Silna Moc jest, hm?
kupiłem i żałuje, gra sie wywala w jednej z początkowych lokacji i nic z tym nie moge zrobić, shit
wiesz co twój problem bardzo często występuję u piratów ale mój problem tez występował u piratów a grę miałem oryginalną wiesz na czym polegał mój problem 1 gdy włączałem grę w 9/10 przypadków zamiast napisów w menu były tylko kropeczki i nie mogłem nic zrobić i uruchamiałem ponownie i znowu 6/10 przypadków dawania nowa gra gra się wyłączała po przejściu napisów i musiałem liczyć na łut szczęścia żeby się uruchomiła potem znowu gdy chciałem zmienić strój wywalało do pulpitu (zawsze) ale wiesz co mogę z czystym sumieniem powiedzieć że nie żałuje gdyż gra jest zajebista i warta tego
Lekki niedosyt po pierwszym TFU mam do dziś, ale czuje, że druga cześć wynagrodzi mi to z nawiązką. Can't wait man.
mam wersje kupioną na steam, więc wszystkie pacze sie zainstalowały i powinno ładnie chodzić a jest lipa, sprzedali mi gre która nie działa
co akurat nie jest winą twórców czy steama, bo ja też tam kupiłem swoją kopię i hula aż miło
Super tekst z zajebistą konkluzją. Zmarnowałem 1minutę na czytanie tego i kolejną na napisanie tego komentarza. Nie wiem kto mi je odda.
Jednostronny tekst, który można było by streścić w zdaniu 'Nie mogę się doczekać SW:TFU'. Chyba was cisną, żebyście coś koniecznie napisali.
Mnie TFU zawiódł na całej linii, może właśnie dlatego że grałem na PC za pomocą myszy i klawy. Kontrola nad bohaterem do chrzanu. Fabuła? Nie zwróciłem uwagi. Save'y w kijowych miejscach. Często musiałem przechodzić jakieś debilne zręcznosciowo-skokowe elementy gry wielokrotnie, bo na końcu małpiego gaju był wielki boss, który wymagał sporo zachodu i kilku podejść.
PatriciusG. > Jednostronny tekst. Owszem. Oceniam grę ze swojej perspektywy. Bardzo mi się podobała i z miłą chęcią zagram w dwójkę. Mini-recenzje są częścią gameplaya i takowe będą się pojawiać częściej lub rzadziej. Dobrze poznać opinie więcej niż jednej osoby na temat danej produkcji, prawda? A jeśli się nie podoba... No cóż - wszystkim nie dogodzisz.
Rock > Po części się z Tobą zgodzę: checkpointy za rzadko, niektórzy bossowie za trudni etc. Ale sama "fajność" gry wynagrodziła mi wszelkie mankamenty. I mnie akurat kontrola mysz+klawiatura nie przeszkadzała (wręcz przeciwnie).
EDIT - Ja pada posiadam, ale akurat w SWTFU grałem na standardowym zestawie... tym niemniej zgadzam się z poniższym stwierdzeniem kolegi spktrm.
Nie rozumiem typów którzy się żalą na sterowanie za pomocą klawierki i myszki. Ja nie wiem jak można być graczem i nie posiadać pada do pc... Przecież granie na klawiaturze w niektóre tytuły mija się całkowicie z celem (np w Devil May Cry czy chociażby Street Fighter). Naprawdę gamepady do komputera nie sa drogie i warto zainwestować w taki bajer...