Amerykańska premiera Two Worlds II przesunięta. Polska niezagrożona
Najpierw niech syf rzuca konsolowcom , pozniej niech w wersji pc poprawia wszystkie bugi :D
Najpierw niech syf rzuca pctowcom , pozniej niech w wersji na konsole poprawia wszystkie bugi :D
dziwne, albo southpeak leci w kulki i maja poprostu jakies, moze prawne, problemy i musza czekac a bronia sie zbugowana gra, albo cdp leci w kulki i chca jak najszybciej u nas wydac gre a w styczniu z premiera w usa rzuci nam latke... o0
Mam zamiar kupić tą grę, ale jak zrobią znowu dno pokroju jedynki to się wkurzę
Konsolowcy grę przynajmniej kupia a nie ukradną tak jak pseudo-gracze pecetowi;) No to sobie kradnij, kogo to obchodzi
Najpierw niech syf rzuca konsolowcom , pozniej niech w wersji pc poprawia wszystkie bugi :D
Konsolowcy grę przynajmniej kupia a nie ukradną tak jak pseudo-gracze pecetowi;)
Nie bardzo wiem co jest na rzeczy. Może to, że u Jankesów marka Two Worlds (jedynka) zaliczyła wtopę (gdziesik tak czytałem) i teraz dmuchają na zimne. Gra zapewne ma spore bugi nie do naprawienia przed premierą w październiku (nie widzę innych powodów by rezygnować z najlepszego z możliwych czasu świątecznej sprzedaży). Hameryka to największy rynek zbytu, więc obawa przed failem spora. W Europie potencjalnie to Niemcy będą lokomotywą sprzedaży TW2 - ciekawe czy im też zabugowaną gierę wcisną w październiku. U nas to wiadomo - hołota z Wolski i tak kupi w sklepie torrent, a tych wszystkich pięciu legalnych graczy traktować należy z należytą pogardą racząc fantazyjnym sikiem falistym. A tak w ogóle to marketinowe kajanie się za obsuwę SouhPeak można przeczytaj na fejsbuku tutaj: http://www.facebook.com/note.php?note_id=161523003859833
Chyba, że chodzi o rzecz zgoła odmienną czyli kolizja z innymi RPGami wydanymi w podobnym czasie tj. Arcania czy Fable III. Stawiam jednak na bugi, w końcu Reality jest specjalistą od tych spraw. (choć trzymam kciuki za was chłopaki z Krakowa - dobrych roleplei nigdy za wile)...
Pamiętam, że w pierwszej połowie tego roku angielscy wierzyciele Southpeak zajęli magazyny firmy z grami. Może w Stanach też są jakieś podobne akcje. Byle nasi rodacy dostali należne pieniążki.
Albo mają prawne problemy - jak pisze Rex wydawca na hamerykę był w sporych kłopotach i raczej nie chce by mu grę komornik zajął - albo nie mają kasy już, a gra jest niedokończona i chcą najpierw wydać w Europie, naprawić bugi, zarobić trochę kasy, aby przetrwać jeszcze te parę miesięcy i dopiero wydać w hameryce. Innego powodu nie widzę. Ale i tak śmierdzi mi to.
Reaper1996 nie wszyscy PC'towcy ściągają piraty, podobnie jak nie wszyscy konsolowcy kupują w sklepie.
Gdyby konsolowcy byli aż tak praworządni, to nikt nie zaprzątałby sobie głowy łamaniem XBOX'a i PS3, bo niby po co.
Prawda jest taka, że na konsole nawet słaba gra znajdzie "kilkunastu" nabywców. Natomiast na PC będzie to już tylko "kilku" nabywców. Nie wiem, czy jest to związane z dostępnością recenzji, dem, czy może z tym, że rodzice kupują dzieciom gry...nie mam pojęcia. W każdym bądź razie PC'towcom, trudniej wcisnąć szmelc.
Odnośnie tematu, nie ma co gdybać i ferować wyroków, trzeba poczekać aż gra wyjdzie i pojawią się jakieś recenzje.
[9] Może i masz rację, ale dziwnie się czuje wiedząc, że kupuję niedokończoną i zabugowaną grę jeszcze przed premierą, a potem będę musiał na łatki czekać. Znowu jeśli wszyscy by tak pomyśleli to gra od razu zostałaby skazana na porażkę
[11] O ! Pierwszy przykład ! :)
Chcialem kupic gre w dniu premiery lub niedlugo pozniej, ale wstrzymuje sie z zakupem, bo ta wiadomosc jest niepokojaca. Obawiam sie ze w pazdzierniku Two Worlds II moze byc zabugowane tak samo jak jedynka w dniu premiery i trzeba bedzie czekac kilka miesiecy na tone patchy, ktore ja naprawia. Zreszta zobaczymy jakie beda recenzje i opinie graczy, jak beda pozytywne, to moze sie rozmysle i kupie tak jak planowalem.
ja poczekam na gramy albo przynajmniej na recenzje... jak bedzie dobrze kupuje gre, jak super kupuje EK gry a jak kipesko to poczekam na łatki i wtedy kupie.
Pierwsza część kupiłem w dniu premiery i chyba po kilku miechach jak juz gre przeszedłem wyszedł półtora gigowy patch :D
Mając w pamięci sytuacje po premierze Two Worlds w 2007 roku można mieć wątpliwości co do jakości premierowego wydania dwójki. Uwagę zwraca także fragment oświadczenia Southpeak "...choć uważamy, że Two Worlds II jest produkcją najwyższej próby, to chcemy, by trafiła ona na rynek amerykański całkowicie doszlifowana.” Wg mnie wniosek nasuwa się jeden, zdecydowanie należałoby się wstrzymać z zakupem do pierwszych recenzji bo jednak coś może być na rzeczy.
Czyli nam sprzedadzą bete za cenę właściwej gry, a Ameryka dostanie pełnoprawną produkcję? Brawo.
Ciekawe jak może być drożej importując z Europy . skoro w Ameryce są najtańsze gry ? Co to te kilka dolców więcej jak gra będzie szybciej(oczywiście nie mówię nie wiadomo ile )
@billyg - od kiedy to syw daje sie konsolowcą ? Od tego są PC`ty jeżeli jeszcze niezauważyłeś...
misiek345 - och ty świrku ty mój ;*
... ty też mati2109 ;* buziaczki dla słiiitaśnych fanbojów ;*
Byłem pewien, że kupię TW2, ale teraz się chyba niestety wstrzymam. Nie mam zamiaru płacić za betę.
Oj sami sobie rzucają kłody pod nogi i przez to zapewne spadnie sprzedaż tej gry w europie bo ludzie będą się obawiali ze dostaną taki sam technologiczny gniot co w przypadku części pierwszej.
Będzie dobrze!
Jeśli gra będzie miałą tylko 10000 bugów to da się żyć w końcu to jest druga część TW która miała 1 milion bugów :D
Najpierw niech syf rzuca pctowcom i konsolowcom, pozniej niech w wersji na mac poprawia wszystkie bugi :D
jejku, znowu to najeżdżanie żałosne na siebie - ogarnijcie się wreszcie ludzie, konsolowocy niech kupią pc-ta do grania, pc-towcy niech kupią konsole, albo nic nie kupujcie, grajcie na tym co macie, ale kurwa nie róbcie z forum śmietnika. co to za czasy, żeby się zabijać o to na której platformie do grania, gierka ma ładniejsze cienie czy inne pierdy.
Konsolowcy grę przynajmniej kupia a nie ukradną tak jak pseudo-gracze pecetowi;)
Zanim na PC gra zostanie spiracona konsolowcy zdążą na swojej przerobionej konsolce przejść grę dwa razy na piracie....
Zanim na PC gra zostanie spiracona konsolowcy zdążą na swojej przerobionej konsolce przejść grę dwa razy na piracie....
co z tego że gry wypływają przed premierą skoro sprzedają się świetnie? Piractwo na pc to jakieś 80%, a na konsolach ile? 5%?
[26] to teraz czekam jak powiesz, że piractwo na konsolach jest większe niż na PC, i to na pc gry najlepiej się sprzedają.
Moim zdaniem to nie chodzi o chęć doszlifowania, a o lepszy okres. W Europie ludzie są wściekli na nowego Gothica (po zapowiedziach i demie), a zachwyceni two worlds 2 (poczytajcie preview!!). Europa to kraj, w którym popyt na gry RPG jest ogromny. W USA boją się premier pewnie w postaci CoD, MoH czy choćby Hot Pursuit. Tak mi się wydaje - co sądzicie? Nie wierzę, że wersja PAL będzie bardziej nie dopracowana (oczywiście jakies patchy wyjdą ale to stanadardowa procedura). Może dzieki temu zabiegowi gra otrzyma tytuł RPG roku 2010 i 2011??:) Jak dla mnie na pierwszy rzut oka żaden RPG nie ma szans w tym roku z TW2 (Mass Effect 2 - strzelanka z prościutkimi elementami RPG? Gothic 4 który co najwyżej będzie przeciętniakiem z oceną 6/10, Fallout od Obsidian, który pewnie będzie tak niedopracowany, że będzie potrzebował kilku miesięcy patchy?). No, ale w 2011 będzie raczej Wiedźmin (za to tylko na razie na PC, maksymalnie komercyjny Dragon Age 2 i być może Risen 2. Zobaczymy:)
proszę usunąć TEN post, bo niechcący napisałem poprzedni dwa razy
Piractwo na pc to jakieś 80%, a na konsolach ile? 5%? - jak chcesz to sobie tak wmawiaj...
Piractwo na pc to jakieś 80%, a na konsolach ile? 5%? - jak chcesz to sobie tak wmawiaj... Mama mu pewnie tak wmawia i wciska mu kity skoro sam jest za głupi i zbyt zaślepiony swoim fanboizmem żeby wymyślić coś mądrzejszego
jak chcesz to sobie tak wmawiaj...
no a jest może inaczej? Na świecie jest podobna ilość ps3 i xboxów, a gry sprzedają się tak samo na tych platformach, to gdzie to piractwo na xboxie? Co innego pc. Tam to nawet nikt nie prowadzi statystyk sprzedaży bo nie ma się czym chwalić.
[33] Nie ośmieszaj się już, powiedziałeś swoje pierdoły, zostałeś wyśmiany i na tym koniec. Idź już sobie graj na tej konsolce ubogi umysłowo fanboju i nie zawracaj du**
@Mikul1991 - Zacznijmy od tego, że Europa nie jest krajem :o) A czy popyt na cRPG jest ogromny? Śmiem twierdzić, że nie większy niż w USA. Głóna róznica polega na tym, że w Europie nie polegało się tak na (A)D&D, stąd i większe zróznicowanie światów oraz znaczące różnice pomiędzy grami w różnych krajach. Ale tak czy inaczej, większość znanych cRPG typu zachodniego robi się w USA.
A tak już całkiem na marginesie, to nawet ciężko mówić o "Europie", gdyż na tym kontynencie cRPG [dla ułatwienia liczę razem klasyczne i zręcznościowe] robią teraz przede wszystkim Niemcy ("Gothic", "Drakensang", "Sacred") i Polacy ("Wiedźmin", "Two Worlds"). Żeby nie było niedomówień, Rosję ("Trudno być bogiem", "A Farewell to Dragons") traktuję jako osobny region.
A co do ME2, to ta "strzelanka z prościutkimi elementami RPG" jest uważana za jeden z najlepszych cRPG w ogóle i od początku zbiera bardzo wysokie noty, więc nie spodziewałbym się, żeby TW2 zdołała jej zagrozić. Nie przy takim wsparciu marketingowym dla ME2 ze strony Bioware.
@Kreek - Jak to "nie te czasy" zawsze będzie sporo dzieciarni, dla których wyższość Atari nad Commodore czy Depeche Mode nad Metallicą będzie kwestią honoru :o)
Pacan loco coco - masz niesamowite argumenty. Naprawdę. Godnie reprezentujesz pecetowców na tym forum.
[36] Rzeczywiście ty też masz niesamowicie przekonujące argumenty oprócz swoich wymysłów niepotwierdzonych niczym i swojego fanboizmu
Pacan loco coco - może teraz ty napiszesz swoje zdanie i poprzesz je lepszymi argumentami niż te moje co?
spadaj brudasie, temat zamkniety juz dawno
Tak jak myślałem. Nie jesteś w stanie wymyślić niczego lepszego. To Cię przerasta.
buuuu brudas
spoiler start
nie mam zamiaru sie przemeczac dla klotni z trollem fanbojem
spoiler stop
brudas
Dawaj, dawaj. Jeszcze ze dwa takie posty i zarobisz bana;)
nie mam zamiaru sie przemeczac dla klotni z trollem fanbojem
skoro myślenie Cię męczy...