Borderlands: Claptrap's New Robot Revolution [PC]
I kolejna cała prawda o DLC, a nota wystawiona przez portal mówi sama za siebie.
Gearbox chciał dobrze, a wyszło źle. Cały problem z poziomem trudności związany jest pewnie ze zmianami w levelowaniu. Z drugiej strony dodatek z zombiakami też był banalnie prosty, a grało się całkiem przyjemnie. Z kolei Sekretna Zbrojownia była delikatnie przegięta w niektórych miejscach. Morał z tego taki, że nie dogodzi każdemu.
Wygląda na to, że jak to spatchują to będzie całkiem ok. Jednak poczekam na jakieś 66% off jak to zrobili z poprzednimi DLC.
ale w porównaniu do innych dlc, to te do Borderlands i tak warte są swojej ceny. poza tym Cenega na koniec miesiąca planuje premierę wersji GOTY z kodami na wszystkie 4 dlc
Średnia ocen w necie 7.8 wiec niezła wpadka recenzentów szerze mówiąc . Sam grałem i nie zgodzę się z kilkoma wnioskami wysnutymi w tej recenzji
pixario ---> To super. Jakimi na przykład? Gra jest jednak bardzo trudna? Achievementy działają, skoro sami ludzie z Gearbox przyznali, że błąd istnieje?
I za to dajecie 50%? Bo gra jest za latwa? To MW2 powinno dostac 30% a 2/4 konsolowek mniej niz 60%. Bo sa tak latwe. W bajkowej edycji PoP nawet zginac sie nie da - daje 20%, W AC1/2 walka jest tak latwa ze gra przechodzi sie sama - daje 15%. Troche obiektywizmu w tych recenzjach by sie przydalo.
Plus nie wiem czego wiecej niz rozwalki i destrukcji szukal autor w DLC do Hack And Slasha. Przemyslen moralnych? Zagadek na poziomie przygodowek?
A co z CIV5 gdzie AI wlasciwie nie istnieje, patch musial wychodzic 2 dni po premierze bo dyplomacja byla wlasciwie niedzialajaca (i dalej kuleje) i sa dziesiatki innych bledow? I CIV dostaje 94, podczas gdy nie zasluguje nawet na 80% (po paru grach jest nuda bo gra jest za latwa i zbyt uproszczona i wycieto z nei zbyt wiele elementow w porownaniu do 4ki, nie dajac w zamian wlasciwie nic). To tylko jeden przyklad ostatniej, glosnej recenzji i premiery.
Recenzje na tym portalu to czysta grafomania nic wiecej.
I za to dajecie 50%? Bo gra jest za latwa? (...) Plus nie wiem czego wiecej niz rozwalki i destrukcji szukal autor w DLC do Hack And Slasha. Przemyslen moralnych? Zagadek na poziomie przygodowek?
O, i tu trafiłeś w sedno. Czego oczekuję w DLC do hack & slasha? Rozwałki i destrukcji, ale takiej, która zmusza do jakiegokolwiek wysiłku. To takie proste. Skoro w trzecim się dało, czemu nie dało się w czwartym, hę?
Nie zgadzam się z niskim poziomem trudności. 2 playthough, 61 level - przeciwnicy skalowali się do mojego poziomu, walki może nie były trudne, ale nie były też banalnie proste. Ostatniego bossa rozwaliłem dopiero za 5 razem.
Generalnie DLC fajne i przyjemne, jak wszystkie do dodatki do Borderlands (no może z wyjątkiem Moxxi...).
Juz nie wspominajac faktu ze DLC do Broderlands powinny na dziendobry miec tak z plus 3 punkty, poniewaz w porownaniu z DLC do innych gier sa zaskakujaco dlugie, zaskakujaco dopracowane i na 100% nie wycieto ich wczesniej z gry.
GTA4 i Borderlands to rodzynki w zalewie wszechobecnego DLCrapu na 1h, robionego przez devsow w przerwach na kawe. Pasowalo by to uwzglednic w recenzji.
Kabraxxis--> Zgadzam sie z Twoją wypowiedzią, odnośnie CiV 5 która została uproszczona i przez błędy zaraz po premierze, właściwie nie grywalna, skąd taka ocena tez nie rozumiem. To samo było z Empire Total War, który dostał ocenę 91%,a po premierze miał tyle błędów, ze nie dało sie w to grac , nawet późniejsze patche średnio poprawiły sytuacje, to świadczy o pojęciu niektórych recenzentów odnosicie ocenianych gier, chyba zbyt bardzo kierujących się marketingową otoczką danych tytułów.
Przeciez nie wypada dac Civilizacji czy Stracraftowi 2 ponizej 90%. :)
Jak Borderlands jest za latwe to zle a jak MW2 jest na 6h i przechodzi sie samo to jest swietnie i mamy conajmniej 9teczke a w PoP niemoznosc zginiecia to "uklon w strone casuali".
Brak innowacji w DLC do Borderlands - zle, brak innowacji w robionym 5lat i sprzedawanym z cena sugerowana 200PLN Starcrafcie 2 - super i imba.
Zal to czytac ogolnie. Niestety od paru lat wiekszosc portali przyznaje oceny "za tytul", dobrze ze gram glownie na Pccie i moge sciagnac "wrsje demo" by sprawdzic czy rzeczywiscie warto wydac na dana gre pieniadze bo jakbym mial sie kierowac recenzjami min. GOLa to by mnie minelo kilka swietnych tytulow a utopilbym gotowke w wiele przereklamowanych do bolu AAA crapow.
Moze jestem juz zmeczony ta gra (border) ale 4ty dlc wydal mi sie niestrawnym odgrzanym kotletem. Ocena jak najbardziej zasluzona.
ps. Nie porownujcie tego z SC2 bo sie osmieszacie.
Kabraxxis ---> Modern Warfare 2 faktycznie przechodzi się samo, zwłaszcza na Veteranie. W każdym POP-ie nie można "zginąć", bo po wpadce gra rozpoczyna się od ostatniego checkpointu. Różnica jest taka, że w Prince of Persia 2008 jest animacja "ratunkowa", a w pozostałych nie.
Kabraxxis od starcrafta to sie odczep gra jest swietna i po mojemu za duzo to tam nie ma co dorabiac i ocena powinna byc nawet wyzsza ale w civ jeszcze nie gralem wiec tu sie niw wypowiem :P co do dlc to powinny miec inna tabele ocen tego sie nie powinno oceniac jako normalna gre no bo to jednak jest mala zawartosc w porownaniu do podstawek...
Up: Ja nie porownuje gier tylko sposob ich oceniania. A ten na GOLu jest zalosny.
Ja troche wytłumaczę niski poziom trudności. Widać po screenach, że recenzent miał 21 level. To oznacza, że ta postać właściwie nie przeszła głównego wątku fabularnego (Po zaliczeniu podstawki ma się ok. 35 poziom). Twórcy zapewne założyli, że ktoś kupujący DLC, przelazł już podstawkę i ma ten 35lvl/50lvl/61lvl. Twórcy na forum pisali przed premierą, że starali się dostosować, do wszelkic h prawdopodobieństw. Jednakże Borderlands jest dość skomplikowane - nie tylko mamy 61 poziomów ale i tez 2 "podejścia" do fabuły... I jak to wszystko dostosować jeżeli w dodatek będzie też chciał ktoś grać po sieci? bo prostu sie nie wbiłeś w widełki... Mogę recenzentowi "pożyczyć" Syrenę na 61 poziomie i wtedy przeciwnicy będą dość trudni (bo też są na 61 poziomie) :)
[17] Faktycznie :/
Nie mieliście w redakcji nikogo, kto chociaż podstawkę bez innych DLC ukończył?
Co się tyczy systemu oceniania, tutejszy jest jak najbardziej w porządku.
Owszem zdarzają się wpadki (Mafia 2 i jej 85%, za co skoro grywalność, rzecz najistotniejsza, leży?) ale nie myli się tylko ten, kto nic nie robi.
Ostatnimi czasy redaktorzy zaostrzyli kryteria oceniania i temu rozwiązaniu muszę przyklasnąć.
Epidemia przeszacowanych not to istna plaga branży gier. W CDA niemal każdy z większych marketingowo tytułów dostać musi przynajmniej 8/10. To zdaje się jakieś ustawowe minimum. Mają przy tym irytujący zwyczaj ignorowania naprawdę poważnych wad recenzowanych produkcji.
Po stokroć wolę werdykty GOL'a aniżeli reszty, pożal się Boże, tzw. profesjonalnych recenzentów, którzy chwalą sobie arcadowy model jazdy w F1 2010, czy kiwają głowami z uznaniem nad mocno przeciętnym, by nie powiedzieć słabym K&L 2 (8/10), rozpływają w zachwytach nad split/second 9/10 i znak jakości. Noż w mordę, same hity dokoła.
Niemniej dziwnym trafem zagrawszy w kilka z rzekomych, mocno zachwalanych, hiciorów umoczyłem kilka stów, gdyż te najczęściej okazują się niczym więcej, jak średniakami. Toteż na recki rodem z CDA zwykłem patrzeć, jak na konia trojańskiego, ostrożnie bez przesadnej dozy zaufania.
Toteż panowie redaktorzy z GOL'a idealnie nie jest, ale obraliście właściwy kierunek. Podążajcie nadal tą drogą .
NBlast ---> Bzdura! Skalowanie jest po prostu zepsute i PT nie ma tu nic do rzeczy. Nawet przy pierwszym PT, czyli nieukończonym wątku fabularnym poziom wrogów powinien być dostosowywany do poziomu bohatera. A tutaj nie jest on nawet taki sam, jest on dużo niższy i to o kilka punktów - dlatego rozgrywka jest śmiesznie łatwa. Jeśli przy innych PT poziom ustalany jest poprawnie, to mamy tu do czynienia z ewidentną wtopą. Skoro pozwolono grać w dodatek na dowolnym poziomie, to autorzy powinni przewidzieć też przypadek prezentowanej na skrinach postaci.
Slasher11 ---> Nie wypowiadaj się na temat, o którym nie masz zielonego pojęcia.
Heh, zapewniam cię, że mam większy niż ty. Swoją drogą chyba trafiłem w sedno, skoro cię to zdenerwowało.
Na swoją obronę możesz powiedzieć, że oczywiście podstawkę ukończyłeś, jednak grałeś inną postacią - ok, ale raczej mało kto tak robi.
edit:
Skoro pozwolono grać w dodatek na dowolnym poziomie, to autorzy powinni przewidzieć też przypadek prezentowanej na skrinach postaci.
Owszem, powinni. I pewnie zrobią to w patchu.
Nie ma sensu sie klocic bo na GOLu jest taka sama sytuacja jak w CDA. Ocena redaktora niemylnego jest swieta i koniec, kropka. Tam gdzie ja widze normalna mechanike gry on widzi blad no ale niech mu bedzie. :)
Koniec koncow jak narazie wychodzi na to ze DLC w sumie z natury przeznaczone dla wysokolevelowych postaci recenzowal czlowiek, ktory nawet podstawki nie skonczyl i chyba nie ogarnia Borderlandsa. :)
DLC jest dobre, na drugim PT jest duzo wyzszy poziom trudnosci a porownujac do DLC innych gier to kazdy (nawet najslabszy) dodatek do Borderlands zasluguje na mocne 8/10. Nizsze oceny sa poprostu imho krzywda dla znakomitego jak na 2009/2010 rok supportu tej gry (patrzac co sie dzieje z innymi developerami i ich grami najezonymi DLC wycinanymi "na chamcora" z gry przed premiera.)
"Owszem, powinni. I pewnie zrobią to w patchu."
Albo i nie. Ja bym to w sumie uznal za feature. Mozesz sobie bezstresowo przejsc DLC na PT1 (jak D2 na normalu) albo jak chcesz miec trudniej to na PT2 (Diablo Nightmare/Hell). Moze poprostu tworcy chcieli zadowolic rowniez tych mniej "zdolnych" graczy. :)
Slasher11 ---> Jak mogłeś trafić w sedno, skoro dopiero w drugim poście dałeś do zrozumienia, że wiesz gdzie tkwi problem?
Claptrap jest po prostu zepsuty. W pozostałych DLC nawet przy pierwszym PT poziom skaluje się prawidłowo - wiem, bo testowałem wszystkie DLC postacią, która nie dotarła do Vault.
Koniec koncow jak narazie wychodzi na to ze DLC w sumie z natury przeznaczone dla wysokolevelowych postaci recenzowal czlowiek, ktory nawet podstawki nie skonczyl i chyba nie ogarnia Borderlandsa. :)
LOL
U.V. Impaler
Nie bronię twórców. Powinni się wstrzelić w twój level. Po prostu najwyrażniej nie sądzili, że ktoś z takim niskim poziomem ukończenia gry zechce uruchomić dodatek. Gdybys nie musiał tego recenzować tak szybko miał i czas, i chęć na zabawę w BL - Jak myslisz: Przelazłbys najpierw podstawkę czy RoboRevolution? Nie słyszałem, żeby ktoś skarżył sie na za niski poziom na oficjalnych forach (choc mogłem nie przyuważyć). Mogłeś także trafić na wersję "pokazową" , którą dostał GameSpot. W jednym filmiku zapowiadającym DLC był taki sam stan levów gracza i przeciwnika jak u Ciebie ;)
"Claptrap jest po prostu zepsuty. W pozostałych DLC nawet przy pierwszym PT poziom skaluje się prawidłowo - wiem, bo testowałem wszystkie DLC postacią, która nie dotarła do Vault."
Nawet jesli i jest zepsuty to np. jak juz wspomnialem czemu nie obnizono CIv 5 oceny do 50% mimo wlasciwie braku AI i niedzialajacej (do dzisiaj mimo 2 patchy) dyplomacji? Za krotko pograliscie czy co? :)
Jednej grze obnizacie ocene o 4pkt za rzekome "skopanie" a inna wychwalacie pod niebiosa mimo ze jest rownie skopana (az dla niektorych do poziomu "niegrywalne atm") w dzien premiery.
Brak konsekwencji w recenzjach i dawanie ocen po tytulach nic wiecej tu nie widze.
UVI - chyba do tej pory nie do końca się zrozumieliśmy.
Ok, twórcy zaliczyli wtopę jeśli przy niskich levelach źle się skaluje poziom trudności. Niemniej jednak jeśli przy wyższych jest w porządku (nie wiem czy na pewno jest ok - nie grałem jeszcze) to ocena może być trochę krzywdząca, z tego względu, że generalnie kupujący DLC podstawkę już mają za sobą. Raczej średnio prawdopodobne jest to, że ktoś zacznie grać w dodatek bez ukończenia głównego wątku.
Nie ma sensu sie klocic bo na GOLu jest taka sama sytuacja jak w CDA. Ocena redaktora niemylnego jest swieta i koniec, kropka. Tam gdzie ja widze normalna mechanike gry on widzi blad no ale niech mu bedzie. :)
Pewnie że nie ma sensu się kłócić, skoro dla jednych ewidentna wtopa to "feature". Jakoś nie widziałem ostrzeżeń przy kupnie i po odpaleniu DLC, że jest on dedykowany dla wysokolevelowych postaci - wręcz przeciwnie. Do TS można wejść nie opuszczając Fyrestone.
Nawet jesli i jest zepsuty to np. jak juz wspomnialem czemu nie obnizono CIv 5 oceny do 50% mimo wlasciwie braku AI i niedzialajacej (do dzisiaj mimo 2 patchy) dyplomacji? Za krotko pograliscie czy co? :)
Nie przypominam sobie, żeby ten wątek dotyczył Cywilizacji. Na razie zarzucasz mi nieznajomość tematu, nieukończenie gry i nawet nie potrafisz wycofać tych zarzutów, kiedy widać jak na dłoni, że nie masz racji.
NBlast ---> Czytam teraz Steamowe forum i jest tam wątek o zepsutym skalowaniu. Wychodzi na to, że tyczy się on wyłącznie pierwszego PT, bo nawet wysokolevelowe postaci (61) po Knoksie mają ten problem. Grałem w retailową wersję.
Ale przeciez musi sie skalowac bo szanowny recenzent nie skonczyl podstawki. :) Do tego robic kawe i psa wyprowadzic.
Bo przeciez w dzisiejszych czasach, DLC z fajna smieszna fabula na ladne kilka godzin gameplayu, dodajace nowe obszery i bronie to za malo! Lepsze sa map-packi po 15USD do MW2 albo stroj Solid Snake'a do LBP za 5USD.
Ogolnie chyba przestane tracic czas na czytanie recenzji i newsow na golu bo albo sa zenujaco slabe albo czesto/gesto z bledami poprawianymi potem przez uzytkownikow w komentarzach (newsy i to nagminnie).
Jedyne co dobrze golowi wychodzi to branie kasy za SMSy tbh.
"Nie przypominam sobie, żeby ten wątek dotyczył Cywilizacji. Na razie zarzucasz mi nieznajomość tematu, nieukończenie gry i nawet nie potrafisz wycofać tych zarzutów, kiedy widać jak na dłoni, że nie masz racji."
Ale ten przyklad dotyczy braku konsekwencji w recenzjach. Zreszta nevermind. Jak napisalem wyzej szkoda mojego czasu - dobrze ze sa jeszce dobre, w miare rzetelne portale zagraniczne (i darmowe btw!). :)
Kabraxxis ---> Skończ już pieprzyć farmazony. Rozumiem że lepiej zarzucać mi nieznajomość tematu niż przyznać się do błędu, ale to najwyraźniej normalne u Ciebie. Jak chcesz skończyć z GOL-em daj znać. Chętnie Ci pomogę.
Slasher11 ---> Przy wysokich też się nie skaluje z tego co widzę, ale tylko przy pierwszym PT.
UVI.
GBX, ogólnie skopało sprawę wydając DLC przed zapowiadanym Balans-patchem. gracze mieli by lepszą radochę, a recenzenci przychylniejszym okiem patrzyli by na grę. Do wszystkich co się zastanawiają - poczekajcie na łatkę.
Edit: Przeczytałem ten watek na Steamie (wcześniej tam nie zaglądałem), ja na szczęście natrafiłem na wypunktowany tam problem.... ale potwierdza sie błąd ze skalem. Czekać na patcha!
Dokładnie to co pisze NBlast z postacią na 61 i zrobionym questem na zabicie Crawmeraxa gra scaluje się do 61 poziomu i wtedy nie jest już tak łatwo :P widziałem na forach opinie że jest wtedy wręcz trudno :P (hmm nieiwem czy to na obu PT czy tylko na 2 tak działa ale oprócz knoxxa trza mieć tez Crawmeraxa zabitego z tego co wiem (to taki dodatkowy boss jagby))
Poza tym poziom trudności zwiększa się tez im więcej ludzi gra (i to znacząco)
noi przy ocenie 65% Dragon Age: Origins - Witch Hunt, 58% dla borderlands jest ostro kaleczące
no ale wsumie coby nie gadać trochę dziwnie zrobili ze wydali to przed patchem z podniesieniem lvla
NBlast ---> Szkoda zatem tego błędu, bo zepsuł mi całą zabawę (zresztą nie tylko mnie, jeśli spojrzeć na forum Steama). Jeśli nie brano pod uwagę pierwszego PT to wrogowie powinni przynajmniej skalować się na równi z levelem bohatera, tak jak w podstawce i w pozostałych DLC, albo dostęp powinien być zabroniony, no ale kto by to wtedy kupił. Przykre.
–Claptrap’s New Robot Revolution to zdecydowanie najsłabszy epizod spośród wszystkich, jakie ukazały się do tej pory.
Nie zgodzę się, on jest słabszy niż Zombie Island i Secret Armory, ale lepszy niż Underdome.
Najbardziej boli, że nie wyszedł PRZED tym dodatkiem, obiecany patch balansujący rozgrywkę i wprowadzajacy nowy level cap i dobry scaling przeciwnikow. Dodatek jest dobry.
Porównując je do innych, to DLC do Borderlands są adekwatne do swojej ceny i jedne z niewielu wartych zakupu. Co do łatwości dodatku, to mają kilkaset godzin gry w Borderlands, powiem, że faktycznie nie jest on aż tak wymagający, a walka z INAC nie jest tak trudna jak z Crawmeraxem, ale mimo wszystko nie jest prostacki. Inne gry, nie mają nawet takich dodatków DLC jak Borderlands. Gdyby każde DLC tak wygladało, to raczej bylibyśmy zadowoleni w większości przypadków.
U.V Impaler - myślałem że Twój krótki esej o FPS'ach i konsolach to wina ignorancji, ale nie tylko jak widać. Masa ludzi ewidentnie nie rozumie że recenzja zawsze jest subiektywna i nikt wcale nie musi się z nią zgadzać lub nie. Autor recenzji niesamowicie mnie jednak rozbawił wdając się w dyskusje z czytelnikami i niestety przyjmując w niej ich poziom (a może to też poziom autora :D), który był żenująco niski. Ja tego błędu nie zrobię, ale dodam że wcale nie uważam aby dyskusje z czytelnikami były złym pomysłem. Złym jest natomiast pisanie " skończ już pieprzyć farmazony". Tak więc esej o FPS i konsolach to nie tylko ignorancja, lecz jak widać trochę większy brak profesjonalizmu. Pozdrawiam autora i życzę więcej samokontroli!
To nie jest tak, że najpierw mieli wypuścić ten DLC a dopiero któregoś tam października wyjdzie łatka balansująca poziomy wszystkich wrogów i naprawi się największa bolączka dodatku ( w sumie reszty gry też )?
Ważne żeby było ciekawe i dobrze się grało a czy trudne czy nie to już mniej ważne. A już na pewno nie aż tak żeby obniżać ocenę o połowę. Dla mnie spokojnie 8/10.
myślałem że już skończyli z tymi dlc d Borderlands wieli by wydali DLC do Bioschocka 2
przeszedłem DlC jako koks na 32 poziomie a przeciwnicy byli na 28-29 poziomie ale i tak dawali się trochę we znaki ale ostatni boss DLC był najtrudniejszym bossem jakiego spotkałem w grze i DLC udało mi się go pokonać za 6 razem ale tylko dlatego że jeśli zniszczymy mu działka to po naszej śmierci to że je zniszczyliśmy a nie znowu pojawią się
przeciez tego DLC powinno sie grac dopiero na samym koncu po przejsciu wszystkiego poprzedniego