Activision stawia na brutalne wyścigi w stylu Carmageddon?
hordy zombie nieeeeee ja chce rozjeżdżać zwykłych ludzi
Carmageddon to było coś, jeszcze mam orginał w szafie :) ale czy teraz taka gra da rade, i to jeszcze z zombiakami hmm...
teraz juz raczej nie wypuszcza gry gdzie rozjeżdzasz ludzi i dostajesz za to bonusy
No tez bym wolal rozjechac babcie o lasce jak za czasow pierwszego carmageddon'a, a nie jakiegos zielonego polglowka. Nie ma co nawet porownywac satysfakcji z rozjechania babci a zupelnie ogranego juz rozsmarowywania zombie po miescie.
Jak krwawa demolka, to tylko prawdziwe MIASTO. Sukcesu niestety nie będzie. Przyczyną jest lokalizacja. Las Vegas pamiętam z kilku gier i to były flaki z olejem. Do tego prostota wykonania. Spory rozrzut budynków z jednorodnymi teksturami a dookoła trawniki i wolna przestrzeń.
Ehhh... A ostatnio na gameplay.pl wzdychalismy za starym dobrym Carmageddon'em i tu taki tytul artykulu... Szkoda tylko, ze producenci boja sie wydac gre w ktorej zabija sie "prawdziwych" ludzi :/ Zombiaki to nie to samo i grze nie wroze sukcesu.
kurde przypomniał mi się crashday.... zagrałbym w drugą część.
Gdyby tylko zrobili remake'a Carmageddona... Można tylko pomarzyć :|
coś jak na podstawie filmu "Death Race / Wyścig Śmierci" = Cudo (jak dla mnie)
no to chyba fajnie
o jak w stylu Carmageddon to bardzo fajnie :) tylko mogło by być na PC też ;)
Już po opisie widzę, że to nie będzie nic w stylu Carmageddona. Tamta gra jest jedną z najlepszych samochodówek jakie kiedykolwiek powstały - drugiej tak zróżnicowanej, kontrowersyjnej i tyle dającej frajdy gry traktującej o wyścigach chyba się nie doczekamy. Nowa gra Activision to będzie raczej coś w stylu Crashday'a. Niemniej jednak nie zamierzam wieszać kotów na Bobbym i spółce, więc po prostu poczekam na więcej informacji. Kto wie - może jednak coś z tego wyjdzie.