie do końca jest prawdziwa, bo chodzi o wersje pudełkowe gry - a można (i spora rzesza ludzi tak zrobiła) kupić wersję elektroniczną.